Skocz do zawartości

Malowanie wapnem, farby wapienne


jimt

Recommended Posts

Napisano
Właśnie przystąpiłem do remontu pomieszczenia pralnio-suszarni.
Panuje w nim wysoka temperatura i wilgotność. Farby typu zmywalne marki "tikurilla", sprawdzające sie doskonale w kuchni, przedpokoju, przegrały. W innych miejscach da sie je myć, wręcz szorować a umiarkowana wilgoć im nie szkodzi. Niestety w rogu pomieszczenia pralni, zewnętrzna ściana, wykryłem grzyba, a farba odpadała od gładzi gipsowej płatami. Część pomieszczenia pomalowana była też farba olejną, zżółkła więc ja usunąłem*

Zastanawiam się nad pomalowaniem ścian wapnem. Kilka pytań:
1. Czy można malować wapnem gładź gipsową lub stara farbę typu zwykła emulsja.
2. Jeśli nie czy zmycie farby wystarczy?
3. Jeśli nie można na gładź gipsowa malować to...szlak mnie trafi przy jej usuwaniu. Czy w zwykłej Castoramie kupie gładzie wapienne? http://www.mb.net.pl/index.php/baumit-gladz-wapienna/ http://www.dom-z-natury.pl/tynk_wapienny.html
4. Czy mogę gładź gipsowa pokryć gładzią wapienną?
5. Czy ktoś ma dokładna instrukcje malowania?
Znalazłem http://www.ann.yoyo.pl/index2.php?option=c...df=1&id=132
Czy w castoramie kupie pokost lniany? Czy w castoramie kupię http://ekowap.com/WAPNO.htm
Znalazłem przepis, że do ciasta wapiennego dodaje sie ultramarynę http://www.sklep.radziemska.pl/ultramaryna-c34.html i krochmal(wybiela i wiąże)
6. Może jeszcze mi sie coś przypomni?







* Usuwanie farby olejnej jest męczące, ale okazuje się, że jeśli pomalowana jest gładź gipsowa, to wystarczy pokryć cała powierzchnię farby rzadkim rozczynem gładzi a po tygodniu, dwóch farba olejna staje sie krucha i "sama" prawie schodzi.
Wykryte przez przypadek, przy gipsowaniu ubytków pokryłem trochę farby olejnej gipsem i w tych miejscach schodziło bez problemu. W ramach eksperymentu pokryłem później druga część ściany, trzecia zostawiając wolna. Z kawałka pokrytego rozczynem gładzi schodziło rewelacyjnie. Z trzeciego beznadziejnie. Acha ścianę można po prostu przejechać gąbka z gęsta gładzią, mało pracochłonne, byle było grubiej niż cieniej.
Napisano
Wentylacja jest do d.. i nic sie z tym nie zrobi oprócz przeprowadzki icon_wink.gif
W budynku nie ma pionów wentylacyjnych, nigdzie. I nie będzie, bo nie muszą robić, stary familok. W tym mieszkaniu jest wentylacja zrobiona przez nas- kratka bezpośrednio na dwór w kuchni, bo jest kuchenka gazowa. Sąsiedzi nie mają nawet tego zrobionego a mają gaz z butli albo piece.
W tym pomieszczeniu pralnio suszarni jest kratka na korytarz, ale to niewiele daje.
Dlatego chcę pomalowac czymś odpornym.

Edukuję się dalej, dam znać co sie dowiedziałem.
  • 2 tygodnie temu...
Napisano
?
Dziwne do 90% piwnic, w których byłem w starych domach i garaży było malowane wapnem. Tanio i blokuje grzyby.
A na wsi maluje się wapnem obory i chlewiki. Przynajmniej o ile pamiętam, ale szukając informacji o malowaniu wapnem znalazłem wypowiedzi rolników, którzy dalej je stosują. A w chlewie trochę wilgotno chyba jest? I takie malowanie nie szkodzi zwierzętom, więc ludziom też nie powinno. Znalazłem tylko porady dla konserwatorów malujących wapnem, że mogą wytrącać się kryształy.

Napisz coś więcej krzysiek29, chętnie posłucham innej opinij.


"Technika malowania wapnem jest najtańszą spośród wszystkich technik malarstwa budowlanego. Ze względu na swoje właściwości powłoki wapienne mają szeroki zakres stosowania : od prostych powłok bielących i dezynfekujących w pomieszczeniach podrzędnych do wymalowań o znaczeniu dekoracyjnym w pomieszczeniach przeznaczonych na pobyt ludzi. Cenną zaletą techniki wapiennej jest jej przydatność malowania świeżych (jeszcze alkalicznych) tynków wewnętrznych i powierzchni betonowych, przy czym ze względów antyseptycznych zaleca się ją szczególnie do pomie szczeń o podwyższonej wilgotności powietrza ( np. kuchnie, pokoje, łaźnie, zakłady produkcji środków spożywczych, piwnice, budynki inwentarskie ) oraz obiektów o pod - wyższonych wymaganiach sanitarnych ( np. w budownictwie służby zdrowia, niektórych działach przemysłu, hodowli )." Cytat z http://ekowap.com/WAPNO.htm

Napisano
Ale krzysiek29 ma rację. Wapno nie uchroni Cię przed grzybem. A co uchroni? A diabli wiedzą. Chyba dziura w ścianie. Chociaż nie na pewno, bo w zimie bedzie zagwiżdżać i woda się bedzie lała po ścianie. Niestety, jedyne wyjście, to znaleźć ujście dla wody.
Napisano
Chodziło mi bardziej o to "środowisko wilgotne-jak wpływa na wapno i czemu się go nie stosuję"
A z tym grzybem i wentylacja to wiem, niestety.

Na razie znalazłem przepis:
"Weź czarną kurę o północy ..."

Tj. weź wapno -namocz, dodaj mączkę marmurową, mieszaj, zostaw na jakiś czas?(nie wiem jaki) dodaj:
ultramarynę(dodam bo to barwnik dający biały kolor) pokost lniany lub krochmal lub mleko lub ser biały(trudno powiedzieć w jakich proporcjach) Sera nie dodam i mleka bo...eee. Pokost jest żółty więc też be, bo chcę biało mieć, a nie wiem jak to wyjdzie z pokostem. Krochmal jest biały więc to chyba to. Teraz edukuję się o proporcjach. Na razie coś o tonach znalazłem.
Napisano
Witaj,zgadza się wapno ma działanie dezynfekujące i bardzo dobrze łączy się z tynkiem- ale świeżym (alkalicznym) i wtedy jak malarz doda do niego jeszcze innego spoiwa otrzymasz wystarczajaco trwałą powłokę, w twoim przypadku tynk jest juz dawno skarbonatyzowany i nie da rady trwale połaczyć farby wapiennej z tynkiem (dość podobna sytuacja jest przy stosowaniu farb silikatowych, które prócz łączenia się z podłozem mechanicznie łaczą się z nim jeszcze dodatkowo chemicznie);jak wiesz grzyby rosną gdy jest wilgotno i ciepło i tu trzeba coś pokombinować no ale widzę ,że się na tym znasz(może jakiś wentylator wyciągowy no ale wtedy znów może pojawić się kłopot z przeciągiem no to może czasowy),a może tak zwiększyć powierzchnię kratki wyciągowej jak radzi retrofood taka dodatkowa dziura w ścianie;sa takie specjalne farby do pomieszczeń o zwiększonej wilgotności np Maleinak Plus z Dekorala; ale jeżeli tylko w jednym miejscu powstają grzyby i w dodadtku przy posadzce (jakieś żółte linie) to może izolacja jest uszkodzona;no to na razie tyle. Gratuluję odkrycia łatwego zeskrobania farby olejnej, gdybyś mógł to napisz jaki to był gips, niezwykłe ma własciwości; tyle się nakładłem gipsu na olejnicę i mi sie nie trafiło takie proste skrobanie a pomysł jest rewelacyjny
Napisano
Gips szpachlowy atlas, może taka reakcja z farbą powstała z powodu dużej wilgotności...pod spodem tez był gips. I stało to tak sobie jakieś 2 tygodnie. Wcześniej farba nie dawała się zdrapać, mocno przylegała.

Nie musi być trwale połączona ta farba wapienna z tynkiem, moze się ścierać.
Napisano
Może i gipsar, worek jest w połowie urwany i nie ma nazwy. Znalazłem logo Atlasa a po wyglądzie wyglądało na gładz gipsową.
To gładz gipsowa i gipsar to nie to samo?(Może nieprecyzyjnie wcześniej pisałem, wydawało mi się ze w worku mam gładz gipsową, a moze napisałem gips.)

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.

Zaloguj się
  • Kto przegląda   0 użytkowników

    • Brak zalogowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
  • Darmowy poradnik budowlany raz w tygodniu na Twój e-mail

  • Najnowsze posty

    • poradź lepiej, pokaż sie profesjonalnie - zamiast wypisywania głupawych pierdół  
    • Historia wygląda tak, że mieszkanie kupiliśmy w marcu 2022. Było kupione od poprzedniego właściciela, który najprawdopodobniej flipowal mieszkaniami, kupił, wyremontował i ja się pojawiłem i kupiłem. Mieszkanie kupiłem świeżo po remoncie. Pierwsze problemy zaczęły pojawiać się w następną zimę, czyli na przełomie 2022/2023 bo sąsiad z dołu pokazał mi, że od sufitu pod naszym balkonem ma trochę mokre ściany. Na naszej ścianie o którą mi chodzi, zacząłem zauważać wilgoć już chyba na wiosnę 2023. Czy ściana przemarzala/przemakala przed remontem nie mam pojęcia i już do tego nie dotrę. Jeśli chodzi o ocieplenie budynku, jakieś prace na elewacji były robione w okolicach 2010 roku, ale budynek nie jest ocieplony styropianem. Drzwi balkonowe najprawdopodobniej nie były wymieniane w czasie tego remontu mieszkania sprzed mojego kupna, bo nie wyglądaly na nowe.  Co najlepiej zrobić w takiej sytuacji? Na ocieplenie elewacji nie mam co liczyć, bo jestem właścicielem jednego z wielu mieszkan w tym bloku. Dodam, że na ścianie gdzie się zbiera wilgoć nie ma kaloryfera a na ścianie po drugiej stronie kaloryfer jest i tam też taka wilgoć się pojawia ale w zdecydowanie mniejszym stopniu. 
    • Z OSB mi doradziło dwóch fachowców, a deski wiadomo że sztywniejsze, ale myślę że to, że OSB z GK będą razem ze sobą skręcone dadzą już dużo. A co do wyprostwania ścian czy skosów, to jest zrobione co do milimetra. Za pomocą dobrego lasera w zasadzie nie ma z tym większych problemów, ale trochę czasu na to trzeba poświęcić. Jakby ktoś chciał zrobić to "po łebkach", nie ma opcji później z tego wyjść, bo każdą płytę trzeba byłoby ciąć inaczej. Wysłane z mojego SM-A520F przy użyciu Tapatalka Sam zastosowałem folię aktywną, bo piana PUR nie ma równej powierzchni, stąd do 10cm mam pustkę za folią, ale nie jest to aluminiowa. A co do tej aluminiowej to może jako aktywna to coś w tym może być, ale co ma dawać dodatkowa pustka to pojęcia nie mam. Według mnie trochę przerost treści nad formą. Wysłane z mojego SM-A520F przy użyciu Tapatalka
    • Nie jest to kluczowe już mi się wydaje. W każdym bądź razie zapoznając się w sieci z informacjami zazwyczaj faktycznie można znaleźć informację, że kładziemy wełnę na równi z folią. Nie spotkałem się z celowym zostawianiem tam np. 2-3 cm luzu. To, że ta wełna potem obsiądzie i wtedy będzie szczelina już chyba jest doszukiwaniem się jakiegoś sposobu bronienia tego, że tam musi być szczelina.   Co do tej foli srebrnej od wewnątrz. Właśnie doczytałem się o co chodzi. Kilka dni temu widziałem jakiś filmik majstrów z YT co mówili o tym i tam było wspomniane, że taka folia ma najlepsze swoje właściwości gdy zostawi się szczelinę. Teraz doczytałem. Szczelinę można tam zostawić ale też nie jest to koniecznie. Taka folia nazywa się folią aktywną i reguluje przenikanie pary wodnej w zależności od warunków. Pewnie kolejny temat rzeka...
    • Nie słyszałem o takich praktykach i nie wiem ile taka folia aluminiowa kosztuje i czy to się w ogóle opłaca, tzn koszt vs oszczędność energii. Z tego co wiem, najlepiej wykonana izolacja to taka, która bezpośrednio przylega do folli paroizolacyjnej, ponieważ każda pustka powietrzna, a w przypadku poddasza za płytą GK ma już w granicach 50% niższą temperaturę niż w pomieszczeniu, czyli stwarzają się idealne warunki do wykraplania. Dlatego jedyna pustka powietrzna w każdym przypadku skosów czy sufitu powinna się znajdować za ociepleniem tak jak pisze[mention=66843]rett[/mention] np przed deskowaniem, lub za membraną, która z zasady ma mieć wysoką paroprzepuszczalność, bo w przypadku piany PUR, którą klei się bezpośrednio do membrany inczej się nie da. Dlatego uważam że podstawowym błedęm jest dodatkowe ocieplanie przesztrzeni nad sufitem, bo nad sufitem powinna być już tylko wentylacja aż do kalenicy. Było tu już kilka tematów o wyciekach po ścianach szczytowych. Wysłane z mojego SM-A520F przy użyciu Tapatalka
  • Popularne tematy

×
×
  • Utwórz nowe...