Skocz do zawartości

Powrót fachowców :)


Recommended Posts

Napisano
Pamiętacie jeszcze, tę pogoń za fachowcami sprzed kilku lat. Dzisiaj ten problem już prawie zniknął. Fachowcy najwyraźniej wrócili! I nawet nauczyli się kilku rzeczy w WB oraz Irlandii icon_smile.gif icon_smile.gif icon_smile.gif
Napisano
Cytat

Pamiętacie jeszcze, tę pogoń za fachowcami sprzed kilku lat. Dzisiaj ten problem już prawie zniknął. Fachowcy najwyraźniej wrócili! I nawet nauczyli się kilku rzeczy w WB oraz Irlandii icon_smile.gif icon_smile.gif icon_smile.gif



Witam,

Niestety nie potwierdzam Twojej opinii , według mnie wrócili Ci kiepscy, a dobrzy fachowcy, którzy wyjechali do roboty dalej tam pracują, a bardzo dobrzy nawet nie musieli wyjeżdżać , ale Ci dalej się cenią.

Pozdrawiam:

Darek
Napisano
Nie wiem jak to jest, ale ostatnio łatwiej jest trafić na człowieka, który zrobi coś w miarę dobrze, w rozsądnym terminie i za rozsądne pieniądze.
Napisano
a jednak cos w tym jest.........ja odczuwam tą róznice- zaczełam budowę jeszcze w hossie budowlanej, w lecie zeszłego roku, wykańczam w kryzysie. I tak np kiedy zaczynaliśmy koszt koparki w moim miescie wynosił około 80-90 zł za godzinę teraz bez kłopotu znaleźliśmy za 55 zł i to bez łaski, bez czekania i proszenia. Podobnie spadły trochę ceny malowania i innych robót.
Ja nie budowałam z maxa więc nie pamiętam ile kosztował max w zeszłym roku, ale teraz kosztuje 2, 39 zł. To chyba jest tanio tak mi się wydaje?
  • 1 miesiąc temu...
Napisano
Cytat

Wrócili nie tylko partacze... Ci lepsi też. Naprawdę! Sprawdziłem. Ale uważać trzeba, bo tukaj trochę racji ma! A nawet sporo icon_smile.gif


no promocje sie juz skonczyły na ten rok ,bum budowlan ruszył i znowu wszycy rzucaja sie na duze budowy tak wiec nie liczyc ze sie cos utarguje od przyszłego miesiąca ceny juz wracają do normy ,wkoncu ..... znów skończy sie stekanie moze coś taniejjjjjj
Napisano
Cytat

Ale ciekawe, czy ma zapał do pracy icon_mrgreen.gif


Przypuszczam, że wątpię icon_smile.gif Za funty pracuje się jakoś inaczej. To nie moja opinia. To cytat. Jeden z fachowców tak mi oświadczył z pełną powagą icon_smile.gif
Napisano
Cytat

Przypuszczam, że wątpię icon_smile.gif Za funty pracuje się jakoś inaczej. To nie moja opinia. To cytat. Jeden z fachowców tak mi oświadczył z pełną powagą icon_smile.gif


Biedny kraj, który ma takich "mądrych" fachowców icon_smile.gif
  • 3 tygodnie temu...
Napisano
Cytat

U mnie fachowcy zostawili swój sprzęt jakieś szachle, worki z gipsemi itp. Natomiast "pożyczyli" ode mnie drabinkę i zapomnieli zwrócić icon_evil.gif


A dawno to było? Może jeszcze wrócą?
  • 3 miesiące temu...
Napisano
Cytat

Pamiętacie jeszcze, tę pogoń za fachowcami sprzed kilku lat. Dzisiaj ten problem już prawie zniknął. Fachowcy najwyraźniej wrócili! I nawet nauczyli się kilku rzeczy w WB oraz Irlandii icon_smile.gif icon_smile.gif icon_smile.gif


Przypominam temat icon_smile.gif
Napisano
Witam.
Ciekawy temat i chyba każdy z Was ma trochę racji.
Fachowców nie poznaje się po tym gdzie byli i co widzieli,ale po tym jak wykonują swoją robotę.
Ja wróciłem z UK,po 5 latach,nie dlatego ,że niemiałem pracy,czy też partaczyłem swoją robotę.Zarobiłem trochę funtów,któtych w Polsce w ciągu 5-ciu lat niezarobiłbym,poznałem inne sposoby budowania,zarobioną kase zainwestowałem w sprzęt.
Dlatego ,że nigdy nie wiązałem przyszłści z UK,postanowiłem robić to ,na czym się znam najlepiej w Polsce.
Pozdrawiam .
Odwiedź moją stronę

Napisano
Cytat

Witam.
Ciekawy temat i chyba każdy z Was ma trochę racji.
Fachowców nie poznaje się po tym gdzie byli i co widzieli,ale po tym jak wykonują swoją robotę.
Ja wróciłem z UK,po 5 latach,nie dlatego ,że niemiałem pracy,czy też partaczyłem swoją robotę.Zarobiłem trochę funtów,któtych w Polsce w ciągu 5-ciu lat niezarobiłbym,poznałem inne sposoby budowania,zarobioną kase zainwestowałem w sprzęt.
Dlatego ,że nigdy nie wiązałem przyszłści z UK,postanowiłem robić to ,na czym się znam najlepiej w Polsce.
Pozdrawiam .
Odwiedź moją stronę


odwiedziłem, co to są tapety o podłożu nietykalnym? icon_lol.gif
Napisano
Cytat

tak myślę,że zwyczajnie sam nie wie co oznacza to"pojęcie" icon_confused.gif:


Witam.Mimo wcześniejszego postanowienia o zignorowaniu uszczypliwych
postów "krzyśka29",zdecydowałem odpisać .
Panie Krzysiu,sądziłem , że fachowiec Pana pokroju,który pisze 3.3 postów dziennie,odpisuje na tematy dotyczące budowy.remontów,sadzenia drzewek owocowych...itd.wie co to jest tapeta"niedotykalna".Ja jestem wbrew Pańskiemu osądowi człowiekiem bardzo komunikatywnym.
Pozdrawiam i zapraszam do owocnych rozważań remontowo-budowlanych
Napisano
Cytat

Witam.Mimo wcześniejszego postanowienia o zignorowaniu uszczypliwych
postów "krzyśka29",zdecydowałem odpisać .
Panie Krzysiu,sądziłem , że fachowiec Pana pokroju,który pisze 3.3 postów dziennie,odpisuje na tematy dotyczące budowy.remontów,sadzenia drzewek owocowych...itd.wie co to jest tapeta"niedotykalna".Ja jestem wbrew Pańskiemu osądowi człowiekiem bardzo komunikatywnym.
Pozdrawiam i zapraszam do owocnych rozważań remontowo-budowlanych


bardzo grzecznie proszę o wyjaśnienie mi pojęcia" tapety opodłożu nietykalnym",przyznam że spotykam się z nim po raz pierwszy a fachowiec mego pokroju musi wiedzieć wszystko o tapetach inie ma tu żadnej uszczypliwości prócz chęci poznawczych icon_eek.gif
Napisano
Cytat

bardzo grzecznie proszę o wyjaśnienie mi pojęcia" tapety opodłożu nietykalnym",przyznam że spotykam się z nim po raz pierwszy a fachowiec mego pokroju musi wiedzieć wszystko o tapetach inie ma tu żadnej uszczypliwości prócz chęci poznawczych icon_eek.gif


Różnie to będzie wyglądało w zależności od rodzaju tapety, jaką kupiliśmy. Są bowiem tapety winylowe (pęczniejące i rozszerzające się) i w tym przypadku klejem smaruje się samą tapetę i przykleja się nią na ścianę. Są również tapety o tzw. podłożu nietykalnym i w tym przypadku tapetowanie wygląda niejako odwrotnie.


Tapety o podłożu nietykalnym nakłada się na posmarowaną klejem ścianę. Klej na ścianę można nanosić pędzlem lub innym narzędziem. Tego typu tapety nie wchłaniają kleju, dlatego nie pęcznieją ani nie kurczą się

tapetowanie
Napisano
Cytat

Różnie to będzie wyglądało w zależności od rodzaju tapety, jaką kupiliśmy. Są bowiem tapety winylowe (pęczniejące i rozszerzające się) i w tym przypadku klejem smaruje się samą tapetę i przykleja się nią na ścianę. Są również tapety o tzw. podłożu nietykalnym i w tym przypadku tapetowanie wygląda niejako odwrotnie.


Tapety o podłożu nietykalnym nakłada się na posmarowaną klejem ścianę. Klej na ścianę można nanosić pędzlem lub innym narzędziem. Tego typu tapety nie wchłaniają kleju, dlatego nie pęcznieją ani nie kurczą się

tapetowanie


no tak dzięki za odpowiedź,
  • 2 tygodnie temu...
  • 11 miesiące temu...
  • 4 tygodnie temu...
  • 6 miesiące temu...
Napisano
O jak widze Pan Kamita blisko w sumie od moich rejonów - może polecić Pan jakiegoś dekarza do małych obróbek dekarskich ?icon_smile.gif.
Poza tym kryzysu nie widać - wszyscy zagonieni a ceny takie same jak z przed "kryzysu" - jeżeli chodzi o robociznę
  • 7 miesiące temu...
  • 2 tygodnie temu...
Gość adiqq
Napisano
Cytat

Poza tym kryzysu nie widać - wszyscy zagonieni a ceny takie same jak z przed "kryzysu" - jeżeli chodzi o robociznę



no jak ceny mają obniżać...skoro jest kryzys icon_lol.gif
Gość stach
Napisano (edytowany)
Cytat

no jak ceny mają obniżać...skoro jest kryzys icon_lol.gif


No właśnie - jak mają obniżać ceny, jak jest kryzys...
Piekarz cen nie obniża, stomatolog jakoś też nie icon_confused.gif kiedyś fachowiec glazurnik poziomicę przymocował do ramy roweru, resztę narzędzi miał w szmacianej torbie na bagażniku i do pracy dojeżdżał i kleił... Dzisiaj takiego fachowca nie wpuścisz do domu, chyba, że resztę narzędzi sam mu pożyczysz.
Muszę kupić porządne sprzęty, dowieźć je samochodem (najpierw go kupić), zapłacić paliwo (coraz droższe)... Policzcie sami - pracuję sam, płacę ZUS, należy ubezpieczyć (OC) swoją działalność, jest coraz więcej "wynalazków" - coraz to nowe płytki, wykładziny, materiały wykończeniowe, coraz nowa chemia budowlana, dostosowana do tych "wynalazków", nie chciałbyś chyba, abym poznawał te nowości u Ciebie na budowie, więc muszę douczać się, jeździć na pokazy, szkolenia produktowe i technologiczne...
Łazienkę robi się - chociażby ze względów technologicznych - około trzech tygodni, więc, żeby po obowiązkowych opłatach i odliczeniu kosztów transportu zostało trochę kasy na utrzymanie rodziny, to trzeba zarobić jakieś tam pieniądze icon_rolleyes.gif A tu wszyscy chcą obniżek icon_rolleyes.gif
Są tacy inwestorzy, że poprzedstawieniu wstępnej kalkulacji, akceptują ją, uznając, że nie jest ona z księżyca, tylko wyliczona na podstawie przewidywanych prac do wykonania. Pewnie jak podałoby się kwotę 500 PLN więcej - też by ją przyjęli... Inni taką wstępną kalkulację z góry traktują jako naciąganą i chcą ciąć... Kupuje wyposażenie high technology, okładziny z kamienia naturalnego, mozaiki i inne bajery za 30 000 PLN i chce, żeby mu to wszystko zamontować za 1 500 PLN...
Najlepiej - dla "oszczędnego" inwestora - zatrudnić jest np. ochroniarza ze swojej firmy, który mówi, że po fajrantach robi łazienki ( poprawiałem po takich fachowcach), emeryta pracującego w szarej strefie, albo po prostu "pana Kazia", który za fajki i czapkę śliwek wyklei łazienkę icon_rolleyes.gif No i wszyscy - poza fachowcami, naprawdę znających swój fach, mogących udokumentować swoje umiejętności i realnie oceniający swoją pracę - są zadowoleni: inwestor ma łazienkę i oszczędności, "pan Kazio" ma swój zarobek icon_eek.gif icon_smile.gif icon_eek.gif Edytowano przez stach (zobacz historię edycji)
Napisano
dobrze piszesz Stach, mi w zeszłym tygodniu klient powiedział że ma fachowca który robi po 35zł z metra ,i czy ja go przebiję ceną , łazienka w bloku z wielkiej płyty , kafle około 200zł w kupnie , zakręciłem sie na piecie i w nogi...
Napisano
Nic nie powiem, u Mnie 2 lata temu kładł w wielkiej płycie po 19zł/m2... o ile łazienkę, kuchnię i WC ładnie zrobił o tyle korytarz spierniczył icon_smile.gif Dlatego resztę sam dokończyłem.

I powiedźcie po czym poznać specjalistów, skoro kogo się nie spytam o roboty to w niemczech czy w anglii robił icon_smile.gif.

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.

Zaloguj się
  • Kto przegląda   0 użytkowników

    • Brak zalogowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
  • Darmowy poradnik budowlany raz w tygodniu na Twój e-mail

  • Najnowsze posty

    • Witam, ostatnio oglądałem drzwi od WIATRAK-a i na 99 procent wiem że je chce, ale jest ten jeden procent niepewności ,bo wiadomo niemało pieniędzy trzeba wyłożyć (11tys. skrzydło plus dostawka) i rozmyślam czy nie będę żałował. Pana wypowiedzi wydają mi się logiczne i pomocne więc gdyby mógł Pan powiedzieć za te pieniądze ok albo za te pieniądze nie pchaj się w nie i ogólnie czy często bywa że są z drzwiami z tej firmy problemy
    • Taras z naturalnego drewna to inwestycja w estetykę i komfort przestrzeni zewnętrznej. Aby jednak drewno zachowało swoje walory na długie lata, kluczowa jest odpowiednia impregnacja i konserwacja już na etapie przygotowania desek. Poniżej przedstawiamy sprawdzony sposób impregnacji nowej deski tarasowej, oparty na produktach marki OSMO. 1. Wstępna impregnacja – WR Aqua Osmo Pierwszym krokiem jest wstępne zabezpieczenie desek. Impregnat WR Aqua Osmo to bezbarwny środek ochronny na bazie wody, który skutecznie zabezpiecza drewno przed sinizną, pleśnią oraz szkodnikami. Kiedy? Impregnację wykonujemy przed montażem, najlepiej 2 dni przed planowanym olejowaniem. Jak? Środek nanosimy pędzlem lub wałkiem na wszystkie powierzchnie deski – zarówno widoczne, jak i niewidoczne – w jednej warstwie. Po co? Zapewnia to równomierną ochronę drewna i zapobiega jego degradacji od środka. 2. Olejowanie przed montażem – Osmo Olej Tarasowy Po upływie co najmniej 48 godzin od impregnacji WR Aqua, przystępujemy do pierwszego olejowania. Produkt: Olej tarasowy OSMO – bezbarwny lub kolorystycznie dobrany do naturalnego odcienia deski. Jak? Nakładamy z dwóch stron deski cienką warstwę oleju, używając pędzla, szmatki lub wałka. Pozwalamy na dokładne wchłonięcie i wyschnięcie. Dlaczego? Takie przygotowanie pozwala zabezpieczyć również powierzchnie deski, które po montażu będą niewidoczne, co znacząco zwiększa trwałość całej konstrukcji. 3. Montaż desek i finalne wykończenie Po wyschnięciu oleju przystępujemy do montażu tarasu. Gdy deski są już solidnie zamocowane, możemy wykonać drugą warstwę oleju tarasowego – tym razem tylko na widocznej stronie. Cel: Ta warstwa nadaje ostateczny wygląd i zapewnia pełną ochronę przed działaniem czynników atmosferycznych – deszczu, UV i zmian temperatury. Wskazówka: Prace najlepiej prowadzić w suchy, ciepły dzień, unikając pełnego słońca, które może zbyt szybko wysuszyć produkt. Dlaczego warto trzymać się tej kolejności? Poprawna impregnacja i olejowanie przed montażem to inwestycja w trwałość i wygląd tarasu. Chroniąc drewno z każdej strony, zapobiegamy jego wypaczaniu, pękaniu i przedwczesnemu starzeniu. Produkty OSMO tworzą elastyczną, mikroporowatą powłokę, która nie łuszczy się i pozwala drewnu oddychać, co jest szczególnie ważne przy konstrukcjach zewnętrznych.   Podsumowanie – schemat impregnacji nowej deski tarasowej: Impregnacja WR Aqua OSMO – minimum 2 dni przed olejowaniem Pierwsza warstwa oleju tarasowego – z dwóch stron przed montażem Montaż desek tarasowych Druga warstwa oleju – na wierzchnią, widoczną stronę po montażu
    • Planuje dzialke na wsi, lub na obszarze znacznie oddalonym od miasta (tak, wiem ma malo czasu - do polowy nast. roku, dlatego badam temat).
    • Mógłbyś to przetłumaczyć na język polski?
    • Nie we wszystkich lokalizacjach takie rozwiązanie jest dozwolone, Zależy gdzie masz działkę. 
  • Popularne tematy

×
×
  • Utwórz nowe...