Skocz do zawartości

Jaki kolektor słoneczny?


Recommended Posts

Witam !

Uważam, że na naszym rynku jest wiele firm, które w swojej ofercie mają kolektory, które nie są kolektorami próżniowymi a mają tak samo wysokie sprawności jak próżniówki. Np. są takie, które osiągają tak wysokie sprawności ( absorpcja do 97%) dzięki pełnopowierzchniowym abosrberom oraz przewodom w postaci podwójnej wężownic.


Link do komentarza
  • 3 tygodnie temu...
Witam,

Na dach o tak małym nachyleniu najlepiej zastosować specjalną konstrukcję dla kolektorów słonecznych umożliwiającą zamontowanie ich pod dużo większym kątem. Czasem w takim przypadku jak Twój stosuje sie indywidualne rozwiązania. Realizacja takiego pomysłu jest bardziej opłacalna ponieważ znacząco zwiększy uzyski z kolektorów słonecznych.

To czy wybrać kolektor płaskie czy rurowe to zależy do czego chcesz wykorzystywać podgrzaną wodę. Jeśli ma to być sezonowe źródło ciepła to jak najbardziej wybierz płaskie kolektory - dają ogromną ilość ciepła w letnie dni. Jeśli chcesz kolektory słoneczne wykorzystywać całorocznie to polecam konstrukcje rurowe z próżniową izolacją (ona zapewnia dużo większe uzyski ciepła w zimne dni). Ja promuję kolektory słoneczne firmy heliosin (wysoka jakość i sprawność przy zachowaniu racjonalnych cen).
Ogólnie rzecz ujmując warto zamontować te kolektory słoneczne (jakie nie kupisz) na nieco większym nachyleniu niż te 15 stopni. W przciwnym wypadku im niżej będzie słońce (jesień, zima, wiosna) tym powierzchnia czynna dużo mniejsza. Odpowiednia konstrukcja podnosząca kąt zamontowania kolektorów słonecznych może w okresie jesienno wiosennym zwiększyć wydajność o 50% w stosunku do kolektorów zamontowanych na pochyłości 15 stopni. Inaczej ujmując żeby w okresie od jesieni do wiosny uzyskać porównywalną ilość energii na dachu o nachyleniu 15 stopni bez konstrukcji podnoszącej musisz zakupić dwa razy więcej kolektorów niż w sytuacji z zamontowaną konstrukcją podnoszącą kolektor słoneczny.
Link do komentarza
Bastek: kolektory słoneczne powinny być skierowane możliwie prostopadle do kierunku padania promieni słonecznych - wtedy szkło solarne przykrywające absorber przepuszcza ich jak najwięcej. Ktoś napisał o konstrukcji, która zwiększy kąt pochylenia kolektora - dobre rozwiązanie. Ale zastanówmy się wpierw co chcemy osiągnąć - duże uzyski energii w lecie (wspomaganie ogrzewania cwu) czy zimie (wspomaganie co)? W lecie optymalny kąt pochylenia wynosi około 25stopni, z kolei w zimie nawet i 70stopni. Zawsze pozostaje też możliwość montażu kolektora próżniowego poziomo - można obracać rury próżniowe w taki sposób aby absorber był skierowany prostopadle do padania promieni słonecznych.
Pozdrawiam
Link do komentarza
Cytat

Witam !

Uważam, że na naszym rynku jest wiele firm, które w swojej ofercie mają kolektory, które nie są kolektorami próżniowymi a mają tak samo wysokie sprawności jak próżniówki. Np. są takie, które osiągają tak wysokie sprawności ( absorpcja do 97%) dzięki pełnopowierzchniowym abosrberom oraz przewodom w postaci podwójnej wężownic.




No Raczej bym sie z Tym nie zgodził icon_smile.gif
Link do komentarza
  • 6 miesiące temu...
Cytat

Witam,

Na dach o tak małym nachyleniu najlepiej zastosować specjalną konstrukcję dla kolektorów słonecznych umożliwiającą zamontowanie ich pod dużo większym kątem. Czasem w takim przypadku jak Twój stosuje sie indywidualne rozwiązania. Realizacja takiego pomysłu jest bardziej opłacalna ponieważ znacząco zwiększy uzyski z kolektorów słonecznych.

To czy wybrać kolektor płaskie czy rurowe to zależy do czego chcesz wykorzystywać podgrzaną wodę. Jeśli ma to być sezonowe źródło ciepła to jak najbardziej wybierz płaskie kolektory - dają ogromną ilość ciepła w letnie dni. Jeśli chcesz kolektory słoneczne wykorzystywać całorocznie to polecam konstrukcje rurowe z próżniową izolacją (ona zapewnia dużo większe uzyski ciepła w zimne dni).



No ja znowu słyszałam, że prózniowe nie są najlepsze na zimę, bo trzeba je regularnie obczyszczać ze śniegu. Do tego jeśli sa podwójnym przeszkleniu to mniej światła dochodzi do środka. Trzeba więc wybrac lepszy model a to oznacza wyższe koszty. Ja kupiłam kolektory płaskie i sprawują się całkiem w porządku.
Link do komentarza
Cytat

Jaki kolektor słoneczny wybrać na dach o spadku 15 stopni skierowanym na południe - rurowy czy płaski?



Z tego co wiem to rórowy. jest wydajniejszy i ma dłuzsza gwarancje. jedna z firm daje 20l. do tego instalacja jest z kwasówy. glikol ma temperature wzenia do 190 st. kolektory rurowe sa odporniejsze na uszkodzenia np przy gradobiciu. Maja wieksza powierzchnie pozyskiwania ciepla niz kolektory płaskie i podobno niezle sprawdzaja sie w zimię. Znajomy uzyskał temperature wody w zbiorniku ok 36 st przy minus 20st na zewnatrz przysłonecznej pogodzie. na moj daszek też takie załoze. a spadek dachu nie ma tu żadnego znaczenia. Montazysci zrobia swoje a czas dalej płynie.
Link do komentarza
  • 4 tygodnie temu...
Cytat

Z tego co wiem to rórowy. jest wydajniejszy i ma dłuzsza gwarancje. jedna z firm daje 20l. do tego instalacja jest z kwasówy. glikol ma temperature wzenia do 190 st. kolektory rurowe sa odporniejsze na uszkodzenia np przy gradobiciu. Maja wieksza powierzchnie pozyskiwania ciepla niz kolektory płaskie i podobno niezle sprawdzaja sie w zimię. Znajomy uzyskał temperature wody w zbiorniku ok 36 st przy minus 20st na zewnatrz przysłonecznej pogodzie. na moj daszek też takie załoze. a spadek dachu nie ma tu żadnego znaczenia. Montazysci zrobia swoje a czas dalej płynie.




Kolor glikolu uzależniony jest od producenta, a właściwie barwniku jaki producent do niego dodaje, gdyż sam glikol jest bezbarwny.

Jeżeli chodzi o nachylenie dachu to ma pan rację - nie gra one głównej roli gdyż istniej,a systemy montarzowe pozwalające ustawić kolektory pod odpowiednim kątem.

Jeżeli chodzi o dobór instalacji solarnej zaprojektowanej bezpośrednio dla Pana wymogów, polecam o kontakt z przedstawicielem handlowych:

tel. (+48 42) 689-33-78
tel. (+48 42) 689-33-53
fax (+48 42) 689-33-99
e-mail sprzedaz@ergom.com
Link do komentarza
  • 2 miesiące temu...
Cytat

No ja znowu słyszałam, że prózniowe nie są najlepsze na zimę, bo trzeba je regularnie obczyszczać ze śniegu. Do tego jeśli sa podwójnym przeszkleniu to mniej światła dochodzi do środka. Trzeba więc wybrac lepszy model a to oznacza wyższe koszty. Ja kupiłam kolektory płaskie i sprawują się całkiem w porządku.



Jeżeli kolektory słoneczne rurowe "prozniowe" nie maja podwójnego przeszklenia, to znaczy ze nie są kolektorami prózniowymi tylko rurowymi. I takie kolektory są napewno gorsze od najsłabszych płaskich.


Cytat

Z tego co wiem to rórowy. jest wydajniejszy i ma dłuzsza gwarancje. jedna z firm daje 20l. do tego instalacja jest z kwasówy. glikol ma temperature wzenia do 190 st. kolektory rurowe sa odporniejsze na uszkodzenia np przy gradobiciu. Maja wieksza powierzchnie pozyskiwania ciepla niz kolektory płaskie i podobno niezle sprawdzaja sie w zimię. Znajomy uzyskał temperature wody w zbiorniku ok 36 st przy minus 20st na zewnatrz przysłonecznej pogodzie. na moj daszek też takie załoze. a spadek dachu nie ma tu żadnego znaczenia. Montazysci zrobia swoje a czas dalej płynie.



A skąd te informacje??
Od instalatorów czy przedstawicieli handlowych.
Jeśli tak jest, niech się pochwalą jakimś (europejskim) badaniem sprawności.
Co do powierzchni pozyskiwania to także bym się nie zgodził.
Przykład kolektora "prozniowego" rurowego:

- Ilość rur próżniowych: 15szt.
- Średnica zewnętrzna rur próżniowych: 58mm
- Wymiary kolektora: 1990x1195 mm
- Powierzchnia brutto: 2,370 m2
- Powierzchnia apertury: 1,415 m2
- Powierzchnia absorbera z lustrami: 1,920 m2
- Powierzchnia całkowita absorbera: 3,75 m2

Jeżeli nie ma luster, to tylko część (ta nasłoneczniona) powierzchni pracuje prawda?

Przykład płaskiego kolektora:
- wymiary kolektora : 1250x2130mm
- powierzchnia brutto: 2,66m2
- powierzchnia absorbera: 1190x2100mm = 2,5m2

Aby rurowy bez luster, miał taką powierzchnię czynną absorbera to:
- Ilość rur próżniowych: 20szt.
- Średnica zewnętrzna rur próżniowych: 58mm
- Wymiary kolektora: 1990x1560 mm
- Powierzchnia brutto: 3,103 m2
- Powierzchnia apertury: 1,876 m2
- Powierzchnia absorbera z lustrami: 2,566 m2
- Powierzchnia całkowita absorbera: 5 m2

A to już wiecej miejsca na dachu zajmuje oraz jest dużo droższe niż płaskie.
Poza tym sprawności podawane i niepotwierdzone przez niezależne jednostki badawcze (najlepiej wydające certyfikat SolarKeyMark) można o kant d...y roztrzaskać.


Ja na swoich płaskich kolektorach o powierzchni 12,5m2 czynnej absorbera, rozgrzałem zbiornik kombinowany 1000/220 do 40*C przy temperaturze -20*C w piękny słoneczny dzien.
A instalacja tańsza o połowe i mam pewność ze kolektory nie są chińskie, bo sam byłem w fabryce (Kirchdorff) po te kolektory.
Dobre próżniówki to Paradigma, ale za te trzeba zapłacić i to słono.


Cytat

Kąt nachylenia najlepiej dobierać pod względem okresu kiedy kolektor ma największe sprawności, a więc latem. Słońce wtedy jest wysoko i najkorzystniejszym kątem jest około 30 stopni. (Nie tak jak by się to miało wydawać 45)



Tu bym się nie zgodził.
Należy dobierać kąt kolektorów taki, aby uzyskiwały maksimum ze swoich możliwości przy najmniejszych nasłonecznieniach (zima).
Latem i tak jest do oporu.
Co zrobić latem gdy ciepła nie wykorzystamy a słońca nie można wyłączyć, oraz gdy nie ma możliwości zmagazynowania ciepła na okres późniejszy (np. zimę)??
Przegrzanie instalacji i degradacja płynu, oraz wrzątek w kranach.


Pozdrawiam
Maciej Płokarz
Link do komentarza
  • 1 miesiąc temu...
Cytat

mam pewność ze kolektory nie są chińskie, bo sam byłem w fabryce (Kirchdorff) po te kolektory.




a ja sie z Panem nie zgodzę icon_smile.gif
chińskie a chińskie to duża różnica, można kupić typowy chiński badziew a można na prawdę sprawne urządzenie, to tylko kwestia odpowiedniego wyboru. Poza tym z własnego doświadczenia wiem, ze na prawdę kolektor płaski nie może się równać a kolektorem próżniowym pod względem efektywności a koszt takiej instalacji wcale nie jest oszałamiający.

p.s. teraz na rynku jest tak dużo chińskich produktów, że tylko ktoś na prawdę niepoważny pisze, ze nadal chińskie=złe
wszystko jest kwestią odpowiedniego wyboru
a jeżeli ktoś jest zainteresowany szerszymi informacjami na temat DOBRYCH próżniowych kolektorów to zapraszam na PW
Link do komentarza
Biorąc pod uwagę nasłonecznienie i sprawność działania kolektorów słonecznych zaleca się, aby były zainstalowane pod kątem 30-60 stopni (wtedy ich sprawność jest najwyższa). Przy obliczaniu wymaganej powierzchni kolektorów, w przypadku mniejszych lub większych kątów nachylenia należy zastosować współczynniki korygujące, które zrekompensują utratę sprawności zwiększoną powierzchnią paneli solarnych (np. zgodnie z tebelą poniżej). Podobna zasada dotyczy przypadku odchylenia osi zainstalowanych kolektorów od kierunku południowego.

DSC01446.jpg



Dyrektor Techniczny
Sławomir Łyskawka
Link do komentarza
Kąt nachylenia kolektorów od poziomu ma znaczenie na ich pracę w zależności od pory roku. Mniejszy kąt 10-30 st wpływa korzystnie na odbiór energii w okresach o największym nasłonecznieniu (wiosna, lato, wczesna jesień), natomiast wpływa niekorzystnie na wykorzystanie energii w okresach zimowych (okres zdecydowanie niekorzystny dla pracy kolektorów słonecznych: dzień krótki, niska temp. zewnętrzna, słońce nisko nad horyzontem a dodatkowo możliwość zalegania śniegu na powierzchni kolektorów, przy czym z kolektora płaskiego możliwość stopienia śniegu poprzez straty konwekcyjne). Kąt 45 st jest to kompromis miedzy okresem letnim i zimowym.

Zasada działania kolektora płaskiego oraz próżniowego jest identyczna. Różnica jest tylko w izolacji kolektorów słonecznych powodująca straty konwekcyjne przy niskich temperaturach. Kolektor próżniowy ma mniejsze straty ciepła w okresach zimowych. Pojęcie kolektor próżniowy rurowy to taki, który posiada jeszcze próżnię. Jeżeli rura się rozszczelni to wtedy możemy mówić o kolektorze rurowym – natomiast w rzeczywistości rura jest do wymiany ponieważ nie posiada izolacji i straci ciepło odebrane przez rury szczelne.

Warunkiem poprawnego działania instalacji jest odpowiednie dopasowanie powierzchni grzewczej (czynnej) kolektorów słonecznych do pojemności zasobnika. Zazwyczaj kolektory próżniowe mają mniejszą powierzchnię czynna niż kolektory płaskie – efekt tego jest taki, że trzeba zwiększyć ilość kolektorów (rur) podnosząc tym samym koszt inwestycji i zwiększając okres zwrotu poniesionych kosztów.

Wniosek jest taki, że ZDECYDOWANIE KOLEKTOR PŁASKI.
Link do komentarza

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.

Zaloguj się
  • Kto przegląda   0 użytkowników

    • Brak zalogowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
  • Darmowy poradnik budowlany raz w tygodniu na Twój e-mail

  • Najnowsze posty

    • Witam. Wykonałem drenaż opaskowy wokół domu podpiwniczonego. Rura czarna kaczmarek ciężki dren o średnicy 11cm, w obsypce żwiru 16-32 i to wszystko owinięte włókniną 150g o wodoprzepuszcalności 90L/min. Dren będzie zasypany płukanym piaskiem z 10-20 cm a dopiero na to dam grunt z wykopu (glina zmieszana z piaskiem). Na 3 ścianach dolna powierzchnia drenu jest poniżej górnej płaszczyzny ławy a co za tym idzie poniżej posadzki piwnicy. Problem pojawił się na ostatniej ścianie z uwagi że w ławie znajduje się rura kanalizacyjna 160 której górna krawędź znajduje się tylko ok 6 cm poniżej posadzki. Dodając do tego izolację reaktywną którą pokryta jest ta rura kanalizacyjna i to że rura drenażowa jest ułożona na niej więc z jakimś odstępem dylatacyjnym 1-2cm więc zbierać będzie zaledwie jakieś 2-3 cm poniżej posadzki w piwnicy, ale jak ułożyłem dren ze spadek 0,5% to wychodzi na to że po lewej stronie dren będzie powyżej posadzki w piwnicy. Ściany piwnicy są bardzo dobrze zaizolowane masą reaktywną aż po same ławy więc tu akurat bym się nie obawiał że będzie coś przeciekać, ale trzeba brać na poprawkę jakieś niedoskonałości i zastanawiam się teraz nad funkcjonalnością tego drenu znajdującego się powyżej posadzki. Bo jeśli to wszystko jest w podsypce żwirowej i poziom ewentualnej wody gruntowej się wyrówna to nawet przy tak ułożonej rurze drenarskiej woda powinna być odbierana z odcinka znajdującego się poniżej posadzki piwnicy prawda? Więc nie ma w zasadzie obaw że będzie stała w miejscu gdzie rura jest powyżej posadzki bo zleci po prostu do najniższego punktu tylko że będzie to zachodziło wolniej aniżeli miało by być ściągane przez rurę? Wiem że dren można układać nawet z bardzo małym spadkiem czy też nawet pionowo i wyrównująca woda znajdzie ujście do najniższego punktu, ale nie chce mi się już tego poprawiać. Poniżej na pomarańczowo rura drenarska, na czerwono obrys żwiru 16-32 we włókninie.     Druga sprawa jeśli na jednej ze ścian rura ma jakieś 1 cm, wzniesienia, czy w niektórych miejscach więcej to czy grozi to zamuleniem w tym miejscu? Jakieś zanieczyszczenia staną w tym miejscu i nie będą mogły trafić do studni osadnikowej? Dren jest elastyczny i podczas zasypywania jak się na nim nie stoi to potrafi się podnieść a kamień spod niego ciężko jest wyciągnąć, stąd takie fale.          
    • Mam jętki dość mocno wygięte w łuk. Różnica poziomu pomiędzy niektórymi to nawet 5cm. Możliwe, że więcej. Nad nimi ma być strych nieużytkowy. Drewno jest suche, bo leżało tak kilka lat. Czy jętki nadal mogą się mocno wyginać, nawet o kilka centymetrów, czy raczej już tak zostanie? Na ile to jeszcze może wciąż pracować? Powinienem teraz dążyć do wyrównania i wypoziomowania jętek np. za pomocą spinania ich poprzecznie robiąc kratownicę czy może lepiej już zostawić to tak jak jest i podczas montażu podłogi podkładać jakieś deski itp.? Niektóre z jętek "wiszą" nad ścianami działowymi, a inne dotykają - to wynika pewnie z tego, że niektóre się wygięły z biegiem czasu i tego, że chyba powinny być montowane nieco wyżej nad ścianami. No ale jest jak jest.   Zależy mi na dwóch rzeczach: - w miarę równej (żeby wiochy nie było) podłodze strychu - żeby sufity (g-k) w pomieszczeniach użytkowych nie pękały
    • Musiała od razu pęknąć czy się po prostu ugięła albo powstały jakieś mocne naciski punktowe? Ściany piwnicy stoją na grubej papie, najgrubsza jaka była, nie pamiętam ile mm ale wydaje mi się że to też mogło mieć wpływ. W żadnej że ścian nie ma słupa żelbetonowego. Zanim stawiałem ściany to szukałem po forach i wszyscy doradzali takie słupy właśnie żeby unikać rys na ścianach. Rys jest więcej na ścianach piwnicy, poniżej pokazane. Praktycznie na każdym łączeniu wewnętrznych ścian nosnych i narożnikach.    A ponadto tu gdzie zaznaczono na żółto to są raczej na pewno naciski/reakcje pionowe bo jest to narożne okno tarasowe bez słupa i w tym miejscu pewne dochodzi do dużych nacisków na ściany piwnicy.     
    • Ława musiała pęknąć w miejscu pęknięcia tych bloczków betonowych, proszę poszukać na ścianach innych rys w tym pomieszczeniu z wykuszem.
    • To jest myśl, zupełnie nie brałem pod uwagę
  • Popularne tematy

×
×
  • Utwórz nowe...