Skocz do zawartości

Projekt DOM DOPASOWANY


Recommended Posts

Napisano (edytowany)
Witam,
od niedawna myślę o budowie domu, jestem na etapie poszukiwania projektu, ostatnie wpadł mi w oko projekt domu DOM DOPASOWANY, co sądzicie o tym projekcie.
Mi spodobał się dlatego że jest nie za duży, całkiem zgrabny i jakoś mi podppasował do moich oczekiwań estetycznych (taki nieduży podmiejski domek).

Proszę o opinię na temat tego projektu, a może ktoś już go wybudował.

Proszę o pomoc, i z góry za nią dziękuję Edytowano przez Redakcja (zobacz historię edycji)
Napisano
Osobiście nie lubię wyeksponowanych garaży, ale faktycznie bryła zgrabna. Pomyśl ile będzie dzieciaczków, bo oprócz salonu na górze tylko 3 pokoje.
Napisano
Domek rzeczywiście bardzo zgrabny. Ja zrezygnowałabym tylko z uskoków w cokole, gzymsów i boni.
Jeśli ma być to domek podmiejski to garaż na 1 auto to troszkę za mało. Poza tym fukcja super. Bardzo fajnie zlokalizowana kuchnia, którą można otwierać na salon lub zupełnie wymknąć. Pomysłowo rozwiązane wejście do schowka pod schodami - idealne miejsce na spiżarnię. Brakuje mi tylko pomieszczenia na pralnio-suszarnię ale jest możliwość zrobienia jej w pomieszczeniu nr 8. Czy 3 pokoje na poddadzu to tak mało? Spokojnie starczą dla rodziny 2+3.
Jeśli tylko jest możliwość ustawienia domu ścianką od kuchni, schodów, łazienki na północ to projekt wydaje się bardzo dobry icon_smile.gif
Napisano
  Cytat

Bardzo fajnie rozplanowany parter.

Rozwiń  


Mam trochę inne zdanie – ale to wynika zapewne z mojego pragmatyzmu.

Uważam, że dom – nasz dom, powinien być dla nas „przyjazny” w każdych okolicznościach – także tych nieszczęśliwych.
Uważam, że na parterze powinien być dodatkowy pokój + „zaplecze sanitarne”.
Na co dzień może służyć za gabinet, powiększając w ten sposób „aktywną powierzchnię dzienną domu”, a w miarę potrzeb (okoliczności) „przekształca się” w pokój gościnny, lub (czego nikomu nie życzę) w „izbę chorych”.

Moim zdaniem, taki jak pokazany układ pomieszczeń, powoduje, że w przypadku nieszczęścia, dotknięty tym „nieszczęśnik” spada na margines życia rodzinnego – nie wspominając, że jest „więźniem” własnej niemocy.
Napisano
  Cytat

Mam trochę inne zdanie – ale to wynika zapewne z mojego pragmatyzmu.

Uważam, że dom – nasz dom, powinien być dla nas „przyjazny” w każdych okolicznościach – także tych nieszczęśliwych.
Uważam, że na parterze powinien być dodatkowy pokój + „zaplecze sanitarne”.
Na co dzień może służyć za gabinet, powiększając w ten sposób „aktywną powierzchnię dzienną domu”, a w miarę potrzeb (okoliczności) „przekształca się” w pokój gościnny, lub (czego nikomu nie życzę) w „izbę chorych”.

Moim zdaniem, taki jak pokazany układ pomieszczeń, powoduje, że w przypadku nieszczęścia, dotknięty tym „nieszczęśnik” spada na margines życia rodzinnego – nie wspominając, że jest „więźniem” własnej niemocy.

Rozwiń  


Wszystko się zgadza, ale dodatkowy pokój na parterze do dodatkowe metry to wybudowania i do zfinansowania, kwestię dodatkowego pokoju przemyśleliśmy już wcześniej, i zdecydowaliśmy że nie jest potrzebny, ale masz rację może pod kątem jakiegoś niedajboże nieszczęścia może się przydać. Może warto to roważyć.

Jeśli pominąć fakt braku pokoju na górze, to naprawdę podoba mie się parter, i po wpisach widzę że nie tylko mi, ta kuchnia którą można odddzialić to fajna rzecz.

Ale jak na taki nieduży metraż uwżam że fukncjonalność jest ok.

Zobaczymy, muszę jeszcze poszukać, ale ten projekt będę miał na oku.icon_wink.gif
Napisano
  Cytat

Wszystko się zgadza, ale dodatkowy pokój na parterze do dodatkowe metry to wybudowania i do zfinansowania........

Rozwiń  


Niekoniecznie – w zasadzie identyczny metraż, a kuchnia niby otwarta, a zamknięta i jest pokój

DSC01446.jpg

Napisano
  Cytat

Niekoniecznie – w zasadzie identyczny metraż, a kuchnia niby otwarta, a zamknięta i jest pokój

Rozwiń  


Metraż jednek chyba trochę większy, bo tu sam parter ma 108m2, dopasowany ma w parterze 95m2, czyli dokładnie o ten dodatkowy pokój więcej, ale rzucik który przedstawiłeś też fajny... ale jednak większy, a jak policzysz jeszcze tyle na podaszu to wychodzi w całym domu jakieś 30m2 netto więcej a to już dochodzi do 150m2 użytkowej, i o to właśnie chodzi żeby nie rozbuchać tej powierzchni, bo każdy metr to cała moja miesięczna pensja;)


Napisano
  Cytat

Uważam, że dom – nasz dom, powinien być dla nas „przyjazny” w każdych okolicznościach – także tych nieszczęśliwych.
Uważam, że na parterze powinien być dodatkowy pokój + „zaplecze sanitarne”.
Na co dzień może służyć za gabinet, powiększając w ten sposób „aktywną powierzchnię dzienną domu”, a w miarę potrzeb (okoliczności) „przekształca się” w pokój gościnny, lub (czego nikomu nie życzę) w „izbę chorych”.
Moim zdaniem, taki jak pokazany układ pomieszczeń, powoduje, że w przypadku nieszczęścia, dotknięty tym „nieszczęśnik” spada na margines życia rodzinnego – nie wspominając, że jest „więźniem” własnej niemocy.

Rozwiń  

Właśnie z tych powodów, które wymienił bajbaga uważam, że domek parterowy jest najbardziej uniwersalnym rozwiązaniem. Bo bez względu na wiek fajnie jest mieć wszystko pod ręką: i dodatkową łazienkę, i garderobę, i pokoik, i pralnię. Patrząć na dom w ten sposób na poddasze można byłoby wrzucić tylko pokoje dzieci, bo dla nich to frajda pobrykać po schodach. Ale wtedy trzeba im zapewnić łazienkę - czyli nagle robi się już 3 łazienki w domu. Hym... dla przeciętnej polskiej 4-osobowej rodziny 3 pomieszczenia sanitarne to dużo. A przecież wystarczy te 2 pokoiki przykleić gdzieś w parterze... ale odbiegłam od tematu. Domek melek1 jak na domek z poddaszem wygląda na bardzo funkcjonalny icon_smile.gif

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.

Zaloguj się
  • Kto przegląda   0 użytkowników

    • Brak zalogowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
  • Darmowy poradnik budowlany raz w tygodniu na Twój e-mail

  • Najnowsze posty

    • Od paru lat mieszkam na wsi. Na działce jest studnia kopana, która kiedyś służyła do pobierania wody dla celów wszelkich, ale po wybudowaniu lokalnego wodociągu została zaniedbana. Jej zadaszenie z czasem zgniło i spróchniałe, zazielenione deski wpadły do środka. Nikomu to nie przeszkadzało, bo nikt stamtąd wody nie czerpał. Ja, wodę z tej studni zacząłem czerpać do podlewania ogródka. Tylko że woda zimna musi się przecież ogrzać, ale chociaż wypompowywałem czystą, to już po kilku godzinach we wiaderkach na wierzchu pojawiał się zielony kożuch. ilość glonów była w niej potężna.  Kilka razy próbowałem wypompować całą wodę, ale niewiele to dało. zimy glonom też nie szkodziły. Aż w ubiegłym roku wyczytałem, że naukowcom w Odrze udało się zniszczyć siedliska złotej algi za pomocą perhydrolu (dla niewtajemniczonych, jest to nadtlenek wodoru, o stężeniu 30%, produkuje się z niego m.in. wodę utlenioną, rozcieńczając perhydrol dziesięciokrotnie, do 3% stężenia). W dodatku inne organizmy poza glonami nie poniosły żadnego szwanku. Zainteresowałem się tematem, niestety, w handlu preparat o takim stężeniu jest dostępny tylko dla profesjonalistów, Bo uznano, że dla osób nieszkoonych jest zbyt niebezpieczny. Ale jest dostępny w stężeniu 12%. Nabyłem więc 5-litrową banieczkę i wiosną przeprowadziłem eksperyment, wlewając całą zawartość do studni. No i nadeszło lato, ciepły okres, a glonow w wodzie nie ma!!! Wodę wypompowuje, zostawiam w wannach i woda nie zielenieje, nawet po kilku dniach!   Piszę to dlatego, że może ktoś też ma kłopoty z glonami w wodzie. Warto wypróbować. 
    • Taras jest na zagłębionym ( około 1m) pomieszczeniu gospodarczym, przylega do budynku, ale dystansuje go 10 cm styroduru, pomieszczenie to jest nieogrzewane. Czy w tej sytuacji ma sens docieplenie styrodurem ścian bocznych zewnętrznych (części fundamentowej zagłębionej około 1m)i naziemnej (około 1m) jak również samej płyty tarasu?
    • Oferujemy profesjonalny montaż  i serwis klimatyzacji w Krakowie i okolicach – zarówno w domach jednorodzinnych, mieszkaniach, jak i w biurach czy lokalach usługowych. Zapewniamy dobór odpowiednich urządzeń, estetyczne wykonanie i pełne wsparcie posprzedażowe. Projektujemy i montujemy nowoczesne systemy wentylacji mechanicznej, które zapewniają prawidłową cyrkulację powietrza i eliminują wilgoć. Realizujemy montaż nowoczesnych pomp ciepła – ekologicznych i bezobsługowych źródeł ciepła dla domów i firm. Pomagamy dobrać odpowiedni system grzewczy, a także świadczymy serwis i wsparcie posprzedażowe.   Sprawdź ofertę https://realklim.pl
    • Jesteśmy na wczasach...  
    • Drewno w ogrodzie, na elewacji czy w architekturze ogrodowej wygląda pięknie – ale tylko wtedy, gdy jest odpowiednio zabezpieczone. Jako ekspert marki Osmo, przedstawiam jeden z najbardziej cenionych produktów do ochrony drewna na zewnątrz: Lazura Olejna Osmo  (oryg. Holzschutz-Öl-Lasur). To sprawdzone rozwiązanie, które chroni drewno przed deszczem, słońcem, promieniowaniem UV, grzybami i pleśnią – a przy tym wydobywa jego naturalne piękno. Czym jest Lazura Olejna Osmo? To dekoracyjny, półtransparentny olejowy impregnat do drewna zewnętrznego, opracowany na bazie naturalnych olejów roślinnych: słonecznikowego, lnianego, sojowego i z ostu. Lazura nie tworzy powłoki filmowej – wnika głęboko w drewno i pozwala mu "oddychać", co zapobiega pękaniu, łuszczeniu i odpryskiwaniu. Zastosowanie elewacje i deski fasadowe pergole, płoty, ogrodzenia domki letniskowe, altany carporty, tarasy (elementy pionowe) drzwi, okna, okiennice (również wymiarowo stabilne elementy) Dlaczego warto? Wydajność: nawet do 26 m² z 1 litra przy jednym malowaniu Odporność na UV i warunki atmosferyczne Zabezpieczenie przed grzybami, algami i pleśnią Nie łuszczy się, nie pęka, nie schodzi płatami Bez konieczności szlifowania przy renowacji Łatwa aplikacja, bez smug i zacieków Dostępne kolory (transparentne) Kolory są półprzezroczyste – zachowują naturalny rysunek drewna, nadając mu odcień zgodny z kolorem lazury. Wszystkie kolory można ze sobą mieszać.   NrKolor Osmo (DE) Nazwa polska 700 KieferSosna 702 LärcheModrzew 703 MahagoniMahoń 706 EicheDąb 707 NussbaumOrzech 708 TeakTeak 710 PiniePinia 712 EbenholzHeban 727 PalisanderPalisander 728 ZederCedr 731 Oregon PineSosna Oregon 732 Eiche hellJasny dąb 739 SilbergrauSrebrnoszary 900 WeißBiały 903 BasaltgrauBazaltowy szary 905 PatinaPatyna 906 PerlgrauPerłowoszary 907 QuarzgrauKwarcowy szary   Sposób użycia Drewno musi być suche i czyste (maks. 20% wilgotności). Lazurę dokładnie wymieszać, nie rozcieńczać. Nakładać cienko wzdłuż słojów, pędzlem do olejów lub wałkiem mikrofibrowym. 2 warstwy na surowe drewno, 1 warstwa przy renowacji. Czas schnięcia: ok. 12 godzin przy dobrej wentylacji.   Skład i bezpieczeństwo Naturalne oleje + pigmenty + minimum rozpuszczalników (benzol-free) Zawiera biocyd IPBC – stosować wyłącznie na zewnątrz Produkt spełnia normę B2 (normalnie zapalny po wyschnięciu) Czyścić narzędzia preparatem Osmo Pinselreiniger   Dodatkowe wskazówki praktyczne Nie nakładać na lakierowane lub lakierobejcowane powierzchnie – należy je wcześniej całkowicie usunąć. Jeśli drewno ma być szczególnie chronione przed sinizną i owadami, warto wcześniej zastosować Osmo Impregnację WR (biobójczą). Drewno zawierające taniny (np. dąb) może powodować lekkie zmiany odcienia – zalecany próbny malunek. Podsumowanie Lazura Olejna Osmo to doskonały wybór dla każdego, kto szuka trwałej i estetycznej ochrony drewna na zewnątrz. Sprawdza się zarówno przy nowych realizacjach, jak i przy renowacjach. Działa długofalowo, wygląda naturalnie i jest niezwykle łatwa w utrzymaniu. Masz pytania? Jako ekspert Osmo, chętnie doradzę – napisz komentarz, dołącz zdjęcie drewna, a pomogę dobrać odpowiedni kolor i technologię zabezpieczenia.
  • Popularne tematy

×
×
  • Utwórz nowe...