Skocz do zawartości

Kolektor poziomy w wodzie gruntowej


Recommended Posts

Napisano
Kolektor ziemny dla pomp ciepła ZIRIUS jest wykonany z rury miedzianej 1/2" i odpowiednio zabezpieczony pierwiastkiem chemicznym (nie jest to PE, PB czy inne tworzywo sztuczne) przed wpływem korozyjnym ziem kwaśnych czy zasadowych. Dzięki takiej powłoce uzyskano znakomity kontakt czynnika chłodniczego z energią zgromadzoną w gruncie. Na podstawie otrzymanych informacji od Szwedzkiego producenta, kolektor ziemny zakopuje się w naszej strefie klimatycznej na gł. ok. 0,8 m.

Zatopienie kolektora w wodzie nie skutkuje żadnymi ubocznymi skutkami a wręcz w przypadku pomp ciepła z bezpośrednim parowaniem czynnika roboczego w ziemi w znacznym stopniu poprawia nasz COP. Warunek jaki należy spełnić to obsypać rurkę kolektora ziemnego piaskiem (z góry i z dołu) ok. 10 cm.

Przypadków zakopania kolektorów ziemnych dla pomp ciepła ZIRIUS "w wodzie" na przestrzeni naszej działalności natknęliśmy się kilkanaście razy.

Ciekawym przykładem który wystąpił podczas nawałnicy jest zatopienie pompy ciepła ZIRIUS. Poniżej zamieszczam zdjęcie, które otrzymałem od klienta. Układ chłodniczy a więc połączenie kolektorów ziemnych z pompą ciepła jest szczelny. Jedynie wystarczyło wypompować wodę z betonowego pojemnika i pompa powróciła do normalnej swej pracy.

DSC01446.jpg

Napisano
Panie "fachowiec" - COP zleży od różnicy temp. górnego i dolnego źródła ciepła i przy umieszczeniu kolektora na głębokości 0,8 m z pewnością zmniejszy się efektywność w porównaniu z ułożeniem na głęb. 1,5 - 2m czyli znacznie poniżej strefy przemarzania. Rury oczywiście można kłaść poniżej poziomu wód gruntowych, co nawet korzystnie wpływa na wydajność przejmowanego ciepła z dolnego źródła.
Napisano
Cytat

Czy można ułożyć kolektor poziomy od pompy ciepła na działce jeżeli woda znajduje się ok 1m p.p.t., czyli kolektor okresowo może znajdować się w wodzie gruntowej?


Ilość ciepła użytecznego i związana z tym niezbędna powierzchnia, zależne są ściśle od termofizycznych właściwości gruntu i energii nasłonecznienia tzn. warunków klimatycznych. Największe znaczenie ma tutaj udział wody w gruncie oraz składników mineralnych.

Możliwość akumulacji ciepła i jego przewodność jest tym większa im bardziej grunt jest nasycony wodą i im większy jest udział składników mineralnych.

Przy gruncie podmokłym, bardziej nasyconym wodą gdzie wartość odbioru ciepła z gruntu jest wysoka możemy zastosować mniejszą powierzchnię kolektora poziomego co również zmniejsza koszty inwestycji.

Woda nie ma negatywnego wpływu na wytrzymałość polietylenu z jakiego jest wykonany kolektor poziomy.

Z poważaniem
Małgorzata Smuczyńska
p.o. kierownika Działu Pomp Ciepła
Napisano
Cytat

Panie "fachowiec" - COP zleży od różnicy temp. górnego i dolnego źródła ciepła i przy umieszczeniu kolektora na głębokości 0,8 m z pewnością zmniejszy się efektywność w porównaniu z ułożeniem na głęb. 1,5 - 2m czyli znacznie poniżej strefy przemarzania. Rury oczywiście można kłaść poniżej poziomu wód gruntowych, co nawet korzystnie wpływa na wydajność przejmowanego ciepła z dolnego źródła.


Przedstawione informacje dotyczące gębokośći zakopywania dolnego źródła w przypadku systemu z bezpośrednim parowaniem pochodzą od producenta. Nie mam również czasu na różnego rodzaju inwektywy ze strony uczestników forum.

Czy choć w jednym zadaniu napisałem, że CZOP nie zależy od różnicy temp. dolnego i górnego źródła? Jeżeli ktoś sobie życzy to może zakopać rury nawet na gł. 3m (bo tam jest znacznie cieplej jak na 0,8m) tylko co z tego wyniknie.
Napisano
Nie wolno zakopywać kolektora gruntowego na tak dużej głębokości! Poniżej 1,8m, grunt nie ma już jak się regenerować! Woda gruntowa, o której mowa w zapytaniu tylko zwiększy wydajność dolnego źródła - sama korzyść.

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.

Zaloguj się
  • Kto przegląda   0 użytkowników

    • Brak zalogowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
  • Darmowy poradnik budowlany raz w tygodniu na Twój e-mail

  • Najnowsze posty

    • Komentarz dodany przez SoSo: Może warto przytoczyć badania turbiny... A nie, zaraz, nie ma żadnych, bo to bubel który się kręci i nie produkuje użytecznej energii.
    • W dobie rosnących cen energii i potrzeby zwiększenia niezależności energetycznej, właściciele domów jednorodzinnych coraz chętniej sięgają po rozwiązania odnawialne. Czy oprócz paneli fotowoltaicznych warto zainteresować się również energią wiatrową? Turbina Dragon od Dospel udowadnia, że tak. Pełna treść artykułu pod adresem: https://budujemydom.pl/instalacje/wentylacja-i-klimatyzacja/a/115529-turbina-wiatrowa-dragon-od-dospel-domowa-energia-z-natury
    • 🟩 SIATKI I PRĘTY KOMPOZYTOWE GRP – MĄDRA ALTERNATYWA DLA STALI ✅ 3x tańsze. ✅ 9x lżejsze. ✅ Bez rdzy. ✅ Z CE i ISO. Jeśli nadal zbroisz beton stalą, to wiedz, że istnieje sprawdzone i certyfikowane rozwiązanie: kompozytowe zbrojenie z włókna szklanego GRP od TROKOTEX – polskiego producenta z 40-letnim doświadczeniem. 🧱 Co oferujemy: 🔹 Siatki kompozytowe GRP – na fundamenty, wylewki, posadzki, podłogi, prefabrykaty 🔹 Pręty kompozytowe GRP (w kręgach i odcinkach) – od fi6 do fi16 mm 🔹 Produkty z certyfikatem CE, ISO 9001, ISO 14001, KOT 💪 Dlaczego kompozyt? Nie koroduje – odporność na sól, wilgoć, chemię Nie przewodzi ciepła – idealny pod ogrzewanie podłogowe Lekki – łatwy transport i montaż bez ciężkiego sprzętu Wytrzymały – nie ustępuje stalowym zamiennikom Ekonomiczny – mniej strat, niższe koszty robocizny Ekologiczny – żywotność do 100 lat, zero rdzy i strat 📦 Kup online: 👉 https://sklep.trokotex.pl/ Próbki wysyłamy GRATIS.
    • A to już zależy od zastosowanego impregnatu i efektu jaki chce uzyskać inwestor.
    • To nie przepisy się zmieniły tylko ich interpretacja.  Te zawarte w rozporządzeniu w sprawie warunków technicznych w tym względzie nie zmieniły się od ich przyjęcia w 2002 r. Prawie tak samo brzmiały stosowne zapisy w rozporządzeniu z roku 1994 (to też § 14), chociaż były nieco bardziej szczegółowe i lepiej sformułowane. Największe znaczenie mają więc zapisy rozporządzenia Ministra Infrastruktury w sprawie warunków technicznych, jakim powinny odpowiadać budynki i ich usytuowanie (Dz. U. 2022 Poz. 1225, z późniejszymi zmianami).   § 14. 1. Do działek budowlanych oraz do budynków i urządzeń z nimi związanych należy zapewnić dojście i dojazd umożliwiający dostęp do drogi publicznej, odpowiednie do przeznaczenia i sposobu ich użytkowania oraz wymagań dotyczących ochrony przeciwpożarowej, określonych w przepisach odrębnych. Szerokość jezdni stanowiącej dojazd nie może być mniejsza niż 3 m. 2. Dopuszcza się zastosowanie dojścia i dojazdu do działek budowlanych w postaci ciągu pieszo-jezdnego, pod warunkiem że ma on szerokość nie mniejszą niż 5 m, umożliwiającą ruch pieszy oraz ruch i postój pojazdów. 3. Do budynku i urządzeń z nim związanych, wymagających dojazdów, funkcję tę mogą spełniać dojścia, pod warunkiem że ich szerokość nie będzie mniejsza niż 4,5 m.   Obecnie te przepisy są przez część urzędników interpretowane w ten sposób, że zasadniczo droga prowadząca do budynku powinna mieć przynajmniej 5 m. To jest niejako punkt wyjścia. Natomiast 4,5 m dojścia to przypadek szczególny, co do którego nie ma jasnej interpretacji. Natomiast 3 m to w tej interpretacji minimalna szerokość samej jezdni, jeżeli jest ona częścią drogi, obejmującej również choćby chodnik.  Natomiast dawniej interpretowano to w ten sposób, że wystarczająca minimalna szerokość drogi wynosi 3 m i przynajmniej tyle musi mieć jej jezdnia. Na tej podstawie akceptowano drogi o szerokości 3 m. Ponadto przypominam, że w razie braku chodnika pieszy może zgodnie z prawem poruszać się po jezdni, kierowca ma zaś obowiązek zachowania w takiej sytuacji szczególnej ostrożności.   Dotychczasowe stanowisko sądów i opinie prawników przychylają się jednak do starej interpretacji, uznając 3 m za wystarczającą szerokość drogi dojazdowej. Polecam do przeczytania:   https://www.mpoia.pl/index.php/dzialalnosc/zespol-rzeczoznawcow?view=article&id=1790&catid=39 https://serwisy.gazetaprawna.pl/nieruchomosci/artykuly/1494335,jaka-szerokosc-drogi-dojazdowej-do-dzialki-nowe-prawo-budowlane.html   Generalnie stanowisko jest takie, że to właśnie § 14.1 zawierający wymóg dostosowania drogi do potrzeb, a przy tym zapewnienia jezdni o szerokości nie mniejszej niż 3 m jest podstawową ogólną regulacją. Natomiast te zawarte w kolejnych (§ 14.2 oraz § 14.3) są przypadkami szczególnymi. Na to wskazuje sama konstrukcja tego przepisu, kolejność podania wymagań. Ponadto wskazuje na to również brzmienie § 14 w wersji z roku 1994.   Jest więc podstawa, żeby odwoływać się od decyzji. Tu przepisy prawa nie są jednoznaczne, to kwestia ich interpretacji. Ewentualnie jest też możliwość wystąpienia do właściwego ministra o jednorazową zgodę o odstępstwo od przepisów techniczno-budowlanych. Jest tu jeszcze jedno ważne zastrzeżenie. Jeżeli w miejscowym planie zagospodarowania przestrzennego lub w decyzji o warunkach zabudowy określono minimalną szerokość dróg dojazdowych to podważyć te zapisy będzie trudno. Samorząd ma bowiem prawo zamieścić tam wymagania ostrzejsze, niż przewidują to przepisy ogólne. Ale i tak nie jest to sytuacja bez szans, skoro przy tej drodze już są zabudowane działki. Wymóg zapewnienia szerszej drogi tylko w odniesieniu do niektórych działek prowadzi przecież w takiej sytuacji do absurdu. Ale to trudna droga i należałoby się powoływać już na tzw. klauzule generalne. PS. w załączniku umieszczam stary wariant rozporządzenia z 1994 r. Nowy zacytowałem w odpowiedzi.    WT 1994 D19950046.pdf
  • Popularne tematy

×
×
  • Utwórz nowe...