Skocz do zawartości

Pytanie o domek drewniany


Recommended Posts

Witam. Mam pytanie, czy w takim domku da sie mieszkac czy to tylko dom letniskowy?
http://www.allegro.pl/item932592560_domy_z...any_90_5m2.html
Jakie jeszcze koszty musialbym poniesc i orientacyjnie ile , aby sie wprowadzic.Zalozmy ze mam dzialke z wszystkimi mediami. Pytam bo zaciekawilo mnie to czy kwota ok 300tys (tyle kosztuje mieszkanie ok 60m2 w moim miescie) wystarczy na skromna dzialke i taki domek.Pozdrawiam i z gorydziekuje za odpowiedzi
Link do komentarza
  • 2 tygodnie temu...
  • 2 tygodnie temu...
Cytat

Witam. Mam pytanie, czy w takim domku da sie mieszkac czy to tylko dom letniskowy?
http://www.allegro.pl/item932592560_domy_z...any_90_5m2.html
Jakie jeszcze koszty musialbym poniesc i orientacyjnie ile , aby sie wprowadzic.Zalozmy ze mam dzialke z wszystkimi mediami. Pytam bo zaciekawilo mnie to czy kwota ok 300tys (tyle kosztuje mieszkanie ok 60m2 w moim miescie) wystarczy na skromna dzialke i taki domek.Pozdrawiam i z gorydziekuje za odpowiedzi




Spokojnie da się mieszkać izolacja 15 cm wełny .Parter mógł by być wyższy na 2,60m a nie 2,50 m.

Ciekawe co z ogrzewaniem jakie zastosowano .Nie jest za wielki ale zależy ile osób liczy rodzina.

Ja zasadniczo nie jestem zwolennikiem domów drewnianych ze względu na palność ale wyszliśmy z takich domów w betony . icon_smile.gif

To może kupić domek ok.60m2 postawić w rogu działki i pomieszkać kilka lat a w centrum tej działki budować prawdziwy dom z garażem icon_cool.gif
Link do komentarza
Mój domek który sie aktualnie buduje jest tym o czym marzyłam....
ale
gdybym miała jeszcze raz budować chatke,to to marzenie bym zweryfikowała i zamiast maxów które będą kiedyś obite drewnem,postawiłabym dom z bala ...

ale może kiedyś na stare lata,gdy los mi sypnie większą ilość gotówki ( wiem - marzenie ściętej głowy .... ale gdyby.... icon_wink.gif ) to sobie taką chatkę postawie
Link do komentarza

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.

Zaloguj się
  • Kto przegląda   0 użytkowników

    • Brak zalogowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
  • Darmowy poradnik budowlany raz w tygodniu na Twój e-mail

  • Najnowsze posty

    • Tak przyznaje Racja tak było   Brak dostępu, balkon na piętrze, nie wychylę się na tyle by coś tam podziałać, ledwo odmalowałem pionową powierzchnię pomiędzy moim sufitem a podłożem balkonu piętro wyżej   Rozejrzę się, a może jakiś sprecyzowany pomysł ?   Co do uszkodzenia, podejrzewam że jak zacznę to usuwać to zejdzie mi cała warstwa tej emalii ftalowej, więc gładź na nowo ( tym razem rozejrzę się nad zewnętrzną ) i potem zamiast ftalowej tylko ta renowacyjna byłaby odpowiednia do pomalowania ?
    • Czyli (na szczęście oprócz farby) zastosowałeś materiały i technologię do robót wnętrzowych, a nie na zewnątrz.     To raczej nie farba, a gładź wymywana spod farby.     Każdy sposób na zabezpieczenie od wilgoci jest dobry. Można by nawet zmienić obróbki blacharskie krawędzi, aby uniemożliwić dostęp wody.     Musisz po prostu skierować wylot powietrza tak, aby nie trafiało na powierzchnię malowaną. Bo to nie tylko temperatura, ale i wilgoć. Trzeba zamontować jakąś osłonę, owiewkę czy coś w tym rodzaju.  A czym naprawić... Ja kiedyś stosowałem do napraw farby renowacyjne. Są bardzo drogie, ale skuteczne. Tylko nie można ich kłaść na powierzchnie złuszczające się.
    • Witam, opisze swój problem: Sufit na balkonie zaczął z czasem mocno się łuszczyć ( blok z lat 70 ) jako że długie szukanie fachowca do odnowienia nie przyniosło rezultatu ( w 95% rozmów słyszałem że za mała "robota" ) postanowiłem jako laik sam się tym zająć, po pierwsze skrobanie, po drugie gruntowanie, potem gotowa gładź szpachlowa Śmig S-50, szlifowanie i ponowne gruntowanie, całość pomalowana farbą fasadową śnieżka, efekt był zadowalający do pierwszego deszczu, gdzie krople trafiając na krawędź sufitu delikatnie rozpuszczały farbę i gładź brudząc cały balkon na biało, pomysł na naprawę to pomalowanie pasa zewnętrznego sufitu farbą ftalową Nobiles która została polecona w markecie budowlanym, efekt wizualny troszeczkę ucierpiał z powodu błyszczącego pasa, ale na brudzenie pomogło doskonale.... do czasu montażu klimatyzacji, po miesiącu używania stało się coś takiego jak na zdjęciu poniżej - podejrzewam że wylot ciepłego powietrza załatwił tą warstwę i pytanie następujące, jak to naprawić i zabezpieczyć na przyszłość
    • Wydaje mi się, że zamknięcie jakiegoś programu, w tym "Czyste Powietrze" wcale nie oznacza końca zajmowania się taką tematyką i końca promocji określonych rozwiązań przez władze państwowe. To tylko koniec jakiegoś etapu w danym temacie. Bo na przykład skończyły się środki przeznaczone na wspieranie działań. Poza tym, zamknięcie etapu to okazja do sporządzenia jakiegoś bilansu, do zanalizowania, czy założenia są realizowane właściwie, czy przynoszą spodziewane efekty, czy może dałoby się uzyskać więcej. Dlatego wierzę, że niedługo nastąpi otwarcie kolejnego etapu. Przykładem niech będzie program "Mój Prąd". Na szóstą wersję wpłynęło tyle wniosków, że planowana suma dotacji została rozdysponowana w kilka dni. Na szczęście, w reakcji na zainteresowanie odbiorców, wielkość funduszu została zwiększona i to znacznie.   
    • Ile osób skorzystało z tego programu? Jaką kwotą dysponował ten program? 100mld? Dobrze pamiętam? Ile więc zostało rozdysponowane? Biurokracja i papierologia - tym było odzwierciedlenie tego programu. Wiele osób było chętnych na wzięcie udziału ale się po prostu bali. Nikt nie dawał im gwarancji otrzymania dofinansowania.  Może ten program wróci ale w nowej odsłonie i skróconą drogą biurokracji.  
  • Popularne tematy

×
×
  • Utwórz nowe...