-
Posty
3 021 -
Dołączył
-
Ostatnio
-
Dni najlepszy
24
Wszystko napisane przez Draagon
-
Z albumu Zlot 2010
-
-
A ja dziękuję .. DZIĘKUJĘ !! No i dziękuję za przecudny dzień Co tu mówić Redakcyja jest spoko Forumowicze są spoko. A i wytargam przepis jaki na wióry dębiny z winem wchodzące w "współpracę" Ale jak wracałem to tak pod Rawą Mazowiecką lunęło, że czułem się jak pilot jaki lądujący w sztormie - czerwone światło słupka z prawej, białe na balustradzie ochronnej z lewej - trzymać kurs między nimi 90km/h.. bałem się zwolnić by mi ktoś w dupę nie przyparkował Ciekawym strasznie czy do afterpartowiczów dotarła ta burza..
-
Nie ma łatwej odpowiedzi - jeżeli głównego zarządcę o zgodę się pytać - to on śle pisma do wszystkich zainteresowanych stron - nie wiadomo co to za droga, do kogo prowadzi itp.. Jeżeli to droga do powiedzmy sąsiadów - to mozliwe że ich zgoda jest potrzebna. Wiem że to musztarda po obiedzie ale na przyszłość trzeba myśleć jaki dom można postawic na takiej działce i albo zmienic działkę albo zmienic projekt domu.. albo dogadać sie z sąsiadem. Z drugiej strony troche dziwne 1,5m.. U mnie jest albo 3m od sąsiada albo w granicy ( ścianka tzw ognioodporna - bez okien i wystających elementów dachu) Ale jak widać co gmina to obyczaj..
-
Dom z bali słomianych to technika strawbale.. wnętrze: Mi się bardzo podoba - jak kiedy jaką kawiarnię na wsi będę budował to właśnie taką podbno jak siedoda mąkę do gliny to pachnie w środku jak bułeczkami po wyjęciu z pieca Fajny temat tak w ogóle A tu projekt mamy z bali słomianych W Polsce cohabitat sie tym zajmuje - czy jakoś tak
-
No co ja Ci jętka mam odpowiedzieć Na mnie juz krzywo patrzą bo łebek na szyjce wystawiam ponad szereg Ale tu o zlocie gadamy - a nie o ... no własnie
-
Nie. Już żonę biorę do lasu a co dopiero kochankę.. no normalnie musiałbym sie przestać golić Chcę wziąść kolegę z pracy, który mnie od przeszło stycznia molestuje dosłownie pytaniami odnośnie ścian dwu czy trzy warstwowych, szerokosci okapów, jakości fundamentów, ma projekt domu chce go poddać ocenie i mnie o to prosi.., więc będę mściwy i Wam go podrzucę U mnie w firmie jest troche takie parcie na szkło, a kolega jest hmm troche szychą w firmie i osoba publiczną.. i sie boi ujawniać na jakichkolwiek forach Takie trochę popierniczone.. kto pracuje w budżetówce ten wie o czym mówię..
-
No ja się cały czas waham, głównie z powodów zdrowotnych własnych których apogeum być albo nie być będzie 15 czerwca. W sumie raz się żyje. Jeżeli by to w niczym nie przeszkadzało to podjechałbym na Sobotę z żoną i 8 miesięcznym brzdącem i/oraz/lub wyżlica niemiecką. Wyżlica może zostać w domciu, jeżeli miejsce dla czworonogów nie zostało przewidziane Oczywiscie bez after party w takim wypadku. A i jakby co to jechałbym z Piotrkowa Tryb. i jedną osobę po drodze mógłbym wziąść na trasie Tomaszów Maz, Rawa Maz.. I mam takie pytanko - czy osoba z poza forum też by mogła jechać ?
-
Szczera prawda jętko. Sam kiedyś pracowałem jako przedstawiciel handlowy. Wszystko zależy od firmy jak podchodzi do klienta. Jak słyszałem jakie głupoty konkurencja wygadywała na temat produktu to co on nie zrobi.., ale prawda jest taka, że to ludzie chcą mieć wszystko w jednym.. Po n-tym pytaniu czy plastyfikator do betonu zabezpiecza drzewka przed gryzoniami czy diabli wiedzą czym, potwierdzałem tak to prawda, jest świetny w tym.. mimo że na etykiecie nawet wzmianki o tym nie było.. To było 10 lat temu gdzie jakaś kultura i uczciwość jeszcze obowiązywały.. teraz bez buta w framugę drzwi chyba niczego przedstawiciel nie sprzeda.
-
Dokładnie pierwsze co zobaczyłem oczami wyobraźni to warstwy kurzu - a ja facet przecie jestem I już widze jak dzieciaki walą w "kanty"
-
To muszę cię poznać z moją znajomą 90` kąt to dla niej ideał
-
Nie mogłem się oprzeć
-
http://korwin-mikke.blog.onet.pl/ zebrał 137000 podpisów - ma mój głos choć czasami głupoty gada Ale dosyć mam socjału w tym kraju - nie dość że rękę wyciągają do ciebie t ojednocześnie plują/ śmieją ci się w twarz. Ideałem byłby kandydat o nieco stonowanej myśli i wypowiedzi Ale ten kandydat chociaż z internetu umie bez przeszkód korzystać I nie patrzy ślepo w historię tego kraju, co kulą u nogi jest.. ale patrzy czasami w przyszłość.
-
Mi się nie podoba - same nowoczesne kształty ( czytaj kanty w meblach :/)
-
Ja też myślałem o piwnicy by mieć w niej głównie kotłownię.. Ale zrezygnowałem na rzecz poddasza, a zamiast spiżarki domowej na słoiczki zrobię sobie ziemiankę. Mnie przekonała wycena... 80.000 zł za piwnicę.. Piwnica fajna sprawa przy domku ze spadkiem. Ale jak ma sięzagrożenie parciem wody gruntowej.. to jużtak fajnie nie jest, zwłascza że zazwyczaj piwnica ma 2,2m wysokości - a ja mam 1,9m wysokości i zmieść sie tu we framugi piwniczne..
-
Cyniczne ale prawdziwe - nie ma szumu medialnego to dalej wio przez środek wsi... A generalnie obwodnicę budują bo A1 robią płatną od Piotrkowa do Częstochowy...
-
Tu jest artykuł A ja się zastanawiam czy mieszkańcy mają za sobą prawo ? Drzewa w Rozpudzie mają większe prawa niż ludzie... Dodam, że wystarczyłoby przesunąć 500m dalej drogę by przeszła przez nieużytki, ale długość drogi/obwodnicy zwiększyłaby się o ok 1,2km. Więc się pytam, czy tak ma wygladać budowa obwodnic w Polsce ? jak najkrócej byle do przodu ?