Slawku

Rozumiem, że dach też jest. To pozabijaj okna i drzwi aby się tam nikt nie szwędał i nie zostawił "ku..y". A na wiosnę jak obeschną ściany do dzieła!!

Powiem tak - wszystko zależy od portwela duża działka blisko centrum to spory wydatek. Trzeba tu wybrać jakiś złoty środek - za posiadaną kwotę możemy kupić mniejszą dzałkę bliżej centrum lub większą dalej. Szukając działki i zastanawiając się jak ma wyglądać mój dom sam myślałem o jakimś bliźniaku lub małej szeregówce, ale tutaj jest problem - jak trafi się jakiś "nawiedzony sąsiad" to może być gorzej jak w bloku, i z tego powodu zdecydowałem się na domek indywidualny jednorodzinny. Co do szeregówek czy osiedli oferowanych przez deweloperów to mam bardzo złe zdanie - są to domki budowane często w dziwny sposób - byle taniej (a wcale takie tanie nie są) - kilka oglądałem i do tego działeczki są maciupeńkie.

Pewnie miał strop na belkach żelbetowych - te wąskie pasy to belki, szersze to pustaki. Ja bym polecał żelbetowy - masz potem dowolność rozmieszczenia ścian działowych, przy stropach gęstożebrowych (ceramiczne) pod ścinki muszą być przewidziane odpowiednie belki, i potem nie można ich przestawiać. Dodatkowo przy żelbetowych można się pozbyć wszystkich podciągów i belek.

30+60 = 90, a ławy i tak powinno się wykonywać min na poziomie -1,00m poniżej poziomu terenu. co jest pod tą gliną 60cm Ja tam bym wykonał ławę zelbetową (ze zbrojeniem wieńcowym) - zabezpiecza przed nierównomiernym osiadaniem.

Uwaga na wszelkiego rodzaju zaliczki. Spotkałem się na budowie z takim systemem inwestor płacił za materiały i 50% za robotę po odbiorze każdego etapu - drugie 50% na koniec inwestycji. Myślę, że to dobre zabezpieczenie dla inwestora, a i wykonawca nie powinien narzekać. jak wyżej - koniecznie kontrolować wykonane prace - szczególnie zbrojenie przed zalaniem i izolacje - potem tego się nie sprawdzi.

Wszystko da się zrobić samemu - jeśli się wie jak i potrafi potem to zrealizować. Sam widziałem u znajomego kominek który wykonał on samodzielnie - jednak radził się wcześniej fachowca - i wszystko działa.

Zalecam pęknięcia naprawić od środka póki nie masz tynków - potem budynek będzie pracował i na tynku wyjdą ci te spękania.

Dla budynku lepiej wstawić okna , drzwi i wykonać elewacje zewn (należy tylko w zimie czasem przewietrzyć dom i to porządnie Natomiast minusem jest to, że niejeden inwestor stracił okna i drzwi w zimie, bo mu je ukradli !!!! Przy układaniu tynku zwróćcie uwagę aby ściny byłu suche - jak ułożą na mokre i niewysuszone to na wiosne odpadnie.

Oczywiście, że trzeba!!! a jak? - to żależy na jakim jesteś etapie i co musisz zabezpieczyć.

Najpierw sprawdź czy gniazdko do którego prowadzi ten kabel - czy działa (u mnie działało), potem próbnikiem sprawdż czy jest napięcie w uszkodzonym miejscu (u mnie nie było) - jeśli nie ma to znaczy że przeciełeć żyłę uziemienia lub zerową, a to która to to można sprawdzić na przykład żaróweczką i baterią podłanczając na do bolca uziemienia w gniazdku i do dziury (nie radzę podłączać żaróweczki do dziurek w gniazdku) - oczywićsie należy zachować wszelką ostrożność aby prąd nie kopnął. To był sposób partyzanckiego sprawdzania - ja miałem próbmik i miernik i tym sprawdzałem.

myśę, że ma znaczenie którż żyłe uszkodziłeś - u mnie na szczęście była to "0"

mi się też ta sztuka udała i to w łazience. Wcisnełem trochę silikonu i od 3 lat nic się nie dzieje.

Polewanie stropu jest czynnością konieczną i zalicza się do robót związanych z wykonaniem stropu. Wg mnie nawet jak nie ma w umowie polewania to gość musi to robić. Chyba, że w umowie nie napisał wykonanie stropu tylko wylanie stropu (wtedy jego praca kończyłaby się po wylaniu betonu, a pielągnacja nie wchodziłaby w zakres). Generalnie wszystkie elementy powinny być wykonywanie zgodnie ze sztuką budowlaną - czyli również pielęgnowaane.

A tak przy okazji taka zmiana wymaga złożenia zamiennego projektu do starostwa i uzyskania nowego pozwolenia na budowę - bo mogą być problemy przy odbiorze.

duże znaczenie ma również - ile pozostanie ściany do spodu stropu na niej opartego - jaki to jesat strop - z czego jest sciana - i jaka jest cała szerokość ściany do najbliższych otworów

istnieją na rynku wkładki typu ISOKORB które zapewniają "bezmostkowe" (a właściwie z minimalnym mostkiem) wykonanie balkonu. Jest to element z twardego styropianu przz który przechodzą odpowiednio dobrane pręty łączące strop z płytą balkonu - pomiędzy balkonem a stropem jest więc tylko styropian i kila prętów w nim umieszczonych. Można również ograniczyć mostki wykonując zamiast płyty balkonowej opartej ciągle na stropie płytę opartą punktowo na kilku wsporniczkach.

Poprzednik ma racje - w części ławy gdzie jest zbrojenie nie należy wkładać kamieni -natomiast w ścianie powyżej już jak najbardziej można. Nawet jak jest nie za wysoki domek to ścinę fundamentową można "wymurować" z kamieni - ale do tego potrzerbny odpowiedni fachowiec

Po pierwsze nie widzę twojego załącznika 1... betonowania do połowy ścian nie zalecam. teoretycznie jest to możliwe - ale skoro pytasz wnioskuję, że nie masz dobrych wykonawców - więc radzę nie kombinować Jeżeli tych ścian jest dużo to można je betonować etapami - ale zawsze do poziomu spodu stropu lub belek. Można betonować połowę ścian w 1 etapie a połowę w drugim. Gdzie robić przerwy powinno się ustalić najlepiej z projektantem lub inspektorem nadzoru - kierownik budowy, lub wykonawca zawsze będzie robił tam gdzie wygodniej a nie gdzie lepiej. 2.. Stropy można betonować etapami. Przerwę najlepiej zrobić w osi ściany (jak w poprzednim poście) - gdy jest układ scian, gdy mamy słupy zalecałbym robić przerwy w 1/3 rozpiętości stropu w strefie minimalnych sił - ale taki przebieg już koniecznie należy uzgodnić z projektantem lub inspektorem (jęśli jest on świadomy w jaki sposób pracuje dany strop) Każdorazową przerwę roboczą należy zabezpieczyć siatką, a w razie gdy jest nie nad ścianą dozbroić zbrojeniem na ścinanie. 3..To czy podciąg można betonować oddzielnie od stropu - powinien określić projektant. Czasami przy oddzielnym wylewaniu należałoby taki podcią dozbroić na ścinanie. Generalnie zalecam wylewać razem, szczególnie belki mocno obciążone i o dużych rozpiętościach.

Pewnie że tynk pęka - ponieważ stropy Teriva klawiszują - a chyba nie widziałem wykonawcy któryby zrobił go zgodnie z instruikcją ITB (która nakazuje wykonanie dozbrojeń i żeber rozdzielczych)

A Po co osieplać ławy? Są one 1m poniżej poziomu gruntu - więc wystarczy ocieplić ścianę fundamentową stojącą na ławie

Pracochłonne ??!! no nie przesadzajmy - ile będziesz miał tych beleczek do docuięcia w budynku ?? (zakładamże jak masz wiele ścian po skosach lub łukach - to zdecydujesz się na strop lany z żelbetu) A jeśli ktoś nie chce się bawić w obcinanie -to można zamówić nietypowe wymiary - niektóre wytwórnie realizują takowe (można też zamówić nietypowe zbrojenie) - niestety nie wiem ile to więcej kosztuje.

I właśnie po to należy ocieplić ściany fundamentowe. Oczywiście masz racje zawsze jakieś ciepło poprzez fundament ucieknie. Tutaj chyba chodzi o jakieś rozsądne zminimalizowanie onego ciepła.

Ocieplać !! tak z pół metra pod ziemiązacząć i dociągnąć do wierzchu posadzki - najlepiej połączyć z ociepleniem ścian powyżej Ale pod ścianą chyba nie masz tego styropianu ??!!!

Na oba pytania TAK 1. Zakładam, że pisze Pan o dołku wykopanym na szerokość ławy i wlanym tam betonie - jeśli tak to bez problemu - proszę pamiętać aby spód takiego fundamentu był na odpowiedniej głębokości - przemarzanie - Warszawa ok 1m 2.też to jest możliwe - należałoby jednak zastosować zwiększone otulenie prętów od spodu - tak ok 10cm. (normalnie na chudyn betonie 5cm)

może masz racje ale zmiana planów zagospodarowania w gminie to w naszych warunkach kilka lat