Skocz do zawartości

PeZet

Uczestnik
  • Posty

    6 399
  • Dołączył

  • Ostatnio

  • Dni najlepszy

    87

Wszystko napisane przez PeZet

  1. Oszczędzanie... Budowę obskoczyłem maluchem 126p. Dopiero niedawno zaszalałem i kupiłem 17letni samochód. Nie ma nic piękniejszego niż decyzja np. "Okna czy wakacje?" albo "Nowy samochód czy kotłownia?" A kiedy masz już działkę: "Kute ogrodzenie czy fundamenty domu?" Z kredytem takich dylematów nie masz, tylko płacisz, płacisz, płacisz. Jani_63 dobrze ujął sprawę: "łatwo zrobić sobie poważne kuku". Dodam: płacisz, płacisz, płacisz. Wykonawcom i bankowi.
  2. Nie byłem pewien przypisania rotacyjnej - kółko czy kwadrat. Taśmowa - do dużych powierzchni, rotacyjna podobnie. Z kolei dla oscylacyjnej - czy aby 4m2 to nie zbyt duża powierzchnia? Poza tym, ten blacik, o ile będzie drewniany, jest pierwszym i nie jedynym zadaniem dla szlifierki. Mam zamiar wykorzystać ją do obróbki jakichś półek, parapetów i drewnianych pierdółek.
  3. Zbieram ścinki drewniane, chodzę, albo i nie chodzę. Skądeś wyciągnę deskę, skądinąd kawałek płyty OSB. Sporo tego, widać ledwie namiastkę. Na upartego całą zabudowę mogę zrobić z samych odpadów. Nie mam jednego tylko narzędzia - szlifierki do drewna. Co kupić - trójkątną? kwadratową? okrągłą? Mam małe powierzchnie do obrobienia i raczej detale niż duże obiekty. Obstawiam trójkątną.
  4. PeZet

    blat-OSB.jpg

    Z albumu Kuchnia

  5. Jakie prelekcje? Mega piknik full wypas pełna opcja a wszystko w gratisie + wyborowe towarzystwo. Dzieciaki mają plac zabaw. A dorośli mają swój plac zabaw. Do tego - nigdy z góry nam forowiczom nieznane - atrakcje dodatkowe, szykowane przez Redakcję. Budowlane i nie tylko. Przygotuj się jednak na jedno - przestaniesz być anonimowa. To straszne, prawda? Moim zdaniem kredyt lepiej brać na wykończenie. Pisząc o metodzie gosp. miałem na myśli zlecanie prac.
  6. Agata, zacznijcie od działki. Kupcie działkę. Bez kredytu. Z tego co piszesz odnoszę wrażenie, że macie możliwość odkładania konkretnych sum, może się więc okazać, że systemem gospodarczym postawicie dom w cztery lata. A kredyt weźmiecie na wykończenie. Łatwiej przekładać kasę z jednej kupki na drugą, kiedy są konkretne zadania do wykonania - wtedy nawet łatwiej ograniczać koszty codzienne. A kredyt 400000 to gwarantowana pułapka kredytowa.
  7. Albo dechy w poprzek z deskami i mniejszymi OSB płytami. Mam sporo takich odpadków. Dzięki, Jani_za trop.
  8. Wnętrza w szarościach są dołujące. Docenić to można, gdy się w końcu przemaluje je z powrotem na biało.
  9. Zarejestrowałem dwa takie zdarzenia, a potem to już nie wiem.
  10. Szafki - brak wizji. Podłoga - szare płytki. baterie - zwykłe chromowane już kupione wraz z okrągłym zlewem 1komorowym z Ikei Ściany białe Nad blatem - kolor nieznany jeszcze. Betonowy blat zrobiłbym sam. Już mam wszystko co niezbędne prócz chemii impregnacyjnej. Te deski to właśnie takie są jak te które Twoi Zdziśkowie wykorzystali. U mnie białe ściany nie wyglądają na surowe. Brak kamiennych dodatków. Przedpiszca - człowiek wychowany w czasach i miejscu, gdzie można było czepiać się tramwajów, czyniący to z pasją i regularnie do tego stopnia że na całe życie stało mu się to niezbędne na równi z powietrzem do oddychania; obecnie zamieszkały w rejonie pozbawionym tego środka lokomocji.
  11. Dziękuję za cenny głos, skrajnie przeciwny względem przedmówcy (przedpiszcy?)
  12. Dziękuję, Bajbago, za odzew. Zdjęcia nie oddają charakteru tych starych dech. Wyglądają genialnie, szlachetnie. Ubytki, dziury po sękach i pęknięcia oraz szczeliny zatkałbym klejem poliuretanowym wymieszanym z trocinami i pigmentem - kolorki! Deski na razie są tylko przetarte, czekałoby je jeszcze wyszlifowanie. Jednak plamy na nich - po zaprawie, dziury po gwoździach - nadają niesamowity charakter. Ostateczne zabezpieczenie musiałbym zrobić jakimś szuwaksem dopuszczonym do kontaktu z żywnością. Taki blat bez żalu i kłopotu można po kilku latach wymienić. Powstaje pytanie jak konstrukcyjnie spiąć ze sobą deski; są za cienkie, by nawiercić je i ściągnąć prętem gwintowanym. Być może najzwyklej w świecie dam od spodu deskę w poprzek. Może jednak okazać się, że muszę dać te poprzeczki dość gęsto, żeby powierzchnia blatu stanowiła smooth surface. edit: Dodam: deski są wysezonowane, mają lekko licząc nie mniej niż 5 lat, a być może i 8.
  13. KUCHENNY BLAT Betonowy czy drewniany? Postanowiłem przymierzyć się do zrobienia blatu ze starych desek szalunkowych. Wygrzebałem z blaszaka jakieś resztki. Spodziewałem się, że cienki blat na grubych ściankach wyjdzie mało zgrabnie. Jednak jest całkiem nieźle. OGRÓD Powstaje ogródkowa plantacja psiankowatych. Kto by pomyślał, że stół budowlany znajdzie tyle zastosowań. I z każdym kolejnym wyzwaniem staje się coraz bardziej... vintage. Jeszcze trochę i Desa się o niego upomni. ZARAZA Deszczowa noc postanawia zaprowadzić na grządce swoisty porządek. Podnoszę te chwaściki, otrzepuję z ziemi i kiedy tylko kończę, do akcjii wkracza potwór ogrodowy i najspokojnie w świecie zakopuje wśród pomidorów i pod nimi nowy wspaniały kawałek kości. Z niezwykłą starannością przywraca pierwotny kształt grządki z małą poprawką, że korzenie pomidorów powinny być skierowane do góry...
  14. PeZet

    blat-hebel.jpg

    Z albumu Kuchnia

  15. PeZet

    blat-dragon.jpg

    Z albumu Kuchnia

  16. Well, jak dobierałem 8 lat..
  17. Wystarczy raz dziennie poświęcić niecałe 10 minut i poruszać się razem z tą instruktorką. 10 minut dziennie - i można wcinać ile wlezie. http://www.youtube.com/watch?v=Vf0q6qtThF4
×
×
  • Utwórz nowe...