boas43 Napisano 2 września 2009 Udostępnij #1 Napisano 2 września 2009 WitamWłaśnie w niedługim czasie będę robił od podstaw ogrzewanie c.o. Instalacja (rurki,kształtki) będzie cała w miedźi,ale zatrzymałem sie na etapie wyboru i połączenia grzejników.I tutaj moja wielka prośba:- jakie grzejniki polecacie z tych dwóch rodzaji : stalowe PURMO czy miedz-aluminiowe Regulus- druga sprawa to czy można połączyć grzejniki stalowe ,np Purmo z instalacja wykonana w miedzi oraz czy trzeba stosować w tym połączeniu przekładki dielektryczne oraz inhibitory- trzecia sprawa to obliczenie mocy grzejników: budynek to piętrowy "klocek" o pow. 110 m2 ,cały z cegły,nieocieplony.Szacunkowo biorę na parter 120 W/m2 ,łazienka 130 W/m2, a na piętro 110 W/m2 .Czy czasem nie przesadziłem z takim zapotrzebowaniem na ciepło ???Artur Link do komentarza
Mathir Napisano 24 września 2009 Udostępnij #2 Napisano 24 września 2009 Przypominam, bo boas43 nie doczekał się odpowiedzi Link do komentarza
boas43 Napisano 24 września 2009 Autor Udostępnij #3 Napisano 24 września 2009 Powiem tak -- forum to nie jest przyjazne na udzielanie odpowiedzi na zadane pytania .A szkoda... Link do komentarza
adamis Napisano 24 września 2009 Udostępnij #4 Napisano 24 września 2009 Drodzy pytający, wyobraźcie sobie, że na takie pytania odpowiedzieliśmy już kilkadziesiąt razy, i po raz kolejny po prostu czasem się nie chce. My też mamy rodziny, pracę, po której czasem padamy na nos, chorujemy, mamy złe dni, wyjeżdżamy na wakacje (to akurat najrzadziej), itd. Liczymy też na to, że zadacie sobie trochę trudu i prześledzicie stare wątki.Ale co tam....1. ja bym wybrał Purmo.2. żadnych przekładek dielektrycznych i inhibitorów stosować nie trzeba. To bajdy nakręcane przez krawaciarzy z Muratoropodobnych pisemek. Owszem, korozja na styku miedzi i stali zachodzi, tylko jak doprowadzić do takiego połączenia w instalacji CO, to już żaden krawaciarz nie napisze. To po prostu nie możliwe, bo wszystkie złączki gwintowane do wlutowania w rurę miedzianą są albo z brązu, albo z mosiądzu. Problem korozji więc nie istnieje od początku pojawienia się takich instalacji w Polsce, a ci dalej o tym piszą. Ręce opadają...... 3. założenia mocy na m2 słuszne i nie zawyżone. Link do komentarza
Mathir Napisano 25 września 2009 Udostępnij #5 Napisano 25 września 2009 Widzisz boas43, niektórzy uczestnicy tego forum są niezawodni Link do komentarza
boas43 Napisano 25 września 2009 Autor Udostępnij #6 Napisano 25 września 2009 Szanowny panie Adamis - nigdy nie ma takich samych pytań .Każde z nich różni się na swój sposób.Dziękuje bardzo za odpowiedź na moje pytania. Link do komentarza
zbyszek1971 Napisano 26 września 2009 Udostępnij #7 Napisano 26 września 2009 Cytat Szanowny panie Adamis - nigdy nie ma takich samych pytań .Każde z nich różni się na swój sposób.Dziękuje bardzo za odpowiedź na moje pytania. Reporter pyta ludzi stojących do lottomatu ( kumulacja jest)- co pan zrobi jak pan wygra;- Karaiby, zloty zegarek reszta na konto- co pani zrobi.....................;- dzieciom po domku, reszta na gorsze czasy- co pan..............................;- oddam Frakowi dług...... a co z resztą?? naciera reporter - reszta wierzycieli nich czeka dalej.........Masz klocek, ocieplisz go?????????????? - docelowo.Bo jak tak.................. to:kupić mniejsze grzejniki, mniejszy kocioł ( o ile będzie taka możliwość), zastanowić się nad grzejnikami i instalacją o mniejszym zładzie ( czyli precyzyjniejszą) np. z grzejnikami niepurmo - patrz na swoje zapytanie.Można tez wydać parę złotych na projekt np w OZC żeby nie przewymiarować grzejniczków.Co do korozji- stal-miedź- zgadzam się z panem Adamisem- minimalna może wystąpić, ale nie doczekamy tych czasów żeby to skorodowało ( nasze dzieci też). Dobór do klocka też z grubsza dobry ( nie rozumiem dlaczego mniej watt pod dachem - tam ucieka ciepło! tam jest o jedną przegrodę "zimną" więcej, w piwnicy jest zawsze + 12, na dachu z reguły poniżej zera w tym samym momencie)Sorki- wychowałem się w takim klocku i trafiało mnie jak mi marzły łapki przy robieniu zadania a jak zlazłem na parter to było + 21 stopni ( pompka, nie grawitacja) Link do komentarza
Mathir Napisano 27 września 2009 Udostępnij #8 Napisano 27 września 2009 Bardzo fajna, energetyzująca wypowiedź! I zwraca uwagę na kilka bardzo ważnych niuansów. Link do komentarza
T. Brzęczkowski Napisano 28 września 2009 Udostępnij #9 Napisano 28 września 2009 zastanowić się nad grzejnikami i instalacją o mniejszym zładzie ( czyli precyzyjniejszą)W przypadku energooszczędnych systemów jest dokładnie odwrotnie im większa moc tym większa precyzja i mniejsze zużycie energii. Radziłby budować energooszczędnie - opłaty za ogrzewanie mogą boleć coraz bardziej. Link do komentarza
acia Napisano 28 września 2009 Udostępnij #10 Napisano 28 września 2009 Cytat zastanowić się nad grzejnikami i instalacją o mniejszym zładzie ( czyli precyzyjniejszą)W przypadku energooszczędnych systemów jest dokładnie odwrotnie im większa moc tym większa precyzja i mniejsze zużycie energii. Radziłby budować energooszczędnie - opłaty za ogrzewanie mogą boleć coraz bardziej. Człowieku jeżeli ktoś się pyta o rodzaj grzejników to dom ma chyba już zbudowany?! To co?! Ma go teraz zburzyć? I budować od nowa bo "Radziłby budować energooszczędnie ". Radzę czuć się trochę, bo ta anoreksja energetyczna chyba zaczyna szare komórki pałaszować. Odpowiadajmy na zadane pytania, a nie na to co się nam w głowach roiPozdrawiam.Ps. Może mnie poniosło, ale już nie mogłam więc popuściłam Link do komentarza
T. Brzęczkowski Napisano 28 września 2009 Udostępnij #11 Napisano 28 września 2009 I powinno ponieść. Takie pisanie : Można tez wydać parę złotych na projekt np. w OZC żeby nie przewymiarować grzejniczków. to szkodnictwo! Im większa moc na m2 tym łatwiejsze sterowanie a co za tym idzie energooszczędność. OZC - to nieporozumienie więc należy się oburzać!Mała moc ma sens gdy non stop grzejemy jednakowo całą chałupę. Czyli systemy „zryczałtowane”Współcześnie nie ma odejścia od oszczędzania energii. Automatyka – temperatura + czas pozwala na znaczne oszczędności. Ale w/w automatyka nie działa dobrze i jest mało komfortowa gdy dysponuje małą mocą.Słuszne oburzenie, choć kierunek nieuzasadniony. Co do „to dom ma chyba już zbudowany” Mogę zagwarantować że, nie będzie w cenie energii rozróżnienia – ci co mają źle zrobione zapłacą mniej! Link do komentarza
HenoK Napisano 28 września 2009 Udostępnij #12 Napisano 28 września 2009 Cytat zastanowić się nad grzejnikami i instalacją o mniejszym zładzie ( czyli precyzyjniejszą)W przypadku energooszczędnych systemów jest dokładnie odwrotnie im większa moc tym większa precyzja i mniejsze zużycie energii. Radziłby budować energooszczędnie - opłaty za ogrzewanie mogą boleć coraz bardziej. Moc grzejnika z jego pojemnoscią cieplną (wielkością zładu) ma niewiele wspólnego. Jednak grzejnik o małej pojemności cieplnej będzie się szybciej nagrzewał i szybciej stygnął, czyli mozna precyzyjnie regulować ilość dostarczanego ciepła.W domach, w których mamy możliwość okresowego obniżania temperatury bardziej sensowne jest zastosowanie grzejników o małej pojemności cieplnej. Konieczne jest jednak dostosowane do takich grzejników źródło ciepła. Link do komentarza
T. Brzęczkowski Napisano 28 września 2009 Udostępnij #13 Napisano 28 września 2009 Czyli co? -czy okresowe obniżki temperatury np. łazienka, strefa dzień /noc itp oszczędzają energię?-czy sterowanie czasem i temperaturą jest oszczędniejsze i bardziej komfortowe przy dużej mocy?-czy z OZC nie wynika coś dokładnie odwrotnego? Link do komentarza
HenoK Napisano 28 września 2009 Udostępnij #14 Napisano 28 września 2009 Cytat Czyli co? -czy okresowe obniżki temperatury np. łazienka, strefa dzień /noc itp oszczędzają energię?-czy sterowanie czasem i temperaturą jest oszczędniejsze i bardziej komfortowe przy dużej mocy?-czy z OZC nie wynika coś dokładnie odwrotnego? Nie ma tu żadnej sprzeczności.OZC pozwala na wyznaczenie minimalnej mocy grzewczej, przy której uzyskamy w pomieszczeniach zadane temperatury, przy określonych temperaturach zewnętrznych. Zazwyczaj są to temperatury wynikające z danej strefy klimatycznej. Pozwala także na określenie na ile konieczne jest zwiększenie tej mocy w przypadku grzania z okresowym obniżeniu temperatury. OZC pozwala też na obliczenie sezonowego zużycia energii przez budynek.Natomiast jeżeli ktoś chce zastosować grzejniki o większej mocy i w sposób bardziej dynamiczny regulować temperaturę w pomieszczeniach, to nikt mu tego nie zabrania. Musi tylko zapewnić sobie odpowiednią moc źródła ciepła (np. przydział mocy przyłączeniowej) lub też przy niedostatecznej mocy źródła ciepła zgromadzić jego zapas (akumulator energii). Jeżeli jeszcze potrafi wykazać, że będzie to rozwiązanie ekonomiczne, to dlaczego nie.W pewnych sytuacjach oszczędności z tego tytułu mogą być kolosalne.Przykładem jest domek letniskowy, okazjonalnie wykorzystywany w zimie :Jeżeli mielibyśmy dom o takiej samej izolacji termicznej ścian ale z izolacja po stronie zewnętrznej, to jego zagrzanie trwałoby bardzo długo. W skrajnych przypadkach, mogłoby być tak, że weekendu by nie starczyło, żeby doprowadzić w nim temperaturę do właściwego poziomu.Przy wykorzystywaniu tego domu w weekend, aby mieć w nim komfortowe warunku musielibyśmy zacząć go grzać 1-2 dni wcześniej. Oczywiście po weekendzie taki dom długo jeszcze "trzymałby" ciepło, tylko ono nam nie byłoby potrzebne.Natomiast dynamiczne ogrzewanie nie jest tylko domeną "niecentralnych" systemów grzewczych. Równie dobrze można je zrealizować w układzie z centralnym ogrzewaniem. Podstawą takiego sposobu grzania są grzejniki o małej pojemności cieplnej, ale o znacznie większej, niż wynikałoby to z OZC mocy grzewczej. Link do komentarza
el-instalator Napisano 29 września 2009 Udostępnij #15 Napisano 29 września 2009 Dlatego najrozsądniejszym wyborem w przypadku takiego domu letniskowego, czy raczej może rekreacyjnego, jest konstrukcja szkieletowa ścian (mała zdolność do akumulacji, przy dobrej izolacyjności) i np ogrzewanie nadmuchowe (nawiew ciepłego powietrza). Sam użytkkuję coś takiego, budowałem z pełną świadomością dość szczególnego sposobu użytkowania. Link do komentarza
T. Brzęczkowski Napisano 29 września 2009 Udostępnij #16 Napisano 29 września 2009 To teoria wroga energooszczedności prof. Pogorzelskiego. Szkoda tylko, że do dziś takich rzeczy uczą! Link do komentarza
HenoK Napisano 29 września 2009 Udostępnij #17 Napisano 29 września 2009 Cytat To teoria wroga energooszczedności prof. Pogorzelskiego. Szkoda tylko, że do dziś takich rzeczy uczą! Jakoś w dziwny sposób okazuje się, że autorytety na które się Pan powołuje, jak się ich wypowiedziom bliżej przyjrzeć mają odmienne od Pana zdanie.Podawałem już przykład dr Dudy. Może następny autorytet zweryfikujemy ? Nie musi być z politechniki. Link do komentarza
adam1974 Napisano 13 listopada 2009 Udostępnij #18 Napisano 13 listopada 2009 Zobacz grzejniki -corrad u mnie sprawują się super A co do instalacji czy nie lepiej jest ją zrobic w w alu-pex wszystkie skrętki i złączki modułowe, zero spawania i zero wypłukiwania kolanek - ja zrobiłem sam żadna filozofia - a hydraulikiem nie jestem Link do komentarza
adam1974 Napisano 13 listopada 2009 Udostępnij #19 Napisano 13 listopada 2009 Z mocą grzejników przesadziłeś jak kocioł bedzie ci pracował w optymalnej temperaturze 60 stopni powrót 40 stopni to w domu będziesz miał za gorąco jeżeli masz zamiar grzać kotłem na paliwo stałe to przelicz to jesze raz i odejmij gdzie niegdzie po kilka watów do bilansu całego budynku.Jezeli będziesz grzał gazem jest ok tam jest lepsze sterowanie. Link do komentarza
Recommended Posts
Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować
Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz
Utwórz konto
Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!
Zarejestruj nowe kontoZaloguj się
Masz już konto? Zaloguj się.
Zaloguj się