Skocz do zawartości

animus

Uczestnik
  • Posty

    11 641
  • Dołączył

  • Dni najlepszy

    315

Wszystko napisane przez animus

  1. Takie czy inne to i tak nie da się...
  2. Dzięki. A co ja kasowałem? Nie da się wywalić jednego słowa/zdania, trzeba wychlastać cały post, przez jeden wyraz czy obrazek z przekleństwem wklejony lub nawet powielony w odpowiedzi przez kogoś wcześniej. Nie masz wiedzy na temat moderacji, prawda? Ale pretensje są, Wybaczam.
  3. Jestem za a nawet przeciw, tylko czy inni Twojej moderacji nie uznają za stronniczą? Próbuj brawo.
  4. Na wszystko widzę masz odpowiedź, nauki pobierałaś u mistrza Czesława? Moja wina? Przepraszam Was wszystkich. Ja poszedłbym dalej i wszystkie tematy nie związane z budownictwem przeniósłbym do Klubu. To uniemożliwi ostatecznie tego typu produkcję "błota" na Forumie na zewnątrz, nie będzie próby wykorzystania następnego wątku nie związanego z budownictwem w takim celu. Przychodzi sobota i niedzieli, trochę więcej alkoholu i .....................
  5. Złapałaś się mydła i myślisz, że się utrzymasz, przecież pytałem Was, wszystkich szukałem moderatorów do tematów , nikt się nie zgodził, ale pretensje to macie, prawda.
  6. Dagmara weź na spokojnie, pomyśl, Podczytywacz albo Prezes czy inny user, potrafi w formie żartu lub niewiedzy umieszczać różne newsy, które mają wywołać goownoburzę we wątku, informacje spreparowane, obraźliwe czasem prawdziwe, ale podane po zbójecku, przesyłane za pośrednictwem społecznościowego portalu, z którego korzystają, tam się posiłkują. Ja z jakiś "fezbuków" nie korzystam, moje dzieci też mają wyuczony dystans do tego typu śmietników.
  7. Bluzgi są kasowane wszędzie, więc nie wprowadzałem niczego nowego, ale wszystkim trudno jest dogodzić, moderator z góry jest skazany na porażkę.
  8. Im pasowało, rozbrykali się jak.... Tak jest zawsze, że to Ty tracisz najwięcej w tym uczestnicząc. Ja czuję się obdarowany większą wiedzą na temat prowadzenia Forum i jakie problemy przysparzają Redakcji tego typu tematy.
  9. Myślałem, że już tak zostanie, nikt zbytnio nie reagował, długo to trwało, Tobie to pasowało, więc pozamykałem wątki.
  10. Nadal wypierasz to co dobre i zdrowe dla organizmu, nie żyj tak, nie reagowałaś, a wręcz przyzwalałaś podkręcając swoimi wpisami ten potok myśl, no weź poczytaj Hyde Park.
  11. Jeżeli taka jest Twoja prawda, to przykro to czytać. Cała wina spada na Cebie niestety, to jest Twój temat, Ty przyzwalałaś i wręcz uczestniczyłaś w produkcji "błotka" i teraz musisz to "wziąć na klatę". Dagmara bądź mężczyzną i nie wymiękaj.
  12. Mylisz pojęcia, w wątku o odchudzaniu nikt nie pisał, bo nie był poruszany ten temat na całym Forum, a tu przeciwnie tematy były poruszane wręcz zażarcie, ale w Twoim wątku prowadzono te dyskusje na co przyzwalałaś. Tu się zgodzę. Tak ale nie w Hyde Parku, tylko w Klubie w dziale "do produkcji błota". Przecież Kluby są cały czas i wpisy może robić, można zakładać nowe tematy i własne Kluby, tylko jest jeden problem, trzeba chcieć. Co z tego, że coś tam napisałem, jak nikt nawet pewnie tego nie czytał, trwała zażarta dyskusja w konkurencyjnym temacie. Nie, najpierw totalny chlew rozlał się na wątek w Hyde Parku i długi czas trwały w nim zażarte dyskusje a dopiero skasowałem zbędne tematy. Sami wybraliście tak, teraz rozglądacie się szukając winnego, trzeba spojrzeć w lustro.
  13. Zresztą o co ten lament! Przecież Hyde Park nie został zamknięty, tylko przeniesiony do innego działu. Możecie teraz wypisywać co Wam leży na serduchu w tym temacie, dla mnie to same plusy, zwłaszcza, że ja już nie muszę moderować tego tematu,
  14. No niestety ja widzę to inaczej. Przez to, że dyskusja przeniosła się do wątku Hyde Parku, to usunąłem zbędne tematy, na których już nikt nie pisał od dawna. Na początku nie tolerowałaś wpisów typowo politycznych w swoim wątku, a jak Czesław i ekipa wynieśli się Klubów, zabrakło adwersarzy, to zaczęliście ich atakować w wątku Hyde Parku. Sama zamieszczałaś tego typu wpisy i powadziłaś zażarte dyskusje, prześledź swój temat ze 2 miesiące w tył. Część Waszych kłótni została też wycięta przez Bajbage. Redakcja prosiła i upominała Was o zaprzestanie produkowania tego błota. Niestety nieskutecznie, Stworzono Wam możliwości, otwierając Kluby, ale użytkownicy forum niestety "jacy są, każdy widzi". Teraz precesje? Trzeba dorosnąć i tyle.
  15. Redakcja i tak była mocno tolerancyjna w tym względzie.
  16. Tylko ... montują sobie progi zwalniające, one zaburzają płynność jazdy, a to bezpośrednio wpływa na zwiększoną emisję substancji szkodliwych i to nie tylko tych z silnika. Badania potwierdziły, że w okolicach gdzie zamontowano progi zwalniające znacznie wzrósł poziom pyłu pochodzącego z kloców hamulcowych, wysypywanego z okolic szczęk podczas pokonywania progów, pyl wdychają dzieci bawiące się w okolicy oraz piesi.
  17. Musisz to załatwić, gdybyś wymienił strop, na taki jak był czyli drewniany, to wystarczyło wysłać zgłoszenie remontu do starostwa. Większość prac remontowych wymaga zgłoszenia w starostwie lub urzędzie miasta albo uzyskania pozwolenia na budowę. Bez zgłoszenia możemy zmodernizować łazienkę, pomalować ściany czy zamontować instalację alarmową. W przypadku remontu zabytku pozwolenie na budowę jest bezwzględnie potrzebne. Jak robisz nowy inny strop to potrzebne uzyskanie pozwolenia na budowę i do tego projekt i kierownik budowy, oczywiście to kosztuje i pieniędzy i czasu załatwiania papierków, ale teraz jest większy problem. W dodatku prawdopodobnie ten strop wylany żelbetowy, został oparty tylko na uskoku ścian zewnętrznych, który się odsłonił po rozbiórce drewnianego stropu, a to jest ścianka 12cm wewnętrzna, a za nią jest pustka, a za pustką dopiero jest ściana nośna na zewnątrz poza podparciem tego stropu. Dlatego nie możemy ci pomóc, wołaj konstruktora.
  18. Trzeba obliczyć czy przez ten otwór średnicy 15 mm. przy ciśnieniu z sieci, jest w stanie wypłynąć 180m3 wody, w przeciągu tych 67h.
  19. Nie jest źle, tak za 18 możesz ich brać. Ale musisz zwiększyć zużycie w ciągu roku, bo prąd przepadnie.
  20. No to jest problem, bo w razie czego mogą zginąć ludzie i ktoś będzie odpowiadał za to. To powinien obejrzeć jaki konstruktor, musisz to załatwić, on zdecyduje co dalej z tym robić.
  21. A to budynek mieszkalny?
  22. Ewidentnie widać, że nie miałeś, dlatego takie bzdury snujesz. A ja miałem na jednym mieszkaniu dokładnie taką otwartą i wyciąłem to precz. Wchodziło się do niej jak na konia a z wychodzeniem jeszcze gorzej, bo człowiek śliskie nogi ma i szpagat można rypnąć. W Leticii syn wzrost 194 bierze prysznic bez problemu, wentylatorka nikt nie włącza wszyscy się dusimy, następny jak wchodzi pod prysznic to reanimuje poprzedniego .
  23. Zajrzyj do projektu.
  24. Lepiej przekuć się do rogu i założyć kraniki a ta kabinka słaba lepsza taka: Kabina natryskowo-masażowa LETICIA 90 Wytwarza mniej wilgoci w łazience bo jest z dachem i przyjemniejsze prysznice niż w otwartej, radzę spróbować jak będziesz wymieniał. Niski brodzik, włazisz komfortowo. Siedzenie dla leniwców. A to radio i inne wodotryski to można w niej olać.
×
×
  • Utwórz nowe...