Skocz do zawartości

Jak podlaczyc kociol kondensacyjne do zwyklego komina?


Recommended Posts

Napisano
Witam.
Zamierzam wymienic stary, wiszacy, atmosferyczny kociol gazowy na nowy kociol kondensacyjny. W zasadzie juz zdecydowalem sie na kociol De Dietrich MCR II 24/28 MI.
Stary kociol byl podlaczony zwykla aluminiowa rura spiro do komina z pustakow ceramicznych o przekroju fi150.
Jak podlaczyc do tego komina nowy kociol?
Slyszalem, ze do starego komina wprowadza sie rure z nierdzewki fi 60 ale jak wyglada podlaczenie pomiedzy kotlem a ta rura?
Czy w Polsce dopuszczone sa juz polipropylenowe przewody kominowe?
Pozdrawiam.
Napisano
Gdzie wisi ten kocioł? Jeśli na ścianie zewnętrznej albo w pobliżu i jest to dom to możesz wyprowadzić spaliny przewodem koncentrycznym bezpośrednio przez ścianę.
  • 5 tygodnie temu...
Napisano
Cytat

Slyszalem, ze do starego komina wprowadza sie rure z nierdzewki fi 60 ale jak wyglada podlaczenie pomiedzy kotlem a ta rura?
Czy w Polsce dopuszczone sa juz polipropylenowe przewody kominowe?



Podłączenie między kotłem a rurą w kominie jest sprawą dla instalatora. Zupełnie nie musi Pan wiedzeić jak to się robi bo firmy kotlarskie wymagają, aby podłączenia dokonywał uprawniony instalator lub w niektórych przypadkach nawet serwisant autoryzowany przez producenta kotła.
Generalnie najczęściej rura (ta fi 60 mm) ma w dolnej części króciec poziomy (na kształt trójnika) lub po prostu zakręca w kierunku kotła. W pierwszym przypadku pozostaje dołączyć poziomą rurę fi 60 mm do tego króćca, a w drugim przypadku "cały komin" ciągnie się od miejsca w którym nałożono go na króćiec spalinowy w kotle aż do szczytu ponad dachem.

Przewody kominowe z materiałów palnych nie są dopuszczone przepisami (choć mimo to, w niektórych regionach kraju są nierzadko stosowane)
Napisano
Cytat

Podłączenie między kotłem a rurą w kominie jest sprawą dla instalatora. Zupełnie nie musi Pan wiedzeić jak to się robi bo firmy kotlarskie wymagają, aby podłączenia dokonywał uprawniony instalator lub w niektórych przypadkach nawet serwisant autoryzowany przez producenta kotła.
...


Autoryzowany serwisant odpowiedział, że nie zajmuje się instalacją kotłów domowych a polecony przez niego instalator już od miesiąca zwodzi mnie z terminami. Dlatego muszę wziąć instalatora "z ulicy" a wtedy lepiej wiedzieć jak to powinno być zrobione poprawnie.
Napisano
Cytat

Autoryzowany serwisant odpowiedział, że nie zajmuje się instalacją kotłów domowych a polecony przez niego instalator już od miesiąca zwodzi mnie z terminami. Dlatego muszę wziąć instalatora "z ulicy" a wtedy lepiej wiedzieć jak to powinno być zrobione poprawnie.


W takim razie niestety nie pomogę. Być może (ale nie na pewno) nasz przedstawiciel techniczno - handlowy mógłby Panu wskazać jakiegoś instalatora z Pana okolicy. Nie wiedząc gdzie Pan buduje proponuję odszukać przedstawiciela na naszej mapce (www.schiedel.pl Menu: Kontakt - Przedstawiciele) i spytać czy on zna jakiegoś sprawdzonego instalatora (sam przedstawiciel nie będzie raczej mógł Panu podłączyć kotła do komina).
Napisano
Szanowny Panie,

Napewno będzie trzeba wstawić w przewód kominowy rurę spalinową np o średnicy 60mm. Spaliny będą odprowadzane na zewnątrz przez ten przewód, natomiast powietrze do komory spalania kotła będzie doprowadzane przez dotychczas istniejącyprzewód 150mm. Konieczne też będzie zastosowanie rury koncentrycznej do połaczenia kotła z przewodem kominowym, zestaw bazowy w szacht itd. Proponuję zapoznać się ze szczegółowym opisem w Wytycznych projektowych systemu odprowadzania spalin firmy Viessmann
do pobrania TUTAJ

W Pana przypadku pewnie powinno to wyglądać podobnie jak na rysunku:
Brak obrazka

Proszę również przejżeć ofertę kotłów kondensacyjnych firmy Viessmann, z pewnością znajdzie Pan odpowiedni kocioł.

Paweł Kowalski
Wykładowca Akademii Viessmann
Napisano
Cytat

Szanowny Panie,

Napewno będzie trzeba wstawić w przewód kominowy rurę spalinową np o średnicy 60mm. Spaliny będą odprowadzane na zewnątrz przez ten przewód, natomiast powietrze do komory spalania kotła będzie doprowadzane przez dotychczas istniejącyprzewód 150mm. Konieczne też będzie zastosowanie rury koncentrycznej do połaczenia kotła z przewodem kominowym, zestaw bazowy w szacht itd. Proponuję zapoznać się ze szczegółowym opisem w Wytycznych projektowych systemu odprowadzania spalin firmy Viessmann
do pobrania TUTAJ

W Pana przypadku pewnie powinno to wyglądać podobnie jak na rysunku:
Brak obrazka

Proszę również przejżeć ofertę kotłów kondensacyjnych firmy Viessmann, z pewnością znajdzie Pan odpowiedni kocioł.

Paweł Kowalski
Wykładowca Akademii Viessmann


Bardzo dziękuję za odpowiedzi i super rysunek.
Mam jeszcze pytanie odnośnie rewizji zaznaczonych na tym rysunku. Jeśli się nie mylę to na tym rysunku zaznaczono aż 3 rewizje. Czy są one konieczne (zwłaszcza w takiej ilości)? Czy nie można na czas czyszczenia po prostu rozłączyć złączek - przecież są mocowane na uszczelkach?
Napisano
Cytat

na tym rysunku zaznaczono aż 3 rewizje. Czy są one konieczne (zwłaszcza w takiej ilości)?



Prosze zastosować przynajmniej rewizję na przewodzie poziomym. Do przewodu pionowego będzie dostep od góry. Natomiast rewizja na elemencie łączącym kocioł z przewodem (nr 8 na rys) wynika z takiej konstrukcji dedykowanej
do kotła Viessmann kształtki
Napisano
Mam jeszcze pytanie uzupełniające. Zauważyłem, że oryginalne kształtki "rewizyjne" są stosunkowo kosztowne (około 400 zł). Czy są jakieś przeciwskazania aby w charakterze rewizji użyć trójnika, w którym jedno wejście -"rewizyjne" byłoby zakryte specjalnym deklem?
Napisano
Cytat

Czy są jakieś przeciwskazania aby w charakterze rewizji użyć trójnika, w którym jedno wejście -"rewizyjne" byłoby zakryte specjalnym deklem?


Proszę tylko pamiętać że przewód jest współosiowy. Napewno do podłączenia kotła z dalszą częscią przewodu spalinowo powietrznego potrzebna jet oryginalna kształtka, dalej system jest standardowy.

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.

Zaloguj się
  • Kto przegląda   0 użytkowników

    • Brak zalogowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
  • Darmowy poradnik budowlany raz w tygodniu na Twój e-mail

  • Najnowsze posty

    • No właśnie nie mam jeszcze możliwości wejścia na strych żeby zobaczyć jak to jest zrobione natomiast izolację chyba się od strony ciepłej  się kładzie prawidłowo, tak mi się przynajmniej wydaje. Natomiast pomysł nie jest wcale zły jakbym miał możliwość podniesienia wełny i uszczelnienia  miejsc gdzie przewody by przechodziły. A może tak zrobić jak już będę miał dojście zdjąć wełnę zrobić otwory przełożyć w peszlach przewody,  uszczelnić i położyć znowu wełnę. W planach było ocieplanie stropu na piętrze i nie wiem skąd mi się to wzięło że ubzdurałem sobie że to będzie dach dopiero po fakcie obudziłem się z ręką w nocniku że to chodzi o strop a nie dach 😅 cóż będę musiał kombinować.
    • I nie tylko z tego. On w dodatku gwiżdże na wszystko. Na wszystkich też. Sam słyszałem!
    • Nie zgadzam się. Troszkę uwagi, nie robić nic na hura i da się.     Pewnie tak, od przewodu centralnego, bo taka możliwość jest najłatwiejsza. Natomiast odnośnie otworów. Przy ich wierceniu otworówkami trzeba po prostu uważać przy kończeniu otworu. Może nawet ostatni milimetr dociąć nożem? Może na płycie jest wełna a dopiero na niej folia? To trzeba wyczuć, skoro nie wiemy co jest nad płytą. Kolejne będą pewnie łatwiejsze do wykonania. A odnośnie "żelastwa" to bez przesady, Stalka ma zawsze na końcu albo kulkę, albo na okrągło zarobiony koniec, aby nie zaczepiał o nic przy przeciskaniu. A żyły przymocowanego do niej przewodu zabezpiecza się na końcach taśmą izolacyjną, aby właśnie niczego nie kaleczyły. :Poza tym tu nie będą jakieś wielkie odległości, najwyżej kilka metrów, takie rzeczy robiłem bez wielkich przygotowań i da się zrobić, zapewniam. Przy "oczkach" to czasami odległości są takie, ze z drabiny da się schwycić rękami obydwa końce przewodu.    PS. Wiertło centralne do otwornicy trzeba skrócić aby nie sterczało więcej niż kilka milimetry nad poziom ząbków. 
    • Marne szanse na nieuszkodzenie paroizolacji. Myślę że w tym przypadku więcej strat niż korzyści. Teoretycznie możnaby dołożyć kolejną warstwę płyt, czyli drugi sufit, kupa roboty, bo napewno ta przestrzeń musi być czymś wypełniona, czyli np 5cm wełny o niskim współczynniku lambda. A na to też paroizolacja. Wysłane z mojego SM-A520F przy użyciu Tapatalka
    • Sufit jest podwieszony na jętkach jaką metodą nie wiem, czy dobrze rozumiem wyznaczyć i wywiercić otwory i rozprowadzić od centralnego przewodu środka sufitu? A co z paroizolacją nie uszkodzę majtając tam jakimś żelastwem czy czymś w środku? A po drugie same otwory Jak zrobię to chyba przedziurawie paraizolację i będę musiał w jakiś sposób to sklejać chyba. Wybacz moje zacofanie nigdy wcześniej tego nie robiłem a chciałbym zrobić. 
  • Popularne tematy

×
×
  • Utwórz nowe...