Ciril

Wal... jak nie tu to na priv...

ukhm... guru zawitał. Biję się w pierś, że niefachowo, ale ja humanowiec jezdem... tynkiem się przykryję... tylko muszę to urządzonko do wykrywania kabli kupić

postawi się meble to przyćmią ten blask... zapewniam

CzyLwy mam nadzieję, że retro zlituje się nade mną, biorąc pod uwagę moją niefachowość w temacie elektryki i doceni moją chęć nauki... cholera nie wiedziałam, że te kable się tak ciężko prostuje Po alarmie instalacji już nie pokażę Jednak rozsądek zwycięża nad chęcią pochwalenia się światu jak jestem wspaniała,że to sama zrobiłam Eee... od brata to miło usłyszeć Wnęka i prześwit wymurowane. Zaczęłam szykować się do tynku na sufitach w piwnicy i zdzieram tą papę co uszczelniała szalunek... Cholerstwo się na amen zespawało. Spędziłam dziś dzień na drabinie usiłując zerwać ten szajs zidentyfikowali Asię Indecką, wróci do kraju, męża i córki, do Łodzi... na zawsze

ale lśnią te parkiety piękne... aż ma się ochotę przejechać po nich dłonią...

Jutro Ci napiszę jak kiedyś meliorowaliśmy działkę na starym bagnie, a później stawialiśmy tam całoroczny dom letniskowy z piwniczką

cooliber aj law ju

Zapomniałam dodać, że dzisiaj małżonek wnękę z blatem stawia z cegły na sztorc... I namiętnie czekamy na rzeczoznawcę, a ja muszę policzyć ile będzie obwodów w skrzynkach i bujnąć się gdzieś kupić skrzynki elektryczne 2 podtynkowe i jedną natynkową.

Ale wyrwaliście do przodu. W porównaniu z Wami my do przodu jak 2 zółwie, ale kiedyś chyba też dojdziemy do mety.

Imageshack muli nadal więc stworzyłam konto na fotosiku... Specjalnie dla CzyLwy - stajl na budowie, wersja z czarnym dresem: To zabawka męża: To kontuzjowana zabwka, którą kupiłam w prezencie dla męża czyt. dla mnie Ślubny przy robocie: Profesjonalny sprzęt grający, wyłączony z powodu posiadania dwóch sztuk przedłużaczy używanych na innej kondygnacji: Elewacja ogrodowa, czyt. południowo- zachodnia: Elewacja frontowa, czyt. północno - zachodnia: a to eto mio bambino w styczniu tego roku z mamusią: W związku z faktem, iż instalacja elektryczna została ukończona... może ktoś mnie poinstruuje jak rozkładać alarmówkę??

Miałam plan, że odnowię dziennik w niedzielę 11.04.2010 r. Jednak dzień wcześniej człowiek się zatrzymał, musiał, spuścił głowę i pomodlił się za ofiary katastrofy lotniczej TU-154 Nr 101... Dzisiaj życie ruszyło na nowo, choć żałoba jeszcze trwa. Przed chwilą wróciłam z apelu zorganizowanego przez moich szefów. W sobotę od 6 rano pracowaliśmy z mężem na budowie, kończymy rozkładać elektrykę w miejscach gdzie wcześniej nie mieliśmy dostępu, bo były zawalone gratami - garaż w którym stała naczepa z drewnem i kotłownia - różne kozły, wyginarki, taczki, wiadra, łopaty i inne mydło i powidło. Jak już kiedyś wcześniej wspominałam pracujemy na dwie młotowiertarki, ja na lżejszym skilu, mąż na potężnym Boschu... a teraz Skila muszę oddać na gwarancję, ponieważ podczas pracy siadł mi udar pneumatyczny i teraz to ja nim wiercić mogę... ale w drewnie :< Czekam aż imageshack ściągnie zdjęcie, ale muli

jeżeli wodkan nie da Ci warunków pisz we wniosku o wydanie warunków zabudowy, że wodę z przydomowej studni

Wszystko zależy od tego kiedy ta działka została wydzielona. W zasadzie jest tak, że normy co do wielkości działek pod zabudowę dotyczą działek nowodzielonych. Twoja działka, mimo że mała, daje szansę na poprawne jej zagospodarowanie (są mniejsze działki, na których stoją domy). Jeżeli ściana budynku sąsiadki stoi w granicy działki nie powinno być problemu z dostawieniem ściany budynku nowobudowanego. Misiao jeżeli chcesz mogę w realu obejrzeć to co masz (mapę), ewentualnie sprawdzić MPZP i pomóc Ci wystąpić o warunki (jesteś z okolic Łodzi). Pisz na priv.

a znacie to: że trzeba nasr.ć we wszystkie 4 rogi swojej działki???

Ja zapomniałam o zostawieniu przejść przez strop na kanalizę

jutro biorę aparat na budowę - dzisiaj jadę prosto z roboty, a wczoraj włożyłam dopiero akumulatory do ładowania... jest 287 m2 powierzchni netto (piwnica+parter+poddasze), użytkowej 180 m2... W piwnicy ściana budowana była z pustaka betonowego zalewanego betonem i zbrojona stalą fi 12 z warstwą ocieplenia pomiędzy ściną zewnętrzną a nośną. Na poddaszu zabrakło nam pustaka i odkupiliśmy pozostałość po budowie od sąsiada (murował ścianę 3W z pustaka keramzytowego - a budować zaczęliśmy w tym samym czasie - on z pomocą ekipy - już mieszka i dół ma wykończony) Czesioooo, bo trza styl na budowie trzymać... nie ma jak to ciuchy z chińskiego marketu na budowę... Przynajmniej jakiś design się ma toć przeca zawsze narzekam na spracowane łapska tylko, że ja nawet zmywać w rękawiczkach nie potrafię... Muszę zawsze dokładnie czuć w dłoni co trzymam i na budowie i poza nią Ehhh... ten mój image budowlany: 2 pary chińskich portek dresowych: czarne i fiolrtowe, chińska bluza z misiem a do tego stare bluzki i sweterki.... Cud, miód... malina A że z tapetą na twarzy?? Toć prosto z roboty na budowę popierniczam to nie mam kiedy demakijażu zrobić TrzyLwy, to Ci może dresa fundnę w miejscowym chińskim markecie??? Hę, będziesz miał stajlisz wzorki do roboty;)

w zakresie nieruchomości pomogę na ile dam radę... także w cywilnym, spadkach, karnym nie znam się na podatkach zusach, krusach, gospodarczym, prawie pracy itp. (po prostu w tym nie praktykuję i nie śledzę wnikliwie zmian przepisów i orzecznictwa)

To nie jest raczej możliwe. Każdy geodeta każdą wykonaną mapę do celów projektowych składa w wydziale kartografii i geodezji w powiecie i tam ona jest zatwierdzana. Nie masz pewności, że Twój geodeta popełnił błąd. Jeżeli sąsiad chce to niech złoży pozew do sądu o ustalenie granic. W takich sytuacjach stanowczo odradzam pójście na ugodę z sąsiadem. Jedyne co załatwi sprawę między Wami to prawomocne orzeczenie sądu. Ty jesteś na prawie, bo masz mapę i on jeżeli ma mapę też jest na prawie, ale dziwę drugiemu geodecie, że tak sobie przekopał kamienie graniczne to się nazywa rzetelność w przypadku wątpliwości . Widziałeś mapę sąsiada, zostałeś zaproszony na tzw. okazanie granic?? Nie zgadzaj się na przesunięcie ogrodzenia i likwidacji elementów małej architektury dopóki nie będzie prawomocnego orzeczenia sądu.

A teraz nadeszła ta chwila, w której trzeba zrobić aktualną dokumentację foto. Także bądźcie cierpliwi drodzy przyjaciele i nie traćcie nadziei.

- łazienka na górze po sprzątaniu - widok od pólnocnego zachodu -od przodu -obróbki blacharskie /img3554.png[/img][/url] -widok do i z mojej przysypialnianej łazienki -obiecane schody ze spocznikiem relacji piwnica-parter -kwawałek dachu od środka... jak ktoś się przyjrzy, na niektórych zdjęciach widać już lekkie porządki - skąd 300 kg gruzu w nowobudowanym budynku tylko w jednym pokoju???

1. porównanie cegły czeskiej kupionej z drugiej ręki (pozostałość po budowie) po 60gr/szt z cegłą polską (ta mniejsza) po 92gr/szt - zakup opłacalny pod względem i8lościowym na m2 i do pracy bardziej poręczny 2. Żuraw własnej roboty do wciągarki również self made a przy okazji widok z salonu na nasze źródła i rzekę 3. Schody własnej roboty -zabiegowe (z parteru na poddasze) -ze spocznikiem zrobię przy okazji bo mi bateria siadła 4.źródła i rzeka z zoomem 5.Widok z ogrodu - od źródeł 6. Inwestorka na drugim etacie (robotnika fizycznego) 7.Wizytacja nadzoru budowlenego (a przy okazji 3 etat inwestorki) 8.Rzeka i źródła z bliska 9.Dom od przodka 10.A to nasza blacha na dach...

od sierpnia 2009 - widok na jadalnię - salon - szalowanie schodów do piwnicy (aktualnie w robocie) - widok z wejścia z wiatrołapu na wejście do kuchni - jak wyżej tylko na wejście do naszej sypialni - widok na dom od przodu

od kwietnia 2009

Podstawą dla tego projektu (indywidualnego) był rozkład pomieszczeń Hanny z Archetonu)

Kilka wizualizacji pinica - jeszcae dodanie symetrycznie okienka po prawej stronie, jak po lewej: parter - do przestawienia ściana w łazience przy sypialni: poddasze: to są skany pierwszych wizualizacji naszego domku, teraz oczywiście projekt jest dopracowany