Pierwsze kurczątka ludzie już kupują, ale tak jak mówiła Afrodytaa, musisz mieć pomieszczenie ciepłe dla nich i żarówkę tzw. kwoke ( bez tego ani rusz ), a taka żarówa kwoka ma ok. 200 - 300 wat i musi grzać 24 na dobe. Jest jeszcze możliwość,że zakupisz od jakiejś gospodyni/gospodarza kwoke z młodymi pisklętami - takie stadko chowa się najlepiej i oszczędzasz na ogrzewaniu piskląt, młode są zdrowsze, bez genetycznych ulepszeń i masz pewność, że będą to w przyszłości kury nośne. A co do kozy, poobserwuj na wiosne gdzie takie kózki pasą sie w obejściu i podpytaj .... zapewne ktoś Cię gdzieś do kogoś nakieruje