joks

Myślę że eksperci forum powinni się wypowiedzieć .

Pora spróbować .

Pracuje kostka na gruncie , zamarza - podnosi się , odmarza - opada , błąd w wykonaniu i licówki z cegły i tych co robili polbruk . nie powinno być na styk - ściana z polbrukiem . Podejrzewam że jak by zdylatować ten murek od ściany to więcej pęknęć się nie pojawi .

Ja też zaczynałem mając tylko kątówkę ...

Przy dużej dozie cierpliwości może się udać , jak zaczniesz rzeźbić w płytkach dowiesz się czemu glazurnicy liczą sobie takie pieniądze jakie liczą . To jest sprzęt - nie tani , a najważniesze doświadczenie .Ale widzę że chcesz zrobić sam i zostać bohaterem we własnym domu...kto wie? jak nie spróbujesz i nie zrobisz to się nie dowiesz , dawaj znać z postępu robót jak by co .

Tak Kliknij dwa razy kursorem to Ci powiększy. Próbuj . Nie święci garnki lepią Dobra maszynka nie potrzebuje wodospadów . Tak więc mylisz się , poza tym można sobie ustawić ile wody potrzeba , ale nie są to jakieś kosmiczne ilości , wiadro wody wystarczy .

Nie bardzo widać ale coś widać Maszynka 4tyś z średnio dolnej półki i tarcza jakieś 800zł

To jest najmniejszy problem , albo spadki pozwolą albo nie , pewnych spraw nie przeskoczysz .

To zdjęcie wyguglałem Zaraz coś poszukam ze swoich działań

Inaczej tego nie da się zrobić , same płytki to pikuś , ważne jest co jest między płytkami a posadzką...

w kopertę coś tak jak tu

Możesz przesunąć ten odpływna tej ścianie 84cm żeby był na 42cm ? albo na tych 90ciu na 45?

Czekam na alternatywę jaką zaserwujesz - co zamiast płyt żaroodpornych i wełny ? Post typu ,, ludzie tak nie róbta bo NIE ''

Czy przy takim układzie warstw można zrobić zamiast płyt włóknowych płytę osb dwa razy w mijankę ?

Jest tu sporo fachowców na forum , myślę że coś Ci doradzą .

Teraz to prowizorycznie , dobrze uszczelnić jest niemożliwe .

Człowiek w trakcie pożaru owszem , pokaż mi jedną klatkę schodową w Polsce w jakimkolwiek bloku gdzie drzwi są ,,fabrycznie ''otwierane na zewnątrz czyli na klatkę ..mają się otwierać na mieszkanie bo tak jest łatwiej wejść taranem lub z buta służbom wszelkiej maści . Przepisy P, POŻ są tutaj dwukierunkowe , wejście na klatkę ma się otwierać na zewnątrz ....ale jakieś uzasadnienie pewnie tego jest. Pewnie jakieś tematy powiązane z zachowaniem logiki tłumu .

Najtrudniesze do pokonania dla złodzieja są okna , nawet antywłamy , antywłamy zajmują conajmniej 10 sek żeby je otworzyć , wystarczy dobra łąpa do wyciągania gwoździ

Znam kilku takich co trudnili się kiedyś obrabianiem kwadratów , w domach jednorodzinnych żeden niie pokusił się w swojej karierze aby włazić na robotę przez drzwi wejściowe.

Majsterkować potrafi , widać po ścianach .

I to by wyczerpywało temat ... 10tyś powinno wystarczyć .

Wyjmij tą redukcję gumową która siedzi w rurze w ścianie i wymień na nową .