
dedert
Uczestnik-
Posty
760 -
Dołączył
-
Ostatnio
-
Dni najlepszy
1
Wszystko napisane przez dedert
-
Wlasny impregnat i dziwna reakcja
dedert odpisał dedert w kategorii Pokrycia dachowe, więźba i rynny, okna dachowe
Czyli łącząc te dwa impregnaty w formie wodnej nie będzie ani miedzi ani kwasu bornego w drewnie bo zostanie na dnie wanny. W sumie to można zrobić próbkę osobno kwasu bórnego i siarczanu miedzi żeby się upewnić. -
Dom podpiwniczony, sucha zabudowa na parterze. Mam w planach usunąć ścianki działowe z gazobetonu i zastąpić je suchą zabudową żeby ukryć rury w łazience. Tylko chciałbym się zorientować czy dobrze myślę ze tak by wyglądała zabudowa przy kominie. Komin pod pellet, ceramiczny, wewnątrz ocieplana ceramika wełną. Między bloczkami komina a stropem zostawione ok 2-3 cm przestrzeni żeby wypełnić to twardą wełną mineralną. W związku z czym mam pytania: 1, Nie ma jeszcze posadzek, jest goły strop (pod spodem piwnica). Ściany jeszcze nie tynkowane. Dach będzie robiony w przeciągu miesiąca. Czy w związku z tym profile suchej zabudowy mocuje się do gołego stropu czy lepiej poczekać za posadzką (styropian, wylewka) i przykręcać je do wylewki 6-7cm? Oraz czy czekać za dachem i tynkami? Czy powierzchnie ścian i strop muszą być równe? Okna są zabite foliami, do środka nie leje się woda ale wilgoć jakaś może być w związku z pogodą więc pewnie płyty pomimo ze zielone mogą być narażone na wilgoć w tym wełna? 2. Czy płyty mogą być blisko komina, który będzie się nagrzewać? Czy zostawić jakąś przestrzeń bądź dodatkowo wypełnić ją wełną? Chociaż jak pisałem ceramika w kominie jest izolowana więc nie wiem czy będzie się bardzo mocno nagrzewać. Z drugiej strony jeśli nie będzie izolacji między płytami a kominem to można by odzyskać nieco ciepła grzejąc ściankę? Czy lepiej 3. Czy tak jak na rysunku zrobione będzie ok, czyli jedna płyta przy kominie (ewentualnie dwie warstwy) ale przykręcone tylko do jednej stronie profilu? 4. Jeśli chcę ukryć w ściance pion 110mm oraz rurę do wc to rozstaw profili pomiędzy wewnętrznymi blachami musi być też 110 cm, czy w tym miejscu co jest rura wycina się ścianki profili? Bo nie chciałbym zbytnio pogrubiać ścianki i pomniejszać łazienki
-
Chodzi o ocieplenie całej wnęki, bądź wykorzystanie poszerzen systemowych (wtedy ocieplaja obszar do którego dolega ościeżnica). Mógłbym wykleić cała wneke jakimś ciepłym styropianem z tym że nie wiem czy pozwoli na to firma montujaca okna bo kiedyś o to pytałem i powiedzieli ze musiałby to być materiał twardy gdyż w innym przypadku zwiększy to odległość kotew montażowych do sztywnej ściany przez co montaz może okazac się mniej stabilny (miękki XPS może podczas pracy się odkształcać.) A purenit jest tutaj twardszym materiałem. No i wydawało mi się że cieplejszym niż XPS. A na pewno droższym. Zastanawia mnie też czy jest sens izolować przed wilgocią wneke do której miałby być ten XPS przymocowany gdyż jeśli pociągnie wilgoć z muru to straci właściwości termiczne Chodzi o ocieplenie całej wnęki, bądź wykorzystanie poszerzen systemowych (wtedy ocieplaja obszar do którego dolega ościeżnica). Mógłbym wykleić cała wneke jakimś ciepłym styropianem z tym że nie wiem czy pozwoli na to firma montujaca okna bo kiedyś o to pytałem i powiedzieli ze musiałby to być materiał twardy gdyż w innym przypadku zwiększy to odległość kotew montażowych do sztywnej ściany przez co montaz może okazac się mniej stabilny (miękki XPS może podczas pracy się odkształcać.) A purenit jest tutaj twardszym materiałem. No i wydawało mi się że cieplejszym niż XPS. A na pewno droższym. Zastanawia mnie też czy jest sens izolować przed wilgocią wneke do której miałby być ten XPS przymocowany gdyż jeśli pociągnie wilgoć z muru to straci właściwości termiczne
-
Mam takie okno w łazience które jest blisko ściany, dzięki czemu mógłby wejść kafelkami prosto aż do samej ościeznicy bez żadnego uskoku. Problem tylko w tym że chciałbym dać boczne ocieplenia okien, na początku myślałem o poszerzeniu systemowym ale to dodatkowe 5-6 cm. Więc pewnie skorzystam z jakiegoś purenitu 2cm bądź wysmaruje ciepłym Illbruckiem PR005 na ok 2 cm. Ściany z gazobetonu i nie wiem czy przed płytkami kładzie się tynk czy od razu płytki, czy to zakryje dodatkowe poszerzenie. Czy te 2 cm purenitu badz Illbrucka PR005 jest w tym wypadku sensowne? Współczynnik Illbrucka < 0,15 W/mK
-
Mam taki dylemat ponieważ mam zostawiony otwór na drzwi wejściowe szerokości 146cm, z możliwością poszerzenia tego do 156 cm. Żona chce szersze drzwi z bocznym świetlikiem a z tego co kojarzę standardowe świetliki boczne mają ok 40cm szerokości. Przy założeniu że skrzydła mieć będą 100cm to wychodzi 140cm i do tego szerokość ościeżnicy (nie wiem czy stała czy regulowana, ale chyba lepiej taka co zabiera mniej miejsca). Czy orientuje się ktoś ile zabierze ościeżnica? Czy te 146 cm to będzie ok czy za mało? I kolejna sprawa projekt nie przewidywał z jednej strony murku do którego mocowana będzie ościeżnica i nie wiem czy tak może być, czy trzeba będzie to domurować (zaznaczone na zielono), i to samo w drugich drzwiach w wiatrołapie, Bo jeśli musiałbym to domurować to trzeba by to porządnie związać żeby przy trzaskaniu nie odpadło. Przy okazji nie wiem czy kierunek otwierania drzwi do łazienki będzie w tym wypadku dobry bo będzie trochę ciasno żeby wejść do łazienki,
-
40 zl tona to u nas jest piasek plukany i to niezbyt dokładnie. Objeździłem kilka żwirowni i wszędzie za frakcje 16-32 wołają od 120 do 140 zl za tonę i to zarówno za brzydki i brudny przesiewany jak i niezbyt dobrze umyty plukany a był nawet taki o frakcji 16-50 gdzie były naprawdę wielkie kamulce. W dodatku z wapieniem i marglem. Az w końcu nabyłem piękny umyty za 110zl i jestem zadowolony. Będzie to przy sypane plukanym piaskiem 0-4mm że 20cm
-
Zakładając że kamienia pod rurami jest sporo i nie zamuli się na całej wysokości to chyba jest możliwe że woda z najdalszego kąta przepłynie do najniższego punktu drenażu przez kamień? Czy ktoś z was robiąc drenaż samemu zwracał uwagę na idealne przestrzeganie spadków żeby gdzieś nie szło do góry? Ja to robiłem z kolegą który to robił kilka razy i po zasypianiu całości wieczorem wziąłem laser i posprawdzałem w paru miejscach odgrzebując kupki kamyków do góry gołej rury i wyszło mi różnie. Są gdzieniegdzie 4-5 cm górki, nawet doliny też 4 cm i zastanawiam się czy to tak zostawić czy poprawić. Bo chyba to będą miejsca gdzie będzie zbierać się muł którego woda pod górkę nie przepchnie do studni?
-
Drenaz dopiero w tym roku jest zrobiony. Gdyby budynek mial mocno siadać to bym chyba zaobserwował po ruchach chudziaka że gdzieś jest niżej czy wyżej. Pod chudziakiem jest na sypana bardzo dobra posypką i zagęszczania warstwami. Pod ławami taka bardziej piaszczysta po Spółka która wg kierownika została oceniona jako przesiewany piasek więc zostało zebrane 8cm i wylany chudziak. W każdym bądź razie gdyby ściany miały jakoś mocno osiąść to chudziak powinien być wyraźnie wyżej. Nikt tu nie obwinia grubej papy SBS? Jak poprawiałem hydroizolacja i wycinałem nadmiar papy który leżał już tak z rok to baba zmieniła się w rwącą tekturę. Pod wpływem wilgoci zaczęła się rozpadać. Wydaje mi się że w miejscach największych nacisków pionowych 3 czy 5 mm papy się po prostu spłaszczyło i bloczki straciły podparcie. A wracając do tematu co byście poradzili z tym oknem żeby wzmocnić warstwę pod okienną? Czy mój pomysł jest w miarę ok?
-
Jakbym miał zasypywać po samą górę kamieniem plukanym to sam kamień kosztował by mnie z 10 tys. U nas chodzi po 110zl m3. Pozatym w ten sposób daje drogę wodom opadowym żeby migrowaly sobie do lawy. A jak na jakiejś głębokości zacznę zasypywać gliną to zadziała z czasem jak izolacja bo nie przepuszcza wody. Ale wracając do tematu nurtuje mnie to czy dren powyżej ławy będzie skuteczny a w zasadzie czy żwir pod drenem przepuści wodę do oddalonego o ok 5m odcinka drenu poniżej posadzki. Ale wydaje mi się że powinien.
-
Nie zaobserwowałem ale one są na szerszych ławach 70 cm chyba
-
Nad chce dać z 10-20 cm piasku płukanego i resztę glina zmieszana z piaskiem z wykopow
-
No nie ale teren gliniasty pod ławami
-
Witam. Wykonałem drenaż opaskowy wokół domu podpiwniczonego. Rura czarna kaczmarek ciężki dren o średnicy 11cm, w obsypce żwiru 16-32 i to wszystko owinięte włókniną 150g o wodoprzepuszcalności 90L/min. Dren będzie zasypany płukanym piaskiem z 10-20 cm a dopiero na to dam grunt z wykopu (glina zmieszana z piaskiem). Na 3 ścianach dolna powierzchnia drenu jest poniżej górnej płaszczyzny ławy a co za tym idzie poniżej posadzki piwnicy. Problem pojawił się na ostatniej ścianie z uwagi że w ławie znajduje się rura kanalizacyjna 160 której górna krawędź znajduje się tylko ok 6 cm poniżej posadzki. Dodając do tego izolację reaktywną którą pokryta jest ta rura kanalizacyjna i to że rura drenażowa jest ułożona na niej więc z jakimś odstępem dylatacyjnym 1-2cm więc zbierać będzie zaledwie jakieś 2-3 cm poniżej posadzki w piwnicy, ale jak ułożyłem dren ze spadek 0,5% to wychodzi na to że po lewej stronie dren będzie powyżej posadzki w piwnicy. Ściany piwnicy są bardzo dobrze zaizolowane masą reaktywną aż po same ławy więc tu akurat bym się nie obawiał że będzie coś przeciekać, ale trzeba brać na poprawkę jakieś niedoskonałości i zastanawiam się teraz nad funkcjonalnością tego drenu znajdującego się powyżej posadzki. Bo jeśli to wszystko jest w podsypce żwirowej i poziom ewentualnej wody gruntowej się wyrówna to nawet przy tak ułożonej rurze drenarskiej woda powinna być odbierana z odcinka znajdującego się poniżej posadzki piwnicy prawda? Więc nie ma w zasadzie obaw że będzie stała w miejscu gdzie rura jest powyżej posadzki bo zleci po prostu do najniższego punktu tylko że będzie to zachodziło wolniej aniżeli miało by być ściągane przez rurę? Wiem że dren można układać nawet z bardzo małym spadkiem czy też nawet pionowo i wyrównująca woda znajdzie ujście do najniższego punktu, ale nie chce mi się już tego poprawiać. Poniżej na pomarańczowo rura drenarska, na czerwono obrys żwiru 16-32 we włókninie. Druga sprawa jeśli na jednej ze ścian rura ma jakieś 1 cm, wzniesienia, czy w niektórych miejscach więcej to czy grozi to zamuleniem w tym miejscu? Jakieś zanieczyszczenia staną w tym miejscu i nie będą mogły trafić do studni osadnikowej? Dren jest elastyczny i podczas zasypywania jak się na nim nie stoi to potrafi się podnieść a kamień spod niego ciężko jest wyciągnąć, stąd takie fale.
-
Musiała od razu pęknąć czy się po prostu ugięła albo powstały jakieś mocne naciski punktowe? Ściany piwnicy stoją na grubej papie, najgrubsza jaka była, nie pamiętam ile mm ale wydaje mi się że to też mogło mieć wpływ. W żadnej że ścian nie ma słupa żelbetonowego. Zanim stawiałem ściany to szukałem po forach i wszyscy doradzali takie słupy właśnie żeby unikać rys na ścianach. Rys jest więcej na ścianach piwnicy, poniżej pokazane. Praktycznie na każdym łączeniu wewnętrznych ścian nosnych i narożnikach. A ponadto tu gdzie zaznaczono na żółto to są raczej na pewno naciski/reakcje pionowe bo jest to narożne okno tarasowe bez słupa i w tym miejscu pewne dochodzi do dużych nacisków na ściany piwnicy.
-
Ława wyglądała tak: Nad tym jest strop ale nie ma słupów które by naciskały na wykusz piwniczny: To co chciałbym zrobić to:
-
Nie widać żeby siadał. Przynajmniej patrzę po chudziaku że jest na tym samym poziomie
-
Dom podpiwniczony. W wykuszu pod jednym oknem mam rysę pęknięcie idącą od pierwszego do ostatniego bloczka betonowego, praktycznie na samym środku okna. Pod ostatnią warstwą bloczku na pewno nie ma zbrojenia pod okiennego bo w sumie nie wiedziałem że przy betonowych bloczkach się to daje. Chciałbym to wzmocnić żeby już więcej nie pękało i to co przyszło mi do głowy to zdjąć górną warstwe bloczka, wkleić startery po obu stronach bloczka z prętów 12mm czy 8 mm i połączyć długimi prętami + strzemiona i zalał betonem czyli zrobił takie jakby nadproze przy parapetowe. Co o tym sądzicie.
-
Czy orientuje się ktoś czy siarczan miedzi można dodawać do wcześniej przygotowanego impregnatu? Zrobiłem sobie taki roztwór - 100l wody - 5 kg boraksu - 5 kg kwas borny - 1,85L Anser Borochron - Ambrossio 500 SC 250ml Brakuje tu jak widać miedzi więc dodałem roztwór siarczanu miedzi (1 l wody i 150g siarczanu miedzi) no i jak wcześniej przygotowany impregnat był klarowny to po dodaniu roztworu siarczanu zrobił się mleczny jakby coś się wytrąciło, zrobiła się zawiesina. Co się mogło wydarzyć? Jakis boran miedzi sie wytworzył? W tym wypadku jesli jest to zawiesina z jakichś dwoch substancji to napewno obydwie juz nie wchłoną sie w drewno?
-
Ok. Sprawdzilem gdzies w internecie odnośnie głębokości zakopywania rur w zależności od rejonu polski. U mnie wschod wlkp wychodzi ok 140 cm poniżej gruntu. Wiec teoretycznie moglbym to zrobić w ścianie piwnicy jak najniżej, blisko posadzki a tam mam 140 cm licząc od dołu otworu okiennego do chudziaka. Więc rura w przepuście byla by ok 135-130 cm poniżej gruntu. Mógłbym jeszcze przy zasypywaniu wrzucić nad rurą płytę xpsa żeby ewentualnie uchronić w tym miejscu przed zamarznięciem. Bo za przepustem w ziemi to można rure już zakopać głębiej na tych 140-150 cm (komunalka bedzie to robic). PE40 zamiast PE32 to tak w razie gdybym chciał mieć kiedys tez na poddaszu użytkowym trzecią łazienkę (moze kiedys dzieci będą chciały z nami mieszkac). I wtedy rury od wodomierza rozumiem że też musza iść grubsze jesli dam PE40?
-
Az 15cm od gruntu? To jak to robią w domach niepodpiwniczonych gdzie lawa jest z reguły ok 50 czy 70 cm poniżej gruntu i umieszczają rury pod ławą? To tam nie ma 150 cm. Musieli by metr pod ławą je umieścić. U mnie od dołu okna piwnicznego do posadzki jest 140 cm. Jeśli bym wykuł nowy przepust przy posadzce to mialbym rure pe32 jakieś 130cm poniżej gruntu. I zaraz za przepustem moglbym dac kolanko Hawlendo gory do wodomierza
-
Nie mogę edytować więc musze dopisać. Czy takie doginanie rury pe32 z podgrzewaniem (chyba suszarką) nie wpłynie na jej wytrzymałość? Taka rura ma chyba jakiś swój max.kąt wyginania czyż nie?
-
Z tym ze zobaczcie ze ta sciana jest wysoka i wąska i nie ma jej co trzymać od góry. Jest to właściwie połówka ściany szczytowej. Startery już są wypuszczone wiec hakis cienki wieniec wolałbym zrobić tymbardziej ze będzie tu pewnie okno. Czyli zostawiam przestrzen 20 cm do desek innymi słowy do granicy dolnej płaszczyzny krokwi.
-
Mam taką ściankę w garażu, zostały wyprowadzone startery do zrobienia wieńca ściany szczytowej, ale jak widać dość dziwnie się on łączy z domem (łączenie dachu) i zastanawiam się jak zrobić wieniec skośny do tego. Widok z góry - krokwie są odsunięte od przyszłej ściany szczytowej. Prawdopodobnie będzie tu okno (na czerwono). Więc można to wykorzystać i zrobić nadproże ścinając górę wieńca: Lub tak ale to chyba bez sensu: Pozostała szczęść ścianki (na żółto) nie będzie murowana tylko będzie musiała być już jakoś zabudowana : Druga sprawa to wysokość góry wieńca. Czy robić to do deskowania (czyli do samej górnej krawędzi krokwi)czy zostawić jakąś przestrzeń na ocieplenie?
-
No to juz bardziej logicznie wyglada z tym ze to musiala by być ściana dzialowa a to jest nośna (ta wewnętrzna i stoi na ławie szerokiej na 70 cm więc rura i tak by wychodziła 24 cm od ściany). A teraz zmierzyłem przepust zrobiony przez hydraulika przy ścianie zewnętrznej i jest więcej niż myślałem bo 34 cm. Jedyne co mi przychodzi do głowy to zrobić kolanko przy chudziaku i nie chowac tego w styropianie tylko odgrodzić jakąś kratką żeby mieć dostęp do i widziec czy nic się nie dzieje a w tym miejscu postawić jakas skrzynkę na wodomierz żeby nie było na widoku.
-
No tak mam z tym że w wypuszczona w przepuście znajduje się ok 20 cm od ściany i nie wiem czy nie będzie to przeszkadzać kiedyś. Może to jakoś zabudować po prostu w większej skrzynce. Jakbym miał puszczony nad ławą nowy przepust poziomy to chyba tez by było 150cm od gruntu