-
Posty
3 565 -
Dołączył
-
Ostatnio
-
Dni najlepszy
38
Wszystko napisane przez MrTomo
-
Temat jest: Pytania i odpowiedzi na temat funkcjonowania Forum dlatego jest pytanie: Czekamy na odpowiedź Admina Nie widzę powodu, dla którego ktoś krytykuje i komentuje pytania zadane do Admina, przepraszam - do Redakcji
-
Poblem z działaniem wentylatora łazienkowego.
MrTomo odpisał Batman w kategorii Wentylacja, klimatyzacja
Heniu, wszystkie idą. To jest już ZA wyłącznikiem od swiatła Nie wnikam, czy to jest jedno czy dwufunkcyjny. Tam może być L1, L2 i N ... (ale raczej na żz ma PE i mostkuje z L :-) ) Ale do wentylatora najprościej pociągnij tylko dwa przewody L i N (brązowy i niebieski) bez mieszania w to żółtozielonego a po stronie wentylatora zrobić krótki mostek z L do T (brązowym) I powinno hulać -
Poblem z działaniem wentylatora łazienkowego.
MrTomo odpisał Batman w kategorii Wentylacja, klimatyzacja
W T wepnij jeden przewód. Żoltozielony. Z listwy zaciskowej - pod sufitem odepnij przewod zoltozielony i przepnij go do brazowych ale tylko ten co idzie do wentylatora. Zrob to przy odłączonym napieciu (korkach) Potem wlacz zabezpieczenie i wlacz wentylator. Zobacz co sie stanie. -
Poblem z działaniem wentylatora łazienkowego.
MrTomo odpisał Batman w kategorii Wentylacja, klimatyzacja
W jaki sposób to robisz? Czy w momencie dokaczenia L do T masz coś wpięte do T (może przewód żz?) Nie rozumiem jak to podłączasz? Czyli które? Tam nie ma czasami nastawnej regulacji czasu działania wentylarora? Zobacz do postu #61 Wszystko tam jest opisane i jeśli tak robisz jak tam pisze, powinno działać. Ta biała listwa zaciskowa to jest do swiatła czy dedykowana do wentylatora? Gdzie włączasz wentylator? Osobnym klawiszem czy razem ze swiatłem? -
Poblem z działaniem wentylatora łazienkowego.
MrTomo odpisał Batman w kategorii Wentylacja, klimatyzacja
Popatrz, jeśli w Twojej kostce przewód brązowy to przewód fazowy L a przewód niebieski to N (dawniej zwany zero) to podłączasz ten brązowy przewód do L a niebieski do N wentylatora. I teraz trzeci przewód powiedzmy "czarny" bierzesz i poprzez przełącznik W podłączasz do zacisku T i do zacisku L (oczywiście zacisk L jest wspólny dla całego przewodu brązowego, więc możesz podłączyć po stronie kostki zaciskowej - rozumiesz?) -
Poblem z działaniem wentylatora łazienkowego.
MrTomo odpisał Batman w kategorii Wentylacja, klimatyzacja
Czy wiesz co masz na końcach przewodów w kostce? Masz jakiś miernik albo jakiś detektor fazy? Zobacz - tutaj w prawym górnym rogu zdjęcia masz schemat podłączenia Czy jest on dla Ciebie zrozumiały, czy potrzebujesz wyjaśnienia? -
Jeszcze jedno: Miałeś "pustkę" 3cm. Powiększłeś ją do 5cm. Wyjmując wełnę z pomiędzy krokwi i usuwając albo przesuwając w dół membranę zwiększysz ją do właściwych wymiarów a l e zwróć uwagę również na powierzchnię otworów nawiewnych i wywiewnych. Powierzchnię tych otworów musisz mieć większą niż 0,2% powierzchni dachu. W przypadku dachu o kącie nachylenia >=15st robi się szczelinę 2-3cm szerokości. W Twoim przypadku raczej większą od 5cm ale to możesz sobie przeliczyć
-
Dałbym ją pod krokwie, skoro już ją masz.
-
Właśnie - co z tą folią? Na rysunku widzę, że jest.
-
Tak, też tak bym zrobił. Ociepliłbym strop, skoro jest to przestrzeń nieużytkowa. I koniecznie fola paroizolacyjna od wewnątrz
-
Masz dach płaski. Taki dach aby mógł być odpowiednio wentylowany samym ciągiem wiatru, musi mieć dużą przestrzeń.
-
Dla dachu o kącie nachylenia 3st, zalecana przestrzeń wentylacyjna to 10-15cm. 3cm to przestrzeń dla dachu o kącie nachylenia >= 10st
-
oj tam, oj tam Chyba wszyscy musimy (nie powinniśmy tylko m u s i m y ) dać na luz no chyba, że ktoś już nie może..
-
to mały zestaw polecam I uważam tą odpowiedź za merytoryczną... i pomocną koledze @uroboros Pamiętam, pamiętam ...
-
Dajcie spokój. Każdy może się "machnąć". Przecież nie o literówki będziemy się tu sprzeczać? My , stali bywalcy - że tak powiem - powinniśmy dawać przykład "młodzieży". Dobry przykład.
-
Problem z starą instalacją po podłączeniu nowego pieca
MrTomo odpisał Marek Brysch w kategorii Instalacje grzewcze
Oczywiście to też jest ważne. Ja zawsze mówię: Instalacja C.O. powinna być tak prosta, jak tylko się da. Wtedy jest przewidywalna i zrozumiała dla każdego, kto ją serwisuje jeśli trzeba. W przypadku takiej fabryki jak ta, to już potrzebna dokumentacja -
Problem z starą instalacją po podłączeniu nowego pieca
MrTomo odpisał Marek Brysch w kategorii Instalacje grzewcze
Mam większy w instalacji domowej i uważam, że i tak za mały (to znaczy ten mój uważam za zbyt mały - dopisałem) Kocioł mam "tylko" 20KW - z kolei za duży o jakieś 5KW Ale generalnie chętnie się dowiem ile wody grzeje w układzie ten kocioł 99KW w stosunku do ilości wody w buforze -
Problem z starą instalacją po podłączeniu nowego pieca
MrTomo odpisał Marek Brysch w kategorii Instalacje grzewcze
To ten bufor trochę mały. -
Problem z starą instalacją po podłączeniu nowego pieca
MrTomo odpisał Marek Brysch w kategorii Instalacje grzewcze
-
Może zamontuj jakiś wentylator wyciągowy, żeby wspomóc wentylację
-
Ale wentylację w budynku ma - jak twierdzi. Więc o co chodzi? Nie działa wentylacja? To akurat doby pomysł. Otwierać i wietrzyć. Powietrze mroźne jest suche.
-
Przecież @mhtylowi nie chodzi o to, żeby Admin naparzał bez spania i jedzenia i na bieżąco kasował posty, tylko żeby kasował wszystkie post niemerytoryczne a nie wybiórczo Przecież chyba jasno się (Henryk) wyraził. Nie rozumiem skąd Twoja (e) reakcja (e)
-
Coś mi tu nie pasuje. Same tynki robiłeś czy wylewki też? I ile czasu od wymurowania ściany? Przecież tynk na 1cm to ile może schnąć - 2 tygodnie? Jak tak będziesz grzał i wietrzył, to może ostro popękać?
-
Problem z starą instalacją po podłączeniu nowego pieca
MrTomo odpisał Marek Brysch w kategorii Instalacje grzewcze
Dlaczego tak? Zazwyczaj tak się dzieje kiedy za bardzo skomplikuje się układ. Teraz jeśli chcesz aby ktoś się z sensem wypowiedział o Twojej instalacji proponuję abyś naszkicował schemat, bo z samych zdjęć tych rurek przy stopniu skomplikowania układu ja nie ogarniam - przynajmniej od razu. Moim zdaniem (i ja tak mam) powinieneś z kotła grzać bufor. U samej góry. Z tego samego bufora od góry zasilać grzejniki - czy co tam masz. Zauważ, że u góry bufora woda będzie już "za chwilę" gorąca więc od razu pchasz (przez pompkę i zawór termostatyczny) ciepełko do grzejników. Równocześnie grzeje się buforek, i jednocześnie jest Twoim bezpiecznikiem w odbiorze ciepła z kotła. PS Czy układ jest otwarty czy zamknięty? Jeśli otwarty - jak duży masz zbiornik wyrównawczy? To może być tylko efekt zapowietrzenia układu Czy bufor ma jakiś odpowietrznik?