Skocz do zawartości

jętka

Uczestnik
  • Posty

    1 038
  • Dołączył

  • Ostatnio

  • Dni najlepszy

    2

Wszystko napisane przez jętka

  1. W tej chwili ciężko stwierdzić czy polskie jest naprawdę polskie Nie dajmy sie zwariować i kierujmy się własnym rozsądkiem. Dla mnie istotniesze jest czy produkt jest wart swojej ceny i tyle. Czasami lubię przepłacić za design ale to już takie moje małe zboczenie Nie zwracam uwagi na "made in ..." chyba, że są to chiny
  2. Wklejaniem informacji z innych stron http://h472rgfqiqzo.az.pl/index.php?action=hobby Dziadek też tak robił?
  3. 150m2 to mało precyzyjny opis. Może kosztować i mało i dużo Za średni standard trzeba liczyć ok 2,5tys/m2. Jeśli chodzi o dylemat to też zależy. Jeśli warunki działkowe pozwalają to warto rozważyć opcję parterówki. Cena powinna być zbliżona. Dużo osób zwraca w takiej sytuacji uwagę na droższy dach. Owszem jest to prawda ale warto napisać o tym co będzie tańsze: odpadają schody, można zrobić delikatniejszy tańszy strop, nie ma potrzeby wykańczania nieużytkowanej podłogi pod skosami, odpada obudowa ścian płytami gk - co nie jest zbyt trwałym rozwiązaniem a tak naprawdę jedynym przy zabudowie pomieszczeń poddaszy. Ponadto w parterówce ma się lepszą kontrolę nad powierzchnią - pokój 12m2 o wysokości 2,5m to zupełnie inny pokój niż o takiej samej powierzchni ale ze skosami. W domu z poddaszem zwykle parter jest częścią dzienną ogólnodostępną a poddasze nocno-prywatną. Jednak jeśli na poddaszu znajdują się pokoje dzieci to przestaje ono być prywatne w momencie jak wpadają koledzy czy koleżanki. Jeśli na parterze umieścimy pralnię to jesteśmy zmuszeni znosić brudy na dół a następnie wnosić czyte na górę - mało funkcjonalne! Ja często zanim wyjdę z domu wracam o grubszy szalik, czapkę, zmieniam okrycie... nie wyobrażam sobie wbiegania do garderoby na poddaszu. Musiałabym mieć drugą na parterze. Warto rozważyć nawet tak błache kwestie
  4. Musisz rozpatrzyć kilka aspektów. Czy myślisz o tej działce wyłącznie jako inwestycji czy może pod kątem budowy własnego domu. Jeśli to pierwsze to nie ma żadnych przeciwskazań - byle cena była korzystna. Kupiec znajdzie się i na taką działkę. Natomiast jeśi kierujesz się względami osobistymi to warto przemyśleć taki zakup. Nie mam nic przeciwko działkom narożnym jeśli są odpowiednio duże (od 3tysm2). 28x30m czyli 840m2 to wg mnie zbyt mało, żeby uzyskać miły intymny klimacik. No i te elektrowniane widoki Ja bym nie kupiła działki w takim sąsiedztwie. Tak samo odradzam wszelkie transformatorownie i linie wysokiego napięcia przebiegające nad działką - a i te zapewne znajdują się w pobliżu. Cena działki jest wynikową wielu czynników - w tym przypadku pewnie także najbliższego sąsiedztwa. Stosunek ceny działki do budowy domu to ok 1:4. Im lepsza lokalizacja działki tym większa wartość nawet tego samego domu. Reasumując... decyduj
  5. Pańska SZTUKA zasługuje na osobny wątek na forum A swoją drogą czy zajmując się budownictwem energooszczędnym (inaczej pieniądzochłonnym) ma Pan czas także na praktykę, czy jest to głownie teoria? Zaznaczam, że nie jest to pytanie złośliwe.
  6. Panie TB może warto pomyśleć o zmianie profesji... jak ten kryzys do nas w końcu dotrze
  7. Dorzucam jeszcze wesołe warianty żółto-fioletowe
  8. Żeby łączyć żółcienie z brązami trzeba mieć dużo wyczucia, dlatego odradzam takie połączenie. Znalazłam zdjęcie obrazujące moje opory przed takim zestawem. Niestety jest to połaczenie bardzo częste i można je spotkać w co drugim domu. Nie wiem z czego to wynika. Dla mnie jest to jedna z gorszych kombinacji, równie zła jak łączenie w elewacjach żółtych ścian z czerwonym dachem. Ale wracając do żółtych ścian wewnątrz bardzo fajnym rozwiązaniem jest dodanie dużych ilości bieli i gradacja koloru żółtego. Tylko trzeba być bardzo konsekwentnym i nie dodawać już innych kolorów
  9. Co słychać w temacie waszych choinek? :-oMoja od wczoraj już na docelowym miejscu. I nie jest nim śmietnik Ziemia jest super nawilżona więc zachęcam do przesadzania. Trudniej było wyciągnąć ją z doniczki niż wykpać dołek. Z jednej strony dolne gałązki trochę podeschły ale reszta wygląda dobrze. Ale kciuki trzymam nadal
  10. może taki zestaw przypadnie ci do gustu
  11. Wrzucam zdjęcia do tematu. Mniej więcej o takie przeszlenia mi chodzi http://www.maleccy.com/popup.html
  12. Super... o kwocie się z czasem zapomni a jakość pozostanie
  13. Prawo budowlane Dziennik Ustaw z 2009 r. Nr. 161 poz. 1279 Rozdział 4. Postępowanie poprzedzające rozpoczęcie robót budowlanych Art. 29. 1. Pozwolenia na budowę nie wymaga budowa: 22) obiektów małej architektury; 23) ogrodzeń;
  14. Cegiełko ciężko jest dobrać kolor przez internet. Żółty żółtemu nierówny. Jeśli lubisz mieć tak jak inni to nie zniechęcam cię ani do zieleni ani do błękitu - choć ten drugi do żółtego pasuje lepiej. Natomiast z brązu zrezygnuj. Ładnie powinien wyglądać natomiast ciemny fiolet. Możesz połączyć żółcienie z fioletem i złotymi wstawkami.
  15. Aniu moim zdaniem powinnaś zlecić geodetom inwentaryzację owych fundamentów a następnie udać się z nią oraz projektem domku na konsultację do architekta. Nie jest to konieczne ale lepiej przeanalizować wcześniej potencjalnie newralgiczne miejsca. Będzie to forma sprawdzenia projektu i z pewnością uspokoisz się po takim spotkaniu. Pamiętaj, że nie ma budów na których nie wprowadza się zmian Także ostatecznie może się okazać, że masz dużo mniej niż te 20cm
  16. Aciu może i się czepiam... ale jak rozumiesz pojęcie którego urzywasz "błąd pomiarowy"? Przecież zmiana długości fundamentu nie jest błędem pomiarowym! Jest odstępstwem od projektu i w opisywanej sytuacji prawdopodobnie nie stanowi problemu. Jednak może być następstem błędów w tyczeniu - ale geodeta nie powinien do tego dopuścić bowiem błąd pomiarowy w geodezji dotyczy dwóch lub trzech miejsc po przecinku a nie dziesiątek!!! Uważam, że należy wyjaśniać takie stwierdzenia aby nie wprowadzać w błąd czytelników Darujmy sobie wklejanie cudzych wypowiedzi a więcej ruszajmy głową
  17. Myślę, że jeden wypad do Ikei załatwi sprawę Super ceny w stosunku do jakości. Ja planuję wypad na weekend i właśnie po pościel - uzależniłam się
  18. Nie wiem co się dzieje na tym śląsku, że geodeta 20cm traktuje jako błąd pomiarowy. U nas to góra 1cm Aciu mam nadzieję, że żartujesz. Albo geodeta sobie z ciebie zakpił
  19. Tak ale jeśli nieżyczliwy sąsiad postanowi sprawdzić w jakiej odległości stoi i dom a odległość okaże się nieprzepisowa to problemu nie unikniemy.
  20. Zgadzam się z tym stwierdzeniem. Większość osób sama komponuje ogród i dobór roślin - niestety! "Rękę" zieleniarza widać z daleka ;) Obserwowałam niedawno budowę naprawdę pięknego domu - widać było, że ktoś się znał na robocie. Dom stoi między drzewami - cała działka zarośnięta jest wysokimi gęsto rosnącymi sosnami. Zerkałam z zazdrością dopóki we włascicielu nie odezwał się zew projektanta. Zapewne chciał w końcu dołożyć coś od siebie. Wśród leśnych drzew pojawiły się bonsaje i przypadkowe kwiatuszki. Widok jest straszny. A wystarczyło parę jarzębin, kalin, krzaków żarnowca, czarnego bzu... Jednym, tak małym ruchem popsuto otoczenie.
  21. Oczywiście, że nie i mam nadzieję, że nikt tego dosłownie nie zrozumiał. Chodziło mi tylko o system skojarzeń, który może nam sugerować pochodzenie materiału. Ale nie ważne… … zamiast kopiować informacje, które są już w necie na stronach: http://pl.wikipedia.org/wiki/We%C5%82na_mineralnahttp://www.miwo.pl/05_000_Produkcja_welny_mineralnej.html napisałabyś lepiej jaki jest procentowy skład poszczególnych surowców wełny mineralnej z rozbiciem na materiały naturalne szkodliwe i nieszkodliwe- wtedy dostaniemy bardziej wiarygodną informację niż suchy opis. A jakbyś dla porównania podała te same informacje dla styropianu to byłby extra. Mam nadzieję, że poszukasz takich danych Zgoda więc tym bardziej powinniśmy dążyć do eliminacji tych szkodliwych z najbliższego otoczenia. Chyba, że podchodzimy do tego w ten sposób, że skoro otoczenie nas "truje" to i tak wszystko stracone i możemy podjąć jeszcze większe ryzyko. Wolny wybór. Ja w każdym razie staram się żyć zdrowo.
  22. Jeżeli jest to piecyk gazowy to rzeczywiście pomieszczenie nie należy do brudnych. Napisałaś "kotłownia" więc zasugerowałam się zbyt mocno nazwą
  23. Nie Sama zaprojektowałam a właściwie nadal projektuję. Mieszkam obecnie w parterówce ale mieszkałam i na poddaszu i w bloku także zdąrzyłam wyrobić sobie zdanie na to czego oczekuję od własnego domu - przede wszystkim pełnej funkcji w parterze To daje mi duży komfort na całe życie - na czas opieki nad dziećmi jaki i na starość.
  24. A jak się zorientowaliście? Mierzyliście sami? Może nie jest tak źle. Czy jest mniej czy więcej o te 20cm? Jeśli więcej a dom był projektowany na styk to może stanowić problem. Myślę jednak, że większym problemem może okazać się dalszy etap budowy: szczególnie otwory okienne i drzwiowe, strop, więźba, ... Kurcze. Mało zabawna sytuacja. Napiszcie coś więcej. Z czego to wynikło i dlaczego kierownik do tego dopuścił? Będziemy radzić
×
×
  • Utwórz nowe...