Skocz do zawartości

płytki? mozaika? szyba? - wady i zalety


Dzulka

Recommended Posts

Napisano
Co bardzie sprawdza się w kuchni na ścianie między szafkami a blatem i kuchenką? Plytki? Mozaika? Szyba? A moze macie jakies inne pomysły?
Bo tyle jest tych rzeczy, że już sama nie wiem. A nigdzie nie mogę znaleźć na forum informacji na ten temat:/
Napisano
bałabym się mozaiki.Bardzo dużo fugi (która lubi się brudzić ),poza tym rzadko widzę ładnie położoną , a kosztuję nie małe pieniądze. Pozostaje szkło lub płytki. szkło zastosowałabym przy bardzo nowoczesnym stylu domu .
Napisano
Trzeba rozważyć za i przeciw:
Płytki -masz różne wielkości i kolor, łatwo się czyszczą, ale na rogach może pojawić się grzyb,
Szyba - nowoczesna, nie zakrywasz koloru ściany, możesz wstawić za nią obrazek, plakat lub cokolwiek innego, również łatwo się czyści, ale widać na niej zacieki,

Myślę, że w tym wypadku to bardziej kwestia estetyki. Choć nie ukrywam, że takie szybki kosztują sobie trochę. Ale jeśli Cię na nie stać. To wybieraj, który materiał ładniejszy:)

Zaletą płytek jest to, że rzeczywiście są teraz takie wybory kolorów, wzorów, faktur, że kolejnym kłopotem bedzie na który rodzaj się zdecydować - drewnopodobny czy jak tapeta?icon_smile.gif
Napisano
Można jeszcze dać:
korek
drewno
panele ( osobiście jestem na nie )
Kamień
marmur
Jeszcze jest do wyboru cała paleta farb zmywalnych ( tzn. takich co sie myje ),czy magnetycznych ( fajne do zawieszania np. przepisów kulinarnych)
Napisano

mam kafelki .... i nie jest super .... przynajmniej nie dookoła kuchenki ....
potrawy które trzeba piec na odkrytej patelni i które "pryskają olejem" to zmora dla fug .....
fugi po 2 latach zamieszkania wołają o pomstę do nieba - tłuszcz się wżera w fugi i niczym nie da się doczyścić - nawet "Magiczna gąbka" Jana Niezbędnego nie daje rady .....

z wiedzą którą mam na tu i teraz zdecydowałabym się na cokolwiek bez fug , np:

na szybę

Brak obrazka
led_szklo_04.jpg
2_1180645218_Czarno_biala.jpg
2_1773051499_WENGE_KRAKOW.jpg
kuchnia%201.jpg

lub blachę....

Brak obrazka
Brak obrazka
Brak obrazka

Napisano
Mieszkałam już w kilku miejscach i kilka rozwiązań widziałam.
U nas najlepiej się sprawdzały po prostu duże płytki tylko z jakąś konkretną fugą.
A teraz w domu nie mam nawet bardzo takiej możliwości, żeby szaleć z płytkami, bo mamy takie wielkie okno, że mam szybę gwarantowaną i żadnego obrazka wstawiać za nią nie muszę icon_razz.gif
Napisano
mam płytę meblową, tą samą co szafki.
Przy zlewie i kuchence pomalowałam ją lakierem, łatwiej się zmywa tłuszcz. Sprawdza sie i wygląda nie źle.
  • 3 tygodnie temu...

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.

Zaloguj się
  • Kto przegląda   0 użytkowników

    • Brak zalogowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
  • Darmowy poradnik budowlany raz w tygodniu na Twój e-mail

  • Najnowsze posty

    • Ostatnio wchodzę na poddaszę pod wieczór, a nagle się zachmurzyło, drzwi na przestrzał otwarte. Ubieram podkoszulek i nie wiem o co chodzi, bo podkoszulek mokry. Patrzę na higrometr, a tu 89%. Wysłane z mojego SM-A520F przy użyciu Tapatalka
    • Dobrze, ze się w końcu dowiedziałeś. Przecież mrówki mają "mszycowe" farmy (albo fermy) i nie dadzą ich tknąć, bo mają darmową spadź, żarelko do oporu. Ja od dawna kleję lepem pnie wszystkich drzew i co się tylko da. To taka taśma, dwustronnie klejona. Jedna strona klei do drzewa (korę pnia trzeba w tym miejscu delikatnie zrównać, żeby szparami nie przechodziły pod spodem) i dookoła pociągnąć pasek, taki na 5 centymetrów. A wtedy warstwy wierzchniej żadna mrówka nie przejdzie. I po zawodach. Na rok jest spokój.     Nie skłaniaj się. Mnie schły gałązki wiśnio-czereśni. Wyszukałem gdzieś, ze to szkodnik, którego larwy żyją pod warstwą kory i stamtąd szkodzą. I ze walka z nimi jest bardzo trudna. Wiec drzewka poszły pod siekierę i mam spokój. U Ciebie też może być coś, co mieszka w ukryciu.  
    • Są układy do sterowania żyrandolem na dwóch przewodach + PE oddzielny (nawet w sklepie AVT są), więc nie ma problemu. 
    • Zrobiłem dziś doświadczenie ekologiczne. Zabrałem z Katalpy dwie żywotne larwy biedronki i przeniosłem na słoneczniki zaatakowane mszycami. W momencie zaczęły mszyce pożerać. Dwie minuty. Mrówki które o mszyce dbają, w momencie je zaatakowały. Tak agresywnie, że larwy biedronki okaleczone odpadły z rośliny jedna po drugiej. Wniosek? Tępić mrówki! Tępić! Nie ma z nich w ogrodzie pożytku.
    • Jeżeli autora pytania to interesuje to można z tego zrobić układ w którym:  - lampy I i II będą zapalane i gaszone wspólnie (obie równocześnie) z każdego z trzech miejsc A, B, C; - lampa III będzie zapalana i gaszona niezależnie od lamp I oraz II z każdego z tych trzech miejsc.  To by wymagało zastosowania dwóch podwójnych łączników schodowych oraz podwójnego łącznika krzyżowego.  Jeżeli jest tym zainteresowanie to rozrysuję i opiszę układ połączeń.  Próbowałem jeszcze rozrysować układ z z potrójnymi łącznikami schodowymi i krzyżowymi, z lampami I i II zapalanymi i gaszonymi osobno, ale tu coś mi żył przewodów brakuje.  
  • Popularne tematy

×
×
  • Utwórz nowe...