Skocz do zawartości

Grzejniki nie grzeją jak trzeba!! pomocy!


Lysa89

Recommended Posts

Napisano
Mam ogrzewanie gazowe w domu.
grzejnik w pokoju jest cieply ale nie w pelni swoich mozliwosci. po pol dnia grzania mam jedynie 15'C :/
w kuchni natomiast jest zimny caly, jedynie od gory jest letni.
staralam sie odpowietrzac, ale leci tylko woda a powietrze nie uchodzi.

mieszkam sama, mam 21lat, żadnego faceta w pobliżu, prosze o pomoc, bo mi zimno!!
Napisano
Cytat

Mam ogrzewanie gazowe w domu.
grzejnik w pokoju jest cieply ale nie w pelni swoich mozliwosci. po pol dnia grzania mam jedynie 15'C :/
w kuchni natomiast jest zimny caly, jedynie od gory jest letni.
staralam sie odpowietrzac, ale leci tylko woda a powietrze nie uchodzi.

mieszkam sama, mam 21lat, żadnego faceta w pobliżu, prosze o pomoc, bo mi zimno!!



A kręciłaś tymi zaworami przy grzejniku tam są numerki czym wyższy numerek nastawisz będzie cieplej w domu 

Napisano

Cytat

mieszkam sama, mam 21lat, żadnego faceta w pobliżu, prosze o pomoc, bo mi zimno!!



adresu zapomniałaś podać ..... icon_lol.gif


Cytat

Mam ogrzewanie gazowe w domu.
grzejnik w pokoju jest cieply ale nie w pelni swoich mozliwosci. po pol dnia grzania mam jedynie 15'C :/
w kuchni natomiast jest zimny caly, jedynie od gory jest letni.
staralam sie odpowietrzac, ale leci tylko woda a powietrze nie uchodzi.



objawy wskazują na zapowietrzone grzejniki .....
gdyby był to kocioł na paliwo stałe , zaproponowałabym zwiększenie biegu na pompie , odkręcenie na max na termostatach ...... a po godzinie ponowną próbę odpowietrzenia ....
nie wiem jak to jest przy piecu gazowym .... bo nie mam ....
może ktoś pomoże kto się zna ... icon_rolleyes.gif

Napisano
Cytat

Zapowietrzone - mało prawdopodobne - przecież pisze że woda leci.




skoro część grzejnika grzeje , a część nie - nie widzę innej opcji ....

chyba , że się coś gdzieś przytkało ..... nie wiem jak , nie wiem dlaczego .....
a jak można w instalacji gazowej zwiększyć prędkość obiegu wody? też jest pompa?
Napisano
w pokoju jest caly cieply (ale nie gorący..jak to bywało gdy nic sie nie piepsz...)
a ten w kuchni nie powiedzialabym ze w polowie grzeje... od góry jest letni.
Napisano
ja bym przegoniła tą wodę po instalacji prędzej i zobaczyła wtedy czy powietrze nie wylatuje z odpowietrznika ....
acha .... a jak na poddaszu? masz poddasze? masz grzejniki na poddaszu? czy są ciepłe?
Napisano
Cytat

Tylko wytłumacz pisząc jak zwiększyć wydatek pompy!!

!?



tłumacze, że nie wiem jak jest w gazowcu .... w mojej instalacji pompę mam na 2 w skali 1-3 , a zawór czterodrożny na 3 w skali 1-10 ..... kiedy walczyłam z wodorem w instalacji i wodór produkował się z niemałą prędkością zapowietrzając mi non stop grzejniki - zwiększałam na krótki czas bieg pompy i przestawiałam zawór czterodrożny na 6 .... potem odpowietrzałam ....
Napisano
Czekajcie, ona piec gazowy. Więc prawdopodobnie ma instalację ciśnieniową. Odpowietrzała kaloryfery to mogło wody ubyć i ciśnienie spadło. W Viessmanie rodziców min ciśnienie to 0,8 - 0,9 bar. Na piecu powinny być 2 wskaźniki, jeden pokazujący temp wody, a drugi właśnie ciśnienie.
No chba że ma instalację otwartą lub stary piec to wtedy ww. nie ma zastosowania. Co o tym myślicie?

Wszystkich wywiało:(
Napisano
instalacja nie jest stara... ok 6lat plus minus.

nikt mi nie grzebal, czasem chlopak mi odpowietrzy, do zbiornika wody doleje...cos tam... no i potrafia grzac pelna parą. niestety go nie ma, wiec sie radze tu na forum.

moze jednak spusic wiecej tej wody? czy nie ma sensu skoro nie slychac uciekajacego powietrza?
Napisano
faktycznie ..... u mnie po zamontowaniu bodajże automatycznych odpowietrzników instalacja tak się odpowietrzyła w nocy, że piec się wygasił i po sprawdzeniu okazało się , że wody jest niezmiernie mało , trzeba było dolewać....
Napisano
Jak leci woda to nie ma sensu. Wlewasz wodę z układu. Jeślic i chłopak wody dolewa do zbiornika o masz instalację otwartą.

Otwartą, czyni nie ciśnieniową.

Piec masz gdzie, powyżej kaloryferów, czy poniżej np piętro niżej?
Napisano
poddasze to wielki hangar, cieplo ucieka mi do gory sa dziury zeby keidys zrobic schody do gory... ale to mniejsza z tym. grzejniki potrafily grzac ze mnie parzyly, a teraz tylko cieple.

no tak bary mamy 0.5 :/ ale jak zwiekszyc?? keidys umialam ale nie pamietam
Napisano
temp na piecyku miedzy 60 a 70'C a na sterowniku daje np 20'C zeby sie grzalo, ile sie tam nagrzeje np do 18 i potem wylaczam grzanie na sterowniku /bo rachunki kosmiczne/
Napisano
Nic mi więcej do głowy nie przychodzi. Przykro mi.

Niestety nie pomogę, bo nie wiem jak w twojej instalacji o zrobić.

W piecu rodziców (ale w inastalacji zamkniętej) jest zawór w od dołu pieca. Jego się odkręca i wody się w ten sposób dolewa autmatycznie podwyższając ciśnienie. Ale u ciebie naprawdę nie wiem jak to zrobić.
Napisano
mam grzejnik elektryczny ale nie ma sensu pokoj a wlasciwie salon mam ok 3.5 na 6m. do tego otwarty luk zamiast drzwi.. wiec zanim takim by sie nagrzalo... :/ ja jetsem przyzwyczajona do niskich temeratur w domu..bo ciagle gdzies cieplo ucieka albo grzjniki nie chca grzac. raczej szukam pomocy z racji tego ze martwie sie o sprzety elektryczne komputer itp.. wczoraj mialam 12'C wiec troche malo.. nie chce zeby sie w domu wszystko popsulo...
Napisano
Cytat

nie chce zeby sie w domu wszystko popsulo...



Nic się nie popsuje, oprócz Ciebie samej (ewentualnie, gdybyś się zaziębiła.). Dla komputera, to nawet lepiej. Dla innego sprzętu też. Byleby nie zamarzł. Tylko go nie nalezy zaparować wtedy gdy jest zimny.
Poza tym nie piszecie nigdy jaki to rejon kraju. Zawsze można by próbować kogoś złapać z okolicy. Tu pisują ludzie zewsząd, czasem z drugiej ulicy.
Napisano
pytałam o grzejniki na poddaszu , bo powietrze czy cokolwiek gazowego zbiera się najwyżej w instalacji ..... jeśli na poddaszu grzejniki masz "na chodzie" to tam powinnaś odpowietrzyć.....

w moim układzie ciśnienie mam na poziomie 0,4 bar ... kiedy spadło po dokumentnym odpowietrzeniu do 0,2 bar - dolaliśmy wody zbiornikiem wyrównawczym ....... sporo tej wody wtedy tam weszło .....

Napisano (edytowany)
dziekuje wszytskim, na szczescie sie udalo... icon_smile.gif
dodzwonilam sie, bary zwiekszylam do 2 (wachadelko bylo pod piecykiem, do tego czarny i maly przez co go nie moglam dostrzec. troche jeszcze odpowietrzylam. no i w koncu wszytsko ruszylo. teraz musze sobie zapisac, zeby pamietac o tym nastepnym razem. icon_smile.gif

oj ja nieraz sie budze rano z chorym gardlem z powodu zimna. ale i tak bardziej boje sie o sprzety icon_wink.gif niewiedza boli.. tez musze poszukac jaka jest optymalna temperatura zeby urzadzenia dobrze funkcjonowaly...

dzieki jeszcze raz, i milej nocy wszytkim:)

rozgrzewam sie! <hura> icon_wink.gif


dagulka - nie mam grzejnikow na poddaszu ani nawet na korytarzu na calej dlugosci domu. ;/ przez co robi sie nie raz grzyb na scianie miedzy czescia mieskzalna a nieszczesnym korytarzem gdzie ziąb straszny. Edytowano przez Lysa89 (zobacz historię edycji)
Napisano
Cytat

Zaczyna mi być naprawde ciepło, mimo ze wciaz jest 14-15'C
chyba sama swiadomość że sie udało i grzejniki ruszyly mnie ogrzewa:D



jezus maria ...... mam w domu 23 stopnie .... poniżej tej temperatury moje zęby wydają dziwne dźwięki i mam problemy z drżeniem ciała.... icon_lol.gif
nie mogę sobie wyobrazić tak niskiej temperatury w domu ....jak u Ciebie ...
Napisano
Cytat

 nie mam grzejnikow na poddaszu ani nawet na korytarzu na calej dlugosci domu. ;/ przez co robi sie nie raz grzyb na scianie miedzy czescia mieskzalna a nieszczesnym korytarzem gdzie ziąb straszny.


A nie możesz oddzielić tymczasową ścianką tą część nieogrzewaną od reszty domu ,będzie taniej za ten gaz i cieplej  .


Napisano
poniżej 15 drże a dłonie nie mogą funkcjonować, ale nic nie poradze. zebym 18-19 miala na co dzien bylo by super. zazdroszcze tym co mają wiecej.

korytarz jest oddzielony normalnie ścianami!! ma ok 10metrow a nie ma ani jednego grzejnika... wciaz brakuje kasy zeby zrobic wszystko jak trzeba:/
Napisano
Cytat

poniżej 15 drże a dłonie nie mogą funkcjonować, ale nic nie poradze. zebym 18-19 miala na co dzien bylo by super. zazdroszcze tym co mają wiecej.

korytarz jest oddzielony normalnie ścianami!! ma ok 10metrow a nie ma ani jednego grzejnika... wciaz brakuje kasy zeby zrobic wszystko jak trzeba:/


Za mało grzejników jest w całym domu dlatego nie można osiągnąć wyższej temp. co będzie jak przyjdzie mróz .
Wystarczy zawiesić (zakleić) samą folię żeby ograniczyć ruch powietrza i temperatura będzie wyższa w tej części z grzejnikami .
  • 1 miesiąc temu...
Napisano
i znów mi nie działa...:/
wczoraj szło, wyłaczyłam poszłam spać..a rana nie działa... jednak odpowietrzenie grzejnikow, podwyższenia barów do 2 jak powinno, resetowanie piecyka... nie przynosi tymczasem zadawalających skutków tak jak ostatnio... :/ mrozy na polu... a ja mam 15'C --> dzieki małemu piecykowi elektrycznego.
ktoś pomoże?

i znów mi nie działa...:/
wczoraj szło, wyłaczyłam poszłam spać..a rana nie działa... jednak odpowietrzenie grzejnikow, podwyższenia barów do 2 jak powinno, resetowanie piecyka... nie przynosi tymczasem zadawalających skutków tak jak ostatnio... :/ mrozy na polu... a ja mam 15'C --> dzieki małemu piecykowi elektrycznego.
ktoś pomoże?
Napisano
piec..w ogóle płomyk sie nie zapala. swieci lamkpa ostrzegawcza "bar" ale bary dałam jak trzeba na 2. i wciaz nic.,.. a ja marzne drugi dzien:/
Napisano
Cytat

piec..w ogóle płomyk sie nie zapala. swieci lamkpa ostrzegawcza "bar" ale bary dałam jak trzeba na 2. i wciaz nic.,.. a ja marzne drugi dzien:/



Nie pozwól żeby teraz to wszystko zamarzło pod ciśnieniem bo rozwali ci centralne .
Może naczynie zamarzło na poddaszu .
Napisano
Jaki masz piec? (chodzi o model i typ)

Czasami piece kodują informację. Np mając do dyspozycji 2 lampki co innego oznacza gdy 1 się cały czas świeci, gdy miga, w jakiej kombinacji migają dwie itd. Zwróć uwagę na kombinację - może coś zauważysz. Potem poszukaj w instrukcji.

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.

Zaloguj się
  • Kto przegląda   0 użytkowników

    • Brak zalogowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
  • Darmowy poradnik budowlany raz w tygodniu na Twój e-mail

  • Najnowsze posty

    • Według dewelopera - cytat z maila, pod którym podpisał się "Inspektor nadzoru", imienia i nazwiska nie podam, bo mnie jeszcze jakieś RODO dopadnie: "Paragraf (Rozporządzenie Ministra Infrastruktury z dnia 12 kwietnia 2002 r. w sprawie warunków technicznych, jakim powinny odpowiadać budynki i ich usytuowanie),  na który Pan się powołuje, dotyczy wewnętrznego dostępu z min 1 klatki schodowej w przypadku budynku wielorodzinnego posiadającego więcej klatek schodowych. Nie ma tu mowy o drabinie zewnętrznej,  którą sugeruje Pan na przesłanych zdjęciach. W naszym przypadku występują budynki jednorodzinne nie posiadające wydzielonej klatki schodowej ,a jedynie schody wewnętrzne. Dostęp do urządzeń na dachu (kominy) zapewniony jest przez dostawienie drabiny mobilnej umożliwiającej wejście na dach bez konieczności użycia dodatkowych ław kominiarskich z uwagi na płaski dach." Wspomniana drabina mobilna nie jest na wyposażeniu naszego małego osiedla oczywiście. W wiadomości skierowanej do dewelopera zasugerowałem montaż stałej drabiny zewnętrznej, ponieważ dostęp przez wyłaz z jednego segmentu nie będzie dostępem stałym. Wystarczy przecież, że mieszkaniec segmentu z wyłazem wybierze się na podróż dookoła świata, misję, czy inny długotrwały wyjazd służbowy i już mamy kłopot z dostępem. Drabina załatwia sprawę i oczekiwałbym takiego właśnie rozwiązania (przykład na foto - budynek oddany w podobnym terminie ulicę dalej). Nie przekonuje mnie tłumaczenie dewelopera a także ten fragment wiadomości a szczególnie podkreślona jej część końcowa: "W celu rozwiania Pańskich wątpliwości informuję, że budynek wybudowany został zgodnie z projektem oraz obowiązującymi przepisami na 2022 rok, a zatem „papiery” i stan faktyczny są zgodne. Ponadto został odebrany przez Nadzór budowlany i dopuszczony do eksploatacji" bez uwag", a zatem na dzień oddania spełniał wszystkie wymogi dla takiego obiektu. Od tego czasu niektóre przepisy zostały zmienione lub podejście służb i interpretacja wytycznych spowodowane jakimiś wydarzeniami, zmieniły się." "Niektóre przepisy", podejście służb i interpretacja się zmieniła... tak skonstruowane bardzo ogólne zdanie mogę zrozumieć tylko w taki sposób, treść przepisów można interpretować szeroko - w zależności od tego kto jakie ma potrzeby. Dla mnie - laika w przepisach budowlanych - nie ma różnicy między klatką schodową a schodami wewnętrznymi. Jedno i drugie ma taką samą funkcję, a stosowanie wydzielonej klatki schodowej nie ma przecież sensu w szeregowcu. Ma sens w budynkach wysokich (W) i wysokościowych (WW) i nie rozumiem dlaczego "inspektor" wciska tą wydzieloną klatkę schodową do budynku będącego budynkiem niskim (do 12m). Kierując się jego interpretacją wychodzi, że również budynki średniowysokie (czyli do 25m) obsłużyłby drabiną mobilną (która ma być na wyposażeniu każdej firmy kominijarskiej ???). Na koniec wiadomości od dewelopera dostałem tak jakby... ostrzeżenie, żółtą kartkę?: "Proszę również nie podważać decyzji (oświadczenia) jaką wydał Powiatowy Inspektor Nadzoru budowlanego.  Jeżeli ma Pan inne zdanie proszę skierować skargę właśnie do tej jednostki" Przecież nie sugerowałem, że decyzja PINB jest niewłaściwa. Wysłałem po prostu zapytanie po rozmowie i wizycie pracownika firmy kominiarskiej, według którego brak stałego dostępu do dachu jest niezgodny z obowiązującymi przepisami. Dziękuję wszystkim za zainteresowanie tematem i oczywiście jestem otwarty na wszelkie sugestie. Jeżeli racja jest po stronie mieszkańców - nie będziemy odpuszczać tematu, ważne jest jednak, żeby mieć pewność, że warto dalej naciskać dewelopera w kwestii dostępu do dachu.
    • To prawda, zachowanie przy zwarciach pozostaje identyczne pod względem czasu wyzwalania, ale w praktyce  zareaguje "szybszy".
    • Deweloper dokonuje tu dość dziwnej nadinterpretacji przepisów zawartych w warunkach technicznych (WT).  przede wszystkim mamy tam bowiem następujący zapis § 146. 1. Wyloty przewodów kominowych powinny być dostępne do czyszczenia i okresowej kontroli, z uwzględnieniem przepisów § 308. Ten warunek musi być koniecznie spełniony. Przede wszystkim trzeba więc zadać deweloperowi pytanie, w jaki sposób jest on spełniony w tym konkretnym budynku.    Kolejna sprawa to sam § 308. § 308. 1. W budynkach o dwóch lub więcej kondygnacjach nadziemnych należy zapewnić wyjście na dach co najmniej z jednej klatki schodowej, umożliwiające dostęp na dach i do urządzeń technicznych tam zainstalowanych.   2. W budynkach wysokich (W) i wysokościowych (WW) wyjścia, o których mowa w ust. 1, należy zapewnić z każdej klatki schodowej.   3. Jako wyjście z klatki schodowej na dach należy stosować drzwi o szerokości 0,8 m i wysokości co najmniej 1,9 m lub klapy wyłazowe o wymiarze 0,8 x 0,8 m w świetle, do których dostęp powinien odpowiadać warunkom określonym w § 101.    Proszę zwrócić uwagę na konstrukcję tego przepisu. Zaczyna się on od określenia jakich obiektów dotyczy (W budynkach o dwóch lub więcej kondygnacjach nadziemnych). W logiczny sposób wskazano tu liczbę kondygnacji, jako kryterium stosowania przepisu. Kwestia obecności lub braku klatki schodowej jest drugorzędna.  Ewentualnie można powoływać się na jeszcze jeden zapis z WT, jako dopuszczający zastosowanie drabin zewnętrznych.   § 101. 1. W wyjątkowych przypadkach, uzasadnionych względami użytkowymi, jako dojście i przejście między różnymi poziomami mogą służyć drabiny lub klamry, trwale zamocowane do konstrukcji.   To jednak już tyko dopuszczenie pewnego rozwiązania w szczególnym przypadku. Pozostaje kwestia oceny, czy jest tu uzasadnione.  Osobiście upierałbym się, że w budynku szeregowym, który ma przynajmniej 2 kondygnacje naziemne (np. parter i poddasze użytkowe) wymagane jest wykonanie wyłazów dachowych w każdym z segmentów, ewentualnie wspólnej przymocowanej na stałe drabiny zewnętrznej. Przecież, jeżeli zrobimy tylko jeden wyłaz, to i dostęp do niego będzie tylko z tego jednego segmentu. To zaś nie zapewnia spełnienia zakładanych funkcji - możliwości czyszczenia kominów i konserwacji dachu każdego segmentu.  Niestety, to wszystko jest jedynie interpretacją. Wiążącą interpretację może dać tylko wyrok sądu.
    • Jednak musiało zadziałać któreś z zabezpieczeń, które obejmowało całą instalację. Najczęściej problemem jest właśnie brak selektywności pomiędzy zabezpieczeń pomiędzy rozdzielnicą domową i zabezpieczeniami przy liczniku. Które z nich zadziała to w większości przypadków loteria.  Ale opis problemu jest dziwny. Wyłącznik różnicowoprądowy musiał jednak zadziałać, skoro potem manipulacje tylko przy nim wystarczyły, żeby przywrócić zasilanie.
    • Powłoka poliuretanowa to obecnie najlepszy stosunek ceny do jakości dla osób, które chcą mieć dach  w prawie niezmienionej postaci "na lata". Pamiętaj, że  robocizna też jest ważna, chyba że sam pokryjesz  ten dach. Dodać trzeba też, że blacha blasze nierówna. Blachodachówka zazwyczaj teraz produkowana jest z blachy stalowej ocynkowanej o grubości niecałe 0,4 mm, a jeszcze parę lat temu  najczęściej spotykanym rozmiarem było 0,55 mm 
  • Popularne tematy

×
×
  • Utwórz nowe...