Skocz do zawartości

Pit-4

Uczestnik
  • Posty

    411
  • Dołączył

  • Ostatnio

  • Dni najlepszy

    21

Wszystko napisane przez Pit-4

  1. W # 40 napisałem ile powinno być minimalnie na dole i u góry. Czy te drzwi mają dość przelotu by spełnić te warunki? Generalnie ile ma ciepłego wylecieć, tyle musi na dole wlecieć. Podobne PROCEDURY dotyczą kominków z płyt. Rożnica między dołem a górą wynika z innej objętości powietrza.
  2. Sporo kominów płonie w wyniku takiego właśnie przekonania
  3. Bobiczek. Jeśli chodzi o kominy, wiara czyni czuba.... Lepiej sprawdzić ile razy trza go czyścić, czyli z początki częściej tam zaglądać. Są takie co raz na cztery lata wystarczy, są takie co raz na cztery tygodnie to za mało. Zależy co, w czym, jak i ile palisz. Kurna, ręce mi się trzęsą jak piszę. Rozliczą mnie poligloci z każdego słówka!
  4. A jak wygląda sprawa kratek (otworów) nawiewnych? Dolnych...
  5. Jak giną ludzie w aucie, pewnie jakieś procedury są... Mistrz kominiarski to lekarz pierwszego kontaktu. Na podstawie jego opinii idziesz np do Pana Schiedla np z reklamacją na gwarancji. A Pan Schiedel ma procedury... Jakie? Nie wiem, jak będę miał problem, pewnie mi powie... 30 lat to szmat czasu. Mistrz Ci komina na gwarancji nie naprawi jak producent jej nie uzna... No ale dobry jest każdy drobiazg by się czepić. Może dla ułatwienia: Procedura = postępowanie.;)
  6. Procedury i odpowiedzialność to dwie odrębne strawy. Zadałem pytanie, bo nie wiem czy TAM są. Schiedel ma. Parafrazując.... A co ma do tego kominiarz. Uważasz, że kominiarz będzie odpowiedzialny za pożar sadzy?
  7. Mogą się do rury dymowej przytulić i zniknąć W kwestii dystrybutora dziwnie podobne mam spostrzeżenia!
  8. Rury idą do dystrybutora? Drut do stabilizacji jest lepszy od taśmy.
  9. ewamariusz, jakie długie masz te rury? Według mnie mogą sobie "dyndać".
  10. "Staranne obudowanie wełny folią, blachą, żeby nie pyliła". Pomijam kwestę robocizny i kosztów, która w przypadku płyt izolacyjno konstrukcyjnych jest mniej problematyczna - nie eliminuje to wdychanie toksyn, które przy niewielkim stężeniu mogą być niewyczuwalne. Sygnałów było zbyt wiele od klientów, więc Ci co czasem robią drugi kominek , nie dają się już na wełnę tak powszechnie nabierać, jak to było wcześniej.
  11. Moim zdaniem inne materiały są mniej problematyczne i nie tak wrażliwe na błąd w sztuce. Ten błąd to głównie brak wentylacji o której pisał An bud. Norma (przeciętny 12 kw wkład żeliwny) dla wełny to 800 cm wlatującego i 1000 cm wylatującego powietrza. Pierwszy błąd to interpretacja. Tu nie chodzi o powierzchnię kratek, lecz powierzchnię roboczą - czysty luft! Każde odstępstwo w kierunku zmniejszenia tej wentylacji, skutkuje nadmiernym podgrzaniem lepiszcza, którym sklejone są włókna wełny. Lepiszcze toksyny wydziela już od 200 o C. Taka temperatura to bagatela w kominku, bo wełna jest po tej diabelskiej stronie obudowy! Za wkładem kominkowym mamy zawsze więcej, choćbyś turbiną wentylował. Tam jest za blisko i jeszcze promieniowanie intensywne. Pytanie, czy cieniutka folia aluminiowa jest wystarczającym zabezpieczeniem? Jeśli nawet, łatwo jest ją uszkodzić. Taśma? Przecież to ona często też capi! Krzemian nie śmierdzi, szamot nie śmierdzi, wermikulit nie śmierdzi, to po co ryzykować z wełną? Tu chyba jest pies pogrzebany...
  12. Zdałem pytanie o procedury po pożarze sadzy jednemu z producentów kominów stalowych. Zbiera siły by mi odpowiedzieć!
  13. Jak to Rabe mawiał: Wszyscy macie rację! Prawdziwy problem o podobnym zabarwieniu merytorycznym to wełna kominkowa. Ta dopiero produkuje smród i truciznę! Mam nadzieję, że na tym forum wybiliście ją skutecznie z głów?!
  14. , Nie ma żadnego problemu z siatką! An-bud...Prawdziwa cnota krytyk się nie boi...
  15. Dyskusja to sól forum... Siatka elewacyjna nie jest z plastiku. To ceramika (włókno szklane). Śladowe ilości tworzywa sztucznego używa się do jej impregnacji - bez znaczenia w dyskusji. Kupując, zwróć na to uwagę, bo może jakieś badziewie jest z plastiku i ktoś tego używa. Ja nie spotkałem. Elewacje budynków poddawane są dużo większym obciążeniom termicznym, niż kominki. Gdyby siatka tam użyta była plastikowa, szlag by trafił wszystkie elewacje... Poczytaj inne fora, albo wybierz się na jakieś szkolenie. Np do Trzebini pod Krakowem.
  16. O już jest linka ! Dzięki. Wygląda na to, że dane są dla płyty bez udziału wentylacji. To by się zgadzało. Porównywalne z temperaturą zewnętrzną pieca kaflowego.
  17. Budując kominki mam świadomość wszystkich przytoczonych przez Ciebie danych Jani. Mam również wiedzę, że jeśli zrobisz to tak jak napisałem, nawet w źle wykonanym kominku (200 o C z kratek) temperatura nie działa bezpośrednio na siatkę. Poczekajmy na link, to sprawdzimy jakim warunkom odpowiadają dane PeZeta. Chętnie odszczekam, jeśli się mylę.
  18. Jakiś link do tych danych? Sorry, ale mi one nie pasują. Takie parametry osiąga piec kaflowy bez wentylacji.
  19. Ale obudowa jest wentylowana. Ciepło odprowadzane na zewnątrz. Oczywiście trzeba tą wentylację zrobić zgodnie z zaleceniami - instrukcją wkładu kominkowego. Wówczas nagrzewanie się zewnętrznej warstwy płyty, tam gdzie znajduje się siatka, jest nieznaczne. Zakładam, że 30-40 o C po wielu godzinach grzania. Przy kratkach wylotowych, gdzie te wartości mogą być podwójne, siatka powinna być cofnięta (wycięta) ze 2-3 cm. Więcej niż 80 o C z górnej kratki to błąd w sztuce. Za mały przewiew w obudowie. Ja nie zamierzam nikogo przekonywać. To standard nie tylko w Varmsenie.
  20. Daj siatkę podwójnie. Tak się przygotowuje pod duże obciążenia. Przy rozpiętości powyżej ca 1,5 m warto dać w środku jakieś stabilizatory. Zastrzał do ściany z delikatnego profila (typu system GK.) PeZet. Siatka z zewnątrz nie w środku. Poza tym zatopiona w kleju i zasłonięta z dwóch stron. Z jednej płyta izolacyjną, z drugiej płytkami ceramicznymi.
  21. Klej możesz dać elastyczny do płytek. Nawet ten niekosmiczny . Ale kominek budujesz nie co dzień. Daj Sopro nr 1 lub odpowiednik... Trochę ważyć to będzie. Jaka rozpiętość obudowy (płyt izolacyjnych?)
  22. Grunt budowlany - dowolny. Najlepiej jakiś znany, mniej rozcieńczają. Narożniki pod płytki bez sensu. Zaciągnąć klejem do siatki. Niech sobie pęka. Tam jest i tak wyraźna linia łączenia. Jak pęknie jakaś fuga to też żaden problem. Pod te pełne cegły też dałeś płyty izolacyjne?
  23. Moja już przywykła, że jak wróci z pracy swojego kominka może nie poznać.
×
×
  • Utwórz nowe...