Skocz do zawartości

Jak podzielić CO


Recommended Posts

Napisano
Witam,

Budujemy z rodziną dom dwu lokalowy. Czy macie pomysł jak rozwiązać ogrzewanie tak aby było niezależne dla dwóch mieszkań ale zasilane jednym kotłem gazowym ? Chciałbym móc automatycznie wyłączyć ogrzewanie jednego mieszkania np. w godzinach 8-15 ale tak aby drugie w tym czasie miało ciepło.

Będę wdzięczny za podpowiedź takich rozwiązań. Podkreślam że jestem laikiem w tej kwestii i wyobrażam sobie to tak:
z kotła wychodzi ciepła woda na cele c.o. dwoma rurami na każdej jest programator pozwalający na zdalne zamknięcie jednego z obwodów (jakiś zawór eletromagnetyczny czy coś) dalej za tym zaworem instalacja dzieli się i leci odpowiednio do kaloryferów w jednym i drugim mieszkaniu.

Czy takie coś jest do zrobienia i czy będzie drogie ? Moze jakieś konkretne linki do takiego rozwiązania macie.

Chodzi generalnie o to ze w jedny mmieszkaniu 140 m2 8-9 godzin będzie pusto i można by nie grzać za mocno (oszczędność - no właśnie czy to jest oszczędność ?) a w drugim 50 m2 będzie ktoś non-stop.


Pozdrawiam
Napisano
Zastanów się.
To nie jest „przyszłościowo” dobre rozwiązanie.
Dwa niezależne mieszkania, z różnych praktycznych względów, powinny być niezależnie zasilane i ogrzewane.
Napisano
  Cytat

Zastanów się.
To nie jest „przyszłościowo” dobre rozwiązanie.
Dwa niezależne mieszkania, z różnych praktycznych względów, powinny być niezależnie zasilane i ogrzewane.

Rozwiń  


icon_smile.gif ostatnio nic innego nie robię tylko się zastanawiam icon_wink.gif chodzi o to że zupełny podział tych instalacji wymaga oprócz przerobienia samego prowadzenia rur osobnego pieca i budowy dodatkowego komina a to generuje koszty, ponaddto ze względu na to że drugie mieszkanie jest dość małe (48 m2) może być problem z tym dodatkowym kotłem (miejsce, przepisy).

Koncepcję zupelnie osobnego ogrzewania już rozpatrywalem ale chwilowo szukam innego rozwiązania. Na razie wymyślilem że w małym mieszkaniu ciepla woda będzie z podgrzewaczy elektrycznych, ale zastanawiam się co z ogrzewaniem.

Nie dodałem na początku ale nie jest to bliźniak a dom z tzw. senioraktą.

Napisano
Witam. W takich przypadkach przygotowujemy ofertę która zawiera wykaz urządzeń oraz schemat.

Od Pana potrzebuję informacji na temat budynku: jaki jest rodzaj ogrzewania, czy jest policzone zapotrzebowanie na ciepło lub opisu izolacji cieplnej budynku, czy jest Pan zdecydowany na jakąś wybraną przez siebie technologię np. kondensacyjną.

W załączeniu wysyłam Panu taką ofertę opartą na naszym kotle Cerapur Modul z niezależnym sterowaniem 2 stref grzewczych, rozwiązanie to mogłoby sprawdzić się w tym przypadku.

Do tego typu rozwiązań zawsze podchodzimy indywidualnie.

CerapurModul22_150___2xCOmieszaczowe.pdf

CerapurModul22_150___2xCOmieszaczowe.pdf

Napisano
  Cytat

Witam. W takich przypadkach przygotowujemy ofertę która zawiera wykaz urządzeń oraz schemat.

Od Pana potrzebuję informacji na temat budynku: jaki jest rodzaj ogrzewania, czy jest policzone zapotrzebowanie na ciepło lub opisu izolacji cieplnej budynku, czy jest Pan zdecydowany na jakąś wybraną przez siebie technologię np. kondensacyjną.

W załączeniu wysyłam Panu taką ofertę opartą na naszym kotle Cerapur Modul z niezależnym sterowaniem 2 stref grzewczych, rozwiązanie to mogłoby sprawdzić się w tym przypadku.

Do tego typu rozwiązań zawsze podchodzimy indywidualnie.

Rozwiń  


Witam,

Przesyłam kilka dodatkowych informacji:
- zapotrzebowanie jest policzone ale nie mam przy sobie dokumentacji (podam później), pamiętam natomiast że do wyliczonego zapotrzebowania określono że potrzebny jest piec/kocioł o mocy co najmniej 30 kW. Zaproponowano w projekcie piec 31 kW z zasobnikiem 120L (w celu ewentualnego sprawdzenia parametrów podaję nazwę Beretta Kompact II 30S e.s.i. Turbo + Zasobnik Irda 120L)
- ogrzewanie będzie w oparciu o piec na gaz ziemny (z sieci) uzupełnione o kominek z płaszczem wodnym (jeszcze nie wybrany) rozprowadzone na kaloryfery scienne (nie przewiduję ani solarów ani ogrzewania podłogowego)
- jeden obieg obejmowałby mieszkanie (parter + poddasze) ok 130 m2 drugi mieszkanie małe (parter) 48 m2 - szczegółowy rozkład można zobaczyć tu Projekt
- jeśli chodzi o technologię to w zasadzie jestem zdecydowany aczkolwiek jestem otwarty na inne propozycję - ja wybrałem piec gazowy jednofunkcyjny wiszący, kondensacyjny z zamkniętą komorą spalania oraz dodatkowo zasobnik na c.w.u. 120 L
- dodatkowe wymagania to fakt że na instalacji c.o/c.w.u. z jednej strony nie chcę oszczędzać ale z drugiej nie dysponuję za dużymi środkami a dom musi powstać - ja zakładałem że instalację piec, zasobnik, podział na dwa obiegi (nie licząc komina, kaloryferów, rur) wydam już max 8000-10000 ale oczywiście to tylko założenia bo jesli w tej cenie nie będzie nic porządnego to tak jak mówię nie będziemy oszczędzać na siłę


Pozdrawiam
Napisano
Problem można rozwiązać bardzo prosto - na wejściu instalacji grzewczej do większej części domu wystarczy zamontować zawór termostatyczny sterowany programatorem dobowym i to wszystko (Koszt poniżej 500 zł.)

Inna sprawa to ewentualne oszczędności z tytułu okresowego obniżenia temperatury. Ponieważ ściany wewnętrzne nie są prawdopodobnie izolowane to pomieszczenia cieplejsze będą dogrzewać te zimniejsze, czyli wzrośnie tam zużycie energii.

W efekcie ogólny bilans strat budynku niewiele się zmieni, gdyż zależy on przede wszystkim od powierzchni zewnętrznych przegród domu. Ponadto obniżenie temperatury nie może przekraczać 5 st C, a wyziębione ściany długo będą się nagrzewać, co pogarsza komfort cieplny pomieszczeń.
Napisano
Witam,
Przesyłam Panu zestawienie na kocioł 30kW ze zintegrowanym zasobnikiem 150l oraz sterowanie 2 strefami. To jest jedyna obecnie jednostka kondensacyjna 30kW w naszej ofercie. Jeśli będzie zamontowany kominek z płaszczem wodnym może lepiej byłoby zastosować układ z kominkiem (w załączeniu).

Układ ten oparłbym raczej o kocioł Cerapur Comfort ZBR35-3A 35kW (cena kat brutto 9661zł) z zasobnikiem zamontowanym za sprzęgłem, aby wykorzystywać ciepło z kominka do podgrzewania wody. Jest to niemożliwe przy zastosowaniu kotła ze zintegrowanym zasobnikiem.

Jeśli jest Pan zdecydowany na nasze rozwiązanie proszę o kontakt bezpośrednio na adres Pawel.Redka@pl.bosch.com

CerapurModul30_150___2xCOmieszaczowe___FB100.pdf

DSC01446.jpg

CerapurModul30_150___2xCOmieszaczowe___FB100.pdf

Napisano
  Cytat

Witam,

Budujemy z rodziną dom dwu lokalowy. Czy macie pomysł jak rozwiązać ogrzewanie tak aby było niezależne dla dwóch mieszkań ale zasilane jednym kotłem gazowym ? Chciałbym móc automatycznie wyłączyć ogrzewanie jednego mieszkania np. w godzinach 8-15 ale tak aby drugie w tym czasie miało ciepło.

Będę wdzięczny za podpowiedź takich rozwiązań. Podkreślam że jestem laikiem w tej kwestii i wyobrażam sobie to tak:
z kotła wychodzi ciepła woda na cele c.o. dwoma rurami na każdej jest programator pozwalający na zdalne zamknięcie jednego z obwodów (jakiś zawór eletromagnetyczny czy coś) dalej za tym zaworem instalacja dzieli się i leci odpowiednio do kaloryferów w jednym i drugim mieszkaniu.

Czy takie coś jest do zrobienia i czy będzie drogie ? Moze jakieś konkretne linki do takiego rozwiązania macie.

Chodzi generalnie o to ze w jedny mmieszkaniu 140 m2 8-9 godzin będzie pusto i można by nie grzać za mocno (oszczędność - no właśnie czy to jest oszczędność ?) a w drugim 50 m2 będzie ktoś non-stop.


Pozdrawiam

Rozwiń  


W takim przypadku najbardziej sensowne będzie zastosowanie jednak 2 kotłów c.o. Umożliwi to precyzyjne rozdzielenie kosztów eksploatacji pomiędzy 2 mieszkania. Zapewni także najbardziej dopasowane do indywidualnych potrzeb ustawienia pracy instalacji c.o. na obydwa mieszkania. W przypadku zastosowania 1 kotła trzeba by zbudować skomplikowany układ, który prawdopodobnie wcale nie byłby tańszy inwestycyjnie od zastosowania 2 kotłów c.o.

Piotr Sosnowski
Napisano
  Cytat

W takim przypadku najbardziej sensowne będzie zastosowanie jednak 2 kotłów c.o. Umożliwi to precyzyjne rozdzielenie kosztów eksploatacji pomiędzy 2 mieszkania. Zapewni także najbardziej dopasowane do indywidualnych potrzeb ustawienia pracy instalacji c.o. na obydwa mieszkania. W przypadku zastosowania 1 kotła trzeba by zbudować skomplikowany układ, który prawdopodobnie wcale nie byłby tańszy inwestycyjnie od zastosowania 2 kotłów c.o.

Rozwiń  


Witam,

Dziękuję wszystkim za dotychczasową pomoc. W międzyczasie pojawiła się nowa opcja.

Wykombinowałem takie zmiany w projekcie (okazało się ze wcale nie duże), że mogę mieć komin na ścianie pomiędzy dużym i małym mieszkaniem (gdyby ktoś chciał spojrzeć to w jednym z poprzednich postów jest link do projektu a zmiana będzie polegała na zamianie miejscami łazienki/kotłowni z wiatrołapem - w dużym mieszkaniu). I teraz pytanie.

Czy można do jednego komina podłączyć dwa piece (z dwóch stron). Jeden piec byłby jednofunkcyjny z zamikniętą komorą kondensacyjny z zasobnikiem, drugi prawdopodobnie dwu-funkcyjny dużo mniejszy.

Czy wobec tego co chcę osiągnąć będzie to dobre rozwiązanie ? Czy nie będzie problemu z podłączeniem okapu z kuchni w dużym mieszkaniu ?

Pozdrawiam
  • 4 miesiące temu...
Napisano
możesz zastosować system Jeremias LAS to system powietrzno-spalinowy, pozwalający na podłączenie kotłów z zamknięta komorą spalania do jednego przewodu spalinowego,
ale resztę musisz się dowiedzieć od komniarza zapraszając go do wydania opinii kominiarskiej
  • 4 miesiące temu...
Napisano
Jejku ....
szukamy rozwiązania a w założeniach jest trochę "nieścisłości" np. kto wyliczył że do metrażu 140 + 50 m2 potrzeba
30 kw !
Zakąłdanie dwóch elektrycznych pieców CO to też pewna przesada.
Rozwiązanie oarte o termostat ze sterowaniem dobowym - rewelka. Na allegro są po 160 zł icon_smile.gif

I dodatkowe pytanie jak podzielic koszty gdybyśmy chcieli tych mieszkających na 50m2 obciążać rachunkami ?

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.

Zaloguj się
  • Kto przegląda   0 użytkowników

    • Brak zalogowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
  • Darmowy poradnik budowlany raz w tygodniu na Twój e-mail

  • Najnowsze posty

    • Przypominam podsumowanie mojego poprzedniego wpisu - wiążąca jest dopiero interpretacja przepisów wydana przez sąd, jego wyrok w konkretnej sprawie. Niestety, tak jak w tym przypadku przez dewelopera, bywa to wykorzystywane do tworzenia dość karkołomnych interpretacji. Chociaż i sądom też zdarzają się dość dziwne oraz wzajemnie sprzeczne wyroki.  Proszę spojrzeć jeszcze raz na brzmienie § 308. Podano w nim liczbę kondygnacji (przynajmniej 2 nadziemne), jako obligujące do zastosowania dalszych zapisów. Nie ma tam zawężenia do budynków wielorodzinnych. Najwyraźniej prawodawca nie miał więc intencji zastosowania takiego zawężenia, Tym bardziej, że w wielu innych przepisach tego samego rozporządzenia jest wyrażone wprost rozróżnienie na budynki wielorodzinne i jednorodzinne.  Argument o zmianie przepisów lub ich interpretacji od 2022 r. także jest nietrafiony. Ta część rozporządzenia (§ 308), brzmi tak samo od momentu przyjęcia jego pierwotnej wersji jeszcze w roku 2002, czyli 20 lat wcześniej. Fakt, że budynek został oddany do użytkowania , zaś nadzór budowlany nie wnosił uwag wcale nie znaczy, że wszystko wykonano prawidłowo. Jego przedstawiciele mogli czegoś nie sprawdzić, nie zauważyć itd.  Wreszcie mamy kwestię zasadniczą, czyli przywołany już § 146. 1.    § 146. 1. Wyloty przewodów kominowych powinny być dostępne do czyszczenia i okresowej kontroli, z uwzględnieniem przepisów § 308.   Proponuję zacząć od zadania deweloperowi pytania (na piśmie) jak w takim razie realizowany jest obowiązek wynikający z tego przepisu? Na jakiej podstawie twierdzi, że wystarcza do tego ruchoma drabina? Jeżeli odpowiedź nie będzie satysfakcjonująca następnym krokiem powinno być zwrócenie się z tymi samymi pytaniami do nadzoru budowlanego.    Osobiście uważam, że w tym przypadku powinno być zapewnione wejście na dach od zewnątrz, po drabinie stałej. Słusznie Pan zauważył, że wejście na dach przez wyłaz, z jednego z domów tworzących budynek szeregowy, nie zapewnia faktycznie dostępu na dach w celach opisanych w § 146. 1.  Dlatego przypominam o cytowanym już § 101. 1.   § 101. 1. W wyjątkowych przypadkach, uzasadnionych względami użytkowymi, jako dojście i przejście między różnymi poziomami mogą służyć drabiny lub klamry, trwale zamocowane do konstrukcji.    Nie bardzo widzę w tej sytuacji możliwość obrony stanowiska, że drabina ruchoma jest wystarczająca. 
    • No właśnie - wewnętrzne schody w mieszkaniu to nie jest klatka schodowa. Klatka schodowa jest wydzielona ścianami i wejście do lokali jest przez drzwi. Dlatego moim zdaniem powinna być ta drabina, bo zachodzi szczególny przypadek (dom wielolokalowy bez klatki schodowej).
    • W praktyce zdążą zareagować obydwa. Najczęściej.
    • Według dewelopera - cytat z maila, pod którym podpisał się "Inspektor nadzoru", imienia i nazwiska nie podam, bo mnie jeszcze jakieś RODO dopadnie: "Paragraf (Rozporządzenie Ministra Infrastruktury z dnia 12 kwietnia 2002 r. w sprawie warunków technicznych, jakim powinny odpowiadać budynki i ich usytuowanie),  na który Pan się powołuje, dotyczy wewnętrznego dostępu z min 1 klatki schodowej w przypadku budynku wielorodzinnego posiadającego więcej klatek schodowych. Nie ma tu mowy o drabinie zewnętrznej,  którą sugeruje Pan na przesłanych zdjęciach. W naszym przypadku występują budynki jednorodzinne nie posiadające wydzielonej klatki schodowej ,a jedynie schody wewnętrzne. Dostęp do urządzeń na dachu (kominy) zapewniony jest przez dostawienie drabiny mobilnej umożliwiającej wejście na dach bez konieczności użycia dodatkowych ław kominiarskich z uwagi na płaski dach." Wspomniana drabina mobilna nie jest na wyposażeniu naszego małego osiedla oczywiście. W wiadomości skierowanej do dewelopera zasugerowałem montaż stałej drabiny zewnętrznej, ponieważ dostęp przez wyłaz z jednego segmentu nie będzie dostępem stałym. Wystarczy przecież, że mieszkaniec segmentu z wyłazem wybierze się na podróż dookoła świata, misję, czy inny długotrwały wyjazd służbowy i już mamy kłopot z dostępem. Drabina załatwia sprawę i oczekiwałbym takiego właśnie rozwiązania (przykład na foto - budynek oddany w podobnym terminie ulicę dalej). Nie przekonuje mnie tłumaczenie dewelopera a także ten fragment wiadomości a szczególnie podkreślona jej część końcowa: "W celu rozwiania Pańskich wątpliwości informuję, że budynek wybudowany został zgodnie z projektem oraz obowiązującymi przepisami na 2022 rok, a zatem „papiery” i stan faktyczny są zgodne. Ponadto został odebrany przez Nadzór budowlany i dopuszczony do eksploatacji" bez uwag", a zatem na dzień oddania spełniał wszystkie wymogi dla takiego obiektu. Od tego czasu niektóre przepisy zostały zmienione lub podejście służb i interpretacja wytycznych spowodowane jakimiś wydarzeniami, zmieniły się." "Niektóre przepisy", podejście służb i interpretacja się zmieniła... tak skonstruowane bardzo ogólne zdanie mogę zrozumieć tylko w taki sposób, treść przepisów można interpretować szeroko - w zależności od tego kto jakie ma potrzeby. Dla mnie - laika w przepisach budowlanych - nie ma różnicy między klatką schodową a schodami wewnętrznymi. Jedno i drugie ma taką samą funkcję, a stosowanie wydzielonej klatki schodowej nie ma przecież sensu w szeregowcu. Ma sens w budynkach wysokich (W) i wysokościowych (WW) i nie rozumiem dlaczego "inspektor" wciska tą wydzieloną klatkę schodową do budynku będącego budynkiem niskim (do 12m). Kierując się jego interpretacją wychodzi, że również budynki średniowysokie (czyli do 25m) obsłużyłby drabiną mobilną (która ma być na wyposażeniu każdej firmy kominijarskiej ???). Na koniec wiadomości od dewelopera dostałem tak jakby... ostrzeżenie, żółtą kartkę?: "Proszę również nie podważać decyzji (oświadczenia) jaką wydał Powiatowy Inspektor Nadzoru budowlanego.  Jeżeli ma Pan inne zdanie proszę skierować skargę właśnie do tej jednostki" Przecież nie sugerowałem, że decyzja PINB jest niewłaściwa. Wysłałem po prostu zapytanie po rozmowie i wizycie pracownika firmy kominiarskiej, według którego brak stałego dostępu do dachu jest niezgodny z obowiązującymi przepisami. Dziękuję wszystkim za zainteresowanie tematem i oczywiście jestem otwarty na wszelkie sugestie. Jeżeli racja jest po stronie mieszkańców - nie będziemy odpuszczać tematu, ważne jest jednak, żeby mieć pewność, że warto dalej naciskać dewelopera w kwestii dostępu do dachu.
    • To prawda, zachowanie przy zwarciach pozostaje identyczne pod względem czasu wyzwalania, ale w praktyce  zareaguje "szybszy".
  • Popularne tematy

×
×
  • Utwórz nowe...