Skocz do zawartości

kocioł "na wszystko"


Recommended Posts

Napisano
Witam, właśnie rozglądam się za kotłem grzewczym do ocieplonego domu 170 m kwadr. Chciałbym aby można było palić w nim i drzewem i węglem ale i żeby miał podajnik na ekogroszek. Możecie coś polecić ?
Napisano
Ja mogę polecic fajny kociołek Beta z firmy gizex. U mnie spisuje się elegancko, naprawdę solidna konstrukcja. Właśnie oprócz podajnika ślimakowego ma możliwość spalania drewna i węgla typu kęsy. Też kupiłem taki kocioł bo nie chciałem uzależniać się od jednego typu paliwa i nie żałuje.
  • 2 tygodnie temu...
Napisano
a masz jakies linki zeby obejrzec te kotly z castoramy ? tez maja podajnik slimakowy i dodatkowy ruszt do spalania wegla i drewna ?
  • 5 tygodnie temu...
Napisano
kupiłem ten kocioł Beta, zobaczymy jak się będzie sprawdzał. Nie jest może tak popularny jak niektóre inne firmy ale spotkałem parę pozytywnych opinii o nim i żadnej negatywnej. Ma stalowo-żeliwny palnik, podobno dobrą wydajność i porządne blachy. Pożyjemy zobaczymy ale jestem dobrej mysli - firma produkująca istnieje od 1990 roku to już doświadczenie w te klocki ma spore
  • 2 tygodnie temu...
Napisano
Mnie również bardzo interesuje "kocioł na wszystko".Tym bardziej,ze ceny paliw ciągle ulegaja zmianom i nigdy nie wiadomo czym przyjdzie mi palić za kilka lat icon_rolleyes.gif Podstawowym paliwem chcę aby był ekogroszek(łatwa obsługa lub jej brak ,np. kiedy nie ma męża w domu icon_wink.gif ).Ale wiem,ze czasem zdaża się okazja kupienia taniego drewna-mój teść w ramach pomocy dostaje czasem drewno-lub jakieś okrawki drewna z róznych prac -no bywa różnie..Przydałoby się wtedy móc coś wrzucić innego do pieca. W moim obecnym domu używam od poprzedniego sezonu kotła DEFRO z nawiewem i innymi bajerami(elektronika) na zwykły ruszt i muszę przyznać jest bombowy!Opalamy węglem i drzewem-bardzo szybko uzyskuje odpowiednią temeraturę,koszty ogrzewania zmniejszyły się znacznie no a temperatura wzrosła(mimo tak mroźnej zimy).W zasadzie obsługiwany jest raz , dwa razy dziennie i kaloryfery sa gorące do późnych godzin rannych.Przekonana już do firmy znalazłam takie piece DEFRO DUO z mozliwością spalania róznych paliw:
DEFRO DUO
Może ktoś z Was miał doczynienia z tymi piecami?Wydał mi się super właśnie jako piec "do wszystkiego"Jakieś opinie użytkowników??
Napisano
Kociołek już grzeje. Cichutko chodzi, łatwo się czyści no i wygoda icon_biggrin.gif W porównaniu ze zwyczajnym kotłem na węgiel to niebo a ziemia. Chociaż zimę teraz będę miał spokojniejszą. Co do kotłów Defro to też się nad nimi zastanawiałem ale zdecydowałem się na ten Beta ze wzgłedu na większe doświadczenie producenta no i oczywiście cene. Z tego co wiem to kotły Defro produkowane są dopiero od kilku lat a mają już sporo popularność - czyli kupe kasy muszą wydawać na marketing a to się odbija na cenie kotła (chociaż nie jest jeszcze taka tragiczna). Ja postawiłem na doświadczenie i nie żaluje.
Napisano
Cytat

Kociołek już grzeje. Cichutko chodzi, łatwo się czyści no i wygoda icon_biggrin.gif W porównaniu ze zwyczajnym kotłem na węgiel to niebo a ziemia. Chociaż zimę teraz będę miał spokojniejszą. Co do kotłów Defro to też się nad nimi zastanawiałem ale zdecydowałem się na ten Beta ze wzgłedu na większe doświadczenie producenta no i oczywiście cene. Z tego co wiem to kotły Defro produkowane są dopiero od kilku lat a mają już sporo popularność - czyli kupe kasy muszą wydawać na marketing a to się odbija na cenie kotła (chociaż nie jest jeszcze taka tragiczna). Ja postawiłem na doświadczenie i nie żaluje.


Poczytałam na stronie Gizex o tym piecu i powiem szczerze bardzo zainteresował mnie ten piec Beta icon_wink.gif
No a jak często do niego zagladasz?No i kilka dodatkowych pytań:
Czy za ścianą kotłowni słychać ten piec(mechanizm podający węgiel)?Na stronie piszą ,ze właśnie ten piec cechuje wyjatkowo cicha praca podajnika i mechanizmu nadmuchowego.Mam w planie domu kotłownię zaraz za ścianą pokoju w którym tymczasowo chciałabym mieć sypialnie-czy te odgłosy są na tyle ciche,że nie przeszkadzałoby to w nocy?
Czy probowałeś już spalać drewno lub zwykły węgiel czy tylko ekogroszek?
Jakie wtedy osiagi ma piec-lepsze czy gorsze od ekogroszku?
Napisano (edytowany)
Jeżeli pale ekogroszkiem to kwestia podsypania do zasobnika co kilka dni, palenie węglem lub drewnem jest troche bardziej uciążliwe. Piec utrzymuje swoją sprawność bez różnicy czy pali się w nim ekogroszkiem czy węglem lub drewnem. Plusem jest jeszcze to że na ruszcie można spalić papiery czy też inne śmieci. Co do hałasu to jak na kocioł z podajnikiem ślimakowym pracuje cicho (znajomy ma kocioł Kostrzewy to tam jest dopiero sajgon) ale może być go troche słychać przez ściane, chyba że jakoś dodatkowo wyciszysz tą ścianę. Edytowano przez Fresh (zobacz historię edycji)
Napisano
Moim faworytem jest Defro ,zwłaszcza,że w bliskiej okolicy jest autoryzowany dystrybutor tych pieców i sporo ludzi sobie chwali .....
Też palą "czym popadnie" ( drewno leśnie/pobudowlane,palety,węgiel,wierzba energetyczna, pewno też jakieś śmieci - wrrr ) i nikt nie narzeka,że coś jest nie tak z piecami,czy osprzętem takiego pieca.

Ale zapewne piece podobnej klasy też "tak mają" ....

Na razie jestem przed wyborem i się "rozglądam" i ... zbieram opinie
  • 3 tygodnie temu...
  • 2 miesiące temu...
Napisano
Ja mam kocioł Lider firmy Stal-kot z Pleszewa z palnikiem uniwersalnym i narazie spisuje się dobrze.Można palić ekogroszkiem,miałem dobrej jakości ,pelletem, owsem,zrebki ma także dodadkowy żeliwny ruszt i po włożeniu możemy palić jak w tradycyjnym kotle.
Napisano
Proponuję odwiedzić linki ponizej. Prowadzą do Bazy firm i produktów wydawnictwa AVT.

Jest to bardzo prosty sposób na zweryfikowanie oferty producentów kotłów na tzw. "paliwo stałe".

Link1 i link2.

Trzeci link prowadzi do nowego portalu z grupy B2B - również bezcenne źródło wiedzy.

Bez wgzęedu na źródło wiedzy nasuwa się uniwersalny wniosek - producentów kotłów "na wszystko" jest całe mnóstwo i nasz wybór w zasadzie  podyktowany może być ceną i opinią.

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.

Zaloguj się
  • Kto przegląda   0 użytkowników

    • Brak zalogowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
  • Darmowy poradnik budowlany raz w tygodniu na Twój e-mail

  • Najnowsze posty

    • Drewniane bramy garażowe jak i ogrodzeniowe, to elementy, które nie tylko pełnią funkcję użytkową, ale również znacząco wpływają na estetykę domu. Aby cieszyć się pięknym wyglądem drewna przez wiele lat, warto zadbać o odpowiednią ochronę powierzchni. Jako ekspert w pracach wykończeniowych, polecam produkty firmy Osmo, a w szczególności lazury olejne. Dlaczego? Ochrona drewna od środka – lazury Osmo wnikają głęboko w strukturę drewna, zabezpieczając je przed wilgocią, promieniowaniem UV oraz pękaniem. Trwałość i odporność na warunki atmosferyczne – produkty Osmo zapewniają długotrwałą ochronę, nawet przy dużym nasłonecznieniu czy opadach deszczu. Łatwość aplikacji – lazury olejne Osmo nakłada się łatwo pędzlem, wałkiem lub natryskowo. Pozwalają na równomierne wykończenie i naturalny wygląd drewna. Piękny efekt dekoracyjny – dostępne w szerokiej gamie kolorów, umożliwiają zachowanie naturalnej faktury drewna lub nadanie mu wyrazistego odcienia. Jak malować drewniane bramy lazurą Osmo? Przed malowaniem dokładnie oczyść powierzchnię drewna, usuń kurz, zabrudzenia i stare powłoki, jeśli są uszkodzone. Nałóż pierwszą cienką warstwę lazury pędzlem wzdłuż słojów drewna. Po wyschnięciu (zwykle kilka godzin) można nałożyć drugą warstwę, aby wzmocnić ochronę i kolor. Przy konserwacji wystarczy czasem tylko odświeżyć wierzchnią warstwę, nie trzeba szlifować całej powierzchni.  
    • Wątpię w możliwość takiej ingerencji w elewację budynku z lat pięćdziesiątych...   Czekam na spełnienie mojej prośby   
    • Opanujmy emocje. Proszę!   Były do tej pory zloty forumowiczów w najróżniejszych miejscach. Często odległe, czasem bliżej. Nie pamiętam takich w okolicach Gdańska, ale często w Beskidzie zimowe, często pod Warszawą te letnie. Raz miałem bliżej raz dalej. Pamiętam jak daleko mieli niektórzy, pędzący pół Polski znad morza. To nie problem przecież.   Zdarzają się tak rzadko ostatnio (chociażby przez pieprzoną pandemię) że nie warto się naparzać z chętnymi do wzięcia w nich udziału. Ja tam z przyjemnością spotkam się z wszystkimi starymi uczestnikami, a jeszcze bardziej z tymi którzy będą po raz pierwszy. Nie róbmy sobie wstrętnie.    
    • Ptasia kupa niestety nie nadaje się jako hydroizolacja.   Ten beton trzeba skuć, oczyścić z wszystkich warstw aż  do konstrukcyjnej płyty.  Zrobić hydroizolacje "na taśmach". Zaślepić całkowicie styropianem wnękę z lewej strony, to miejsce upierdliwe, przedłużyć parapet aż do/za barierki. Za te barierki trzeba odprowadzić wodę.  Na płycie może uda  się ułożyć jakąś minimalną izolację cieplną.    Potrzebny dobry fachowiec od hydroizolacji.   Ze zdjęć nie widać też żadnych obróbek blacharskich. Czy jest możliwość pozbyć się tej betonowej balustrady? Ona bardzo utrudni  prace, będzie generować nieszczelności.    Na bank można tam kręcić "Usterkę".      
    • Nie jesteś moim problemem, spij spokojnie. 
  • Popularne tematy

×
×
  • Utwórz nowe...