-
Posty
44 -
Dołączył
-
Ostatnio
Wszystko napisane przez yossarian
-
budowa z gotowych elementów keramzytowych
yossarian odpisał fasolka1982 w kategorii Technologie budowy
Wpadka Praefy na tym forum to tylko brak wiedzy dot. marketingu internetowego, ja właśnie buduję ściany Praefy i opiszę obiektywnie w swoim DB. -
Przeczytaj dziennik budowy uzytkownika kalumet.
-
Masz rację Kalumet, reakcja Praefy była jedyną słuszną, po tym jak sami zgotowali sobie ten los. Zawodowo zajmuję się różnymi metodami marketingu internetowego. Gdy trafiłem na ten wątek forum Praefy, wiedziałem od razu że kwestią czasu jest kiedy wyjdzie im to bokiem. To tak, jakby np. Apple założyło niemoderowany wątek na temat: ..."Odpowiadamy na wszystkie pytania dot. iPhone 5"... - wyobraź sobie wpisy np. developerów żyjących z pisania aplikacji na androida. Żadna, nawet najlepsza firma tak nie robi. Naiwne założenie że będziemy profesjonalnie odpowiadać na rzeczowe pytania dot. naszej technologii (bo wierzymy w to że jest świetna) musiała spalić na panewce. Wiadomo było że pisać będą tylko "krytycy internetowi" bo to lubią!!!! Zainteresowani w takich przypadkach tylko czytają. Brak elementarnej wiedzy o społeczności internetowej spowodował że Praefa sama strzeliła sobie w kolano. Po "aferze" poszli po rozum do głowy (pewnie ktoś udzielił rady) posypali głowę popiołem i przestali ciągnąć ten wątek, a użytkownik "zuzanos", nie zamieścił już żadnego komentarza . Brawo. Z mojego punktu widzenia, nie jest to podstawą do zamartwiania się o naszą życiową inwestycję, ale bardzo dokładnie sprawdzę czy czasami tak jak w przypadku "zuzanos" materiał keramzytowy w ścianach nie rozłożył się nierównomiernie i wewnątrz nie wystaja rdzewiejące druty zbrojenia. Nie chcę mieć domu z wielkiej płyty im. Edwarda Gierka. Przepraszam wszystkich czytających ten wątek za moje wypociny na tematy internetowe, ale to moja "praca-pasja" i nie mogłem się powstrzymać, obiecuję poprawę i oświadczam ze nigdy już nic nie napiszę na ten temat. P.S. Opiszę tu i dodam zdjęcia moich ścian po montażu i w przekrojach.
-
Prowadzimy wraz z Nieżoną wspólnie bussines internetowy, w którym miesiące od XII do II to super sezon. Wy siedzicie sobie wygodnie długimi wieczorami i wpisujecie w google swoje marzenia, a my całymi dniami zajmujemy się pozycjonowaniem i marketingiem, aby ułatwiać Wam ich spełnianie. To główny powód przerwy w inwestycji, choć nie jedyny. Draagon podobnie jak ty, również czuje spory niedosyt i wcale mi się nie podoba że należy odpuścić. Pozdrawiam wszystkich. P.S. Trafiłem dziś na pewien wątek dot. ścian firmy Praefa które będą stanowiły nasz dom http://forum.muratordom.pl/showthread.php?...ighlight=abakon i lekkie zaskoczenie , pozostajemy jednak optymistami, to było w końcu ponad 5 lat temu... Martwi mnie słowo abakon na końcu adresu linka...
-
20.11.2012 Układanie ocieplenia płyty, obrzeży styropianowych pełniących funkcję szalunku oraz 2-ch warstw 20 cm pod płytą. 21.11.2012 Początek zbrojenia - dolna siatka 22.11.2012 Instalacje wod-kan, CO, GWC i druga warstwa zbrojenia. 23.11.2012 Od rana kończenie zbrojenia, wykonano szalunki obniżeń do ogrzewania podłogowego i kanałowego i około 10.00 pierwsza "gruszka" 12.00 - po upływie 2-ch godzin i 18 m3 betonu GOTOWE!! i ku mojemu zdziwieniu po kolejnej godzinie: 1. Ogarniete i zabezpieczone wszystkie odpady budowlane 2. Zabezpieczony wykop do pobierania wody 3. A nawet zebrane w kopiec kreta wszystkie "przydasie" A CAŁY CZAS PADAŁO!!! - gdzieś musi być jakiś haczyk Po 17 dniach od wbicia pierwszej łopaty, pierwszy etap zakończony podpisaniem Protokołu Odbioru. Stawianie ścian planujemy najwcześniej w lutym, o ile będzie możliwy dojazd z dużą naczepą w okresie zimowym.
-
Najlepszym rozwiązaniem jest specjalne pomieszczenie tylko dla projektora, największą jego zaletą jest to że w taki przypadku rzadko się ogląda TV.
-
Czy istnieją jakieś żarówki LED dające porównywalną ilość światła do np. 20W żarówki energooszczędnej? Ja nie spotkałem.
-
Szybkiego powrotu do formy, trzeba umocować wiechę. Będzie wyłaz dachowy?
-
Zawsze tanieją działki w rejonach gdzie gminy przekwalifikują grunty. Warto w ten sposób szukać działek.
-
Ja tez zdecydowanie nr 3
-
Przyłączam się do gratulacji i bardzo zazdroszczę, jak każdy na początkowym etapie budowy.
-
Jest w Bielsku-Białej firma którabuduje małe domkiw tej cenie - http://www.domymax.pl/
-
16.11.2012 Wczoraj wykonano styropianowy szalunek płyty. Ponieważ w ten sposób powstał pierwszy rzeczywisty zarys budynku, dziś pojechałem z miarką mierzyć wymiary i przekątne. Moje obawy dot. potrącanych nagminnie palików tyczonych z dokładnością do 1cm przez geodetę okazały się nieuzasadnione. Wszystko zgadzało się jak należy. W trakcie wykonywania podbudowy byłem cały czas na miejscu, aby płacić na bieżąco za dostarczany kamień. Siłą rzeczy obserwowałem pracujących, człowiek który kierował pracami, cały czas był na miejscu i rzadko rozstawał się z niwelatorem, rezultat musiał być ok. W latach 90-tych, przez kilka lat pracowałem w firmie budowlanej i poznałem od podszewki jak to wygląda od strony wykonawczej. W przypadku tej ekipy, mogę sobie tylko życzyć aby pozostałe były podobne. Czy ktoś z Was miał Inspektora Nadzoru? Jeśli tak to napiszcie o tym czy było warto. Ja rozważałem, ale ponieważ poznałem kiedyś od kuchni specyfikę pracy na budowach, uznałem że mimo braku dużej wiedzy stricte technologicznej spróbuję poradzić sobie sam. Ponadto mam nadzieję, że przez dekadę dużo zmieniło się na lepsze. Poziom płyty wyszedł też oczywiście dokładnie z naszymi oczekiwaniami. W najniższym miejscu ok. 10 cm ponad poziomem gruntu. Chcieliśmy aby budynek nie był posadowiony wysoko, aby jak najmniej oddzielać strefę dzienną od ogrodu. Planujemy wzdłuż ogrodzenia wykonać obniżenia terenu odprowadzające wodę, ponadto mamy dość korzystny układ działki, ewentualne wody płynące polami będą trafiały na brukowany podjazd, a potem przez drogę i pola do strumienia płynącego w dół polami. Teren jest drenowany. W trakcie wykopów natrafiliśmy na istniejący, drożny drenaż. Oczywiście połączono go ponownie rurami. Przed zakupem działki zrobiliśmy rozpoznanie wśród miejscowych mieszkańców. Dowiedzieliśmy się że nasza działka nigdy nie była zalana w czasie opadów i roztopów. Kilka lat temu po długotrwałych opadach polami płynęła woda. Podpiwniczone budynki były podtapiane. Mamy nadzieję że opisane wyżej zabezpieczenia i te 10 cm wystarczą na taką okoliczność. Oto kilka zdjęć stanu aktualnego na dziś: Styropian połączony stalowymi klamrami, wszystkie łączenia wypełnione pianką. Pianka to b.ważna rzecz. Dla mnie priorytetem w budowie domu jest jego energooszczędność, a dla mojej Nieżony światło, kolory, wystroje itp. wspólnie oczekiwaliśmy przestrzeni, widoków i spokoju. Spełniając oczekiwania gości bloga, niżej prezentujemy co powstało z naszych oczekiwań: Zamieszczony projekt nie jest dokładnie tym ostatecznym, jest kilka drobnych zmian,między innymi zlikwidowaliśmy attyki. Dach 45 stopni będzie kryty dachówką, ocieplenie 20 cm czarnego styropianu, GWC, rekuperacja, w strefie dziennej i łazience ogrzewanie podłogowe i kanałowe, rozważaliśmy pompę ciepła,ale ze względu na żwirowo kamienny grunt zrezygnowaliśmy. W poniedziałek mają być wykonywane instalacje w płycie, a od wtorku zbrojenie i betonowanie. Postępy prac będziemy oczywiście opisywać.
-
15.11.2012 Pomimo nie najlepszej pogody w ostatnich dniach, mamy kolejne postępy. Rozpoczęliśmy od drogi. Konieczne było utwardzenie około 70 m miedzy zwanej drogą gminną. Udało się tanim kosztem, wysypaliśmy około 15 m3 nie naszego gruzu (dzięki Grzesiu!) na to wysypaliśmy 10 m3 tłucznia. Wiem że nie tak buduje się drogę, ale Gazownia ma plan budowy przyłącza w drodze, i będą ją rozkopywać. Po drodze przejechał już w czasie deszczu 17 razy 26 tonowy samochód z kamieniem na podbudowę płyty i droga nadal jest przejezdna, a kosztowała na razie tyle co 1 samochód kamienia i 2 godz. pracy koparki, którą udało nam się wynająć od tej samej firmy która była wynajęta do wykonania wykopu pod dom. Kilka zdjęć drogi: Gruz i tłuczeń Wcześniej w trakcie wykonywania wykopu wykonano oczywiście też opaskę drenarską, jak widać mamy dość wysoki poziom wód gruntowych co sprawia że przynajmniej na tym etapie nie mamy problemu z wodą do celów budowlanych. Gotowy wykop W poniedziałek i wtorek wykonywana była podbudowa pod płytę. Dostawa kruszywa, ze względu na brak możliwości określenia ilości koniecznej do wykonania podbudowy nie jest objęta kosztorysem. Abakon poradził dostawcę dobrej żwirowej pospółki z którym mogliśmy sami ustalić warunki finansowe, tłuczeń kupiliśmy w pobliskim kamieniołomie. Oczywiście po przywiezieniu pierwszego samochodu pospółki musiałem z kierowcą góralem ustalić, że przywiezione 6 m3 pospółki to nie jest 8 m3 stanęło na tym że jest to 7 m3, brak kompromisu z mojej strony groził ciupagoczynami. Uwierzył dopiero jak zaproponowałem mierzenie burt. Stanęło na tym że od następnego kursu będzie jeździł większym samochodem marki Kama3, który naprawdę mieści 8m3. Nawiasem mówiąc, Kamaz ten był w takim stanie technicznym że niemożliwe jest aby przeszedł przegląd techniczny w XXI w. Zupełnie inny był dostawca tłucznia, przywoził go w cenie kamienia w kamieniołomie, dzięki jego "rabatom" transport mieliśmy gratis. Gdyby ktoś był w potrzebie mogę udostępnić nr tel. Reasumując podbudowa pochłonęła 90 m3 tłucznia różnych rozmiarów, 40 m3 pospółki i 2 dni pracy wykonawcy. Podbudowa dzień 1 Zamontowano bednarkę do piorunochronów i uziemienia instalacji elektrycznej. Podbudowa dzień 2 Ułożono styropian - ocieplenie poziome opaski: wszystko oczywiście pod czujnym, laserowym okiem niwelatora W trakcie pomiarów geodezyjnych, przy tyczeniu budynku geodeta patrząc w swoją "camere obscurę" wydawał komendy typu: ...jeszcze jeden centymetr w lewo... itp. Gość pojechał i od tego momentu zasypanie przez wywrotkę kamieniem palików pieczołowicie umieszczonych przez geodetę lub potrącenie ich koparką nie stanowi żadnego problemu. I gotowa podbudowa, widoczne obniżenia w miejscach montażu ogrzewania podłogowego. Dziś zaczęto przygotowania do zalania płyty. Jutro jadę zobaczyć efekty. Kalumet, Twój dziennik przeczytałem cały od deski do deski na etapie wyboru wykonawcy, zamieściłem nawet jeden wpis z pytaniem o koszty ogrzewania domu, pod wpływem tej lektury powstaje ten dziennik. My mamy projekt indywidualny, nie z żadnego katalogu. Draagon dzięki za dobre słowo, fajne "łyżwy" , my mamy trzy kundelki, między innymi z tego powodu budowa w spacerowej okolicy daleko od szosy.
-
06.11.2012 Wykonawca, firma Abakon z B-B bardzo szybko uporał się z wszystkimi formalnościami: wykonanie projektu, uzgodnienia, badania geologiczne itp. Po 3,5 miesiąca otrzymaliśmy pozwolenie na budowę. Pierwsze spotkanie na placu budowy 06.11.12 wytyczono posadowienie budynku, ustalono wysokość posadowienia i niespodzianka koparka od razu przystąpiła do wykonania wykopu. Niestety deszcz uniemożliwił kontynuowanie prac.
-
Z wielkiej płyty do małej płyty
yossarian odpisał kalumet w kategorii BLOGI - dzienniki/kroniki budów
Z wielkim zainteresowaniem przeczytałem cały wątek. Dziękuję za przekazaną wiedzę i gratuluję realizacji. Właśnie jesteśmy w trakcie wyboru technologii budowy naszego domu i zainteresowani jesteśmy oferta Abakonu. Priorytetem dla nas jest energooszczędność. Po lekturze znam wasz dom lepiej niż ten w którym mieszkam od lat. Czy możecie już coś na ten temat powiedzieć? A może moglibyście napisać jaki otrzymaliście rachunek za ogrzewanie? Drugą sprawą jaka nas interesuje, to czy nie występują objawy "pracy" prefabrykatów, w postaci np jakichś małych pęknięć na gładziach? Będziemy wdzięczni za każdą informację Pozdrawiam