Skocz do zawartości

aru

Uczestnik
  • Posty

    2 539
  • Dołączył

  • Dni najlepszy

    100

Wszystko napisane przez aru

  1. Ty to chyba nie takich cudów doświadczyłeś a jednak nie takiego udziały moim zdaniem można wskazać procentowo, szczególnie, gdy określenie w inny sposób jest skomplikowane lub zbędne, vide dziedziczenie
  2. aru

    Kupno działki

    aha, mrozu nie było, ale śnieg zalegał - totalna adiabata
  3. tia, a jak jeden się nie zgodzi na naprawę lub odśnieżanie?
  4. opłata za "służebność" jest w gros przypadkach jednorazowa, nie ma corocznej nie wiemy co to za droga, czy jest za droga, czy jest ważna czy nie moim zdaniem tu nie chodzi o kasę, a o dostęp; uczciwie rzecz biorąc dałbym, bo dlaczego nie? ale ludzka zawiść widzi w tym podstęp czy to mała współwłasność?
  5. aru

    Kupno działki

    czy ty wiesz co to wieczna zmarzlina?! miało więcej niż możesz pojąć, skoro tak to ujmujesz coś konkretnego?
  6. czyli tylko (niestety) sąd co byś nie napisał, PINB nie jest instytucją władną do rozstrzygania tego typu sporu, niestety
  7. wszędzie spisek "po co?" "żaba", "co ci da" itd... opcji jest wiele, może działka jest do sprzedania gdy ma dostęp do tej do drogi? no i tu też jest kilka opcji, czy np udziały (współwłasność) traktować jako wspólnotę, bardziej jak prawo korporacyjne spółek SA literalnie odpowiadając na post #1, w związku z zawartą tam informację, to ma g... a nie znaczące udziały, więc jak sprzeda część tego g... za nie wiadomo jakie pieniądze (bo nie znamy wartości drogi) to dalej pozostaje mu g... no i pytanie czy z 12,5% chce sprzedać 2,5% udziałów, czy 2,5 punktu procentowego jak wynika z treści no i udział w drodze jest równorzędny z udziałem w wodociągu i linii NN? moim zdaniem nie no i czy właściciel tych 2,5% czy też 2,5 punktu procentowego, będzie miał z automatu prawo do korzystania z tej drogi?
  8. idź do papugi, Ty coś wniesiesz, on (może) coś wniesie, z pewnością to Cię coś wyniesie
  9. aru

    Kupno działki

    nie przesadzasz z tą różnorodnością gruntową okolicznych działek? owszem, w terenach bardziej zurbanizowanych może się to zdarzyć, ale jeśli jest to na jednym "polu" na wygwizdowie?, mało prawdopodobne, wahać się może miąższość warstw, niemniej żeby były całkowicie inne rodzaje gruntów? wątpię; oczywiście przydałby się badania konkretnej działki i ze względu na wodę trochę głębsze niż 4m a co do rowu melioracyjnego, to gdy nie jest gdzieś podłączony, to ciężko go nazywać rowem melioracyjnym nieprawdaż? raczej bym nazwał zwykłym zbiornikiem tam mi przyszło jeszcze do głowy, czy akurat ta działka nie jest niższa niż sąsiednia, bo wtedy zastoiny wody mogą być spwodowane spływem tej wody z działek sąsiednich
  10. aru

    Kupno działki

    daleko idąca nadinterpetacja, nie mająca uzasadnienia, w mojej okolicy rowy i kanały mają dość wyskoki poziom, a nie padało dłużej grunt wg badań to piasek na warstwie gliniastej, a skoro piasek był nawodniony to ziemia może być zamarznięta (zaraz pod powierzchnią) przydałby się głębszy odwiert bo pewnie niżej jest warstwa wodoprzepuszczalna, kwestia jak nisko (vide rozbieżność poziomu wód z badań) to już prędzej a niby czemu miałyby być? spokojnie, zrobienie domu na płycie nie wymaga ciężkiej izolacji przeciwwodnej, gorzej ze stojącą wodą, ale tu może wystarczyć studnia chłonna, więc właśnie fajnie by było wiedzieć co jest poniżej tych 4m
  11. złóż skargę do sanepidu na hałas i poproś o wykonanie pomiarów akustyki jeżeli hałas przekracza dopuszczalne wartości pierw pismo do sąsiada, że bla bla bla i prosisz o usunięcie wady (z kopią do.. no właśnie wspólnota, spółdzielnia?, jaka własność?) a potem u papugi wezwanie przedsądowe i w końcu sąd rzeczoznawca nic tu nie da, wywalisz tylko kasę, bo sąd i tak wyznacza swojego biegłego, nie bazuje na dostarczonych opiniach rzeczoznawcy
  12. zamorduj te otwory takie hałasy to nie wina kanałów, a betonowanie nic nie da
  13. nadproże wygląda ok wieniec już mniej uzupełnić specjalną zaprawą i zapomnieć, szkoda nerw
  14. niby masz rację, ale zreformowany wymiar sprawiedliwości wyda decyzję dla wnuków autora, koszty sądowe ciężko będzie przerzucić na trupa, generalnie najtaniej będzie załatać ten dach maxymalnie minimalnymi kosztami ewentualnie dogadać się z miastem, któremu podobno chciała sprzedać udział, jedyna droga, reszta to koszty, koszty, koszty
  15. czyli w skrócie zamykasz dopływ do instlacji jarasz jak opętany, aż to co ma sp..ć. sp...li wlewasz w naczynie Wzbiorcze szuwaks i przez jakiś czas jarasz w miarę rozsądnie, aż to się wszystko wybełta i tyle
  16. wszystko fajnie, ale czy monitor działa? panna "na wnuczkę odpada", może "na zięcia"? lub "strefę 51"?
  17. doradziłbym, żebyś kupił psa,a ale tego nie zrobię, bo nie zrozumiesz, że musi coś jeść, a co kilka dni nie warto kupować nowego może jakieś samopały? claymore'y?
  18. zdradzę Ci największą tajemnicę tego świata - istnieje coś takiego jak wi-fi i sieć, ale ciiii..... bez znaczenia czy połączone z netem czy nie, a net po GSM to jakieś 150 PLN na 3 lata i 800GB do wykorzystania, avanti aha, to coś do drzwi to ma równie magiczną, co skomplikowaną nazwę - kontaktron a szczerze - robisz se jaja, czy faktycznie na tym się zupełnie nie znasz?
  19. a że lenisz się poszukać i czekasz na gotowe, to co ja mogę poradzić? ale nagle oczywistością nie jest dla Ciebie określenie MPZP? bo tym operujesz bez problemu, a nagle masz "problem"? kaman, mnie nie wkręcisz
  20. Kolego, w każdym MPZP podstawą jest opis, a załącznikami jest grafika, nie ma inaczej; oczekiwać możesz sobie czego chcesz, ale szanować trzeba każdego; jeżeli nie wnoszę niczego do poruszanej kwestii, to niezmiernie mi przykro
  21. podziwiam umiejętność wklejania obrazków krytykuję brak umiejętności czytania opisu do obrazków
  22. piec kaflowy porównujesz do rekreacyjnego kominka? Stasiu, ogarnij się
  23. ot i polityka weszła do dyskusji o ekonomii mam to samo, w bloku, kilkopiętrowym mam kominek, jaram rzadko, ale PRAWA NABYTE...! tylko nie ma co tego wiązać z Unią, to Nasza decyzja; po czo szczuć jak te pajace od skandowania "Donald Tramp"? przez wiadome lata wpływy z ETS to ok 70 mld PLN. DO NASZEGO BUDŻETU! wydane na to, co powinna ta kasa finansować - to 18% tej kwoty, a gdzie reszta?!
×
×
  • Utwórz nowe...