Skocz do zawartości

Kocioł na paliwo stałe


Recommended Posts

Witam forumowiczów.

Dzisiaj się dowiedziałem, że podobno kotłownia powinna mieć 300m3 powierzchni jeżeli chciałbym mieć piec na paliwo stałe.
Powiedział to mi mój sąsiad, który też jest na etapie projektu. podobno przepisy zmieniły się w tamtym roku.

Ja nie znalazłem żadnych informacji poza wymiarami pieca względem ścian...
300m3 to daje w przybliżeniu 11-12m2 powierzchni domu icon_exclaim.gif przeznaczonej pod kotłownię.. to jakaś paranoja ale w tym kraju wszystko jest możliwe.

Prosiłbym o informacje na ten temat..
Link do komentarza
Nie ma takich wymagań kubaturowych dla kotłowni.

Natomiast są wymagania co do wielkości pomieszczenia i tak (dla kotłów do 25kW):
- wysokość pomieszczenia nie mniej niż 2,2m,
- wielkość pomieszczenia powinna zapewnić takie usytuowanie kotła oby minimalne odległości od ściany wynosiły; 0,7m od tyłu kotła, po 1m z obu boków kotła i 2m z przodu kotła.

D o p i s a ł e m :

Jeśli przyjąć, że kocioł ma 1m x 1m to wymiary kotłowni powinny wynieść 3m x 3,7m co daje 11,1m2.
Link do komentarza
Potwierdzam. Kotłownia na paliwo stałe dla domku powinna mieć ok 12m2 ale oczywiście projektuje się trochę mniejsze - w granicach 8-10m2. Dokładne wymiary zależą od welkości kotła, więc trudno jest na etapie projektu określić rzeczywiste wymiary, bo mało kto na początku inwestycji jest zdecydowany na konkretny model.
Link do komentarza
Jętka mogłabyś dac jakieś namiary na te przepisy ?
A jeżeli projektuje się mniejsze kotłownie to jak z PnB ? Albo odbiorem budynku ?


I ja jak zwykle nie rozumiem tego przepisu 12m2 na piec powiedzmy 2m2 a co jeżeli ktoś chce mieć dom 70m2 bo ma taką działkę ? Znowu jakiś lobbing pomp ciepła albo kondensacyjnych zamarudził.. tylko gdzie na takiej małej działce dać miejsce na zbiorniki paliwa?? To właśnie dotyczy sąsiada..
Link do komentarza
  • 4 tygodnie temu...
  • 2 miesiące temu...

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.

Zaloguj się
  • Kto przegląda   0 użytkowników

    • Brak zalogowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
  • Darmowy poradnik budowlany raz w tygodniu na Twój e-mail

  • Najnowsze posty

    • Myśmy to wałkowali 3 lata temu wtedy wyslalem skany z podręcznika:    
    • Ja mam rurę w geowłókninie, także jak miałaby się zamulić, to na samym dnie, bo w 90% jest obsypana kamieniem, a dla mnie bardziej logicznym jest odsączenie nawet tego 1cm nawet z mułu, niż żeby było kilka centymetrów kamieni zatopionych w wodzie. Ale ekspertem nie jestem, posłuchałem tylko rady tego kto robi to na codzień i wydało mi się to bardziej logiczne niż położenie rury na kamieniach. Btw rura leży na geowłókninie, więc nie bardzo ma się czym zamulić. A kamień miałem dosyć dobrze wypłukany, więc nawet z niego niewiele tam osiadło. Wysłane z mojego SM-A520F przy użyciu Tapatalka
    • a co cię śmieszy - podręcznik niemiecki? Niemców nie lubię - ale na budowlance się znają Ja tego nie wymyśliłem - ale zasięgam najlepszych rad, jak coś robię, a nie majstrów z okolicy (choć czasem się znajdzie b. dobry)   Podręcznik fachowy zaleca nawet trzy różne frakcje kamienia drobny przy rurce drenarskiej, zwłaszcza tej z PCV - żeby jej nie uszkodzić i dopiero po warstwie tego drobnego dawać grubszy kamień. To samo pod rurą - drobny kamień. I tak samo przy geowłókninie - żeby jej nie podziurawić. Dla mnie to logiczne - choć pracochłonne.   to może mnie poucz, co cię rozśmieszyło?    nie ja to wymyśliłem - ale to logiczne, że jak dasz na dno wykopu, to się szybko zamuli rura, bo z tego kamienia też osiądzie pył, a poza tym rura powinna być oddzielona od podłoża. Dlatego daje się płytka warstwę tego drobnego kruszywa pod dren. 
    • Ok, może być nawet 500 milimetrów, lepiej nawet brzmi. Wysłane z mojego SM-A520F przy użyciu Tapatalka
    • To nie pół metra a 50 cm i jest ok, przecież buduje się dom na te 30-60 lat, po co coś ciągle poprawiać.   Dziś zalecana grubość minimum to 30 cm, a dla domów energooszczędnych  35 cm.   Jak ja budowałem dom w XX wieku, to przyjeżdżali ludzie i pukali się w czoło, po co to daję albo tamto i czemu tyle, albo np. czemu okna montuję w warstwie izolacji.  -okno nie w murze?  -to wypadnie.  Okna nie wypadły, stoją, czy wiszą do dzisiaj. Nie minęło 30 lat i ludzie zaczęli tak wstawiać okna.
  • Popularne tematy

×
×
  • Utwórz nowe...