Skocz do zawartości

vlad1431

Uczestnik
  • Posty

    3 201
  • Dołączył

  • Ostatnio

  • Dni najlepszy

    19

Posty napisane przez vlad1431

  1. Z pompą ciepła jest ten ból, że nigdy się nie zwróci w stosunku do inwestycji w kocioł gazowy. Nie wiem jak teraz, ale swego czasu się rozglądałem i za Panasonica trzeba było dać 45tys, z czego mieli zwrócić 24tys z Czystego Powietrza, ale na moje szczęście gaz był chyba od zawsze w domu i trochę mniej oszczędnie, ale teraz za luty właśnie płaciłem 560zł z CWU więc to jest śmiech. Też nie mogłem rozstać się ze śmieciuchem. Jak mi go w październiku w tamtym roku odłączali, to czułem się jak Wyderko, jak mu aparaturę sierżant rozbijał, aż mną trzęsło. A za kocioł z zasobnikiem 140L z montażem dałem 12.8tys, także też śmiech.

    Wysłane z mojego SM-A520F przy użyciu Tapatalka

  2. Ja to normalnie pacą rozciągałem, tylko ja miałem w miarę płasko. Bardzo dobrze się to rozprowadza, bo ja raczej zdolności takich nie mam, ale rozrabia się to w miarę na rzadko i elegancko się zaciąga. U mnie raz dwa schło, bo w lecie na słońcu robiłem, także trzeba uważać, bo 20 minut i to zaczyna gęstnieć. Jak masz duże nierówności, to możesz na listwach to zrobić. W każdym razie nie rusza tego nic, ani woda, ani mróz.

    Wysłane z mojego SM-A520F przy użyciu Tapatalka



  3. Dla Ciebie może i tak, ale w blokach spotykałem się z podobnym rozwiązaniem... na stropie folia, warstwa styropianu "podłoga", w niej rurki alupex od wejścia, przez pomieszczenia - do grzejników pod oknami, folia, wylewka około 4 cm, na to wykończenie podłogi...
    Ktoś tak zaprojektował, ktoś wykonał, ktoś zatwierdził...
    Nie mam nic przeciwko jak ktoś lubi wydawać kasę. Trochę inaczej jest w bloku, jak sąsiad obcy pod spodem. Izolazcja akustyczna rozumiem, ale termiczna nie. Z kolei nawet na niekorzyść dla tego na górze, bo właśnie mi syn opowiadał, że był wczoraj u koleżanki w bloku, że grzejniki zimne, a w mieszkaniu ciepło.

    Wysłane z mojego SM-A520F przy użyciu Tapatalka

  4. Podłogówka nie podłogówka, dla mnie to poroniony pomysł, tak jak z pół metrową izolacją np dachu, choć w tym przypadku spełnia swoją funkcję, a tu jest po prostu zaprzeczenie prawom fizyki, chyba że ktoś wymyślił nowy sposób na cyrkulację pary wodnej, np w dół, albo w bok. Chyba że nad nieogrzewaną piwnicą, to ok.

    Wysłane z mojego SM-A520F przy użyciu Tapatalka

  5. Jak duża wilgoć jest? Trzeba kupić bele jaki higrometr i sprawdzić. Jak jest poniżej 50% to bym się nie bał, powyżej może być problem. Natomiast po montażu od razu folia paroizolacyjna i może tak zostać. A wcześniej haki trzeba do profili zamontować.

    Wysłane z mojego SM-A520F przy użyciu Tapatalka

  6. Jak możesz wątpić ???icon_rolleyes.gifzalamka.jpg
    A naszego interlokutora za wykonawcę nie uważasz? Przecież to żaden problem... Tylko trza umić, no i umić wybrać to co trzeba...
    Uważam, ale ja patrzę z szerszej perspektywy, np takiej, że te listwy jeszcze poszły do ponownego recyklingu. Jak gość przyjechał po kopciucha, to na złomie wszystko policzyli, razem z listwami. A zanim trafiły na złom, to posłużyły do trzymania sznurków przy równaniu trawnika, także takie listwy mogą mieć kilka żyć i klika zastosowań.

    Wysłane z mojego SM-A520F przy użyciu Tapatalka


  7. Nie takie rzeczy woże w Skodzie Fabii, a ma może z 4 metry. Ostatnio żona ciągle w rozjazdach, także ciężko mi wziąć jej kombi i profile 4 metrowe wiozłem już 2 razy, także taka listwa 2.5m to jest pikuś. Z kolei żadne auto nie wyjedzie pod pół metrowy krawężnik, a służbowe tak. 13 pustaków szalunkowych też kiedyś wiozłem w bagażniku i dojechały bez problemu. A w poprzedniej tylko Rapid wiozłem 2 krawężniki 2.5m.

    Wysłane z mojego SM-A520F przy użyciu Tapatalka

     
    Wątpię że któryś wykonawca dziś bawi się w czyszczenie listew, jak worek wylewki tak jak u kumpla w firmie płacą 80zł, to kto by takimi listwami się przejmował. Nie powiem, bo są majstry starej szkoły, tak jak u nas od elewacji, że tam każdy większy kawałek styropianu był brany pod uwagę, czy nie da się wykorzystać, ale to też nie jest dobre, bo każde łączenie to mostek termiczny, ale starał się jak najmniej wyrzucać, bo 315zł za kubik to trochę kasy było.

    Wysłane z mojego SM-A520F przy użyciu Tapatalka

  8. U mnie jest tylko folia kubełkowa, oczywiście kubełkami w stronę fundamentów z piaskowca, wyschły raz dwa, a były całe mokre.

    Wysłane z mojego SM-A520F przy użyciu Tapatalka

  9. Żeby mi [mention=20489]animus[/mention] ufał 
    Wydłubane precyzyjnie z bryłą korzeniową, już idę im znaleźć nowe miejsce parkingowe

     
     
    IMG_20240229_152929.thumb.jpg.5bcfd43c0b1ca1447da033eb31d87964.jpg
    Nie obraź się, ale dla mnie to zwykły chwast.

    Wysłane z mojego SM-A520F przy użyciu Tapatalka

  10.  
    Tiaaa... raz chciałem zaoszczędzić... nie wyszło... nie dało się ponownie użyć... :bezradny:
    Więcej nie próbowałem...
    Listwy to są groszowe sprawy, a raczej nie ma opcji wyrwać tak, żeby były proste. Poza tym są całe opier.olone tynkiem, także od razu na złom.

    Wysłane z mojego SM-A520F przy użyciu Tapatalka

×
×
  • Utwórz nowe...