drewno klejone wyginane w łuki

[autorushd]

Szukam firmy która by mi drewno klejone powyginała w łuki. I to w sensownej cenie bo elementów jest dość dużo.
Będę potrzebował kantówkę 7x10cm o długości ok 5m wygiętej w promień 6,5m. I takich elementów będę potrzebował ok 60szt a na tym zapewne się nie skończy.

Ponieważ nie podoba mi się malowanie kopuły postanowiłem ją zadeskować a te łuki będą robiły za stelaż konstrukcyjny do którego będę dobijał deski. A może ktoś ma lepszy pomysł. Chętnie rozważę

Autorus

[Barbossa]

a po co klejone?
zwykłe styknie, a wygięcie jest łatwiejsze

[autorushd]

Zapewne masz rację, tyle ze i tak nie wiem kto by takie dechy wygiął.

Odnośnie klejonego to już widziałem w necie takie oferty dla tego piszę.


Autorus

[Barbossa]

jakiś lepszy zakład stolarski chyba powinien sobie z tym poradzić
z pewnością taniej niż klejonka

a pewnie, jak by się uparł, dałoby radę w warunkach polowych zrobić
mokre drewno, odpowiednie kopyto i cierpliwość

[autorushd]

szukam w necie " gięcie drewna". Straszna posucha

[Barbossa]

...
może tu? szukaj mniejszych i dzwoń

[autorushd]

Cytat

...
może tu? szukaj mniejszych i dzwoń

`wielkie dzięki, już się zabieram za przeglądanie.

Autorus

[bajbaga]

A dlaczego chcesz giąć sam element poza budową ?

Na takiej długości tj. 5m, przy promieniu 6,5m „strzałka wygięcia” to około 50cm – uwaga liczyłem na szybko i może być błąd!

Jeśli jednak obliczenie jest prawidłowe, to istnieją jeszcze 2 możliwości:
- wycięcie tych elementów z większego bala lub sklejki (wystarczy z 50cm),
- „profilowanie” tego łuku na budowie, poprzez silne mocowanie, ale to (raczej) wymaga pewnych obliczeń konstrukcyjnych (mocowania muszą być solidne, aby „nie wyrwało”).

Poprawiłem: liczby

dopisałem: możliwe jest tez wykonanie tych "profilowanych wsporników" z kilku warstw (z cieńszych elementów) "nabijanych jedna na drugą: Edytowano 30 grudnia 2010 przez bajbaga (zobacz historię edycji)

[Barbossa]

ja myślę, że stolarnia ze zwykłą suszarnią sobie poradzi, co prawda przydałby się jakiś autoklaw, w parze lepiej się profiluje drewno

swoją drogą co na deski?

[autorushd]

W ostateczności będę robił wycinanki, tj podzielę odcinek 5m na 3 cześć, i każda wytnę w łuk o promieniu 6,5m. Potem sie to przymocuje do dachu i tyle.

[Barbossa]

co na te deski chcesz dać?

[autorushd]

papę podkładowa i gonty bitumiczne.

[Barbossa]

to Kolego naklej styropapę
i będzie pozamiatane

[autorushd]

No i mam cennik z firmy jagram.pl dla podobnych desek:

1. 100x100x5340 - 293zł brutto /szt


2. 90x120x5340 - 320zł brutto / szt


Znaczy się koszty masakryczne

Szukam dalej.

Autorus

[Mistrz Jan]

Kopułę gontem bitumicznym ciężko pokryć. Lepiej blachą lub karpiówką. Jan.

[autorushd]

Cytat

Kopułę gontem bitumicznym ciężko pokryć. Lepiej blachą lub karpiówką. Jan.

Wydaje mi sie ze to obojętne. I tak np tą blachę trzeba położyć i przytwierdzić do drewna Przecież nie przytwierdzimy blachy bezpośrednio do cegieł.

[Barbossa]

chwila, moment,
a co na to Architekt?

[autorushd]

jeszcze tego nie pomawialiśmy.


Natomiast po wstępnych ob liczeniach wynika ze potrzebne jest decha 8m, czyli 2x4m, Przy promieniu 6,5m ugięcie deski na 1 m wynosi 7,7mm. Zastanawiam się jaką dechę ja bym tak wygiął bo zwykła calówkę byłoby trudno. Liczyłem że deskę o grubości 1,5cm po przymocowaniu trzeba by było jeszcze dokręcić wkrętami do drewna co najmniej 2 następne sztuki, żeby osiągnąć grubość 4,5cm



Ogólnie deski o których piszę nie przenoszą żadnych obciążeń. One służą do przymocowania desek poziomych i tyle.
Wieć jakby się udało je tak wygiąć choć na chwile to po deskowaniu już by sie utrzymały bez problemu.