Skocz do zawartości

Dylemat budować czy nie budować oto jest pytanie ;]


Recommended Posts

Napisano
Jesteśmy na etapie wyboru projektu, w zasadzie już wybraliśmy ale może coś się jeszcze trafi coś tańszego i ładniejszego... Mamy upatrzony http://projekty.muratordom.pl/projekt?IdProjektu=86 Nazywa się Miodowy miesiąc może to będzie miodowe życie kto wie Jesteśmy młodym małżeństwem, chcemy się starać o kredyt ok 210tys w tym jest działka i na Domek zostaje 170tyś rata wyniesie po 8 latach 1300zl a przez pierwsze 8 lat 950zl, kredyt z dopłata na taki domek ok 80m2 bo 100% dopłaty jest do 75m2 i potem maleje współczynnik dopłaty więc myślę, że taka wielkość będzie optymalna zarobki wspólne 3600 netto + ok. 3000rocznie premii (w sumie przez cały rok licząc premie wychodzi 3000). Wtedy na życie zostaje 2650 przez 8 lat(zakładając hipotetycznie) a po 8 latach 2300 (kto wie co będzie za 8 lat...). Możemy nie szaleć i kupić mieszkanko w bloku 60m2 ale naszym marzeniem jest oczywiście domek Jest wiele postów w tej tematyce ale są znacznie przeterminowane Chciałbym, żeby mnie ktoś oświecił czy jest sens się na coś takiego porywać? zaznaczam, że jesteśmy mocno zdeterminowani, mamy w rodzinie budowlańców i zamierzamy budować systemem gospodarczym. Wykończyć znośnie,żeby dało się zamieszkać więc kuchnia łazienka w miarę i 1 pokój reszta z czasem, bo teraz mieszkamy z teściami... nie jest źle ale wiadomo jak się mieszka w 1 mieszkaniu w dwie rodzinki to wychodzą babole Gorąco pozdrawiam i czekam na odzew icon_biggrin.gif
Napisano
Valek czyli chcecie zbudowac dom poniżej 200 tysięcy? Pod klucz? Trudne to bedzie ale może jeśli maleńki... Mnie tak jak pisałam dom pod klucz wyszedł ok 2500 zł za metr. Jest to jakaś kwota którą można spróbowac szacować myśle mniej więcej. A w jakim rejonie budujesz? Zaszokowałes mnie kwestią działki bo nie wiem czy Cię dobrze zrozumiałam, u nas metr ziemi zaczyna się od 100-120 zł więc nawet mała działka to wydatek rzedu 80-100 tys.
Jeśli chcesz budowac tani domek musi być bardzo prosty. Zwracaj uwagę na kształt dachu (jak najprostszy!), jaskółki, okna- czy typowe kształty itp. Nie ukrywam że dochód jaki podałeś jest bardzo niewielki jak na budowę domu ale może masz perspektywę lepszych zarobków? Na to trzeba patrzeć przede wszystkim. Utrzymanie w małym , dobrze ocieplonym domku nie bedzie droższe niż w bloku myślę.
Domek który pokazałeś jest mały ale całkiem funkcjonalny. Nie robiłabym dwóch łazienek tylko garderobę zamiast tego myślę że to bardziej przydatne.
Napisano
Cytat

Jesteśmy na etapie wyboru projektu, w zasadzie już wybraliśmy ale może coś się jeszcze trafi coś tańszego i ładniejszego... Mamy upatrzony http://projekty.muratordom.pl/projekt?IdProjektu=86 Nazywa się Miodowy miesiąc może to będzie miodowe życie kto wie Jesteśmy młodym małżeństwem, chcemy się starać o kredyt ok 210tys w tym jest działka i na Domek zostaje 170tyś rata wyniesie po 8 latach 1300zl a przez pierwsze 8 lat 950zl, kredyt z dopłata na taki domek ok 80m2 bo 100% dopłaty jest do 75m2 i potem maleje współczynnik dopłaty więc myślę, że taka wielkość będzie optymalna zarobki wspólne 3600 netto + ok. 3000rocznie premii (w sumie przez cały rok licząc premie wychodzi 3000). Wtedy na życie zostaje 2650 przez 8 lat(zakładając hipotetycznie) a po 8 latach 2300 (kto wie co będzie za 8 lat...). Możemy nie szaleć i kupić mieszkanko w bloku 60m2 ale naszym marzeniem jest oczywiście domek Jest wiele postów w tej tematyce ale są znacznie przeterminowane Chciałbym, żeby mnie ktoś oświecił czy jest sens się na coś takiego porywać? zaznaczam, że jesteśmy mocno zdeterminowani, mamy w rodzinie budowlańców i zamierzamy budować systemem gospodarczym. Wykończyć znośnie,żeby dało się zamieszkać więc kuchnia łazienka w miarę i 1 pokój reszta z czasem, bo teraz mieszkamy z teściami... nie jest źle ale wiadomo jak się mieszka w 1 mieszkaniu w dwie rodzinki to wychodzą babole Gorąco pozdrawiam i czekam na odzew icon_biggrin.gif



Jak mieszkacie z Teściami to wcale bym się nie zastanawiał nad czymś swoim. Nie to żebym zaraz teściów nie lubił ( z tym akurat nie mam problemu) ale życie na własnym nie da się z niczym porównać. Pytanie jest dobra czy 170 tyś wystarczy na domek. W sumie to nie jest on za duży i wydaje mi się że powinno starczyć tym bardziej że w rodzinie masz budowlańców więc możesz zaoszczędzić na robociźnie. Czy masz jakieś zestawienie materiałów? ja za nim zdecydowałem się na budowę zrobiłem solidny kosztorys na bazie wymiarów domu. Teraz jak buduję moge powiedzieć że póki co się sprawdza. Założony budżet na stan zamknięty (ściany, dach, okna, schody, wylewki, tynki, ocieplenie i piec z kominkiem) to ok 280 000 zł.

pozdrawiam
Napisano
Cytat

Jak mieszkacie z Teściami to wcale bym się nie zastanawiał nad czymś swoim. Nie to żebym zaraz teściów nie lubił ( z tym akurat nie mam problemu) ale życie na własnym nie da się z niczym porównać. Pytanie jest dobra czy 170 tyś wystarczy na domek. W sumie to nie jest on za duży i wydaje mi się że powinno starczyć tym bardziej że w rodzinie masz budowlańców więc możesz zaoszczędzić na robociźnie. Czy masz jakieś zestawienie materiałów? ja za nim zdecydowałem się na budowę zrobiłem solidny kosztorys na bazie wymiarów domu. Teraz jak buduję moge powiedzieć że póki co się sprawdza. Założony budżet na stan zamknięty (ściany, dach, okna, schody, wylewki, tynki, ocieplenie i piec z kominkiem) to ok 280 000 zł.

pozdrawiam


Witam,
Mam zestawienie materiałów taki wstępny kosztorys na około 170tys z robocizna więc im więcej zrobimy tym więcej oszczędzimy, a ile metrów ma Twoje mieszkanie? Bo widzę, że różnica jest spora z tym że rodzaj wykończenia itp daje ogromne różnice co do ceny końcowej. Słyszałem, że warto dodać do wstępnego kosztorysu 15-20% więcej stąd moje wahania co do budowy...
Napisano
Ziemie kupujemy od brata mojej żony więc będzie taniej, a chcemy się wybudować w okolicach Gorzowa WLKP. Z zarobkami jest tak że pracujemy dopiero od kilkunastu miesięcy na umowy na stałe i myślę że zarobki będą systematycznie wzrastać... icon_biggrin.gif Poza tym to chyba jedyny moment żeby podjąć taką decyzję bo jak kupimy mieszkanie w bloku to już będzie bardzo ciężko wybudować wymarzony domek, wiem to po znajomych jak mieli się budować i się zasiedzieli w bloku, bo dzieci, sąsiedzi itp. itd, wiec teraz to odpowiedni moment ale, żeby kosztem budowy nie wkopać się w długi...
Napisano
Cytat

Domek który pokazałeś jest mały ale całkiem funkcjonalny. Nie robiłabym dwóch łazienek tylko garderobę zamiast tego myślę że to bardziej przydatne.


Słuszna uwaga. Ja bym jeszcze nie stawiał ścianki pomiędzy kuchnią a salonem. 6,6 m2 na kuchnię to bardzo mało jak na dom, a tak będzie to ciekawiej wyglądało.

Cytat

o jak kupimy mieszkanie w bloku to już będzie bardzo ciężko wybudować wymarzony domek, wiem to po znajomych jak mieli się budować i się zasiedzieli w bloku, bo dzieci, sąsiedzi itp. itd, wiec teraz to odpowiedni moment ale, żeby kosztem budowy nie wkopać się w długi...


Tu masz całkowitą rację, lepiej się od razu zdecydować na dom, niż siedzieć w bloku i marzyć o domu całe życie. A w długi to i tak się wpędzisz, czy kupisz mieszkanie czy wybudujesz dom.

Co do kosztów to dużo pieniędzy pochłania administracja (notariusz, podatek, prowizja dla banku od udzielonego kredytu, projekt, przyłącza - szczególnie energetyka itd.) Pisze o tym, bo często przy planowania kosztów budowy nie bierze się tego pod uwagę. Obliczyłem, że odbiór budynku (włącznie z certyfikatem energetycznym) kosztował około 3 tyś zł. To koszt niezależny od wielkości budynku.

Powodzenia
Napisano
Wybrałeś malutki dom i to mi się podoba, niektórzy mają 200 tyś i chcą za to postawić 150m2. 170 tyś to jest nieduża kwota a region w którym mieszkasz ma bardzo drogą robociznę czyli im więcej uda Ci się zrobić samemu tym lepie, choć nie wiem jak to pogodzisz pracując na etacie, to też musisz przemyśleć. Ja pracuję więc nie wyobrażam sobie kiedy siłą własnych rąk można jeszcze budować dom? no ale jak piszesz że rodzina jest w gotowości to może Ci się uda zminimalizować koszty.

Mam nadzieję że Twoja działka jest uzbrojona w media, bo jeśli nie to nie sądzę aby Ci starczyło.

Co do wyposażenia i instalacji, tu niestety bez szaleństw i dogadzania, tutaj muszą być najtańsze materiały i proste rozwiązania bez żadnych ogrzewań podłogowych, pieców kondensacyjnych i kominka wodnego. Tanie okna bez rolet.

Weź pod uwagę dodatkowe koszty o których pisał Marcin123, o nich się nie myśli ale to średnio 10 tyś zł: projekt, adaptacja projektu, notariusz, podatek, wtórnik geodezyjny, wykup prądu, audyt energetyczny, powinny być zrobione badania geologiczne gruntu, koszty kierownika budowy.....sporo tego.

Trzymam kciuki za Twoje marzenia, ale pomyśl o większym kredycie.

Napisano
no tak ja podobnie jak przedmówcy wyskoczyłam niestety z 8-10 tys zamin wogóle dotknęliśmy działki w sensie samej budowy.. koszty oczywiście znacznie przerosły szacowane. My budowaliśmy z pewnym zapasem, bo wzięliśmy spory kredyt i mieliśmy w perspektywie sprzedaż mieszkania (a i tak poszło wszystko...) ale tez wybudowaliśmy spory dom. Mieszkam już w moim domku to ten projekt http://www.domenaprojekt.pl/pr/opis/n/7.aspx w wersji z podwójnym garażem. I ten dom jest duży jak na 4 osoby, spokojnie można by się wygodnie urządzic w mniejszym domu. Napewno nie budowałabym większego.
Valek weź pod uwage kilka rzeczy- np tak jak Ci radziłam rezygnując z drugiej łazienki na rzecz garderoby zyskujesz dobre kilka tysięcy (garderoba kosztuje grosze, łazienka- sporo). Koszt średniej łazienki bez jakichś bajerów musisz szacować na powiedzmy 8-12 tys. Koszt średniej kuchni ze sprzętem to powiedzmy 15 tys (zakładam mdf) Pocieszające jest to że teraz jest naparwdę wielki wybór wszystkiego, płytek, paneli, ceramiki i wcale nie musisz zapłacić bardzo dużo żeby kupić coś ładnego, jednak z drugiej strony jest mnóstwo nieprzewidzianych niby drobnych wydatków które sumując się dają jednak spore kwoty.
A co do bloku to powiedzmy sobie szczerze- żeby kupić rozsądnej wielkości mieszkanie musisz dać koło 200 tys napewno prawda? I tez będziesz spłacać kredyt! Nawet jeśli dom wyszedłby ci 250-300 (myśle że bliżej tej kwoty wyjdzie) to spłacacie własny dom a nie mieszkanie w bloku! I nie płacicie czynszu przynajmniej.
Napisano
Jeśli chodzi o druga łazienkę to odpada i trochę kasy zaoszczędzimy, myślę o troszkę większym kredycie i jak pisałaś koszt wykończenia zależny od tego jaki materiał wybierzemy a jest tego masę. Koszt zakupu mieszkania w bloku tez nie będzie mały z tego względu głównie myślimy o domku bo kredyt i tak musimy wziąć ale domek to domek icon_biggrin.gif a ten twój domek bardzo ładny tylko pozazdrościć icon_smile.gif działkę mam uzbrojoną, mieszkamy aktualnie z teściami więc mamy gdzie mieszkać na czas budowy to duży plus. Tak myślę że wybudujemy ile się da, a potem sukcesywnie resztę szczegółów się wykończy... Najważniejsze to zrobić kuchnie i łazienkę że by można było zamieszkać, a potem to już spokojnie, dzieci jeszcze nie mamy, wiec damy sobie rade icon_smile.gif
Napisano
jesteście odważni i macie dobre podejście. Brawo. Tak naprawde koszty życia to bardzo względna rzecz, ja np płacę pensje opiekunki plus przedszkole starszego plus jeszcze sprzątanie raz w tygodniu (nie jestem w stanie sama bo bardzo dużo czasu spędzam w pracy) i same te rzeczy to ok 1300 zł. Mąż dojezdza daleko do pracy i to też generuje duży koszt paliwa. Więc ja też inaczej musiałam liczyć "żelazną kwote" na zamknięcie comiesiecznego budżetu. Mieszkaliśmy w bloku, w mieszkaniu gdzie czynsz był bardzo wysoki- i to nas pchało do budowy. Dzieci napewno będziecie mieć w każdym razie tego Wam życzę już na swoim:) A najwazniejsze to pamiętaj inwestujac w dom nie "przejadasz" tego kredytu, inwestujesz w coś czego wartość już w momencie zamknięcia budowy jest większa niż to co włożyłeś. Nie tracisz tych pieniędzy. Jakby odpukać coś- jest dom i dom jest dużo wart. Więc powodzenia gratuluję mądrych wyborów i oby wam wszystko szło do przodu:)

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.

Zaloguj się
  • Kto przegląda   0 użytkowników

    • Brak zalogowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
  • Darmowy poradnik budowlany raz w tygodniu na Twój e-mail

  • Najnowsze posty

    • 🟩 SIATKI I PRĘTY KOMPOZYTOWE GRP – MĄDRA ALTERNATYWA DLA STALI ✅ 3x tańsze. ✅ 9x lżejsze. ✅ Bez rdzy. ✅ Z CE i ISO. Jeśli nadal zbroisz beton stalą, to wiedz, że istnieje sprawdzone i certyfikowane rozwiązanie: kompozytowe zbrojenie z włókna szklanego GRP od TROKOTEX – polskiego producenta z 40-letnim doświadczeniem. 🧱 Co oferujemy: 🔹 Siatki kompozytowe GRP – na fundamenty, wylewki, posadzki, podłogi, prefabrykaty 🔹 Pręty kompozytowe GRP (w kręgach i odcinkach) – od fi6 do fi16 mm 🔹 Produkty z certyfikatem CE, ISO 9001, ISO 14001, KOT 💪 Dlaczego kompozyt? Nie koroduje – odporność na sól, wilgoć, chemię Nie przewodzi ciepła – idealny pod ogrzewanie podłogowe Lekki – łatwy transport i montaż bez ciężkiego sprzętu Wytrzymały – nie ustępuje stalowym zamiennikom Ekonomiczny – mniej strat, niższe koszty robocizny Ekologiczny – żywotność do 100 lat, zero rdzy i strat 📦 Kup online: 👉 https://sklep.trokotex.pl/ Próbki wysyłamy GRATIS.
    • A to już zależy od zastosowanego impregnatu i efektu jaki chce uzyskać inwestor.
    • To nie przepisy się zmieniły tylko ich interpretacja.  Te zawarte w rozporządzeniu w sprawie warunków technicznych w tym względzie nie zmieniły się od ich przyjęcia w 2002 r. Prawie tak samo brzmiały stosowne zapisy w rozporządzeniu z roku 1994 (to też § 14), chociaż były nieco bardziej szczegółowe i lepiej sformułowane. Największe znaczenie mają więc zapisy rozporządzenia Ministra Infrastruktury w sprawie warunków technicznych, jakim powinny odpowiadać budynki i ich usytuowanie (Dz. U. 2022 Poz. 1225, z późniejszymi zmianami).   § 14. 1. Do działek budowlanych oraz do budynków i urządzeń z nimi związanych należy zapewnić dojście i dojazd umożliwiający dostęp do drogi publicznej, odpowiednie do przeznaczenia i sposobu ich użytkowania oraz wymagań dotyczących ochrony przeciwpożarowej, określonych w przepisach odrębnych. Szerokość jezdni stanowiącej dojazd nie może być mniejsza niż 3 m. 2. Dopuszcza się zastosowanie dojścia i dojazdu do działek budowlanych w postaci ciągu pieszo-jezdnego, pod warunkiem że ma on szerokość nie mniejszą niż 5 m, umożliwiającą ruch pieszy oraz ruch i postój pojazdów. 3. Do budynku i urządzeń z nim związanych, wymagających dojazdów, funkcję tę mogą spełniać dojścia, pod warunkiem że ich szerokość nie będzie mniejsza niż 4,5 m.   Obecnie te przepisy są przez część urzędników interpretowane w ten sposób, że zasadniczo droga prowadząca do budynku powinna mieć przynajmniej 5 m. To jest niejako punkt wyjścia. Natomiast 4,5 m dojścia to przypadek szczególny, co do którego nie ma jasnej interpretacji. Natomiast 3 m to w tej interpretacji minimalna szerokość samej jezdni, jeżeli jest ona częścią drogi, obejmującej również choćby chodnik.  Natomiast dawniej interpretowano to w ten sposób, że wystarczająca minimalna szerokość drogi wynosi 3 m i przynajmniej tyle musi mieć jej jezdnia. Na tej podstawie akceptowano drogi o szerokości 3 m. Ponadto przypominam, że w razie braku chodnika pieszy może zgodnie z prawem poruszać się po jezdni, kierowca ma zaś obowiązek zachowania w takiej sytuacji szczególnej ostrożności.   Dotychczasowe stanowisko sądów i opinie prawników przychylają się jednak do starej interpretacji, uznając 3 m za wystarczającą szerokość drogi dojazdowej. Polecam do przeczytania:   https://www.mpoia.pl/index.php/dzialalnosc/zespol-rzeczoznawcow?view=article&id=1790&catid=39 https://serwisy.gazetaprawna.pl/nieruchomosci/artykuly/1494335,jaka-szerokosc-drogi-dojazdowej-do-dzialki-nowe-prawo-budowlane.html   Generalnie stanowisko jest takie, że to właśnie § 14.1 zawierający wymóg dostosowania drogi do potrzeb, a przy tym zapewnienia jezdni o szerokości nie mniejszej niż 3 m jest podstawową ogólną regulacją. Natomiast te zawarte w kolejnych (§ 14.2 oraz § 14.3) są przypadkami szczególnymi. Na to wskazuje sama konstrukcja tego przepisu, kolejność podania wymagań. Ponadto wskazuje na to również brzmienie § 14 w wersji z roku 1994.   Jest więc podstawa, żeby odwoływać się od decyzji. Tu przepisy prawa nie są jednoznaczne, to kwestia ich interpretacji. Ewentualnie jest też możliwość wystąpienia do właściwego ministra o jednorazową zgodę o odstępstwo od przepisów techniczno-budowlanych. Jest tu jeszcze jedno ważne zastrzeżenie. Jeżeli w miejscowym planie zagospodarowania przestrzennego lub w decyzji o warunkach zabudowy określono minimalną szerokość dróg dojazdowych to podważyć te zapisy będzie trudno. Samorząd ma bowiem prawo zamieścić tam wymagania ostrzejsze, niż przewidują to przepisy ogólne. Ale i tak nie jest to sytuacja bez szans, skoro przy tej drodze już są zabudowane działki. Wymóg zapewnienia szerszej drogi tylko w odniesieniu do niektórych działek prowadzi przecież w takiej sytuacji do absurdu. Ale to trudna droga i należałoby się powoływać już na tzw. klauzule generalne. PS. w załączniku umieszczam stary wariant rozporządzenia z 1994 r. Nowy zacytowałem w odpowiedzi.    WT 1994 D19950046.pdf
    • Podobno z tego co nam urzędnik dzisiaj powiedział to że od tego roku ściśle trzymają się tych 5M bo w 2024 roku jeszcze by z tym nie było problemu... Z tego co podpowiedział to napisać odwołanie i możliwe że uda się uzyskać ustępstwo od tych wytycznych i otrzymać pozytywną decyzję, muszę liczyć na trochę szczęścia
  • Popularne tematy

×
×
  • Utwórz nowe...