Skocz do zawartości

Zwężenie-przesunięcie drzwi o 10 cm


Recommended Posts

Napisano

Witam!

Mam otwór drzwiowy do pokoju, który trzeba przesunąć o ~10-12 cm (żeby przy ścianie zmieściła się szafa). Nadproże wystarczająco długie. Poszerzyłem już z jednej strony i teraz zastanawiam się, czym najlepiej zwężyć z drugiej. Metal koroduje, drewno gnije, zaprawa się kruszy, a płyty GK są słabe - to tak ze wstępnych rozważań. Sytuację utrudnia fakt, ze na tym zabudowanym boku będą się trzymać drzwi i to jest pokój dla dorastającego dziecka, więc pewnie obficie będzie nimi trzaskane icon_wink.gif
Na zdjęciach zaznaczony na czerwono zwężany bok i ujęcie z drugiej strony. Bardzo proszę o radę.

eda66a2c1e62aec8med.jpg
e8d4ad03ccfcb0d2med.jpg

Napisano
robiłem kiedyś taki manewr - do dziś trzyma
Zamurowałem to betonem komórkowym - łatwo dowolne kształty dociąć, jak postawisz pierwszy kawałek na zaprawie to wywierć otwór albo dwa w ścianie i walnij tam kołki rozporowe, Uwaga:po zamocowaniu muszą wystawać jeszcze jakieś 5-8 cm na zewnątrz, umocuj je tak by część wystająca kołka była zatopiona w spoinie pomiędzy pierwszym a drugim kawałkiem, zaprawa oczywiście pomiędzy poszczególnymi kawałkami oraz ścianą, tak ścianę jak i kostki najlepiej zmoczyć wodą bezpośrednio przed murowaniem.
Napisano
Cytat

robiłem kiedyś taki manewr - do dziś trzyma
Zamurowałem to betonem komórkowym



Beton wydaje mi się trochę kruchy do tego - mam zapas cegieł kratówek - porąbię strzępie i powinno działać. Pomyślę też o kołkach wg Twojego przepisu. Dzięki za odpowiedź.

a/.
Napisano
Jeśli boisz się o wytrzymałość, to może zrób to z betony zbrojonego? Materiału po budowie powinno trochę zostać. Szalunek z 3 desek dwa pręty jako zbrojenie. Można ten element zrobić naet kładóc szalunek na ziemi a potem gotowy zamocować na kołki do istniejącej ściany.

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.

Zaloguj się
  • Kto przegląda   0 użytkowników

    • Brak zalogowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
  • Darmowy poradnik budowlany raz w tygodniu na Twój e-mail

  • Najnowsze posty

    • Nie zgadzam się. Troszkę uwagi, nie robić nic na hura i da się.     Pewnie tak, od przewodu centralnego, bo taka możliwość jest najłatwiejsza. Natomiast odnośnie otworów. Przy ich wierceniu otworówkami trzeba po prostu uważać przy kończeniu otworu. Może nawet ostatni milimetr dociąć nożem? Może na płycie jest wełna a dopiero na niej folia? To trzeba wyczuć, skoro nie wiemy co jest nad płytą. Kolejne będą pewnie łatwiejsze do wykonania. A odnośnie "żelastwa" to bez przesady, Stalka ma zawsze na końcu albo kulkę, albo na okrągło zarobiony koniec, aby nie zaczepiał o nic przy przeciskaniu. A żyły przymocowanego do niej przewodu zabezpiecza się na końcach taśmą izolacyjną, aby właśnie niczego nie kaleczyły. :Poza tym tu nie będą jakieś wielkie odległości, najwyżej kilka metrów, takie rzeczy robiłem bez wielkich przygotowań i da się zrobić, zapewniam. Przy "oczkach" to czasami odległości są takie, ze z drabiny da się schwycić rękami obydwa końce przewodu. 
    • Marne szanse na nieuszkodzenie paroizolacji. Myślę że w tym przypadku więcej strat niż korzyści. Teoretycznie możnaby dołożyć kolejną warstwę płyt, czyli drugi sufit, kupa roboty, bo napewno ta przestrzeń musi być czymś wypełniona, czyli np 5cm wełny o niskim współczynniku lambda. A na to też paroizolacja. Wysłane z mojego SM-A520F przy użyciu Tapatalka
    • Sufit jest podwieszony na jętkach jaką metodą nie wiem, czy dobrze rozumiem wyznaczyć i wywiercić otwory i rozprowadzić od centralnego przewodu środka sufitu? A co z paroizolacją nie uszkodzę majtając tam jakimś żelastwem czy czymś w środku? A po drugie same otwory Jak zrobię to chyba przedziurawie paraizolację i będę musiał w jakiś sposób to sklejać chyba. Wybacz moje zacofanie nigdy wcześniej tego nie robiłem a chciałbym zrobić. 
    • Bardzo dziękuję!   I powiadasz, że ten wiatr gwiżdże sobie  i z gęstości, i z temperatury...   Filmik mi podesłałeś, ale chyba go nie obejrzałeś...
    • Dziękuję za odpowiedź. Czy można użyć do wymiany dachu drewna "mokrego" z tartaku, a izolację w postaci wełny szklanej rozłożyć na stropodachu a nie bezpośrednio na deskowaniu? Czy też będzie powstawał grzyb? Skłaniam się do wymiany całego dachu, bo nie za bardzo wierzę w odgrzybianie. Może się mylę. Proszę o poradę. Niestety nie znam się na tym. Wykonawca był polecony ...    
  • Popularne tematy

×
×
  • Utwórz nowe...