Skocz do zawartości

TB się ośmiesza...


Recommended Posts

Napisano (edytowany)
Cytat

Oczywiście, ma Pan rację. Skuteczność GWC opartego na rurach PCV jest mała, stąd po obliczeniach wychodzą poważne ich długości. Do tego elektryzują kurz i mikroby. Zastosowanie materiału o lepszym wsp. przewodzenia i cienkiej ściance ma uzasadnienie. Trzeba jednak policzyć opłacalność przedsięwzięcia. Wszystko zależy od celu.

Ostatnio analizowałem domek o pow. użytkowej 420 m2, wentylacja 480 m3/h, gdzie po optymalizacji wyszły takie oto wyniki:
1 went. graw. koc. olejowy co/cwu: EK=84 kWh/m2rok
2 jw lecz pompa ciepła COP3,0 EK=26 kWh/m2rok
3 went. mech, rek60%, GWC 50%, koc. olej EK=53 kWh/m2rok
4 jw lecz pompa ciepła COP3,0 EK=17 kWh/m2rok
Koszty inwestycyjne brutto:
1 - 27 tys. zł
2 - 65 tys. zł
3 - 83 tys. zł
4 - 137 tys. zł
Koszty eksploatacyjne brutto:
1 - 9,7 tys zł/rok
2 - 7,1 tys zł/rok
3 - 6,5 tys zł/rok
4 - 4,5 tys zł/rok
Inwestor po zastanowieniu, rozważał wariant 1 lub 4. Kiedy spotkał kogoś, kto eksploatuje wariant zbliżony do 4 i dowiedział się o problemach z GWC po 3 latach i kosztami z konserwacją całości, stwierdził: „wariant 4 zwróci mi się po 21 latach a z konserwacją dopiero po 25 latach czyli kiedy będę miał 68 lat i cały czas będę niewolnikiem zamkniętych okien, to nie po to się przeprowadzam na wieś, żeby mieszkać przy wiecznym szumie i zamkniętych oknach latem. Do tej pory mieszkałem przy wentylacji naturalnej i mam się dobrze to i dalej będę”. I ... wybrał wariant 1.

Podaję nie żeby Pana odwieźć od planów, ale by przed decyzją wziąć różne aspekty pod uwagę. Oprócz kosztów, także wady i zalety każdego rozwiązania.

Pozdrawiam,
Jerzy Zembrowski



Całe wyliczenia... godne 480m3/h przy went. graw. ! I te zaoszczędzone dzięki reku 13000kWh... i koszt reku na dom 420 m2 56 000 zł!!!!!!! Edytowano przez T. Brzęczkowski (zobacz historię edycji)
Napisano
1. Muszę przyznać, że nie znam takiego rozwiązania wentylacyjnego i rekuperacji, które pozwala na oszczędności większe (wyższe) niż wynosi całkowita ilość energii potrzebnej do ogrzania powietrza wentylacyjnego, bez tego urządzenia.
2. Z drugiej strony, co ogrzewa ten dom, skoro dla ogrzania powietrza wentylacyjnego potrzeba ponad 77kWh/m2
3. Biorąc pod uwagę tą zależność – wszystkie pozostałe wyliczenia zawierają duży błąd i są mało wiarygodne.



  • 1 miesiąc temu...
Napisano
Kolejne... tym razem http://www.sonergo.com.pl/


Cytat

Sonergo
Aktywny



Dołączył: 09 Lut 2008
Posty: 220
Skąd: Bydgoszcz Wysłany: Wto Sie 03, 2010 0:00 Temat postu: Re: Picowate dofinansowanie z Nar.Funuszu Ochrony Srodowiis cytuj | | |

________________________________________
Osobiście zuzywam średniorocznie prądu za 300pln/osobę, wliczając w to:
- RTV i AGD
- Oświetlenie
- programator od kolektorów słonecznych wraz pompami
- regulator od kotła oraz programator podłogówki
- wentylator w łazience oraz w kuchni (w okapie)
- czasem dzwonek (jak ktos jest przy furtce).

W okresie od kwietnia do końca września, kwota ta spada do 20pln miesięcznie na osobę - bo mam kolektory słoneczne które nagrzewają mi wodę.



Zakładając, że latem mniej „chodzi” oświetlenie i TV … oraz odliczając straty i cyrkulację – nieposiadanie kolektora to czysty zyzk.

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.

Zaloguj się
  • Kto przegląda   0 użytkowników

    • Brak zalogowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
  • Darmowy poradnik budowlany raz w tygodniu na Twój e-mail

  • Najnowsze posty

    • Genialne, właśnie mam crocsy do wyrzucenia więc jak znalazł
    • Komentarz dodany przez artinen: 7 dni bez prądu na Podkarpaciu. U naszych klientów domy działały bez przerwy. Pełna energia. Klęski żywiołowe, niestabilna sytuacja geopolityczna, przerwy w dostawach prądu i rosnące ceny energii stają się dziś realnym problemem, a nie odległą wizją. Coraz częściej pojawia się pytanie: czy nasz dom poradzi sobie bez zasilania z sieci? I co będzie za 10, 15 czy 20 lat, gdy koszty energii będą jeszcze wyższe? Prognozy są jednoznaczne. Ceny energii rosną i będą rosły dalej. Już dziś prąd i ogrzewanie stanowią poważne obciążenie dla domowych budżetów, a koszty dystrybucji systematycznie się zwiększają. Dlatego niezależność energetyczna przestaje być luksusem — staje się rozsądnym zabezpieczeniem przyszłości. Projektujemy i modernizujemy budynki tak, aby działały jako wyspy energetyczne, czyli w standardzie OFF-GRID, niezależnie od sieci zewnętrznych. Nasze systemy są elastyczne i współpracują z dowolnym źródłem ciepła. Może to być pompa ciepła, pellet, ekogroszek, drewno czy gaz. Integrujemy rozwiązania z istniejącymi instalacjami lub projektujemy cały system od podstaw. Kompleksowy system OFF-GRID obejmuje nowoczesne solary termiczne do centralnego ogrzewania i ciepłej wody użytkowej, instalację fotowoltaiczną o mocy około ośmiu kilowatów, magazyn energii o pojemności od piętnastu do dwudziestu kilowatogodzin oraz turbinę wiatrową o mocy od dwóch do pięciu kilowatów. Przy temperaturach zewnętrznych do około pięciu–sześciu stopni Celsjusza system grzewczy często w ogóle nie musi się uruchamiać. Solary podnoszą temperaturę czynnika grzewczego do trzydziestu–czterdziestu stopni, co przy dobrze zaprojektowanym i ocieplonym budynku w zupełności wystarcza. Ciepła woda użytkowa przez większość roku jest praktycznie darmowa. Zimą system automatycznie łączy energię z fotowoltaiki, magazynu energii i turbiny wiatrowej. Budynki realizujemy w oparciu o niepalne bloki konstrukcyjne w technologii ISOTEX, produkowane we Francji. Zapewniają one wysoką izolacyjność termiczną i akustyczną oraz stabilne parametry przez dziesięciolecia. Ocieplenie wykonujemy w technologii niskowarstwowego polimeru firmy Bauter. To rozwiązanie bezpieczne dla zdrowia, odporne na wilgoć, eliminujące kondensację i punkt rosy, niewrażliwe na degradację biologiczną oraz rozwój grzybów i pleśni. Najlepszym testem nie są katalogi, lecz rzeczywistość. Podczas ostatniej klęski żywiołowej na Podkarpaciu przez siedem dni nie było prądu. Dla wielu osób oznaczało to brak ogrzewania i ciepłej wody. U naszych klientów domy działały normalnie. Energia była. Ciepło było. Ciepła woda była dostępna przez cały czas. Koszt realizacji całego systemu jest prosty i przewidywalny. Średnio maksymalnie do około tysiąca złotych netto za każdy metr kwadratowy powierzchni użytkowej budynku, przy stawce VAT osiem procent. Podana kwota dotyczy kompletnego systemu energetycznego. Dodatkowo każda inwestycja jest pomniejszana o dostępne i przyszłe dofinansowania, w tym program Moja Elektrownia Wiatrowa, Czyste Powietrze oraz programy regionalne. Dom OFF-GRID jest możliwy. Jest sprawdzony. I jest realny finansowo. To inwestycja w spokój, bezpieczeństwo i niezależność energetyczną na długie lata. Jeśli chcesz zaprojektować nowy dom lub zmodernizować istniejący budynek pod realną niezależność energetyczną — skontaktuj się z nami.
    • Komentarz dodany przez artinen: Brakuje im jednego zestawu w tej części filmu i dlatego ludzie potem myślą, że to takie proste. A prawda jest taka, że to jest wielkie kłamstwo, tak samo jak kiedyś wciskali piece na pellet, że spalanie na rok to 3 tony, a w realu wychodzi 6 ton i jeszcze od cholery roboty przy obsłudze pieca. Dom off-grid jest możliwy, tylko trzeba mówić uczciwie jak to działa i że dużo zależy od temperatur zimą. U mnie to działa w praktyce. Do instalacji CO z pompą ciepła dołożyłem dwa nowe solary i całość z montażem, osprzętem i sterownikami kosztowała około 14 tysięcy złotych. Przy temperaturach na zewnątrz do około 5–6 stopni pompa ciepła w ogóle się nie odpala, bo solary potrafią podgrzać wodę w CO do 30–40 stopni i przy dobrze ocieplonym domu to wystarcza, żeby w środku było ciepło, a ciepłą wodę mam praktycznie za darmo przez prawie cały rok. Jak temperatura spada niżej, to resztę dogrzewa pompa ciepła, a ona chodzi na prąd z turbiny 2 kW i paneli 8 kW, wszystko idzie do baterii 10 kW. Za prąd płacę praktycznie tylko za przesył, gaz jeszcze mam, ale bardziej z przyzwyczajenia i na wszelki wypadek. Takie solary można podłączyć praktycznie do każdego pieca CO sterowanego elektronicznie, gdzie są czujniki temperatury. I najlepsze jest to, że to już przeszło test w realu, bo mieszkam na Podkarpaciu i w tym roku po klęsce żywiołowej u nas w okolicy prądu nie było 7 dni. U mnie w domu było wtedy 9 osób, bo wziąłem sąsiadów, bo oni mieli zimno, nie mieli prądu, nie mogli nawet kawy czy herbaty zrobić ani się wykąpać, bo nawet piec na pellet bez prądu nie ruszy. My oszczędzaliśmy energię jak się dało i przez cały ten czas prądu nie mieliśmy tylko dwa razy, raz około 45 minut i raz około półtorej godziny. Pierwszy raz w życiu byłem mega zadowolony, że nie posłuchałem żony i zrobiłem to wszystko, bo to naprawdę działa i da się żyć normalnie, tylko trzeba liczyć się z tym, że zimą wszystko zależy od tego, jakie będą temperatury na zewnątrz. Jak ktoś chce kontakt do firmy, co robi takie domy off-grid, to numer: 505 915 046.
    • Warto patrzeć na temat czyszczenia paneli PV praktycznie: w wielu miejscach sam deszcz nie poradzi sobie z usunięciem osadów, zwłaszcza gdy instalacja stoi przy drodze, na terenie rolniczym albo w pobliżu przemysłu. Zabrudzenia potrafią realnie ograniczać wydajność, a regularne, profesjonalne mycie przywraca panelom pełną sprawność. I ważna rzecz — jeśli instalacja pracuje w naprawdę trudnych warunkach, to żadne powłoki „samoczyszczące” ani dodatkowe zabezpieczenia tak naprawdę nie rozwiążą problemu. One mogą pomóc na początku, ale przy dużym zapyleniu i tak konieczne jest okresowe czyszczenie. Z mojego doświadczenia: jeśli komuś zależy na stabilnej produkcji i długiej żywotności modułów, regularne mycie po prostu się opłaca.
  • Popularne tematy

×
×
  • Utwórz nowe...