Czy kupować okna i grzejniki przed końcem roku?

[dekonstruktor]

Witam, zastanowiła mnie pewna kwestia, mianowicie sprawa promocji przed końcem roku (o ile takie istnieją) w materiałach typu okna, grzejniki, piece... Jak myślicie, czy rzeczywiście korzystniej jest kupować przed końcem roku? Sprzedawcy twierdzą, że podobno muszą się porozliczać, że trzeba sprzedać zapasy z tego roku aby zamówić nowe itd, itp, nie wiem tylko czy to prawda czy jakieś naciąganie. W sumie to w innych branżach (np sklepy odzieżowe czy z elektroniką) największe wyprzedaże są po nowym roku, w styczniu. A jak jest w budowlanej? No i jeśli przykładowo kupiłbym okna w tym miesiącu a chciałbym je wstawić powiedzmy w maju to problemem może być montaż, niekiedy jeśli jest gratis to chyba taka usługa odpada, bo przecież nie montuję ich natychmiast... :/
Czy wiecie coś na temat promocji? Jak Wy byście postąpili?
Pozdrawiam wszystkich w budowie!!

[Marcin123]

Mój kolega kupił w promocji okna jeszcze zanim postawił dom. Teraz sobie pluje w brodę, bo ma za małe okna o wysokości 120 a nie 150 i kiepsko doświetlają pomieszczenie. Niby zaoszczędził, ale dom ma na całe życie.

[dekonstruktor]

No, ja już stan surowy mam, także nie będę kupował w ciemno, na zimę zostawiłem otwory zafoliowane/zadeskowane.
Głównie chodzi mi o to czy warto kupować teraz pod względem ekonomicznym Po prostu, czy się opłaca??

[kingaj]

wszystko zależy, ale prawdą jest to że firmy budowlane robią promocje na materiały aby zwiększyć rotację na magazynie przed inwentaryzacjami które zazwyczaj są na początku roku: wtedy warto skorzystać. Po nowym roku na magazyn wchodzą nowe serie, nowe partie i na pewno od razu nie będą miały promocyjnych cen.
Bardzo dużo produktów do wyposażenia wnętrz (np typu okładziny) na początku roku dostaje nowe ceny. Z moich obserwacji wynika że konsekwentnie od nowego roku (styczeń, luty) podwyżki są na poziomie 5-8% co nie jest powiedziane że w tym roku tak będzie.

[merlin]

U mnie było tak, że w czerwcu zebrałam oferty od kilku sprzedawców okien, ale od razu zastrzegłam, że montaż będzie późnym latem-jesienią, wtedy jeszcze nawet nie miałam wszystkich otworów okiennych! Zapłaciłam zaliczkę. Z racji tego, że roboty z dachem się przedłużyły z powodu pogody, montaż okien odbył się dopiero w listopadzie i sprzedawca powiedział, że dobrze na tym wyszłam bo ceny poszły w górę. Regułą jest, że na poczatku roku są podwyżki np. prąd, gaz więc koszt produkcji okna wzrasta, to i ceny w sklepach rosną! Jeśli masz taką możliwość podpisz umowę już dziś, z zastrzeżeniem, że ceny nie ulegnie zmianie!
Pozdrawiam

[okiren]

Ja kupiłem w grudniu styropian i okna, które będą montowane za 3 miesiące. Styropian na ogół tanieje na zimę, z oknami jest podobnie.

[Super B]

Cytat

Mój kolega kupił w promocji okna jeszcze zanim postawił dom. Teraz sobie pluje w brodę, bo ma za małe okna o wysokości 120 a nie 150 i kiepsko doświetlają pomieszczenie. Niby zaoszczędził, ale dom ma na całe życie.

Nie, nie! Ten dom jest przecież dla wroga! Drugi będzie na sprzedaż... I wiadomo, że dopiero trzeci będzie na całe życie! Tyle mądrość ludowa