już raz gdzieś mi pisałaś żebym nie demonizował, i z tego co pamiętam wyszło na to ze jesteś totalną i fałszywą ignorantką. Autor zadał w tamtym wątku kolejne pytania. Proszę, idź i doradź mu swój wielki spokój i powiedz mu aby nie demonizował (jak to masz w zwyczaju). A jeszcze powiedz mi, jak sprawdziłaś te pory?? Masz lupę, rentgen czy może oddałaś pustaka do laboratorium? To że komuś się nic nie stało, nie znaczy że każdy może być pewny świętego spokoju. 9 osobom takie ściany postoją bez szwanku, a jednej na dziesięć tego ytonga szlak trafi. Co mu wtedy powiesz? Dlaczego tak trudno pojąć że niektórych rzeczy się nie powinno robić, bo choć często błędy takie uchodzą płazem, to nie należy tego przyjmować za pewnik. Dlatego powtórzę. ytonga nie powinno się tak zostawiać na porę zimową, a już na dwa sezony jak Ty zrobiłaś to jest zwykła głupota.