
dedert
Uczestnik-
Posty
760 -
Dołączył
-
Ostatnio
-
Dni najlepszy
1
Wszystko napisane przez dedert
- Poprzednia
- 1
- 2
- 3
- 4
- 5
- 6
- 7
- Dalej
-
Strona 2 z 31
-
Ale to jest piwnica więc równie dobrze moge zrobic przepust w ścianie na głębokości 60-70cm poniżej gruntu.
-
Slyszalem ze Hawle są jedne zepszych ale i tak będzie ciężko uciąć jak najbliżej posadzki, i w dodatku ukryć w późniejszej podłodze bo nie wiem jeszcze sam czy będę ocieplał podłogę piwnicy czy korzystał z ciepła ziemi. Wiec pewnie zrobię kolejny przepust z rury 50mm zabetonowanej w murze a PE32 bedzie zapianowana i z zewnątrz zaizolowana masą kmb. Obiło mi się o uszy żeby lepiej unikać połączeń miedzy rurą wychodzącą z przepustu a wodomierzem ale z drugiej strony to mysle że przecież będzie ciężko bo czy ona wychodzi pionowo z posadzki czy poziomo ze ściany to i tak musi być kolano do wodomierza? Czy jest jakieś uzasadnienie do zamiany rury PE32 na PE40?
-
Juz wiem ze moze byc ciężko blisko uciąć rowno rure która jest wewnątrz przepustu więc chyba wykuje nowy otwor wyżej w ścianie żeby zmiescil się w strefie przemarzania i od razu szedł prosto do wodomierza bez żadnych połączeń. Zastanawiam się tylko nad podloczeniem wody ogrodowej. Wiem ze są przepisy mówiące że długość widzialnego przewodu wodociągowego do ściany za którym jest zawor musi być 2 m, rozumiem ze więcej tez może być? A czy są jakieś mówiące o odległości podlicznika od wodomierza? Obecnie mam przepust w pralni, chociaż wydaje mi się ze lepiej by było wodomierz umieścić kotlowni (bliżej do pieca) ale z kolei nie ma sensu montować zaworu ogrodowego od strony kotlowni i rozciągać pozniej wąż do podlewania wokół domu jesli ogrod bedzie od frontu.
-
Czyli tak można montować zarówno przy krokwiach na platwiach jak i krokwiach na murłacie?
-
Myslalem że tak się montuje krokwie do platwi a krokwie do murłaty tak: Ma to jakieś znaczenie? Teraz tak patrzę na to zdjęcie wyżej i nie wydaje mi się żeby te cienkie boczne blaszki bez wzmocnien potrafiły naprostować krokiew która jest przechylona. Predzej w ten sposób jak w poprzednim poście mocujac blachę pionowo.
-
Pytanie tylko na wkrety czy gwoździe? I zastanawia mnie czemu na jednej ze stron sprzedawcy zlacz pokazują ten sposób montażu: Wydawało mi się ze to powinno leżeć poziomo na górze murlaty
-
Pytalem sie projektanta i mówi że dach nierozporowy, on by żadnych blach nie dawal, a na rogu platwi w tym dachu dziala bardzo mała siła. W każdym bądź razie coś spróbuję dać mimo wszystko "na oko". Przy platwiach moze jakieś wieszaki:
-
Tylko ze jest kilka takich miejsc na murlacie gdzie szpilki wieńca są blisko krokwi i tam już blach nie mogę dać. Najlepiej by było chyba wymienić podkladkę szpilki na jakąś szerokości murlaty z otworkami pod wkrety
-
Tylko czy jeśli murlata jest spękana, w niektórych miejscach dość głęboko to czy przed zamontowaniem tych blach krokwiowych warto jeszcze dozbroić murłatę jakimiś wkrętami ściągającymi?
-
Mam pytania o złącza typu SFH czy kątowniki ABR. Mianowicie jest tego sporo i nie wiem na co się zdecydować, na jaką firme i rodzaj. Chodzi o przypadki łączenia krokwi z murłatą (35st) w sytuacji kiedy murłata posiada juz jakieś pęknięcia. Czy wzmocni ją zlacze sfh, czy może najpierw zastosować jakieś wkręty z podwójnym gwintem. Czy złącza sfh są produkowane tylko przez simpson, czy są też jakie słabsze podrobki? Mam jeszcze takie połączenie platwi, w których niema słupów w narożniku tylko oddalone o ok 70 cm. Platwie są połączone po jednym spaxie. Wydaje mi się że jak dojdzie ciężar dachówki to płatwie mogą zacząć się rozwarstwiac, chociażby w miejscach gdzie pękają z przesuszania. Czy coś takiego powinno być wzmocnione również jakimś złączem?
-
Mam tak wymyślone przez hydraulika przejście PE32 w ławie garażu. Wewnątrz rura została wygięta sprężyna a wcześniej podgrzewana. Myślę żeby to uciąć przy podłodze i połączyć kształtkami plassona Czy uważacie że takie rozwiązanie będzie ok?
-
Czy istnieje jakie przekonanie do ocieplania posadzki parteru w domu podpiwniczonym? Piwnica na początku nie będzie ogrzewana ale z czasem na pewno lub jakaś część pomieszczeń. Ściany piwnicy ocieplane. Ogrzewanie na parterze podłogowe. Pytam ponieważ nie wiem jaką wysokość posadzki podać firmie wstawiającej okna. Trzeba chyba też uwzględnić schowanie w ewentualnym styropianie niektórych rur np. w piwnicy chociaż zdecydowana większość pójdzie w przygotowanych w stropie otworach. Ile liczyć na wylewkę ogrzewania podłogowego? Czy 7cm wystarczy?
-
Nie da rady, nad nią jest słup żelbetonowy więc nie ma dostępu od góry no i słup straci oparcie na grubość wykucia pod styropian
-
To na sruby wydaje się być solidne.
-
No ale plyta zejścia ma płytkie fundamenty, na ok 35 cm wysokie. Więc nawet nie ma strefy przemarzania zachowanej i to samo z odcinkiem ławy piwnicy. Co prawda jest podsypka na 20 cm i poniżej glina ale to chyba nie uwzglednia się przy strefie przemarzania? Część ław zejścia wylana jest na glinie a część na podsypce piaskowej (koparka krzywo wykopała i nie chciało mi się pogłębiać). Schody będą wyglądać mniej więcej tak. Dookoła mur zasypany na ok 120-150 cm.
-
Jestem w trakcie budowy domu podpiwniczonego. Mam takie zejście do piwnicy na osobnych ławach w dylatacji z domem. Mury zejścia dolegają do styropianu, ale zapomniałem dać ocieplenia pomiędzy ławami domu a piwnicy, przez co w miejscu zaznaczonym czerwoną kreską beton dotyka do betonu i tworzy mostek termiczny. Teraz mam w planach ocieplić posadzkę zejścia ponieważ pod spodem jest glina a ławy mają wysokość ok 35 cm wysokości więc ocieplenie ma na celu zarówno zabezpieczyć ławy domu jak i zejścia przed wysadzinami oraz stworzyć ciągłość izolacji i usunąć mostek termiczny by nie przemarzało w piwnicy (dom będzie zasypany na ok 120 cm ale w miejscu zejścia będzie przecież otwarta przestrzeń). Druga sprawa to ten styk obu ław gdzie nie dałem ocieplenia. Co tu teraz zrobić? Tu jest też mostek (jak zaznaczone strzałką zieloną) bo od zewnątrz będzie zasypane (czyli zaizolowane) ale od środka już nie. Czy danie styropianu na ściany zejścia usunie problem (zaznaczone na niebiesko)? Na całą wysokość? Bo ocieplanie od strony ziemi już nic nie zmieni?
-
no są, ale może jeden z góry to za mało żeby zapobiec skręcaniu
-
Ok sprawdzilem ręką i skręcają się bo albo porobiły się luzy w nacięciach i albo przez to ze jednym wkrętem od góry skręcone to jest. Można to spokojnie ręką docisnąć do murlaty i się prostuje. Albo może trzeba dokręcić ciesielskie? Pewnie jakby były robione na blachy po obu stronach to by się to nie działa. Przkrecilem jedna deskę na próbę i 3 kozły się naprostowały. Wiec nie wiem czy jest sens samemu się bawić bi przy deskowaniu to się samo naprostuje. Chyba ze uważacie że powinienem ciesielskie podokręcać żeby nie pracowało tak?
-
Ok 3 miesięcy. To wczesniej schlo z pół roku, na placu sie pokrzywiło wiec poskręcałem do naprostowanie, leżało przez zimę i bylo całkiem proste. Teraz zaczęło wysychać i znowu wichrowac. Zastanawiam się czy jest sens tracić czas na zabezpieczanie tego przed deskowaniem czy w trakcie deskowania to naprostują
-
A czy podczas deskowania nie można doprostować tych końcówek używając np. ścisku stolarskiego?
-
Tez mi się to słabym ozwiązaniem wydaje czyli musiały by być od spodu też, albo pewnie czolowa by załatwiła sprawę?
-
Witam. Mam wykonaną więźbę, która ma być deskowana za ok miesiąc lub dłużej. Zbliżają się cieplejsze i słoneczne dni i chciałbym zabezpieczyć końcówki okapu przed skręcaniem. Nie mam rusztowań a z drabiny samemu ciężko będzie więc musiałbym to robić z poddasza. Czy takim przybiciem desek w jednej linii mogę już nie martwić się o skręcanie, czy to za mało? Okap ma 110 cm prostopadle do ściany
-
Żeby drewno nasiąknęło na dużą głębokość to musiałbyś kilka dni jeśli nie tygodni moczyć je w wannie a co dopiero poprzez natrysk czy malowanie. Wchłonie się kilka mm najwyżej. A ja dopytam bardziej o rodzaj impregnatu. Mam własnoręcznie zrobiony impregnat zawierający kwas borowy, czteroboran sodu, fungicyd, związki soli amoniowej (Borochron). No i zabrakło tutaj czegoś z miedzią. Z tym że nie wiem teraz jaki środek byłby najlepszy bo z tego bo miedz może występować w formie solnej (węglan miedzi) lub wodorotlenek ew. siarczan miedzi. Słyszałem że sole nie są najlepsze do drewna i mogą powodować korozyjność metali (śrub, wkrętów ciesielskich) chociaż zawiera je dość znany środek jak Kuprafung P. Więc jak to jest? Czy zna ktoś przepis na zrobienie dobrego impregnatu miedziowego?
-
Prośba o ocenę konstrukcji dachu
dedert odpisał dedert w kategorii Pokrycia dachowe, więźba i rynny, okna dachowe
Nie bo to bez faktury. Z tym ze chyba to certyfikat na C24 powinien być? Chodzi o wytrzymałość belki w MPa? C24 = 24Mpa? Ja rozumiem że sęki występują ale w jednym miejscu obok siebie? Czy to nie osłabia krokwi? -
Prośba o ocenę konstrukcji dachu
dedert odpisał dedert w kategorii Pokrycia dachowe, więźba i rynny, okna dachowe
Doszły nowe elementy od nich. Jest lepiej ale nadal dużo sęków chyba ze juz popadam w paranoje. Czy krokiew może mieć tyle sęków obok siebie? To sa zrośnięte czy wypadające sęki?: Dwa kleszcze maja takie pęknięcia na końcach które są obustronne (przechodzą na wylot) , tu bedzie przeciez mocowanie do krokwi, czy mu się dobrze wydaje czy to się rozłupie po przykręceniu? A ponadto kleszcze tak wyglądają: I krokiew narożna 20x10 cm ma naprawie na środku takie skupisko 3 sęków:
- Poprzednia
- 1
- 2
- 3
- 4
- 5
- 6
- 7
- Dalej
-
Strona 2 z 31