
Slawku
Uczestnik-
Posty
218 -
Dołączył
-
Ostatnio
-
Dni najlepszy
1
Wszystko napisane przez Slawku
-
Witam Ponownie Powiem szczerze, że argumenty Pana Marcina są dość przekonywujące, ale jednak chciałbym usłyszeć jeszcze jakąś opinię od użytkownika - kogoś kto ma takie "cudo". Osoba z którą kiedyś rozmawiałem (sprzedawca CO) nie potrafił mnie przekonać - a wręcz mnie do CO zniechęcił (wcześniej chciałem taki system założyć). Jeżeli dobrze zrozumiałem Pan Marcin sprzedaje CO więc moja prośba - proszę o jakiś namiar na Pana - chętnie się spotkam i porozmawiam. Jeżeli ma Pan opory przed podaniem namiarów publicvznie (kryptoreklama) proszę o info na priv lub e-mail. Mam ok 2 m-ce czasu na rozpoczęcie ewentualnej instalacji CO - aby nie zakłucać budowy i nie rozwalać niepotrzebnych rzeczy - więc jeszcze jest czas na zmianę decyzji.
-
KODKoszt przyłącza napowierznego to około 120 zł / 1kW Koszt przyłącza naziemnego to około 150 zł / 1kW CZY tu nie chodzi o napowietrzne i podziemne ???
-
To może uporządkujemy tą dyskusje dzieląc ją na kilka istotnych tematów 1. Koszt CO jest droższe -koszt 5000 odkurzacze np zmieniane co 5lat po 350 zł/szt - 1400 zł zakładam, że koszt filtrów, worków itp będzie podobny - nawet ałóżmy, że zwykły będzie droższy np. 0 200zł RÓŻNICA ok 3600 zł - na 20 lat to jest po 180zł na rok - na pewno nie jest to dużo, ale wyłożyć trzeba od razu. 2.Wygoda - Szufelka na pewno - Wynoszenie śmieci z garażu a nie z domu - plus - Długa rura zamiast odkurzacza = raczej na zero - mniejszy hałas - na plus dla CO - wzrost wartości domu - na plus dla CO - ale nie spodziewałbym się realnego wzrostu raczej jako argument bez wpływu na cenę - ale zawsze plus - zajmowane miejsce w domu - tradycyne zajmune dużo mniej - nie muszę kuć ścian na rury 3. Zdrowie - nie wypowiem się, bo się nie znam liczę na jakieś rzeczowe argumenty i konkretne pozycje do moich uwag Dom mam w stanie rozpoczęty stan surowy - więc jest jeszxcze czas na instalacje CO. Chociaż na razie plusy CO są dla mnie za małe aby się w to bawić!
-
Wszystko co mówicie jest fajne - ale musicie mieć też dużo czasuna zakup tych materiałów - a czas często jest więcej wart niż pieniądze - zamiast latać za workiem cementu, który akurat się skończył, czy za gwoździami lepiej zarobić w tym czasie na w/w "plkazmę 50cali" - oczywiście można również upoważnić wykonawcę do zakupów w naszym imieniu. Ja tam zleciłem wszystko firmie - a sam zajmuję się ustalaniem szczegółów i kontrolowaniem ich prac (na razie jest OK)! Jakbym miał potem liczyć te faktury i czekać ąż mi US zwróci nadpłacony VAT - to szkoda by mi było na to czasu. [ Dodano: 27.02.2006, 14:49 ] Najlepiej wybrać jednego wykonawcęna cały dom i wynająć dobrego inspektora nadzoru, albo samemu pilnować (oczywiście jeżeli się choć trochę znamy na budownictwie)
-
A tak poważnie to temat siłowników do bram niedawno był na forum poruszany - jak znajdę to ci podam, a jak nie to sprubój sam poszukać [ Dodano: 27.02.2006, 14:39 ] Znalazłem więc podaję https://forum.budujemydom.pl/viewtopic....&highlight=nice
-
Przeglądałem to już kiedyś (jak się sam zastanawiałem nad celowością takiego rozwiązania). Zalety CO (centralne odkurzanie) są dość naciągane - hałas - przecież odkurza się w domu 1-2 razy w tygodniu po 20-30min max to ten hałas nie jest aż tak bardzo uciążliwy (w razie ważnego meczu można przecież dać żonie "na fryzjera" i wtedy odkurzy w innym terminie) -wygoda - ten długi wąż nie jest znowu taki wygodny, a i waży swoje. Jeżeli odkurzacz waży 5 kg i jest na kółkach to wąż ważący nawet 1 kg nie jest taką atrakcją (mimo iż 5 x lżejszy - ale przy tych wartościach to jest raczej bez znaczenia) - problem chodzenia po schodach z odkurzaczem- można kupić dwa po 1 na każde piętro - i wygodnie i taniej (a zajmie mniej miejsca niż CO). -wzrost wartości domu - jeżeli kupujący będzie uważał że CO jest dobre to tak, ale ja wolałbym kupić taniej domek bez CO niż drożej z CO Te zalety w pewnych warunkach i dla pewnych ludzi mają znaczenie i kupią sobie system CO - ale radziłbym się nad tym bardzo zastanowić (na początku sam chciałem taki system montować, ale jak sobie wypisałem zalety i wady, oraz zastanowiłe się jakie znaczenie mają dla mnie i mojej Żony to uznaliśmy, że nie warto. Ale ktoś może mieć inne przyzwyczajenia i inne priorytety.
-
Na to pytanie nie ma jednoznacznej odpowiedzi - gdyby była to wszyscy by z niej korzystali . Ja do domku bym proponował ściany fundamentowe - bloczki betonowe ściany nadziemne czerwona ceramika (ja mam MAX-a) stropy wylewane żelbetowe - masz potem swobodę w ustawianiu śdiane działowych i 0 kłopotów (przy gęstożebrowych - już nie przestawisz ścianek działowych - chyba że je zrobisz z płyt G-K) dach drewniany krokwiowo - jętkowy (nie ma słupków) pokrycie dachówka ceramiczna jakość materiałów zależy od wymagań i zasobności portwela.
-
Jak sobie liczyłem, to wyszło, że może się zwrócić po 20 latach, ale pewnie wtedyjuż przestaną działać, albo nie będzie tyle słońca co potrzeba - więc uznałem, że to jest nieza bardzo opłacalne i sobie darowałem ten temat. Może za kilka lat wymyślą tańsze i sprawniejsze.
-
Kup sobie przyczepę kempingową i spokojnie zbieraj na domek mieszkając w niej.
-
albo w ubikacji siłownik do podnoszenia deski klozetowej !!
-
Też się nad tym zastanawiałem - ale nie znalazłem żadnych sensownych zalet. - duży koszt - długą rurę i tak trzeba nosić (niewiele lżejsza niż odkurzacz - zajmuje więcej miejsca - reszta jak wyżej wg mnie to dość przereklamowana sprawa dla "gadżeciaży" którzy muszą mieć wszelkie nowinki. Obecne odkurzacze są dość ciche, dużo nie ważą, a jak komuś nie chce się go nosić po schodach zawsze może kupić sobie drugi na piętro - i tak wyjdzie taniej i będą zajmować mniej miejsca.
-
z rysowaniem pewnie nie ma różnicy, a nawet ackermana rysuje się łatwiej - nikt nie opisuje lokalizacji belek, tylko podaje "w tym kawałku stropu ułożyć takiebelki , w innym inne " Natomiast ackermana trzeba policzyć indywidualnie (chyba, że ktoś ma tabelę, ale dawno wyszły z użycia), a terive dobiera się z tabelki.
-
Jakie przyjmuje się obciążenia dachu przez śnieg
Slawku odpisał Wchod w kategorii Stan surowy zamknięty
tylko kto dzisiaj wie co to jest kG ?!! -
Jakie przyjmuje się obciążenia dachu przez śnieg
Slawku odpisał Wchod w kategorii Stan surowy zamknięty
w szkole !! ciężar = masa *g (przyspieszenie ziemskie) 100kg * 9,81m/s2 = 981 kg*m/s2 = 981 N = 0,981 kN ~=1kN - uczą tego w podstawówce w IV klasie (przynajmniej jak ja tam chodziłem) a co do spadku 38stopni c=0,88 S (obc śniegiem) = 0,7 * 0,88 * 1,4 = 0,865 kN/m2 liczy się to na 1m2 rzutu dachu - przyjęcie takiego obciążenia - nie zwalnia od zwalania śniegu z dachu jeżeli jego ilość przekroczy w/w wartość (ale przy twoim nachyleniu raczej ci to nie grozi) -
jeżeli masz dobry grunt rodzimy to wcale nie musisz tak głęboko wybierać ziemi - zbierasz humus i kopiesz tylko wąskie rowy pod ławami - pomiędzy ławami grunt może zostać nieodkopany (oczywiście jeśli grunt jest "nośny")
-
Jakie przyjmuje się obciążenia dachu przez śnieg
Slawku odpisał Wchod w kategorii Stan surowy zamknięty
Obciążenie śniegiem liczy się ze wzoru Obc śniegiem = Qk*gf*C Qk - normowe obc według mapki Świdnica - IV strefa i liczy się tak 0,003*H - gdzie H - wysokość w m n.p.m. (łącznie nie mniej niż 0,9) gf współczynnik obciążeniowy = 1,4 C współczynnnik kształtu dachu (w przedziale od 0 do 1.2 - w zależności od kąta nachylenia dachu) - podaj kąt to powiem ci jaki masz współczynnik Obciążenie od śniegu rozkłada się na m2 rzutu dachu, a wylivczone wartości podane są w kN/m2 (1kN=100kg) -
Chwal się tak dalej to będziesz miał kontrolę z Urzędu Skarbowego z co do lania betonu - to lepiej z gruszki.
-
Ja tam traktuje kominek jako alternatywne źródło - palic w nim codziennie na pewno mi się nie będzie chciało (opał, potem coś trzeba zrobić z popiołem itp) Trzeba go traktować jako dekoracje i atrakcje na sobotni lub/i niedzielny wieczór
-
no właśnie - "przeważnie" ale jak nie będzie "przeważnie" to nie wystarczy !!! - i nie ma co kombinować, Torfy też zawierają elementy roślinne - a zalegają czasem do kilku metrów !!!
-
Mi bardziej chodi o to czy ceramika, czy żelbet. Jakbym miał tam dać bloczki gazobetonowe - to wolę dać żelbet - i po co wtedy dawać Ferta - lepiej Terive Może inaczej zapytam. CZY całkowicie ceramiczny strop od spodu coś mi daje?
-
Projekt indywidualny czy typowy?
temat odpisał na pytanie Slawku w kategorii Panel dyskusyjny o projektach
I o to chodzi!! -
Projekt indywidualny czy typowy?
temat odpisał na pytanie Slawku w kategorii Panel dyskusyjny o projektach
Pewnie, że tak. Przeglądając projektu typowe (pkt2) należy sobie zaznaczać ciekawe rozwiązania i elementy które nam się spodobają i jak powiedział przedmówca do architekta z tym wszystkim. Tylko się nie nastawiajcie, że wszystkie fajne żeczy które znajdziecie przeglądając typowe projekty da się zastosować (przy dużym uporze może wyjść jakiś "GARGAMEL") -
Projekt indywidualny czy typowy?
temat odpisał na pytanie Slawku w kategorii Panel dyskusyjny o projektach
Ponownie na ten temat. Mam już rozpoczętą budowę - według projektu indywidualnego - koszt ok 5 tyś (architektura+konstrukcja+wszystkie papierki do pozwolenia+badania gruntowe - składałem sam już w pełni przygotowaną dokumentacje.). Instalacji nie robiłem - zrobi ją wykonawca według moich wytycznych, przyłącza również robi wykonawca (wliczył to sobie w koszty robót). Teraz dla tych co się wachają co wybrać - moje rady 1. Spokojnie usiąść i zastanowić się jaki ma być nasz domek a) jakie pomieszczenia b) jak duże c) jakie mamy przyzwyczajenia (czy przebywamy razem w jednym pomieszczeniu, czy ktoś pracuje w domu, czy mieszka z nami dziadek, babcia czy rodzice itp) d) co lubimy mieć w domku (kominek, schody w salonie czy na korytażu, akwarium, duży telewizor, duża kuchnia z jadalnią czy tylko miejsce do odgrzewania kupionych dań itp.. e) jaką mamy działkę - jak usytuowana wobec stron świata itp... f) jaka jest zabudowa w okolicy g) i tak dalej ..... 2. Szukamy projektu typowego odpowiadającego naszym wymaganiom - jeśli znajdziemy to OK - jeśli nie, albo jak nam się znudzi - patrz punkt 3 3. Jeżeli punkt 2 zakończył się niepowodzeniem, lub nasze wymagania, lub uwarunkowania są tak nietypowe, że nie chce się nam szukać wśród typowych - robimy projekt indywidualny. W każdym przybadku najważniejszy jest punkt1. Im lepiej go przemyślimy i więcej na to poświęcimy czasu - typ potem miej kłopotów i większe zadowolenie. -
Szczerze mówiąc to nie wiem, ale na każdej większej budowie jest ich pełno - czasem jakieś lokalne drogi z nich układają - więc pewnie każda wytwórnia prefabrykatów takie musi robić. Jest o tyle dobrze z tymi płytami, że jak nie są już potrzebne - to się je dźwigiem zabiera na samochód i wywozi - do ponownego użycia gdzie indziej. Więc jakbyś je gdzieś kupił to potem pewnie będziesz mógł odsprzedać. [ Dodano: 02.01.2006, 12:12 ] A co do ilości - to tak jak mówisz ze 3 - jedna ma chyba 20cm grubości, ale moze są również o innych grubościach.