Marcin123 Napisano 12 kwietnia 2010 #1 Napisano 12 kwietnia 2010 Ostatnio przyjechał do mnie teść budowlaniec pomagać wykańczać dom. Malował pokoje, coś tam zaciągał szpachlą a na koniec postanowił posprzątać.Jak przyjechałem z pracy to zobaczyłem, że butelki plastikowe spalił w kominku, ku...rwa ale się zdenerwowałem. Walczyłem z szyba chyba z godzinę, mam jeszcze kilka plastikowych soplów/zacieków na szybie....i ten smród palonego pcw, masakra...Mam nadzieję, że to się wypali. Czy coś jeszcze powinienem zrobić (oprócz nie proszenia teścia o "pomoc"), żeby wyczyścić ten kominek?
acia Napisano 12 kwietnia 2010 #2 Napisano 12 kwietnia 2010 Cytat Ostatnio przyjechał do mnie teść budowlaniec pomagać wykańczać dom. Malował pokoje, coś tam zaciągał szpachlą a na koniec postanowił posprzątać.Jak przyjechałem z pracy to zobaczyłem, że butelki plastikowe spalił w kominku, ku...rwa ale się zdenerwowałem. Walczyłem z szyba chyba z godzinę, mam jeszcze kilka plastikowych soplów/zacieków na szybie....i ten smród palonego pcw, masakra...Mam nadzieję, że to się wypali. Czy coś jeszcze powinienem zrobić (oprócz nie proszenia teścia o "pomoc"), żeby wyczyścić ten kominek? Niestety nic Ci nie poradzę, ale na Twoim przykładzie absolutnie zabronię moim teściom zbliżać się do kominka, oni też miewają takie twórcze pomysły masakra.
bobu62 Napisano 12 kwietnia 2010 #3 Napisano 12 kwietnia 2010 Cytat Czy coś jeszcze powinienem zrobić (oprócz nie proszenia teścia o "pomoc"), żeby wyczyścić ten kominek? Aby wyczyścić - nie wiem, ale koniecznym jest przeprowadzić rozmowę ostrzegawczą!
brzoza Napisano 12 kwietnia 2010 #4 Napisano 12 kwietnia 2010 Cytat .... Czy coś jeszcze powinienem zrobić (oprócz nie proszenia teścia o "pomoc"), żeby wyczyścić ten kominek? walnij "lufe"/czyli ok 200 gram z kolą albo esencja herbaty - zaleznie od upodobań/
bobu62 Napisano 12 kwietnia 2010 #5 Napisano 12 kwietnia 2010 Cytat walnij "lufe"/czyli ok 200 gram z kolą albo esencja herbaty - zaleznie od upodobań/ To też jest jakieś rozwiązanie...
Marcin123 Napisano 12 kwietnia 2010 Autor #6 Napisano 12 kwietnia 2010 Jak na razie to się z teściem do siebie nie odzywamy, lufę już walnąłem, co dalej?
el-instalator Napisano 12 kwietnia 2010 #7 Napisano 12 kwietnia 2010 Może zejdzie od rozcieńczalnika nitro? Śmierdzi on strasznie ale usuwa niemal wszystko. Prędzej czy później zaczniecie się znów z teściem do siebie odzywać, ale na wszelki wypadek czasem przypomnij, że kominka ma się nie dotykać.No i jakby teściowie do ciebie przyjechali i siedzieli za długo, to pewnie wystarczy wspomnieć, że przed tym paleniem plastiku, to kominek był taki ładny... 1
MTW Orle - osuszanie budynków Napisano 12 kwietnia 2010 #8 Napisano 12 kwietnia 2010 tak po głowie to mi się xylen tłucze - nie wiem czy słusznie
bobu62 Napisano 13 kwietnia 2010 #9 Napisano 13 kwietnia 2010 Cytat tak po głowie to mi się xylen tłucze - nie wiem czy słusznie Jeżeli są zwęglone przypalenia to dobry jest dowolny środek o dużej zawartości zasady sodowej - tylko bardzo ostrożnie na ręce.
jętka Napisano 13 kwietnia 2010 #10 Napisano 13 kwietnia 2010 Cytat Jak na razie to się z teściem do siebie nie odzywamy, lufę już walnąłem, co dalej? Zmień teścia!
bobu62 Napisano 13 kwietnia 2010 #11 Napisano 13 kwietnia 2010 Cytat Zmień teścia! No to kompleksowo od razu z teściową.
awaria Napisano 13 kwietnia 2010 #12 Napisano 13 kwietnia 2010 Cytat Ostatnio przyjechał do mnie teść budowlaniec pomagać wykańczać dom. Malował pokoje, coś tam zaciągał szpachlą a na koniec postanowił posprzątać.Jak przyjechałem z pracy to zobaczyłem, że butelki plastikowe spalił w kominku, ku...rwa ale się zdenerwowałem. Walczyłem z szyba chyba z godzinę, mam jeszcze kilka plastikowych soplów/zacieków na szybie....i ten smród palonego pcw, masakra...Mam nadzieję, że to się wypali. Czy coś jeszcze powinienem zrobić (oprócz nie proszenia teścia o "pomoc"), żeby wyczyścić ten kominek? Ręce opadają... . Zacieki z polietylenu z szyby najlepiej usunąć mechanicznie, ja to robiłem żyletką- przynajmniej nie grozi porysowaniem. 1
edwl Napisano 16 kwietnia 2010 #13 Napisano 16 kwietnia 2010 Cytat Jak na razie to się z teściem do siebie nie odzywamy, lufę już walnąłem, co dalej? Jak to co? Druga lufa I męska rozmowa z teściem!
Konfi Napisano 25 kwietnia 2010 #14 Napisano 25 kwietnia 2010 Cytat Jak to co? Druga lufa I męska rozmowa z teściem! Męskie rozmowy z teściem...??? Nic z tych rzeczy! Żona cię znienawidzi
adamis Napisano 26 kwietnia 2010 #15 Napisano 26 kwietnia 2010 Polietylenu, poliestyrenu i polipropylenu nie ruszy żaden rozpuszczalnik ani kwas. Tylko żyletka!
Recommended Posts
Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować
Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz
Utwórz konto
Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!
Zarejestruj nowe kontoZaloguj się
Masz już konto? Zaloguj się.
Zaloguj się