Ten "parawan przykręcany do ścian" to jak za czasów komuny ,kawał badziewia niepraktycznego. Trzeba robić ciężkie izolacje w łazience (to kosztuje dodatkowe pieniążki) ,ściana z glazurą - płytkami za parawanem to jedna wylęgarnia bakterii wkoło fugi itd..pełno zakamarków fuj. A to "coś takiego" na tym zdjęciu to też nie kabina to parawan przykręcany do ścian . Nowoczesna kabina prysznicowa jest jak mebel ,wstawiasz przykręcasz wężyki ,odpływ i używasz.Znudzi się zużyje lub zepsuje na gwarancji "wyjeżdżasz z nią" z łazienki stawiasz następną nie niszczysz łazienki nie przykręcasz możesz zamówić inną .Są szczelne możesz postawić nawet w pokoju przy łóżku.Łazienka nie cierpi na tym w dodatku zmniejsza się zawilgocenie w łazience (zamknięta komora) możesz używać do wykańczania łazienki wszelkie materiały budowlane ,które do tej pory było ryzykownie montować w pomieszczeniach o podwyższonej wilgotności. Są też całe ze szkła z niskim brodzikiem pięknie się prezentują czy do salonu kąpielowego czy do zwykłej łazienki.Są kabiny w różnych rozmiarach otwierane na różne sposoby zmieszczą się do każdej łazienki .