Wczoraj pozmieniałem rozmiar zdjęć, powinno być lepiej/szybciej. Daggula, sposób ogrzewania domu jest zadaniem do rozwiązania. Prąd będzie głównym źródłem energii. Ale kominek - najczęściej używanym. Kominek chciałem mieć od zawsze, bo go nigdy nie miałem. I kominek będzie. A skoro chcę mieć kotłownię w salonie, to obowiązkowo trzeba energię magazynować, bo z jednego rozpalenia jest jej tyle, że na dłużej niż jedną dobę wystarczy. A jak magazynować, to w buforze. Jak w buforze, to grzewać niskotemperaturowo. Czyli podłogówka wodna. O podłogówce myślałem od zawsze i jestem na nią zdecydowany. I żadnych kaloryferów. Tak wygląda idea grzania kominkeim. Do tego dochodzą kolektory. Dofinansowanie z gminy, więc jest się po co schylić. A dofinansowanie to 300l zasobnik na wodę w pakiecie. I tu dochodzimy do kluczowej sprawy: bufor i zasobnik. Dwa grzyby w barszczu.