Skocz do zawartości

demo

Uczestnik
  • Posty

    5 334
  • Dołączył

  • Dni najlepszy

    132

Wszystko napisane przez demo

  1. Bardzo dobra pomysła, albo będzie znał adres gdzie takie coś zrobią, bo tego rodzaju warszaty to dzisiaj już rzadkość. Ja miałem niemal pod bokiem a teraz musiałem aż do Katowic brykać.
  2. Poszukaj w swojej okolicy warsztatu gięcia i cięcia blach, zrobią Ci piękne okapniki z blachy tytanowo cynkowej za 2 stówki.
  3. demo

    Rekuperacja

    Wyczytałem że żywotność tego ustrojstwa to 15 lat, trochę słabo.
  4. Już dobra, myślałem że chodziło Ci o szerokość samego daszku, a nie całej listwy.
  5. Rzuć monetą...... no dobra żartuję...., klej na pierwszą. Ale to się robi tak że najpierw smarujesz tylko pasami pod te okapniki i na łączeniach ściana/podłoga, a potem chlastasz całość. Dokładnie takie coś miałem na tarasie tylko chyba to był Mapei. W tym samym czasie co taras izolowałem niewielkie oczko wodne, betonowe bo trochę popękało i uciekała woda, tym samym preparatem. Do dzisiaj oczko jest szczelne i widzę że ta gumiasta masa jest dalej elastyczna, nawet w miejscu gdzie wystaje nad wodę. Na tarasie nawet dodatkowo w tej masie zatopiłem siatkę taką jak do styropianu, ale podejrzewam że nikt nie robił nigdy testu jak zachowa się ta masa pod długokresowym działaniem różnych klejów do kafli. Bo u mnie właśnie stwierdziłem że pod kaflami z właściwości gumiastych tej masy nie zostało się nic gumiastego. Cała zrobiła się krucha i pękająca, nawet siatka nic nie pomogła, a taras zaczął przeciekać. No i tak właśnie czytam tę karte techniczną o której wspominasz, pod kątem odporności na rózne czynniki, no i faktycznie o odporności na klej do kafli nic tam nie piszą. Jest wysoka elastyczność, paroprzepuszczalność, przyczepność do podloża, negatywne parcie wody, odporność chemiczna ale na komunalne ścieki, gnojówkę, agresywne wody gruntowe. No nie wiem może miałem pecha i klej który stosowałem do klejenia kafli, był jakiś nad wyraz agresywny i spalił to uszczelnienie, ale nauczony takim doświadczeniem już nigdy bym nie zastosował tego uszczelnienia. Sorry że tyle pisze, ale chciałem opisać autentyczny przypadek. Ale jednak chyba z 10 lat wytrzymało, no jak kogoś to zadowala to czemu nie.
  6. Piszą, piszą: https://www.sanier.pl/wp-content/uploads/2018/06/KI-SikaBond-T8-pol.pdf się pomyliłem, bo bazą jest poliuretan.
  7. Zależy jak na to patrzeć, 6 metrów to niewiele, ale i tego Bonda niewiele wyjdzie. Że niby bez warstwy izolacyjnej, tylko wyrównawcza?. Się kumpel nauczy nowych technik, co się martwisz.
  8. Ile metrów tego masz?. No i powiedz że po 10 latach będziesz na nowo wszystko wymieniał, taką gwarancję to niech sobie kumpel wsadzi. A 10 lat zleci naprawdę bardzo szybko i apiać robota i koszty na nowo. No chyba że tego masz kilka metrów, to mały wydatek. Ja CI radzę żadnych tam uszczelnień typu płynne folie czy inne wodery, bo za klika lat będziesz wszystko wymieniać. Miałem te płynne folie Mapei i właśnie tak po ok. 10 latkach wszystko w pizdu na nowo, a metrów 20. Izolacja cała spalona, zwietrzała, krucha. To ja dziekuję za takie izolacje. Jak chcesz mieć zrobione na wieczność to radzę zastosować coś w rodzaju SikaBond T-8. To jest materiał do izolacji i do klejenia płytek, coś w rodzaju silikonu.
  9. No to palancie głupi zacytuję co napisałeś w pierwszym poście, bo widać nie dość żeś głupi i bezczelny to jeszcze na dokładkę masz zaniki pamięci: Ale tak naprawdę nie ma większego znaczenia co palant pisał wcześniej, bo tu chyba raczej dobry psychiatra by miał zastosowanie a nie klimatyzator.
  10. To mówisz że stawianie w deszczu jest lekarstwem na to pękanie?. Może eksperci od Jońca to kupią i właczą do instrukcji wykonania. Tylko to "zbrojenie poprzeczne" to chyba nawet oni nie będą w stanie rozkminić na czym to polega.
  11. Zapytaj się sąsiadów ile dB ich zadowoli. Może mają większą wiedzę niż ty.
  12. Ciekawe czy wiesz mądralo że te 16 dB które ciebie tak kręcą, bo bardzo dbasz o sąsiadów, to może mieć jedynie jednostka wewnętrzna i to w najniższym trybie obciążenia, bo jednostka zewnętrzna to niestety ale ma 47dB, no i sąsiady pewnie ciebie pogonią.
  13. Ciekawe jak to wyliczyłeś ty techniczny lizaczu że 95%, no i dlaczego te 5% jednak pęka, mądralo. Otóż to, a nie głupie pierdy z których nie wiadomo o co chodzi.
  14. Raczej Ty żartujesz, jeden to oponiarski nie mający pojęcia o akustyce, a drugi już o akustyce ale wypisujący głupoty że różnica dziesięciu dB powoduje 10 krotny wzrost hałasu. Tu masz jeszcze jeden artykuł o tym że 10dB powoduje podwojenie hałasu. https://www.muratorplus.pl/biznes/raporty-i-prognozy/decybele-czym-jestskala-decybeli-ile-decybeli-jest-w-szkole-biurze-szpitalu-aa-8zCb-qqLM-ECZ2.html Głupot nie zapamiętuję.
  15. Już wklejałem Ci cytat z tej strony: https://www.geers.pl/blog/ochrona-sluchu/natezenie-dzwieku-i-decybele/ Podajesz jakieś źródła, ale powiedz sam jak można takie głupoty pisać jak jedna taka z twoich artykułów że: No przecież to kuriozalna głupota jakaś, a autor chyba chciał napisać że głośniejszy ale o 100% a nie dziesięciokrotnie głośniejszy. No bzdura i głupota, nawet do Twojej teorii o podwojeniu głośności co 3 dB nie pasuje, bo by było że 3 razy głośniej. Mogę dać namiar ale firmy z Zabrza. Raczej do Gdańska nie pojadą.
  16. No właśnie że nic nie pomogłeś, bo to co napisałeś dotyczy chyba murków, ale słupki też pekają.
  17. Widziałam, widziałam , ale czy to znaczy że nacinałeś ścianki tych pustaków od wewnątrz i w te nacięcia wzdłuż słupka wkładałeś jakieś zbrojenie ?. Czy też to były jakieś klamry łączące "dół środek i górę" jak piszesz.
  18. Nie rozumiem, bo jak można komory ponacinać, komora to powietrze, powietrze nacinałeś?.
  19. U nas na Śląsku nie ma mafii trójmiejskiej, chyba. A bardziej serio to, odpuść sobie tego drogiego Haiera i szukaj dalej. Bo cena za sam montaż nie powinna być większa niż 2 tysiące. U was zdaje się sprzedają te urządzenia po cenie katalogowej, doliczają mantaż i wychodzi co wychodzi. A cena zakupu z montażem jest przeca niższa bo VAT wtedy spada z 23 na 8%.. Proste. Ja montowałem dwie sztuki Innova konsola 3,5 kW, których cena katalogowa jest chyba 4500 za sztukę i zapłaciłem z montażem 8 tys.
  20. Nie wiem gdzieś Ty te głupoty wyczytał, czy też może to własna radosna twórczość, bo źródła naukowe podają że dopiero różnica o 10 decybeli powoduje odczucia mniej więcej podwojenia natężenia dźwieku. Cytat: No ale znając trochę temat to wiem że są źródła które podaja że przy pewnym poziomie natężenia dźwieku ( chodzi chyba o przedział 70-72 dB) różnica nawet 2 dB, jest odczuwana jak podwojenie dźwięku.
  21. Co ty tą głośnością tak się przejmujesz? Różnica między 16 a 24 decybelami jest żadna i żadne ucho tego nie wychwyci.
  22. Średnia cena robocizny to od 800 do 1500 zet. W zależności od stopnia skomplikowania instalacji i regionu. Chyba szukają jelenia. Moskitiera + klima, nie pisalem że sama moskitiera. Nawet jak masz klimę to okno musisz choć trochę uchylić, żeby wchodziło świeże powietrze. Wolisz oddychać chłodnym i zużytym a nie tą morską bryzą.
  23. Wydaj mi się że upatrzony przez Ciebie klimatyzator jest dość drogi. Dla przykładu podam że mam Innova konsola i z montażem kosztował 4 tys. A sam typ w wersji konsola jest w każdej firmie z definicji droższy, no i to jest 3,5kW. Nie taki kiepski jak się Tobie wydaje. Lepiej mieć ograniczony przepływ powietrza niż fruwające bydlątka nie dające sie wyspać.
×
×
  • Utwórz nowe...