Dzięki za post,
Tregli brak, jest tam lany strop ze zbrojeniem (drut), czyli pozostają dwie opcje:
- kotwa na wylot - dom po remoncie, raczej zbyt inwazyjna metoda,
- kotwa chemiczna - wygląda że najlepsza opcja, pytanie jakich kotw użyć, co jaką odległość i w jaki sposób? Czy na środkowej (wysokiej) ścianie też ich użyć czy wystarczy przy ścianach kolankowych?
Odnośnie za mocno podciętych kotw, czy może warto użyć łączników ciesielskich żeby trochę wzmocnić konstrukcje lub czegoś innego?