Skocz do zawartości

Hurtownia budowlana: Gdańska Fabryka Okien


Recommended Posts

Napisano
Kupiłem w tej firmie okna do mojego mieszkania , okna bardzo dobrej jakości, montaż sprawnie przeprowadzony, po wszystkim posprzatane , polecam
Napisano
Jak miło! Ktoś pisze, że jest zadowolony. To niezbyt częste w tej części forum :)
  • 5 lata temu...
Gość Hudriwudri
Napisano
Potwierdzam fachowy montaz i pozniejsze sprzatanie po sobie. Gdyby jeszcze okna mialy odpowiednie wymiary, to mozna by firme spokojnie polecac. Teraz moge sie tylko dziwic, jak tak mozna.
  • 1 miesiąc temu...
Gość Zdegustowany
Napisano
Zdecydowanie NIE polecam! Fatalna obsługa klienta. Zamówiłem w tej firmie parapety. Oczywiście nikt nie raczył mnie poinformować, ze już są gotowe. Dopiero jak sam zadzwoniłem okazało się, że czekają już od kilku dni. Przy odbiorze okazało się, że trzymają moje parapety kilka dni (!) pod gołym niebem(!!) jesienią(!!!) Nie muszę chyba pisać, że były całe upieprzone w błocie i liściach. Moje pretensje zostały zbyte wzruszeniem ramion i stwierdzeniem pracownika "nie do mnie te pretensje, ja tu tylko pracuje" Czaicie to?! Właśnie dlatego, że tu pracuje to mam do niego pretensje o to jak przechowują towar! Całe szczęście wycierając parapety z tego syfu przed zapakowaniem do samochodu zauważyłem, że jeden z nich był uszkodzony. W sprawie uszkodzenia wszystko niby odbyło się jak trzeba - pracownik stwierdził, że mam rację i zobowiązał się, że firma dostarczy mi nowy. I znów następuje cisza informacyjna. Znów sam musiałem zadzwonić żeby dowiedzieć się, że jest już gotowy. Umówienie się na obiecany transport to doga prze mękę. Kontakt telefoniczny fatalny. Nikt nic nie wie i ciągłe zwodzenie. Nikt nie był w stanie ustalić daty transportu "bo ja za to nie odpowiadam". Nikt nie był w stanie też wskazac mi kompetentnej osoby, która za to odpowiada. Po dwóch tygodniach proszenia się o swój parapet cały wkurzony przyjechałem po niego sam. I co? I znów leżał sobie pod gołym niebem... tym razem dwa tygodnie. Cudowna firma!
  • 2 tygodnie temu...
Gość Nie polecam gdanskiej fabryki ok
Napisano
Na montaz parapetu czekam dwa miesiace a zaplacilam za niego 3 miesiace temu skandal!!!
  • 6 miesiące temu...
Gość Zniesmaczony
Napisano
Eh dlaczego nie przeczytałem tych postów wczesniej okna masakra serwis jeszcze gorszy gdy ma dojść do sprzedaży palec bedą trzymać w czterech literach ze az prawie boli pozniej rączki umywają kontakt z klientem ba brak kontaktu okna z babolami typu nie odpowiednie okucia okna wstawione końcówka 2015 a do tej pory jak sie serwis pojawił w marcu to tak do dzis ich nie ma a okna problem z otwarciem . Brak jakiejkolwiek odp.na noty reklamacji itp. Byłem dzis w ukoik wiec pcham sprawe dalej jezeli ktoś chce jakies info. To pod tel. A moze i warto sprobowac razem pozew złożyć moze gdy nałożą jakas karę w kilkudziesięciu tysiącach to sie naucza szanować ludzi .tel:
720 888 119
  • 4 miesiące temu...
Gość OdradzamGFO
Napisano
Czytałem komentarze ale w dniu zamówienia, i zamówiłem niestety . Okna wstawione z uszkodzonymi ramami, szyba porysowana, zabrudzenia ram, naprawa reklamacyjna trwa już 3 miesiące, wstawili nowe ramy uszkodzone, nową szybę też uszkodzona czekam dalej ale to już ostatni raz i odstępuję od umowy. Proponuję inne firmy
  • 6 lata temu...
Gość Michał
Napisano
Polecam!!! Wraz z żoną wybudowaliśmy dom do którego polecono nam okna z Gdańskiej Fabryki Okien. Okna wyglądają bardzo ładnie, wybraliśmy z żoną kolor „Dąb Bagienny” jesteśmy bardzo zadowoleni.

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.

Zaloguj się
  • Kto przegląda   0 użytkowników

    • Brak zalogowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
  • Darmowy poradnik budowlany raz w tygodniu na Twój e-mail

  • Najnowsze posty

    • Powiedział co wiedział.  Pewnie do gliny trza dodać kobiałkę jajek od kur z wolnego wybiegu. 
    • I czym będą napędzać generatory prądu?, szyszkami z twojego lasu?. 
    • - Nie będziemy mamić górników hasłami, szczególnie związkowców, że będziemy dopłacać x miliardów do nierentownych inwestycji, do nierentownych działań - mówił minister energii Miłosz Motyka w rozmowie z Jakubem Wiechem. - Po pierwsze liczymy, że pokażą ze swojej strony w uczciwej dyskusji, jak zamierzają schodzić  z niektórych kosztów - dodał. Z budżetu na ten rok wynika, że rząd dosypie do górnictwa ponad 9 miliardów złotych. Wyliczono, że każda polska rodzina dorzuci w tym roku do górnictwa średnio 600 zł ze swoich podatków.   Katowicki oddział Agencji Rozwoju Przemysłu podał, że sektor górnictwa węgla kamiennego zanotował w 2024 r. 11,06 mld zł straty netto. Co więcej, zeszłoroczne przychody ze sprzedaży węgla były o jedną trzecią niższe niż rok wcześniej. Wyniosły 25,43 mld zł wobec 37,9 mld zł w 2023 r. Oznacza to, że rentowność sprzedaży wyniosła minus 35 proc. Wgłębiając się w dane jasno widać, że spadły przychody całego sektora (z 56 mld zł do 41 mld zł), ale wzrosły koszty (z 48 mld zł do 54 mld zł). Maleje też udział węgla (kamiennego i brunatnego) w produkcji energii elektrycznej. W zeszłym roku wyniósł 57 procent. Jeszcze 10 lat temu było to 80 procent, a 20 lat temu 90 procent. I ta tendencja będzie prawdopodobnie kontynuowana.    Węgiel traci na znaczeniu i przestaje być opłacalny, dlatego coraz głośniej mówi się o tym, by z niego zupełnie zrezygnować. Górnictwo chroni jednak umowa społeczna z 2021 r., którą podpisał jeszcze rząd Prawa i Sprawiedliwości (PiS). Umówiono się w niej, że Polska przestanie wydobywać węgiel kamienny dopiero w 2049 r. Obecny rząd będzie chciał to jednak zmienić. - Myślę, że w perspektywie długoterminowej, umowa społeczna będzie aktualizowana - zapowiedział Miłosz Motyka, zdradzając plan jej rewizji. Z racji, że umowa społeczna to nie ustawa, jest szansa ją zmienić bez zgody Karola Nawrockiego, który zapowiadał, że "będzie obrońcą polskiego górnika i polskiego górnictwa". Wciąż jednak konieczne będzie osiągnięcie porozumienia ze związkami zawodowymi, co może być bardzo trudne. Ekolodzy domagają się, by zupełnie odejść od węgla już w 2035 r.     Polska odejdzie od węgla szybciej, niż się wydawało?
    • To akuratnie nie jest prawdą. Smak kiełbasy dzieciństwa był inny, bo inne były rasy świń i inaczej były u chłopa w gospodarstwie karmione (głównie ziemniakami). Jakieś dwadzieścia lat temu byłem w takim ukraińskim zadupiu, gdzie ta dawna rasa świń słoninowo - mięsnych jeszcze się w zagrodach mieszkańców uchowała i smak mięsa był taki jaki zapamiętałem. Czyli to obiektywne czynniki hodowlane decydują o smaku (plus oczywiście technologia przetwórstwa), a nie wspomnienia.   To akuratnie konstrukcyjnie jest bajecznie proste, ale aby osiągnąć odpowiedni wygląd i jakość działania, trzeba znać technologię budowy, co już takie proste nie jest.
    • Trochę Cie poniosło. Ja praktycznie wędlin i kiełbas w sklepach nie kupuje. Raz że wędliny jadam "od święta" a kiełbasę kupuje tylko u znajomego gospodarza. Place 33zl/kg.  Może nie jest jakoś super wybitna ale jest poprostu dobra i to wystarczy że w przedbiegach wygrywała z tym czymś co jest w biedronce, Lidlu i innych marketach.  Dzień dobry. A czy znajdę tam instrukcje jak zbudować prosty piec? Kaflowy, szamotowy, ceglany? Poki mój jotul działa to działa ale akumulacji w nim żadnej a na tym by mi zależało. 
  • Popularne tematy

×
×
  • Utwórz nowe...