Proroctwo nie, mogę tylko prognozę. Każdy wie, że prognozy i tak są bardzo trudne, zwłaszcza te w odniesieniu do przyszłości. Ma padać. Nie dużo ale trochę.
Spotkałem się z tym. Facet jeździł zagęszczarką po posypce wystarczająco długo, i dobrze, ale suchej. Piach musi mieć swoją wilgotność, by dobrze się zagęścił.
równa 100ka. W zupełności wystarczy, nawet do wnoszenia mebli. Może byłoby inaczej, gdyby biegi szły w przeciwległych kierunkach, a jest tak, że jeden bieg idzie do spocznika, a następny w bok.
od nie picia i nie jedzenia tez się osad pojawia. Zęby się szczotkuje, wtedy można jeść wszystko Moim absolutnym faworytem jest zielona sypana z limonką. Bez cukru smakuje jak słodka i ma bajeczny smak. Kupuję na wagę w sklepie tylko z herbatami i kawami.
daga nie piernicz, robisz to dla siebie i dobrego samopoczucia. Wszystkie krzywdy wynagrodzisz sobie z nawiązką pełnym zadowoleniem z (fajnych jak już widać) efektów.
ze 3 duże szklanki dziennie u mnie. Dwie w pracy (chyba że pije ziołową) i wieczorem jedna. Na początku piłem bardziej wodnistą, teraz goryczka zupełnie mi nie przeszkadza, dlatego parzę mocniejsze. I sypana. Z torebki się nie liczy