Skocz do zawartości

kolki drewniane w scianie


Recommended Posts

Napisano
witam
mam problem

czesc scian mam wylewanych.
majster do podpierania szalumkow uzywal drewna
teraz ze scian wystaja mi duzo kwadracikow drewnianych o kolo 2x3 cm
przyszedl tynkarz i powiedzial ze jak polozy tynk na drewno to odpadnie
jak mam to zaizolowac?
folia w plynie?

chodzi o odciecie mozliwosci "pociagniecia" wody z tynkow przez kolki drewniane
Napisano
chyba raczej do wypierania szalunków wewnątrz ściany,
jaki tynk?
z czegoś takiego tynk nie odpadnie, bez przesady, jak strach to niech wklei kawałek siatki elewacyjnej, zarzuci zaprawą cementową
jednakże pozostaje sprawa korozji biologicznej takiego drewna, to może być problem, ale raczej w przypadku ścian poniżej poziomu terenu

Napisano
dokladnie-do wypierania szalunkow

tynkarz powiedzila,ze kladac na to tynk drewno spije wode , zacznie pracowac i na 90% tynk wybrzuszy sie lub odpadnie
Napisano
Wkrętarka plus otwornica do drewna, tudzież dłuto i młotek- w miarę możliwości je wytnij i uzupełnij ubytek klejem montażowym. Ja też nie kładłbym tynku na drewno.
Napisano
wydlubanie jest najlepszym rozwiazanie.

jednak dom duzy,wylewek duzo i kolkow mnostwo

czyli generalnie wykonawca spier .... sprawe?
mowi ze ni9c sdie nie stalo i wystarczy klejem przeciagnac
Napisano
Trudno powiedzieć, jak się z nim umówiłeś. Dla mnie to jakby defekt. No cóż, zatrudnij prostego pracownika fizycznego na dzień roboty i niech struga.
Napisano
dokładnie, przynajmniej tyle, żeby choć trochę się "cofnęły"
coś solidnego, o podobnym przekroju do rozpórek i młotkiem, w imię Boże...

ściany piwnic? nadziemia?

o daniu ciała trudno tu mówić, tak się robi/ło, teraz lepiej wykorzystać od systemowych, drogie to to nie jest, asprawa łatwa prosta i przyjemna

ps
rzeczywiście, Autor na początku napisał o folii w płynie, pomysł co najmniej słaby
Napisano
ku ...!

dzis przez 2 godziny wybilem 7 kolkow-zostalo jeszcze ze 120 icon_biggrin.gif

decyduje sie na folie w plynie,aby odciac mozliwosc "picic" wody przez kolki

czy ktos ma jakis lepszy pomysl?

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.

Zaloguj się
  • Kto przegląda   0 użytkowników

    • Brak zalogowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
  • Darmowy poradnik budowlany raz w tygodniu na Twój e-mail

  • Najnowsze posty

    • dzięki wielkie za ta rozpiskę co gdzie idzie, dam znać jak poszło
    • W puszkach B i C zamontujesz wyłączniki schodowe. Mają one 1 styk wspólny i 2 styki przełączalne. I w puszce B tę żyłę fazową idącą od puszki A podłączysz do styku wspólnego wyłącznika. Natomiast do styków przełączalnych podłączasz dwie żyły przewodu idącego do puszki C. Tam jest przewód  4-ro żyłowy, więc dwa kolory dowolne, byle nie zielono-żółty!!!  Natomiast w puszce C na styki przełączalne wyłącznika schodowego dajesz te żyły, które idą od wyłącznika z puszki B, natomiast do styku wspólnego podłączasz przewód fazowy idący do lampy III.  Pozostają do podłączenia pozostałe 2 żyły przewodu ód lampy III, znaczy neutralna i ochronna Możesz je poprowadzić od A poprzez puszkę C. Czyli wykorzystując 2 żyły przewodu 4-ro żyłowego z A do C. Zielono-żółtą jako ochronna. a szarą zamienić na niebieską. 2 żyły z tego przewodu (czarna i brązowa) pozostaną niewykorzystane. I ten drugi przewód 3 żyłowy pomiędzy A i B niewykorzystany cały.    Drugi wariant to pomiędzy stykami przełączalnymi wyłączników B i C prowadzimy żyły czarną i brązową, a pozostałe 2 żyły (szara i zielono-żółta) wykorzystujemy jako N i PE poprowadzone do lampy III. Wtedy przewód 4-żyłowy pomiędzy A i C będzie cały niewykorzystany.     Pytaj jeśli coś niejasne.
    • Nie mam, ewentualnie jak pojadę do ojca do domu, to wtedy przetniemy. Chyba, że złamię młotkiem. Ale to prawda, jeśli odetnę kilka pasków i będzie wyraźna struktura to znaczy, że to nie pleśń rośnie we wzorek, tylko to po prostu struktura kamienia.  Myślę, że tak będzie, bo mieszkanie poza tym nie sprawia wrażenia "wilgotnego". 
    • Szlifierką kątową - efekt będzie zapewne taki sam, jak to co widać na zdjęciach.
    • Więc tak, z oświetleniem górnym chyba nie będziesz miał problemu. Przewód czterożyłowy wystarcza na dwa obwody, na lampę I i lampę II. Żyła szara jest najbardziej zbliżona do niebieskiej, ale dobrze jest oznaczyć ją trwale jako niebieską. Najlepiej na końce w puszkach zakładać rurkę termokurczliwą niebieską. Czyli w puszce A łączysz niebieski z zasilania wraz z niebieskim (szarym) idącym do lampy I, a tam łączysz też niebieski (szary) do lampy II. Przewód fazowy z zasilania łączysz na styk wspólny wyłącznika dwuklawiszowego, A na styki klawiszy dajesz na jeden - przewód czarny idący do lampy I a przewód brązowy na styk 2 klawisza. Przy czym do lampy I podłączasz przewód czarny, a brązowy łączysz do żyły brązowej przewodu między lampami i przedłużasz zasilanie do lampy II. Żyły zielono-żółte łączysz wszędzie ze sobą i nie używasz do żadnych innych celów. Jeśli lampy posiadają styk ochronny, to przewód zielono-żółty podłącza się do niego. jeśli nie posiadają to przewód zielono-żółty pozostawia się pod lampą nie podłączony do niczego. Ale ma tam być!!! Czyli żyła czarna (czwarta żyła) przewodu pomiędzy lampami pozostaje wolna, nie jest podłączona nigdzie.   Z kolei obwód oświetlenia nad łóżkiem będzie zasilany z puszki A. Wykorzystasz do tego jeden z przewodów 3-żyłowych do puszki B. Żyły należy połączyć do tych samych kolorów jakie ma przewód z zasilania.  Reszta za parę minut, bo mnie już wołają do zacierania betonu.  
  • Popularne tematy

×
×
  • Utwórz nowe...