co tu zmieniać ???? wchodzi taki "zielony" czyta TB na 1 rzut oka argumenty są ok i robi jak mu proponują czyli nie ma innej opcji uchronienia ludzi przed popełnieniem poważnych błędów jak tylko tępić teorie TB bo przecież tępić jego samego powodu nie mamy . nie po raz pierwszy i nie po raz ostatni obraża swoich rozmówców jak zaczyna mu brakować argumentów , ale do tego to akurat większość go znających już się chyba zdążyła przyzwyczaić - taki ma po prostu tępy styl bycia i już . a ze odporny na wiedzę jak osuszona przeze mnie ściana na wodę to już inna sprawa pozdrawiam