Skocz do zawartości

Bardziej liberalne prawo budowlane


Recommended Posts

Napisano

Z 8 lipca 2009 r. weszły w życie nowe warunki techniczne dotyczące usytuowania na działce budynków oraz innych obiektów. Dzięki dość precyzyjnym zapisom nowe prawo ogranicza uznaniowość organów administracyjnych w przypadku sytuowania budynku przy granicy działki. Nowe przepisy wydają się bardziej liberalne i przyjazne inwestorom, lecz mogą być niekiedy krzywdzące dla sąsiadów.


Pełna treść artykułu pod adresem:
https://budujemydom.pl/budowlane-abc/poradnik-prawny/a/9965-bardziej-liberalne-prawo-budowlane

Napisano
Może ktoś napisać co zrobić jeśli działka jest 40cm za krótka i czy można za zgodą sąsiada zmniejszyć odległość od jego granicy o te 40cm (nie 4m tylko 3.60) Czy zgoda sąsiada może wspomóc tę zmianę z pozwoleniem na budowę Będę wdzięczny za podpowiedź
Gość Ekspert
Napisano
Przepisy te nie są bazowane na żadnych reczywistych przesłankach. Jest to typowa radosna twórczość aroganckich pseudo-specjalistów. Szczególnie ostatni wariant (ten o 5,5 i 3 m) udowadnia, że poprzednie zakazo-nakazy są bez uzsadnienia. Amatorzy bełkoczą o dostępie dla strażaków i o prywatności. Obydwa są bzdurne. Nie ma potrzeby 4 m w razie pożaru. Jeżeli strażacy mogą gasić 100 tasiemce jednorodzinnych slamsów to dadzą sobie radę z domkiem wolnostojącym bez 4 metrów. A co do prywatności - to nikt nie słyszał o firankach i zasłonach? Bełkot prawdziwy bełkot. A szczególnie w Polsce wszystkich stać na marynowanie ziemi dla urojonych strażaków i pseudo prywatności! Inne znacznie bogatsze narody nie stać na takie nic nie dające przepisy.
Gość laik
Napisano
oczywiście, nabudować jeden dom na drugim...po to ma się własną działkę by mieć trochę przestrzeni i swobody a firanki nie mają tu nic do rzeczy
Gość gawbasia
Napisano
poradżcie,czy moge za swoje pieniądze wybudowac dom na działce syna?On sie na to oczywiście godzi i chciałabym go wpisać jako współinwestora.
Napisano
Cytat

poradżcie,czy moge za swoje pieniądze wybudowac dom na działce syna?On sie na to oczywiście godzi i chciałabym go wpisać jako współinwestora.



Dom będzie własnością syna, a urząd skarbowy zapyta skąd na niego miał środki.
Napisano
Zgoda sąsiada nie jest wystarczająca, aby zmniejszyć przepisową odległość od granicy działki. Jedynie w przypadku skierowania w tę stronę ściany bez otworów okiennych odległość może byc zmniejszona do 3 m.
Napisano
PRAWO PRAWEM , A I TAK URZEDNIK DECYDUJE O WSZYSTKIM -----I INTERPRETUJE TAK JAK MU PASUJE ! CZY JEST JAKIS SPOSOB NA LENIWYCH URZEDASOW , ODSYLACYCH INWESTORA W NIESKONCZONOSC PO KOLEJNE "WYMYSLANE'' JUZ PAPIERY --PO TO BY ZYSKAC NA CZASIE I PRZECIAGNAC CALA PROCEDURE ?
  • 3 miesiące temu...
Napisano
Podpisalam umowę przedwstępną na działkę 500m2 ,dom stoi na granicy działki z sąsiadem.tzn. granica biegnie w miejscu gdzie kończy się budynek, właściciel zgodził się żebym ociepliła dom w przyszlym roku korzystając z jego działki,tylko czy mozna ocieplić zgodnie z prawem?Bo to jednak parę centymetrow na działce sąsiada.
Napisano
Ten kilkucentymetrowy pasek gruntu można traktować jako służebność gruntową i formalnie nie ma przeszkód do wykonania ocieplenia. Warto jednak uzyskać pisemną zgodę sąsiada, gdyż w razie np. zmiany właściciela uniknie się potencjalnego konfliktu.
  • 7 miesiące temu...
Gość herrman
Napisano
A co w przypadku, gdy chce się rozbudować już istniejący dom, który stoi 2m od granicy (z ulicą) i chce się dobudować na zewnątrz klatkę schodową, czyli nie tylko w górę?.
  • 12 lata temu...
Gość Agata
Napisano
Kupiłam budynek gospodarczy z garażem. Budynek jedną ścianą jest połączony z domem sąsiada (dom przerobiony z dawnego chlewa). Sąsiad ma jedną część piwnicę pod swoim budynkiem i drugą (przechodnią) część pod moim budynkiem gospodarczym. Na mapkach przedstawiony jest obrys jego domu i części piwnicy bez części która leży pod moim budynkiem gospodarczym. Chciałabym przerobic mój budynek gospodarczy na mieszkalny i zrobić caly podpiwniczony razem z częścią sąsiada ktora leży pod moją własnością. Ja to wygląda w przepisach. Czy mogę poprostu zamurować wejście przechodnie z jednej do drugiej części piwnicy i mogę kontynuować powiększanie mojej piwnicy i remonty?
Napisano

Właścicielem budynku, razem z jego częścią podziemną, jest co do zasady właściciel danego gruntu (działki). Tak więc uprzedziłbym sąsiada o zamiarze zajęcia i wyremontowania tej części piwnicy, tak aby mógł spokojnie zabrać swoje rzeczy. Następnie zgłosiłbym się do wydziału budownictwa i architektury w starostwie, oficjalnie, na piśmie, informując o tym jak faktycznie wygląda część podziemna budynku. Niech to sobie uwzględnią w ewidencji i na mapach. Żeby potem nie było problemów i podejrzeń, że to dopiero nowy właściciel zrobił piwnicę.

Gość Agata
Napisano
Kupiłam budynek gospodarczy z garażem.... Działki są przepisane na własność. Sąsiad ma kwadrat swojego domu w tym tylko jedna część piwnicy. Moja własność na mapce Budynek gospodarczy i odejmuje część piwnicy którą zajmuję sąsiad. Czyli jak wchodzi do drugoej części piwnicy to jest pod moim gospodarczym. Czy moge usunąć go z tej części pode mną?
Napisano
3 godziny temu, Gość Agata napisał:

Działki są przepisane na własność.

 Czy ten budynek z garażem kupiłaś od tego sąsiada z domu z piwnicą?

Jak wygląda umowa kupna-sprzedaży? Mówi coś o sposobie użytkowania piwnicy pod Twoją częścią?

Gość Agata
Napisano
Kupiłam budynek gospodarczy... dawniej oba budynki były "wuja" sąsiad miał przepisane, w umowie wymiary budynku na ziemi, ja kupiłam od "wuja" na umowie mam wymiary na ziemi
Napisano

Jeżeli piwnica pod częścią budynku nie jest w ogóle uwzględniona w planach i ewidencji to najpierw trzeba to wyprostować formalnie. Dlatego pisałem o oficjalnym zgłoszeniu w urzędzie. Ponadto sprawę usunięcia rzeczy przez sąsiada też trzeba uregulować w cywilizowany sposób. Najlepiej polubownie i spokojnie, nie warto zaczynać od zrobienia sobie wroga. 

Napisano
1 godzinę temu, Budujemy Dom - porady budowlane i instalacyjne napisał:

Najlepiej polubownie i spokojnie

To prawda!

 

Ciekawe, czy aktualnie jest wejście do tej sąsiadowej części od strony budynku Agaty... czy też będzie musiała robić wejście przez strop???

Gość Agata
Napisano
Kupiłam budynek gospodarczy... wejście do piwnicy sąsiada jest z jego strony, do drugirj części jest właśnie jako przechodnie wejście od sąsiada. Więc tam trzebaby było zamurować i robić z mojej strony. Powiem tak miłością do siebie nie pałamy, grzecznościowe dzień dobry i każde w swoją stronę. Przewiduję problemy po stronie sąsiada.

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.

Zaloguj się
  • Kto przegląda   0 użytkowników

    • Brak zalogowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
  • Darmowy poradnik budowlany raz w tygodniu na Twój e-mail

  • Najnowsze posty

    • Potwierdzam, tylko tynk i nic więcej nie trzeba robić. Widać, że jak na prawie 100 lat budynek jest w doskonałym stanie, więc pozbyć się tylko tej słomy, zatynkować i zapomnieć o temacie. Pogoda nie sprzyja takim pracom, więc pilnuj tylko wilgotności, bo te kilka centymetrów może schnąć nawet dwa miesiące, a przy dużej wilgotności jak teraz, gdzie w mieszkaniu będzie 50%, jak te tynki zaczną parować, to warto rozważyć delikatne osuszanie, żeby nie zostać z wilgocią na jesień. Kup najtańszy higrometr za 20zł i pilnuj, żeby wilgotność nie przekraczała 60%. Wysłane z mojego SM-A520F przy użyciu Tapatalka
    • Generalnie jak nie ma tam wilgoci i w zależności jak długo ta glina jest w środku, to raczej jest już na tyle stabilnie ubita, że nie ma opcji żeby cokolwiek się tam ruszyło. Obstawiam że 5-6 bloczków to jest jakiś metr wysokości i nie ma żadnego w tej sytuacji parcia na ściany. Oczywiście jak byłoby rok temu nasypane, to tak, ryzyko jest, natomiast np za 5 lat glina pod swoim ciężarem ubije się w jeden klocek, który raczej na boki sam się nie rozejdzie. Firmy drenarskie zalecają odkopywać maksymalnie po 2m, ja miałem podobnie, ale fundamenty są z piaskowca, glina na posadzce w dwóch z czterech piwnic, ale do wysokości fundamentów, więc od wewnątrz nic nie naciskało, ale ryzyko było ze względu na ciężar całego domu. W jeden dzień odkopane po całej ścianie, w drugi zasypane. W najgłębszym miejscu było 1.5m. Zrobione i zapomniane o temacie. Ale ja dawałem tylko folię kubełkową, żadnej izolacji, u Ciebie oczyszczenie, izolacja, przyklejenie styropianu to kupa czasu, kiedy fundament będzie odkopany. Na Twoim miejscu jak to jest tylko garaż, jeszcze w trakcie budowy, odkopałbym całą ścianę, bo według mnie większa siła jest od góry, niż na boki od środka. Wysłane z mojego SM-A520F przy użyciu Tapatalka
    • Hej na allegro pojawiło się pełno nowego sprzętu w bardzo niskich cenach https://allegro.pl/oferta/mlotowiartarka-aku-makita-dhr171rax3-sds-2x2ah-akcesoria-16284295510 sprzedawca informuje że to oryginalny sprzęt ale z dystrybucji „europejskiej” i gwarancja tylko u sprzedawcy. Ktoś z was ma wiedzę na ten temat? 
    • Dokładnie. Gram na nim z bratankami w piłkę, biegają, a ja lubię między drzewami i kwiatami wysadzanymi pod kontrolą rozłożyć sobie leżak i poczytać przy piwku książkę. Tak jest pięknie.
    • Na wydzielonych obszarach, gdzie samosiew łąki nie zagrozi ogrodom.  Bo tu zdjęcie jednego z trawników zrobione 8 godzin temu:   Na szybko przejrzałam profil na FB Uniwersytetu w Oksfordzie i nigdzie się na chwalą widokiem owej łączki. Same wystrzyżone trawniki. Pewnie nie wygląda najlepiej.   W miejscach publicznych jak najbardziej łąki są do wprowadzenia. Ale Łuczaj skupił się na przydomowych ogródkach ze swoim apelem.  Trawnik nie jest łąką. Pełni inne funkcje. Zamiast zakazywać koszenia trawników należałoby się skupić na propagowaniu łąki jako elementu ogrodu/parku . 
  • Popularne tematy

×
×
  • Utwórz nowe...