Dla Ariapirmo (Ariiprimo?), która u siebie w dzienniku (link) zastanawia się, co zrobić z połamanymi sosnami, wstawiam zdjęcia mojej sosny, co kiedyś brzydko się złamała, a teraz wygląda bardzo ładnie. No i drugiej sośnie zrobiłem fotkę, zwanej jabłonką, bo kiedyś przez chwilę przypominała jabłonkę. Ta się nie złamała, ale była podcięta baaaardzo uczciwie i teraz rośnie wg mnie całkiem niezgorzej, jeśli chodzi o kształt.
Ta przed domem:
I zbliżenie na miejsce złamania:
Sosna przy bramie:
I zbliżenie na jej pień, jak znikają miejsca cięcia: