Skocz do zawartości

OGRZEWANIE PODŁOGOWE-PLUSY I MINUSY


luśka

Recommended Posts

matko, po co rozpowszechniać taką głupią obiegową opinię że podłogówki nie należy montować w sypialniach, przecież ona w ogóle nie ma uzasadnienia w praktyce. Podłogówka w sypialniach bardzo dobrze się sprawdza, a astmatycy się przy podłogówce w sypialni bardzo dobrze czują (to już wiem z doświadczenia). Poza tym przecież od czego są nastawy jak się zrobi za gorąco. Jeśli ktoś twierdzi że jest przeciwnie to chcę mieć na to konkretny dowód a nie tylko powtarzanie po innych.
Proszę zapytać o to ludzi zajmujących się systemami ogrzewania: jakoś większość z nich w swoich domach pozakładała podłogówki zarówno na parterze jak i na piętrze, ciekawe dlaczego?
Link do komentarza
Cytat

matko, po co rozpowszechniać taką głupią obiegową opinię że podłogówki nie należy montować w sypialniach, przecież ona w ogóle nie ma uzasadnienia w praktyce. Podłogówka w sypialniach bardzo dobrze się sprawdza, a astmatycy się przy podłogówce w sypialni bardzo dobrze czują (to już wiem z doświadczenia). Poza tym przecież od czego są nastawy jak się zrobi za gorąco. Jeśli ktoś twierdzi że jest przeciwnie to chcę mieć na to konkretny dowód a nie tylko powtarzanie po innych.
Proszę zapytać o to ludzi zajmujących się systemami ogrzewania: jakoś większość z nich w swoich domach pozakładała podłogówki zarówno na parterze jak i na piętrze, ciekawe dlaczego?


Jakoś Ja w swojej karierze nie spotkałem klienta który byc chciał podłogówke w sypialni z grubą wykładziną dywanową ,i sam sobie jaos tego niewyobrażam ,jesli ktoś sie uprze że chce mieć podłogówke miec w sypialni to niech sobie montuje ,juz mamy takie czasy że za to nikt nas nie zabije ,jedno co moge zagwarantowac to żaden sznujący sie instalator niee przejdzie koło tematu obojetnie i napeewno bedzie rozmawiał w tym zakresie ponadto kazdy ma dostep do swojego lekarza i niech tam zasiegnie informacji na temat co sądza o podłogówkach lekarze w sypialniach oraz gorących podłogach w domu bo i takie spotyka sie w domach w nieprawidłowo wykonanych instalacjach jaki ma to wpływ na organizm ludzki ,
Link do komentarza
Cytat

Kurz przy podłogówce? Im wyżej tym zimniejsze powietrze, więc konwekcja jest śladowa, a kurz to nie helikopter.




Pan T. Brzęczkowski ma rację..... icon_smile.gif
wodne ogrzewanie podłogowe najmniej przyczynia się do przenoszenia kurzu !

Powiem więcej ogrzewanie podłogowe jest sposobem na alergię.Dla wielu alergików szczególnie uciążliwy jest unoszący się w mieszkaniu kurz.Wodne ogrzewanie podłogowe to doskonałe rozwiązanie dla mieszkań w których kurz stanowi zagrożenie dla jego mieszkańców, szczególnie tych najmłodszych.
Dla alergicznych dzieci wszelkiego rodzaju roztocza i bakterie mogą prowadzić
do uczuleń i powikłań układu oddechowego. . Obecność w powietrzu silnego alergenu, czyli kurzu, jest w znacznym stopniu uzależnione od cyrkulacji powietrza, na której ograniczenie z kolei ma wpływ ogrzewanie podłogowe.

Ciepło inaczej rozchodzi się w pomieszczeniach, w których zainstalowane jest ogrzewanie podłogowe, a inaczej w tych ogrzewanych tradycyjnymi grzejnikami. „Podłogówka” ogranicza ruch powietrza w pomieszczeniu, co znacznie zmniejsza rozprzestrzeniania się szkodliwych pyłów. Wynika to z tego, że w pomieszczeniach ogrzewanych metodą podłogową temperatura posadzki jest tylko o 4 stopnie Celsjusza wyższa od temperatury powietrza. Zupełnie inaczej jest w przypadku ogrzewania tradycyjnego, w którym to gorące powietrze krąży szybciej, unosząc ze sobą kurz i pył. W pomieszczeniu z ogrzewaniem podłogowym funkcję grzejnika pełni posadzka, której temperatura jest tylko o kilka stopni wyższa od temperatury powietrza. Natomiast w pokoju z grzejnikami tradycyjnymi ta różnica jest dużo większa (wynosi kilkadziesiąt stopni), co w rezultacie prowadzi do bardziej dynamicznego ruchu powietrza niż w przypadku „podłogówki” i wzmożonego przenoszenia się kurzu.

Dlaczego więc napisałem żeby w sypialniach nie stosować tego ogrzewania?
A dlatego że każde ogrzewanie ma i swoje wady ;
1) To duża bezwładność -to znaczy że gdy w sypialni jest za gorąco lub za zimno to nie da się zmienić temperatury
podłogówki w krótkim czasie .Potrwa to od 6-8h praktycznie użytkownik zdąży się już wyspać icon_smile.gif
2)Podłogówka ogranicza ruch powietrza w pomieszczeniu -czyli świeże powietrze ma utrudniony dostęp do (leżącego bez ruchu człowieka) śpiącego w łóżku ,musi oddychać w czasie snu powietrzem mniej natlenionym (zużytym).
Link do komentarza
Cytat

a z czego podłogówkę macie, miedź czy cos innego ? i jak jest z awaryjnością takiego ogrzewania ?


Miedź w betonie może, a nawet powinna korodować. Ja mam podłogówkę z PEX-ów (rura grzewcza taka sama co do podłączania grzejników w systemie rozdzielaczowym tzw. "rura w rurze"). Mieszkam już 6 lat, dom jest jeszcze nie skończony i jeden obwód mi dwa razy zamarzł. Posadzka cała, rura cała, wszystko działa. To tyle na temat awaryjności podłogówki. A w sprawie kurzu, to moje dzieci więcej go wzniecają biegając po domu niż podłoga. A swoją drogą, skoro podłogówka jest taka niehigieniczna, to czemu jest zalecana na sale operacyjne w szpitalach?
I jeszcze jedna sprawa. Kilka razy po wichurach, u mnie brakowało prądu przez kilka dni. Dzięki dużej bezwładności podłogówki, po trzech dniach bez grzania (temp. zew. -10, -15 stopni), w domu było względnie ciepło +14,+15 stopni. Podłoga to kapitalny akumulator.
Link do komentarza
Cytat

Miedź w betonie może, a nawet powinna korodować. Ja mam podłogówkę z PEX-ów (rura grzewcza taka sama co do podłączania grzejników w systemie rozdzielaczowym tzw. "rura w rurze"). Mieszkam już 6 lat, dom jest jeszcze nie skończony i jeden obwód mi dwa razy zamarzł. Posadzka cała, rura cała, wszystko działa. To tyle na temat awaryjności podłogówki. A w sprawie kurzu, to moje dzieci więcej go wzniecają biegając po domu niż podłoga. A swoją drogą, skoro podłogówka jest taka niehigieniczna, to czemu jest zalecana na sale operacyjne w szpitalach?
I jeszcze jedna sprawa. Kilka razy po wichurach, u mnie brakowało prądu przez kilka dni. Dzięki dużej bezwładności podłogówki, po trzech dniach bez grzania (temp. zew. -10, -15 stopni), w domu było względnie ciepło +14,+15 stopni. Podłoga to kapitalny akumulator.


A czemu zamarzł, za mało ocieplenia? I powiedz czy masz wszędzie podłogówkę?. Cały czas zastanawiam sie czy robić w sypialniach, ile osób tyle opinii, i szczerze powiem , że zgłupiałam.
Link do komentarza
Cytat

A czemu zamarzł, za mało ocieplenia? I powiedz czy masz wszędzie podłogówkę?. Cały czas zastanawiam sie czy robić w sypialniach, ile osób tyle opinii, i szczerze powiem , że zgłupiałam.


Jak pisałem dom jest jeszcze nie skończony, mieszkam na parterze, a góra się robi. Jeden obwód grzeje wejście na piętro i był zamknięty. Przyszedł nagły atak zimy (-20 st.) i zanim go otworzyłem już złapał. Podłogówka będzie wszędzie - na razie jest tylko parter, góra czeka na kasę. Na razie cały dom grzeje podłoga parteru (ciepło zasuwa przez strop - filigran) i daje radę. Na górze jest 3-4 stopnie chłodniej niż na parterze.
A co do sypialni to śpimy z żoną na materacach bezpośrednio na podłodze i jest O.K.
Swoją drogą temat kurzu i konwekcji przy podłogówce zaczyna być nudny. Konwekcja to jest ruch powietrza przy znacznej różnicy temperatur. Powietrze 20 st., podłoga 24-25 st. gdzie tu miejsce na konwekcję. Zdrowy człowiek ma temperaturę 36,6 st więc powinien wywołać ruch powietrza jak "farelka". Pozdrawiam.
Link do komentarza
Cytat

Dzięki chłopaki za wszystkie informacje. Mam jeszcze trochę czasu na podjęcie decyzji.Cały czas kusi mnie podłogówka w sypialniach, Poczekam aż PETERK zamieszka w całym domu i powie jak naprawdę sie mieszka na podłogówce w sypialniach.



To może ja wtrące 3 grosze.
Na etapie budowy byłem wielkim przeciwnikiem podłogówki w sypialni. Wychodziłem z założenia, że źle śpi się w takim pomieszczeniu.
Niestety żona naoglądała się domów po rodzinie i znajomych, gdzie była tylko podłogówka i postawiła warunek - żadnych kaloryferów, bo to źle wygląda (to był jedyny argument).
Niestety muszę przyznać jej rację, sprawuje się idealnie. Nie wiem teraz, czy grzeje czy nie. Temperatura w pomieszczeniach idealna ok 22. Sterować tym się też przyzwoicie da, tylko trzeba wyczuć i poznać budynek.

Jeszcze jak na podłogę dasz ładne kafle imitujące drewno (np paradyż quercia, legno - takie wszędzie mam) to w ogóle bajka.
Pozdrawiam
Kadafi
Link do komentarza
Cytat

Niestety muszę przyznać jej rację, sprawuje się idealnie. Nie wiem teraz, czy grzeje czy nie. Temperatura w pomieszczeniach idealna ok 22. Sterować tym się też przyzwoicie da, tylko trzeba wyczuć i poznać budynek.

Potwierdzam. Też mam podłogówkę w sypialniach i nie widzę żadnego problemu.
Link do komentarza
Cytat

A co masz na podłodze w salonie i w sypialniach? Czy ktoś z Was ma wykładzinę dywanową?



Jeśli jako warstwa wykończeniowa zostanie użyty materiał o niskiej przewodności cieplnej, będący izolatorem dla przenikania ciepła, podłogówka stanie się rozwiązaniem nieekonomicznym. Zatem mięsiste i puszyste wykładziny odpadają, podobnie jak lite deski podłogowe. Blokowałyby bowiem przepływ ciepła do pomieszczeń. Jednak cienkie warstwowe deski i panele oraz cienkie wykładziny z odpowiedniego materiału, opatrzone atestem, są dopuszczone do układania nad ogrzewaniem podłogowym.

https://budujemydom.pl/component/option,com_content/task,specialblogcategory/act,view_porady/id,10423/Itemid,49/
Link do komentarza

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.

Zaloguj się
  • Kto przegląda   0 użytkowników

    • Brak zalogowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

  • Darmowy poradnik budowlany raz w tygodniu na Twój e-mail

  • Najnowsze posty

    • Po to, żeby można było już po nim chodzić. Części betonowej nie chciałbym dzielić, więc trzeba ja zrobić na całej długości. A na całą nawierzchnię płytkowo - kostkową nie mam teraz ani czasu, ani ochoty. więc pytałem o sposoby naprawy betonu, a nie o podpowiedź, żeby posypać suchym betonem. Jeszcze nie doszło?     Aukcje są różne, ja lubię niższe ceny, a że jest możliwość, więc wolę tańsze. Zresztą, to i tak nie ma znaczenia.     W furtce sie nie nadaje, koniec tematu.     kostki betonowej? Tak, ceny brutto u producenta. Se dołóż transport. Paleta od 400 zł w górę. W porywach do 800. Daj se spokój.       ile, kuuwa razy trzeba pisać, że nie o scieżkę do furtki tu chodzi? Do Ciebie coś dochodzi, czy jesteś odporny na informację? I po co mam myśleć, że kiedyś kometa spadnie na Ziemię? Ja wtedy będę pierdział, więc mi tylko pomoże się odgazować.  
    • A po co kleje? I zaprawy? Chyba, że opis aktualnego stanu nie jest prawdziwy taki: Czyli reszta jest OK, trzyma się kupy, te dziury zasypiesz suchym betonem, wyrównasz w obrzeżach i ułożysz kostkę...   Pokazałem ceny brutto, bo takie są na aukcji...   Ta tarasowa tylko pod furtki...   Samego ułożenia może niewielkie, a koszty wyrównania pod ułożenie? WYRÓWNANIA pod plastikowe "płytki"... suchym betonem nie wyrównasz... Przytniesz, a za jakiś czas wymieniać będziesz, albo z wiatrem polecą... będzie długi - tak długi jak ścieżka - żagiel...   Ale Ty tam rządzisz...       A z Twojego linku:   11 x 11.39 = 125,29 A 11 paneli to nie 1 metr, tylko 0,99 m2 - stąd moje    
    • Przypominam, że właśnie chodzi o naprawę i wyrównanie powierzchni.      No właśnie. Kostka. Policz brutto, nie netto. Dostawa trzy razy tyle co towar. A pod kostkę też trzeba kleje i zaprawy.     Policzono. Dwa razy więcej kasy. Co najmniej.       Dokładnie o to chodzi. Wszystko jest chodnikiem, Tylko co na chodnik poza odcinkiem pod dachem, tego jeszcze nie wiem. Najpierw muszę wyrównać i nie mogę go podnosić zbyt wiele. Ta tarasowa jest rzeczywiście niezbyt tania, a chodnik długi. Czyli nikogo w błąd nie wprowadzałem. To Ci się tylko wydaje.     Nie wiem, czy kumam, dla mnie ta dyskusja jest pozytywna.    11 x 9,43 = 103,73 z dostarczeniem dokładnie w miejsce, gdzie będzie układane. Koszty ułożenia żadne, a przytnę se sam.  Do betonu trzeba kupić kostkę, przywieźć, rozładować i zamówić ekipę do układania. Nie wiem jak liczysz koszty.   Czytaj pierwszy post. Napisałem, że "część jest pod dachem, ale zdecydowana większość na świeżym powietrzu". I wcale nie mam zamiaru tych podestów dawać poza dachem, nie konfabuluj. 
    • Kombinujesz jak Kopcia koń pod górkę Chcesz, abyśmy upewnili Cię w tym co i tak masz już niemal postanowione...   A tu dochodzi i kasa - no chyba, że to Ty zgarnąłeś ostatnią kumulację z Jackpota...   Zrób tak jak ja radzę, a będziesz zadowolony   1 m2 Twojego wynalazku to ponad 125 zł,    A kostka betonowa:       Do tego 2 obrzeża       I taczka suchego betonu...   Pod furtkami rzucisz na chudy beton - ewentualnie podocinasz do słupków - po 4 płyty,.. (nawet jak popękają, to i tak wiatr ich nie wywieje)     Bez kupy roboty i kasy na wyrównywanie podłoża... To Twoje wytrzymało tyle lat - wytrzyma i kostkę...     A poza tym - sam porównaj swój pierwszy post (chodzi o zawarte w nim informacje o "lokalizacji" problemu), w którym apelujesz o pomoc:     a postem #29, w którym nieco inaczej i szerzej opisałeś problem...   A my już po pierwszym dywagujemy,,, Kumasz o co mi chodzi?   Rób jak uważasz - Twoja decyzja, Twoje małpy w Twoim cyrku...    
    • Jak posadzisz rośliny błotne to tej wody może być 5 cm nad poziomem gruntu. Ale sam piach spowoduje, ze rośliny nie będą rosły, bo skąd miałyby czerpać substancje odżywcze? Chyba, ze robiłbyś torfowisko wysokie z rosiczka
  • Popularne tematy

×
×
  • Utwórz nowe...