Skocz do zawartości

Thuja Smaragd


R.M

Recommended Posts

Napisano

Witam.
Zaczynam tworzyć swój zielony świat wokół domu i niecałe 2 tygodnie temu posadziłam Thuje icon_biggrin.gif i tak chodzę i patrzę na nie i niektóre osobniki budzą mój niepokój że coś złego się z nimi dzieje icon_sad.gif
Sadząc mieszałam torf do iglaków z ziemią i dałam nawóz 100_1997.jpg podlewam codziennie (chyba że pada deszcz icon_wink.gif )
Kochani spójrzcie na nie i poradźcie coś, proszę icon_smile.gif
Pozdrawiam.
7ace0031627b32d9m.jpg Brak obrazka Brak obrazka

Napisano
Brązowienie pędów żywotnika zachodniego 'Smaragd' mogą powodować niekorzystne warunki pogodowe (nie stawiał bym raczej na żadną chorobę).

Przypuszczam, że do zmian na tych krzewach przyczyniły się więć przymrozki, które zapewne miały miejsce, gdy na roślinie pojawiły się już młode przyrosty.

Z tego samego powodu u wielu roślin iglastych wiosną obserwuje się brązowienie gałązek.
  • 3 tygodnie temu...
Napisano
Ja bym stawiał na szok po przesadzeniu nie przymrozki - może te drzewka były sadzone z gruntu nie z doniczek, lub nie były dobrze zakorzenione w doniczkach.
Tak czy inaczej powinny z tego wyjść icon_smile.gif
  • 10 miesiące temu...
Napisano
Marny towar. Przenawożone przez producenta. Cóż, szyko rosło, szybka kasa...
Prawidłowo wyhodowany 'Smaragd' ma sztywne, wzniesione pedy, nie pokładające się.
Nie nawozić, owszem podlewać jak sucho, powinny się pozbierać.
Napisano
Mirek - na FM zrobiliśmy krucjatę anty-torfową, ale widzę , że tu trzeba pracę od podstaw zacząć icon_smile.gif


Dla sadzących żywotniki - to krzewy lubiące gleby stosunkowo ciężkie, gliniaste, żyzne i dostatecznie wilgotne.
Jeśli na działce gleba jest sucha i piaszczysta lepiej zrobić żywopłot z jałowca chińskiego.

A teraz o torfie.
Mamy w handlu z reguły dwa produkty:
- czysty torf kwaśny
- zobojętniony torf kwaśny (substrat torfowy)

Po co daje się go do gleby? Torf kwaśny daje się po to, by zmniejszyć czasowo pH (odczyn) gleby. Poza tym wilgotny torf ma zdolności zatrzymywania dużych ilości wody, o ile nigdy nie przeschnie.
Stąd taki torf daje się np. pod różaneczniki, które lubią gleby kwaśne.

Żywotnik woli odczyn obojętny a nawet lekko zasadowy a nie kwaśny.
Jeśli ma być sadzony na lekkiej, piaszczystej glebie można dodać substratu, by zatrzymywał wodę przy korzeniach. Ale nie można sadzić w czystym substracie! To ma być jedynie domieszka do gleby.
Taki substrat wysychając kurczy się i pęka (i traci swoje właściwości). Jeśli w niego wrosły korzenie rośliny to zostają w tym momencie rozerwane.

To jest też powód dla którego trawników nie należy zakładać na ziemi wysypanej z wierzchu warstwą torfu. Torf zawsze należy z ziemią wymieszać. Nie powinien być dominującym podłożem dla roślin (poza oczywiście jakimiś skrajnymi przypadkami roślin z torfowisk).

Fakt, że wilgotny torf jest czarny, nie oznacza, ze jest żyzny. Wręcz przeciwnie - to bardzo sterylne podłoże.

Jeśli chce się wzbogacić glebę w składniki pokarmowe, czy polepszyć jej strukturę to najlepszym dodatkiem jest obornik, kompost i inna materia organiczna (zielony nawóz, sieczka słomy, skoszona trawa, suche liście). Przy glebie piaszczystej lepiej dodać jeszcze glinę.


Iglaki, które potrzebują lekko kwaśnej gleby to świerk wschodni, sośnica japońska. Tolerują ją sosny, jałowce i cyprysiki.
A cisy to przy kwaśnej glebie rosną słabo, wręcz giną.

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.

Zaloguj się
  • Kto przegląda   0 użytkowników

    • Brak zalogowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
  • Darmowy poradnik budowlany raz w tygodniu na Twój e-mail

  • Najnowsze posty

    • Jeśli pies nasiusiał na woskowaną podłogę i zostały plamy, to niestety – żadne preparaty czyszczące nie pomogą w 100%. Mocz zwykle wnika w drewno i trwale je przebarwia, więc jedyne naprawdę skuteczne rozwiązanie to miejscowe zeszlifowanie zniszczonych desek, a następnie ich ponowne wybarwienie i zabezpieczenie. Krok po kroku:   Zabezpieczenie sąsiednich desek Oklejamy dokładnie tylko te deski, które chcemy szlifować – najlepiej wzdłuż fug, używając dobrej jakości taśmy malarskiej. Nie chodzi tu o podciekanie (bo i tak robimy to w naturalnych liniach podziału), ale o to, żeby przy odrywaniu taśmy nie zerwać starego wosku z sąsiednich desek. Słaba taśma potrafi narobić więcej szkody niż pożytku. Szlifowanie Uszkodzone miejsce szlifujemy papierem 150–180, równomiernie, aż plama zniknie i kolor drewna będzie wyrównany. Nie trzeba schodzić głęboko, tylko do momentu, gdy drewno odzyska jednolity wygląd. Dobór koloru Trzeba dobrać kolor jak najbliższy reszcie podłogi. Sprawdzają się woski dekoracyjne Osmo, bejce lub ich mieszanki. Warto robić próby na kawałku drewna tego samego gatunku, żeby nie zepsuć efektu na gotowo. Zabezpieczenie Na koniec nakładamy warstwę (lub dwie) twardego wosku olejnego Osmo – najlepiej tę samą wersję, która była użyta wcześniej na całej podłodze. Daje to trwałe, estetyczne i jednolite wykończenie. Praca może być precyzyjna i czasochłonna, ale jeśli wszystko dobrze się dobierze i wykona starannie, efekt końcowy potrafi być niemal niewidoczny.
    • Dzień dobry. Jestem studentką kierunku Wzornictwo na Politechnice Bydgoskiej. W ramach pracy dyplomowej zbieram informację o meblach tarasowych i ich użytkowaniu. Byłabym bardzo wdzięczna za wypełnienie krótkiego formularza, znajdującego się pod linkiem:)   https://docs.google.com/forms/d/e/1FAIpQLSeOvQz2W-S4ZiI0-XiNhwfsebG_Q9C2lab6VBYGZa37w-Os1Q/viewform?usp=header   Z góry dziękuję za poświęcony czas!
    • Cześć wszystkim! Jeśli ktoś z Was próbował kiedyś dobrać kolor nowego elementu do już istniejącej podłogi – wie, że to wcale nie jest takie proste, jak się wydaje. Zwłaszcza jeśli zależy nam, żeby wszystko wyglądało naturalnie, bez odcinających się plam i niepasujących odcieni. W przypadku produktów OSMO (bejce olejne, woski dekoracyjne) mamy kilka możliwości, ale trzeba wiedzieć, jak się za to zabrać, żeby nie stracić czasu, nerwów i materiału. Są dwa główne podejścia: Proste – gotowe kolory z palety OSMO. Wybierasz kolor z katalogu, wcierasz go delikatnie w drewno (tzw. metodą „półsuchego wycierania”) i zabezpieczasz bezbarwnym woskiem. Sprawdza się dobrze, ale... paleta kolorów jest ograniczona, więc czasem nie trafimy idealnie w odcień starej podłogi. Zaawansowane – mieszanie kolorów samodzielnie. To już wyższy poziom, ale daje większe możliwości. Można uzyskać bardzo zbliżony kolor – pod warunkiem, że mieszamy tylko bejce z bejcami lub tylko woski z woskami dekoracyjnymi. Nigdy na krzyż – mają inny skład chemiczny! 👉 Jeśli kogoś to interesuje, przygotowałem dokładny opis krok po kroku – jak dobrać kolor, jak mieszać, jak nakładać i jak zabezpieczać: Sprawdź szczegółową instrukcję tutaj → Dodałem też kilka praktycznych porad dla początkujących – m.in. jak testować kolory, czym najlepiej nakładać (szmatka, nie pędzel!) i na co uważać. Mam nadzieję, że się komuś przyda – jeśli macie swoje sposoby, też chętnie poczytam!
    • Komentarz dodany przez Gsds: Całe szczęście pozbyłem się badziewnej vh. Ciągle problemy od kad mam nową oczyszczalnie nie muszę pamiętać o jej istnieniu
    • Zakup przydomowej oczyszczalni ścieków to decyzja, która wymaga starannego przemyślenia. To inwestycja na dziesięciolecia, która wpłynie nie tylko na Twój budżet domowy, ale także na komfort codziennego życia i ochronę środowiska. Właściwy wybór pozwoli Ci uniezależnić się od miejskiej kanalizacji i znacznie ograniczyć koszty eksploatacji w porównaniu do tradycyjnych rozwiązań, takich jak szambo. Pełna treść artykułu pod adresem: https://budujemydom.pl/instalacje/woda-i-kanalizacja/a/115715-jak-wybrac-przydomowa-oczyszczalnie-sciekow-kompletny-przewodnik-2025
  • Popularne tematy

×
×
  • Utwórz nowe...