Skocz do zawartości

kropeczka_ns

Uczestnik
  • Posty

    1 866
  • Dołączył

  • Ostatnio

Wszystko napisane przez kropeczka_ns

  1. i płacisz dwa abonamenty? n i cyfrę? Opłaca ci się? A jakie masz kanały na tym dekoderze n na kartę? Ja płacę za enkę najmniej jak się da, czyli chyba 38 zł miesiecznie za 3 pakiety. U nas tv ogląda się sporadycznie (jesli chodzi o nas), dzieci trochę bajek, poza tym skoki, mecze (chłopaki) itp. Nie mamy zwyczaju codziennego włączania telewizora, czasem tydzień nic nie oglądam. Ale miałam pomysł zainstalowania sobie mniejszego tv w sypialni, może czasem bym sobie pooglądała coś wieczorem jak jestem sama. I tam bym dała ten dekoder na kartę.
  2. hello pozdrawiam was z zasypanego Beskidu Sądeckiego:) to mój dzisiejszy dzień............... 12 luty 2010 21.00 Pada śliczny, biały śnieg. Ale cudnie:) Jutro jedziemy na narty!! Wreszcie sobota 13.luty 2010 8.40 wstajemy robię dzieciom śniadanie. Cholera. Małe szanse wyjechać z domu. Bez ośnieżania nie ma szans! 850-9.50. dzieci jedzą śniadanie, mój dzielny małżonek ma intenswyny fitness z szuflą. Śniadania nie je 10.15 wyjeżdzamy. zamielił, poślizgał się ale yes yes pojechał!!!! 10.15- 11.20.. cholera przecież do Krynicy jest 30 km...... ale jadąc 30/ godzinę......... 11.30. Jesteśmy. Dalej sypie jak wsciekłe, na pierwszy parking nie udaje mi się wjechac. Musze sie zatrzymać i nie ma mowy o ruszeniu pod górkę, żadnych szans. Zjeżdzam powolutku tyłem na dół....udaje mi się w końu wjechać na najdalszy parking 11.50 zasuwamy z nartami 400 m... 12-14 jeździmy. Fajnie, mnóstwo swieżego puchu. Sypie bez przerwy. 14.20 skrobię auto 14.30.. jasny gwint.. nie wyjadę z tego parkingu. Żadnych szans. Obok mnie mieli ładniutka honda. Z drugiej strony zakopało się audi. Facet z audi w końcu rusza.... dżentelmen- wysiada i oferuje pomoc biednej kobiecie z 6 letnim dzieckiem:) bujamy peugeota w przód i tył, pchamy, po dwudziestu minutach walki łapie przyczepność,.... tyłem lawiruję miedzy samochodami. W nikogo nie wjechałam. UFFFFFFFFF teraz tylko jazda z powrotem na trójeczce:) Obraca mnie jeszcze dwa razy już w moim rodzinnym mieście, ale obywa się bez stłuczki. Z rannego odśnieżania nie ma śladu, Jakims cudem wjeżdzam na podjazd (w dół, zawsze łatwiej wrócić) Jutro zabawa zacznie się od nowa............ 20.30 za oknem ośniezone, nietknięte białe pola. Na balkonie z 30 cm świeżego puchu.. kocham Beskidy.......................
  3. bszach. Ja mogę tylko powiedzieć jakiego my dokonaliśmy wyboru a dom mamy podobny- tzn całkowita powierzchnia około 200 m2 (a garażem) bez garażu ok 170 m2. !2 cm styropianu na ytongu 24 cm 30 wełny na dach. Strefa klimatyczna trochę inna bo Beskidy Zasypane śniegiem po uszy:) i my zrobiliśmy tak: -dwufuncyjny z tego co wiem- NIE. Podobno nie nadaje się do takich dużych domów. Ja miałam dwufunkcyjny w bloku, do mieszkania się nadawał, ale wbrew pozorom to chyba nie jest aż tak oszczedne rozwiązanie bo on co chwilę włączając się i wyłączając przy każdym odkręceniu wody bierze relatywnie dużo gazu. I na ciepłą wodę chwilę czekasz (a woda sobie leci) -więc jednofunkcyjny. My zrobiliśmy podłogówkę tam gdzie płytki- kuchnia, jadalnia, hall, wiatrołap, obie łazienki. Nie żałujemy! Teraz w zimie jeśli zostawisz mokre buty we wiatrołapie za chwilę są suche- i to co z nich nakapało tez. Podłoga w łazienkach jest przyjemnie "nie zimna"- tzn taka neutralna w odbiorze. Zdecydowaliśmy się na stosunkowo niedrogi piec kondensacyjny firmy die dietrich. Piec z zasobnikiem 150 l ( na naszą 4 osobowa rodzine wystarcza nawet jesli kąpią się w wannie wszyscy a rzadko tak jest) kosztował 5500 zł. Więc nie jest to powalająca cena. Sporo moich znajomych ma piece tej firmy i nie narzekają a mają niezłe ceny. MYśle że jest to porównywalna cena z piecem niekondensacyjnym chyba? Narazie jesteśmy zadowoleni, mieszkamy pól roku.
  4. ale podbno (słyszałam od kolezanki) w "n" można kupić drugi dekoder i mieć do niego kartę- koszt 120 zł za rok- więc ok 10 zł miesiecznie. MUsze dopytać.
  5. zmywarka pewnie jest ok, zużycie wody 13 l nie jest duze (moja ma 12 l przy najoszczędniejszym programie) Programy mam podobne, używam głownie dwóch- na codzień "eco 50 st" (myśle że odpowiednik Twojego ekonomicznego) i ten jest najbardziej oszczędny. Jeśli masz bardziej zabrudzone tłuste rzeczy np typowe obiadowe polecam program intensywny 70 st- lepiej Ci umyje. Ten program ekspresowy 40 st nadaje się głównie do mycia niezbyt brudnych rzeczy, nie tłustych, typu szklanki, filiżanki, talerzyki do śniadaniu itp. Jeśli chodzi o detergenty możesz używać tabletek lub osobno nabłyszczacza, soli i środka myjącego. Tabletki sa wygodniejsze. Na poczatku miałam calgonit ale wcale nie są moim zdaniem najlepsze, lepiej myją somat a są tańsze. Teraz mam tabletki ludwika i też sa ok. Ja nie używałam środków w5 bo jakoś nie mam lidla po drodze, ale wiele osób tu na forum chwaliło je bardzo. Acha, ja nigdy nie myję na "auto". W sumie nie wiem czemu ale jakoś nie mam przekonania, wolę sama wybrać program:)
  6. no to Krzysiu do dzieła a my kibicujemy!
  7. przy moich chłopcach jestem po pól roku bardzo zadowolona że kupiłam łozko piętrowe. Oszczędza miejsce w ich nieduzym pokoju a dzieci bardzo je polubiły.
  8. ja uzywam tylko tabletek, kupuję ostatnio te z ludwika, kosztują jakieś 29 zł za 50 sztuk (na prawie 2 miesiace) Nabłyszczacza już nie używam. Soli nasypałam na poczatku i sobie jest, ona chyba przy tabletkach nie bierze tej soli?
  9. bardzo fajna to teraz życze samych czystych ubrań A u mnie kto boi się pralki w trakcie wirowania
  10. hej:) to ja mam fajnie. Nazywam się kropeczka. Wybudowaliśmy dom w równe 13 miesięcy od dziury w ziemi do parapetówki takiej że...... no nieważne co.....Jest super budowac dom. Jest super wykańczac dom. Wszystko co mam w domu strasznie mnie cieszy. Uwielbiam mój dom, jest najfajniejszy na świecie, jest w 100% mój , cały środek wymyśliłam sama. Nigdy nie myślałam że kiedykolwiek bede miała taka zajefajną chatę. Budowa miała dla mnie znacznie więcej plusów niz minusów i tyle by bylo rzeczy optymistycznych A poza tym to własnie spędzam kolejną noc w pracy bo mam ten tego raty okropnie za duże. Za ten mój zajefajny domek. Ale cos za cos. Nie daj się i buduj!
  11. jeśli electrolux robi zmywarki tak trwałe jak pralki (na to liczyłam) to będe ją miała wiele lat Pralkę mam już 9. I oby tak było:)
  12. kropeczka_ns

    Piwnica - za, czy przeciw?

    no ja tak jak pisałam nie mam i nie odczuwam potrzeby:) Brakuje mi tylko pralni.
  13. musiałam skończyc studia. Nie mieliśmy dzieci, gdyby były- to nie byłoby możliwe. Dzięki temu zdobyłam dyplom i mam domek:) bez niego nic bym nie miała. Dasz radę!
  14. czemu tak myślisz? Mnie zszokowało jak mało zaplaciłam za wodę odkąd mam zmywarkę! Dużo mniej niż w bloku gdzie jej nie było. Jest nas czwórka, w tym 2 dzieci i rachunek przyszedł nam około 30-32 zł miesięcznie.
  15. tak w sumie to nie wiem czy moje pytanie nie jest głupie:) Ale ja jestem zupełnym laikiem. Gdybym chciała miec w domu dwa telewizory w dwóch pokojach- a mamy dekoder n-ki (taki zwykły mamy , taki jakie były na początku) i antenę n-ki żadnej innej- jak to zrobic? Jeśli chciałabym miec dwa telewizory a nie chce oczywiście płacic dwóch abonamentów! Jak to się robi?
  16. no tak róznie. Przez chwilę było lepiej- a potem znów to samo. Licze na wiosnę, mam zamiar Zyg Zaka głównie trzymac wtedy na dworze. Teraz mój mąz jest na zwolnieniu (uraz na nartach) a ja pracuję prawie non stop w związku z tym więc on głównie odczuwa fanaberie kocie- ja tam nie wchodzę prawie:)
  17. nie zamartwiaj się Czapi.. tydzień tak szybko mija. Niestety tak bywa. My byliśmy rok w innych częściach Polski i widywaliśmy się co miesiąc. Było minęlo- już nie pamietam...
  18. Pytanie jak wyżej. Przedstawcie swoje argumenty za i przeciw różnym opcjom garażowym:) Z tego co wiem koszt garażu jest porównywalny niezaleznie czy jest on w bryle budynku czy wolno stojący ( a może się mylę?) My jedno wiedzieliśmy od razu- jeśli garaż to musi byc dwustanowiskowy. Praktycznie nie mam wśród moich znajomych- czyli w większości pracujących 30- 30-kilku latków par które miałyby jeden samochód. Sami wiecie że życie rodziny z jednym samochodem zwłaszcza poza centrum miasta- a tak najczesciej budujemy domy- jest jakimś kosmosem:) My mamy dwa auta od dawna, a w bloku przerabialiśmy skrobanie jednego z nich jeszcze po ciemku o 7 rano.. brrr. pomijam nie odpalający akumulator na minus 20 stopniach...no więc u nas byla tylko opcja podwójnego. Początkowo niektórzy doradzali nam garaż wolno stojący, ale między innymi ze względu na układ działki i dlatego że wybraliśmy ten a nie inny projekt garaż jest jednak zintegrowany z bryłą domu. I teraz widze zalety takiego rozwiązania - przede wszystkim garaz jest ciepły. Nigdy nie ma tam ujemnej temperatury pomimo że jest jeden mały kaloryferek. (co za tym idzie wsiadam do ciepłego auta) -jesli chcę coś przynieśc czy wynieśc nie musze wychodzic na dwór, ubierac sie itp. - łatwo i małym kosztem było objąc garaż alarmem który jest zainstalowany w domu Ale nie wypowiem się w kwesti garaży wolno stojących bo nigdy takiego nie miałam- czy ogrzewa się je? Jak? Jakie mają zalety?
  19. zgadzam się- lepiej od razu wybrac projekt z podwójnym garażem żeby widziec juz z założenia jak ma wyglądac Ja mam garaż 32 m2 i jest zapchany pod korek:) To jest minimalne rozsądna powierzchnia garażu:) Chyba że ktoś chce skrobac auto zimą... nie polecam:)
  20. no bo tak naparwde to chyba teraz trzeba miec pecha żeby trafic na jakies dziadostwo:) Ja przy zakupie pralki bralabym pod uwagę takie rzeczy: -gabaryty i ilosc miejsca - czy mogę sobie pozwolic na większą czy musi zmieścic się w ciasnej przestrzeni -wielkośc wkładu- to bardzo ważne- i bardzo się opłaca przy dzieciach wziąc większa pralkę- ja piorę codziennie prawie.. napewno drugi raz kupię większą! -łatwośc obsługi - nie kupowałabym pralki bardzo skomplikowanej, która ma mnóstwo programów, myślę że nie korzysta się nawet z połowy z nich! Ja tak naparwde korzystam z trzech najwyżej. -no i oczywiście to co zawsze bardzo ważne- stosunek jakości do ceny:)
  21. co do firmy urzędowski.... więc szukaliśmy okien i odwiedziliśmy wtedy 3 firmy. DAKO, Urzędowski i OKNO PLUS W Dako byla mila i kompetentna obsługa (brawo!), wycenę stolarki dostalam na poczekaniu (za 15-20 minut), pan fachowo i grzecznie odpowiadal na moje pytania, ceny mają dobre (chyba byli z tych trzech firm najtańsi) My w końcu wzięliśmy OKNO PLUS bo u nas jakoś ma lepsza opinie, trudno mi porównac, w kazdym razie obsługa równie dobra, spore możliwości negocjacji, większy wybór, ceny minimalnie wyższe ale po negocjacjach praktycznie to samo- wiele elementów za które w dako sie doplacało tu było jakby w standardzie. Póki co jesteśmy bardzo z okien zadowoleni. Wycene też na poczekaniu. No i urzędowski. Najdroższa zdecydowanie z tych trzech firm. Malutkie ciasne biuro bardzo byle jakie. Pani wzieła ode mnie schemat stolarki skserowała i obiecała wycenę na za dwa dni czy coś (?!). Po moich kilku telefonach może po tygodniu ją dostałam a w miedzy czasie ta kartka się zgubiła i druga pani zupełnie nie wiedziala o co chodzi Fatalna obsługa. U mnie zasadniczo dyskwalifikacja na tym etapie. Ceny najwyższe. Mają ładne wzory drzwi ale nieproporcjonalnie wysokie ceny. Dobry stolarz zrobi takie drzwi za połowe tych pieniędzy. Jak dla mnie minus. Nawet jesli mają dobrą jakośc ja bym u nich nie kupila.
×
×
  • Utwórz nowe...