Skocz do zawartości

Jak to jest z hammeritem?


Recommended Posts

Napisano
Była kiedyś taka reklama tej marki jak to jednemu Panu zalało motor (znalazł się całkowicie pod wodą bo zaparkował załóżmy na spacerniaku przy rzece). Woda opadła i motor był do użytku. Tylko nikt w tej reklamie nie wspomniał ile razy ten motor był malowany. W moim odczuciu nie ma produktów uniwersalnych a malowanie na rdzę skoro nie jest ona podłożem stabilnym trąci mi trochę "złotym środkiem", których to z natury się wystrzegam.
Napisano
Ale w instrukcji jest napisane, że podłoże trzeba oczyścić z dużych płatów rdzy! Tylko na niewielkie plamki można kłaść farbę!
Napisano
  Cytat

Ale w instrukcji jest napisane, że podłoże trzeba oczyścić z dużych płatów rdzy! Tylko na niewielkie plamki można kłaść farbę!

Rozwiń  


Kilku producentów teraz  pisze że można malować na rdzę nie tylko hamm oczywiście nie złuszczoną .

Malowałem hammem kilka lat temu balustradę na zewnątrz ,teraz po 5 latach farba zanikła jest sporo rdzy już w tamtym roku miałem ją  odnowić .Dużo lepszy efekt uzyskuję farbą chlorokauczukową .


Napisano
Z tym zanikaniem, dobrze uchwyciłeś! Co to za dziwny proces. Farba jest, jest... przez kilka lat, a pewnego sezonu po prostu powoli znika icon_sad.gif
Napisano
  Cytat

Z tym zanikaniem, dobrze uchwyciłeś! Co to za dziwny proces. Farba jest, jest... przez kilka lat, a pewnego sezonu po prostu powoli znika icon_sad.gif

Rozwiń  


Prawdopodobnie zachodzi proces utleniania się w reakcji z rdzą ,


Reakcje utleniania hameerita  mają praktyczne znaczenie. Prawdopodobnie to jest farba która  reaguje w pewnym stopniu z tlenem atmosferycznym i rdzą .  Na powietrzu farba pokrywa  cienką powłoką metal  przed dostępem tlenu i wody. Reakcja zachodzi nieprzerwanie aż do wyczerpana zasobów- farby . 

Napisano
mam pomalowaną bramę hammem już kilka lat, pewnien złośliwy gnom stwierdził, że pomaluje ją swoją farbą,
niestety ta nowa nie chce sie trzymać hamma, karcherek powoli ją zmywa ze starej
starej nic nie dolega, jestem pod wrażeniem, że tak dobrze się trzyma, wymagała tylko porządnego umycia (intensywny kolor)
być może w obrocie są jakieś podróbki, może wytwórca poszedł na latwiznę i stosuje tańsze składniki, dlatego są różne zdania na jej temat
co do rdzy to nie spotkałem się z farbami, które każdą by skutecznie pokryły
oczyszczenie, odtłuszczenie to chyba normalne postępowanie w każdym przypadku
to jest tak trochę jak ze stalą zbrojeniową - korozja nie przeszkadza w jej wbudowaniu, warunkiem to, żeby rudy nie sypał się jak łupież z dredów, nie była upaprana ropą czy czym tam można ją upaprać
i tyle
Napisano
  Cytat

mam pomalowaną bramę hammem już kilka lat, pewnien złośliwy gnom stwierdził, że pomaluje ją swoją farbą,
niestety ta nowa nie chce sie trzymać hamma, karcherek powoli ją zmywa ze starej
starej nic nie dolega, jestem pod wrażeniem, że tak dobrze się trzyma, wymagała tylko porządnego umycia (intensywny kolor)
być może w obrocie są jakieś podróbki, może wytwórca poszedł na latwiznę i stosuje tańsze składniki, dlatego są różne zdania na jej temat
co do rdzy to nie spotkałem się z farbami, które każdą by skutecznie pokryły
oczyszczenie, odtłuszczenie to chyba normalne postępowanie w każdym przypadku
to jest tak trochę jak ze stalą zbrojeniową - korozja nie przeszkadza w jej wbudowaniu, warunkiem to, żeby rudy nie sypał się jak łupież z dredów, nie była upaprana ropą czy czym tam można ją upaprać
i tyle

Rozwiń  

To prawdziwy "hamm " Ci się trafił ciągnie po kieszeni  i wymusza dalsze  stosowanie.  


Napisano
hammerit jest do... niczego krótko mówiąc. pokusiłem się i zakupiłem.. żałuję. Powiem od siebie tak dostałem nauczkę z na ogół tanimi produktami więc poszukałem w sieci i natknąłem się na witrynę noxan.pl gdzie mają specjalistyczne farby a co najważniejsze skuteczne. W tych produktach akurat cena idzie w parze z jakością ale jak mówi stare dobre przysłowie "chytry 2 x traci" więc jeśli chcecie mieć naprawdę dobrą powłokę wydajcie troszeczkę więcej a zwróci sie wam to. A witryna przeze mnie podana jest sprawdzona i mogę ją polecić bezproblemowy kontakt i przesyłka. Pozdrawiam forumowiczów.
  • 2 tygodnie temu...
  • 2 tygodnie temu...

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.

Zaloguj się
  • Kto przegląda   0 użytkowników

    • Brak zalogowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
  • Darmowy poradnik budowlany raz w tygodniu na Twój e-mail

  • Najnowsze posty

    • Oto instrukcja krok po kroku, jak skutecznie odszarzyć i odnowić taras drewniany za pomocą Osmo -Gel 6609:     Krok 1: Przygotowanie tarasu Usuń meble ogrodowe i inne przedmioty z tarasu. Zamiataj taras, aby usunąć luźny brud, liście i inne zanieczyszczenia. Dokładnie zwilż powierzchnię wodą – to pomoże żelowi równomiernie wniknąć w drewno. Zabezpiecz metalowe elementy i rośliny – przykryj je np. folią, aby uniknąć uszkodzeń przez preparat. Krok 2: Aplikacja Osmo żel do odszarzania ;6609 Dokładnie wymieszaj preparat przed użyciem. Nałóż żel obficie pędzlem lub szczotką wzdłuż słojów drewna. Żel ma konsystencję zapobiegającą ściekaniu, więc nadaje się również na powierzchnie pionowe. Pozostaw żel na około 20 minut, nie dopuszczając do jego wyschnięcia. W razie potrzeby możesz lekko zwilżyć powierzchnię wodą w trakcie działania. Krok 3: Czyszczenie powierzchni Po upływie 20 minut, wyszoruj powierzchnię szczotką tarasową (np. Osmo szczotka do tarasów) zgodnie z kierunkiem słojów drewna. Dokładnie spłucz wodą, najlepiej z użyciem węża ogrodowego lub myjki niskociśnieniowej. Pozostaw drewno do całkowitego wyschnięcia – minimum 24–48 godzin. Krok 4: Ochrona drewna po odszarzeniu Po wyschnięciu drewna, zabezpiecz taras odpowiednim olejem do drewna Osmo, np.: Osmo Tarasowy Olej Ochronny (dla naturalnego wyglądu) Osmo Olej do tarasów z pigmentem (jeśli chcesz odświeżyć kolor) Aplikuj olej cienką warstwą pędzlem lub aplikatorem do oleju, zgodnie z instrukcją producenta. Wskazówki dodatkowe: Pracuj w pochmurny, ale suchy dzień – nie stosuj środka w pełnym słońcu ani przed deszczem. Nie rozcieńczaj żelu – produkt jest gotowy do użycia. Wydajność: ok. 10 m² z 1 litra przy jednej aplikacji (w zależności od stopnia poszarzenia). Chcesz, żebym przygotował z tego wersję do druku lub do umieszczenia na stronie/sklepie?
    • Ostatnio wchodzę na poddaszę pod wieczór, a nagle się zachmurzyło, drzwi na przestrzał otwarte. Ubieram podkoszulek i nie wiem o co chodzi, bo podkoszulek mokry. Patrzę na higrometr, a tu 89%. Wysłane z mojego SM-A520F przy użyciu Tapatalka
    • Dobrze, ze się w końcu dowiedziałeś. Przecież mrówki mają "mszycowe" farmy (albo fermy) i nie dadzą ich tknąć, bo mają darmową spadź, żarelko do oporu. Ja od dawna kleję lepem pnie wszystkich drzew i co się tylko da. To taka taśma, dwustronnie klejona. Jedna strona klei do drzewa (korę pnia trzeba w tym miejscu delikatnie zrównać, żeby szparami nie przechodziły pod spodem) i dookoła pociągnąć pasek, taki na 5 centymetrów. A wtedy warstwy wierzchniej żadna mrówka nie przejdzie. I po zawodach. Na rok jest spokój.     Nie skłaniaj się. Mnie schły gałązki wiśnio-czereśni. Wyszukałem gdzieś, ze to szkodnik, którego larwy żyją pod warstwą kory i stamtąd szkodzą. I ze walka z nimi jest bardzo trudna. Wiec drzewka poszły pod siekierę i mam spokój. U Ciebie też może być coś, co mieszka w ukryciu.  
    • Są układy do sterowania żyrandolem na dwóch przewodach + PE oddzielny (nawet w sklepie AVT są), więc nie ma problemu. 
    • Zrobiłem dziś doświadczenie ekologiczne. Zabrałem z Katalpy dwie żywotne larwy biedronki i przeniosłem na słoneczniki zaatakowane mszycami. W momencie zaczęły mszyce pożerać. Dwie minuty. Mrówki które o mszyce dbają, w momencie je zaatakowały. Tak agresywnie, że larwy biedronki okaleczone odpadły z rośliny jedna po drugiej. Wniosek? Tępić mrówki! Tępić! Nie ma z nich w ogrodzie pożytku.
  • Popularne tematy

×
×
  • Utwórz nowe...